Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Akwarystyczne pogaduszki « Biały nalot na przedniej szybie w akwarium
Strony: 1 2 [3] 4 5 6
  Drukuj  
Autor Wątek: Biały nalot na przedniej szybie w akwarium  (Przeczytany 44295 razy)
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #30 : Wrzesień 16, 2010, 21:08:44 »

mrsie głowy uciąć nie dam ale na zdjęciach wygląda to na płazińce, mogłeś je przywlec do akwarium z wodą w której były ryby, jeżeli wlałeś wodę z worka wraz z rybami do baniaka to w ten sposób mogłeś je sobie zaszczepić. Oczywiście jeżeli to wypławki bo na 100 % pewny nie jestem, masz linka z opisem i zwalczaniem.
http://akwa-mania.mud.pl/archiwum/a6/a6,2.html

Co do chrzanu to wystarczy jeden, świeży tylko obmyty w chłodnej wodzie, ze skórą taki około 20 cm korzeń, tak jak pisałem wyżej należy go lekko przykryć podłożem i po 2 -3 miesiącach wymienić na nowy. No chyba że zacznie wcześniej się psuć, najlepiej sprawdzać go co jakiś czas. Nie wiem czy to pomoże na dolegliwość która dotknęła Twój baniak jednak na pewno zapobiegnie w dużej mierze  infekcjom grzybiczym i pleśniowym.

Z tego co pisze w artykule wywnioskować można, że wyplawki stają się aktywne głównie w nocy.
Dziś gdy odpaliłem światło woda była czysta, wręcz krystaliczna - tak jak i szyba.
Dopiero po jakimś czasie - ok godzinie zrobiło się lekkie mleko a szyba pokryła się tym co pokazałem na zdjęciu.
No i chyba najważniejsze, nie zaobserwowałem jakiegoklwiek ruchu tego czegoś na szybie - a w artkule pisze, że gdy cżłowiek dokładnie się przypatrzy to może zaobserwowac ruch robaków.

Sam już nie wiem.
JA od początku stawiałem na pierwotniaki.
Za nimi przemawia fakt ustąpienia objawów po wyłączeniu światła no i pojawiły sie znowu p włączeniu.
No ale jeśli to pierwotniaki to dlaczego to wszystko tak szybko znów się pokazało?

No i oczywiście dziękuje za pomoc.
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #31 : Wrzesień 16, 2010, 22:49:55 »

mrs masz dostęp do mikroskopu ? Jeżeli tak to weź próbkę wody i sprawdź bo inaczej nie dojdziemy co to jest.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2010, 23:33:38 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #32 : Wrzesień 17, 2010, 21:12:11 »

mrs masz dostęp do mikroskopu ? Jeżeli tak to weź próbkę wody i sprawdź bo inaczej nie dojdziemy co to jest.
Niestety nie.
Zapisane

badrass
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 744


Mówi sie trudno i płynie sie dalej...


« Odpowiedz #33 : Wrzesień 18, 2010, 08:23:43 »

Słuchaj mrs, a może coś w filtrze jest nie tak, tzn może ten zeolit coś oddaje od siebie, albo tam produkują się jakieś bakterie, które powodują duży przyrost pierwotniaków.
Zeolit po pewnym czasie zachowuje się jak węgiel aktywowany tj. na początku chłonie wszystko, ale potem oddaje. Może tu będzie przyczyna.
To tylko taka moja teoria, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Zapisane

Było.... wiele baniaków ale najbardziej tęsknię do tego pierwszego, gdzie nie miałem żadnych doswiadczeń, a każdy nowy listek zielska cieszył, aż serducho kołatało.
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #34 : Wrzesień 18, 2010, 21:38:34 »

Słuchaj mrs, a może coś w filtrze jest nie tak, tzn może ten zeolit coś oddaje od siebie, albo tam produkują się jakieś bakterie, które powodują duży przyrost pierwotniaków.
Zeolit po pewnym czasie zachowuje się jak węgiel aktywowany tj. na początku chłonie wszystko, ale potem oddaje. Może tu będzie przyczyna.
To tylko taka moja teoria, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Też o tym myślałem.
Otworze w przyszłym tygodniu filtr i zobacze co tam się dziej.
Zapisane

badrass
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 744


Mówi sie trudno i płynie sie dalej...


« Odpowiedz #35 : Wrzesień 21, 2010, 08:10:28 »

No i jak tam nalot? Jeszce się utrzymuje? Zaglądałeś do kubła?
Zapisane

Było.... wiele baniaków ale najbardziej tęsknię do tego pierwszego, gdzie nie miałem żadnych doswiadczeń, a każdy nowy listek zielska cieszył, aż serducho kołatało.
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #36 : Wrzesień 21, 2010, 20:35:16 »

No i jak tam nalot? Jeszce się utrzymuje? Zaglądałeś do kubła?
Po nocy mniej tzn. prawie wcale nie ma tego świństwa na szybie.
Pod koniec dnia więcej.
I tak w koło...
Przyszły mi do głowy ostatnio okrzemki.
Słabe oświetlenie, padające na przednią szybę promienie słoneczne.
Z drugiej strony, ryb nie przekarmiam, akwarium średnio napowietrzane.

Co myslicie?
Zapisane

badrass
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 744


Mówi sie trudno i płynie sie dalej...


« Odpowiedz #37 : Wrzesień 22, 2010, 07:43:51 »

No i jak tam nalot? Jeszce się utrzymuje? Zaglądałeś do kubła?

Po nocy mniej tzn. prawie wcale nie ma tego świństwa na szybie.
Pod koniec dnia więcej.
I tak w koło...
Przyszły mi do głowy ostatnio okrzemki.
Słabe oświetlenie, padające na przednią szybę promienie słoneczne.
Z drugiej strony, ryb nie przekarmiam, akwarium średnio napowietrzane.

Co myslicie?


Poczytaj to:  http://www.akwarium.net.pl/forum/akwarystyczne-pogaduszki/kto-wyzarl-oko/?prev_next=next
Zapisane

Było.... wiele baniaków ale najbardziej tęsknię do tego pierwszego, gdzie nie miałem żadnych doswiadczeń, a każdy nowy listek zielska cieszył, aż serducho kołatało.
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #38 : Wrzesień 22, 2010, 19:54:44 »

Przeczytałem ten wątek.
Zobacze najpierw w niedziele co się dzieje w filtrze.
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #39 : Wrzesień 24, 2010, 08:41:02 »

Przyszła mi do głowy kolejna sprawa.
Jakieś dwa miesiące temu przeszedłem z cotygodniowych podmian wody na podmiany co dwa tygodnie.
Może z tego powodu nasiliły się problemy o których pisałem wcześniej.
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #40 : Wrzesień 24, 2010, 10:31:09 »

Wczytalem sie w ten watek i u mnie tez bylo cos podobnego w zeszlym roku w sierpniu jak wyjechalem na wakacje na 2 tygodnie i podmienilem pozniej ok 40 % wody. Ryby byly w tym czasie karmione przez tescia tylko suchym pokarmem firmy wlasnie tropikal przygotowanym w paczkach (odpowiednich dawkach mocno przez to rozdrobniony. Jak wlasnie wrocilem z owych wczasow myslalem ze to glony i do nich przyczepione resztki pokarmu i nasuwa sie taka mysl ze na powstajacy nalot moglo wplynac wlasnie wiele czynnikow jak pokarm tropikala ktorego nie wszystkie chyba ryby lubia nie podmieniana woda na czas i wplyw wyzszej temperatury - lato  mocne slonce za oknem) i nie czyszczony filtr kubelkowy ( u mnie co pol roku a w lecie tez go powinno sie czyscic bo mam wrazenie ze ryby w wyzszej tem. wiecej jedza)


sory ze bez polskich znakow ale akurat mam taka klawiature niemiecka (jestem w pracy he he)
Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #41 : Wrzesień 24, 2010, 15:14:21 »

No, ja właśnie zauważyłem ten syf troszkę później niż początek wakacji.
Gdy miałem żaglowce to pokarm tropicala był bardzo chętnie zjadany i syfu na przedniej szybie nie było.
Po oddaniu żagli tropical innym rybom nie smakował więc latał sobie po całej bańce i może to właśnie on jest przyczyną moich problemów + słońce + zmiana podmian wody z tygodnia na 2 tygodnie.
Może masz racje, może właśnie wszystko się zbiegło i wyszło w postaci tego nalotu na szybie.
Na czyszczenie kubła najwyższy czas, zastanawiam się tylko czy nie zrobie krzywdy rybom.
Zawsze jest to jakieś ryzyko, z drugiej jednak strony nie wiem czy większej krzywdy nie robie nie czyszcząc baniaka.
Węże aż błagają o wyczyszczenie a i w kuble z pewnością znajde sporo niespodzianek... Smiley

Pozdrawiam.
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #42 : Wrzesień 24, 2010, 18:59:29 »

u mnie ten nalot występował tylko na tylnej szybie pozostale były czyste i w końcu już nie pamiętam dokładnie ale sam ustąpił.
Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #43 : Wrzesień 24, 2010, 21:11:03 »

A mi nie dają spokoju dwie rzeczy, ten osad zbiera się tylko na jednej szybie, i po włączeniu światła po dwóch dniach woda była krystaliczna, a potem znowu to sie pojawiło. Więc nie wydaje mi się żeby to był pokarm.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #44 : Wrzesień 24, 2010, 21:42:24 »

A mi nie dają spokoju dwie rzeczy, ten osad zbiera się tylko na jednej szybie, i po włączeniu światła po dwóch dniach woda była krystaliczna, a potem znowu to sie pojawiło. Więc nie wydaje mi się żeby to był pokarm.
Stąd właśnie moje wątpliwości.
Żebyś wiedział ile czasu straciłem siedząc w sieci i szukając informacji który dałyby mi przynajmniej te 70% pewności co to naprawdę jest.
Pisałeś o mikroskopie - rozwiązanie w sumie najlepsze ale nie mam dostępu do sprzętu.
Dałeś też fajny artykuł o robakach które mogę mieć w baniaku ale sposoby zwalczania (pomijając ten z mięsem) są tak drastyczne, że nie mając pewności, że to na pewno robale powodują nalot na szybkie, szkoda jest robić restart - bo raczej z tym się to wiąże.

Starałem się po kolei eliminować najprostsze ewentualne przyczyny.
a. pierwotniaki - nie pomogło.
b. okrzemki - nie pomogło.
c. rezygnacja z pokarmu tropical - nie pomogło.
d. duże ograniczenie pokarmu suchego - nie pomogło.

Teraz w głowie mam powrót do cotygodniowych podmian wody i wyczyszczenie kubła.

Pozdrawiam.

Aha, kupiłem dzisiaj czyścik magnetyczny tak mocny, że łącząc dwa magnesy rozciałem sobie skórę na palcu.
Wiecie, że ten czyścik nie był w stanie zdrapać tego syfu...
Drago, gdyby to był glon lub te robaki o których pisałes powinno to spokojnie zejść pod naciskiem czyścika.
Tymczasem muszę to porządnie szorować gąbką do zmywania naczyń...

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2010, 21:45:29 wysłane przez mrs » Zapisane

Strony: 1 2 [3] 4 5 6
  Drukuj  
 
Skocz do: