następny »

[fafel]

no ok ale czy taka molinezja na wieczor moze byc wieczorem chuda a rano juz gruba? bo jakos zauwazylem takie zjawisko u mojej molinezji prosze o odp

[Jaro_szcz]

Witam ponownie pisałem w lutym o 54 młodych molinezjach zostawiłem sobie 5 a pozostałe wydałem część sprzedane za 1zl/szt. Od soboty mam nowe młode , udało mi sie obserwowac jak mama-molinezja rodzi młode naliczyłem 42szt.  super .Dla niedowiarków jest realne policzyć młode i napewno tyle sie urodziło.Teraz tylko myśle co z tym zrobic jesli jest ktoś chętny oddam

[magdalena-91]

gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!
jak sa juz grube i maja biala plamke w okolicach odbytu to beda rodzic.
tylko pamietaj aby odlowic samice z kotnika zaraz ro rozmnozeniu(mi wczoraj tez rozmnozyly sie molinezje(30 szt) mieczyki(okolo 3 szt)

[magdalena-91]

kupilam wczoraj mloda molinezje bo moja juz zdechla mloda ma okolo 2 cm i juz jest kotna mozliwe ze i mniejsze okazy moga sie rozmnazac

[bypietras]

Dzisiaj odebrałem poród mojej molinezji ,Która była przeznaczona nie na hodowlę ,tylko na akwa ogólne. Dzisiaj odnalazłem 12 (a niewiadomo ile zostało pożartych) młodych. Młode są krzyżówką black molly księżycowej i zwykłej ,Ciekawe co z tego wyjdzie....

[mila]

Witam
Wczoraj ok.20 molinezja zaczęła mi sie kocić. Poród przebiegł bez komplikacji. Urodziło się ok. 35 młodych. Po porodzie samica jeszcze trochę siedziała w kotniku z maluchami. ok. 22,30 poszłam zobaczyć co tam się dzieje i ..., kurcze. Patrzę, a tu trupy młode. :cry:  Natychmiast dałam matkę do akwa ogólnego, gdzie jest jej miejsce normalnie. Wziełam słoik (czysty 1l, bez wody) i wężykiem 5mm ściągnęłam  :twisted: wszystkie trupy. Dwie już lezały na boku, najpierw myślałam, że nie żyją, ale sie ruszyły lekko, więc wzięłam je do takiego malutkiego  :idea: słoiczka 100ml. A te co wyglądały oki zostawiłam tam gdzie były.  :wink: Powiedzcie mi czemu one zdechły :?: ? Proszę :placz:

[Raffy]

Zdarza się, że kilka młodych umiera po porodzie. Moja zielona samiczka mieczyka urodziła ponad 50% martwych narybków więc ty się nie przejmuj Takie prawo natury.

[Przemek]

50 % martwych młodych ?  :shock:
To raczej nie jest normalne, sprawdź parametry wody. Może lekkie zasolenie byłoby wskazane..., choć to raczej nie od tego zależy.

[Raffy]

No niestety Rodziła też nawet niedojrzałe narybki lub po prostu ikrę :shock: Z wodą jest w porządku, gdyby woda by była zła to inne samice mieczyków też by rodziły martwe młode ale z nimi w porządku, rodzą wszystkie po równo i nie znalazłem po nich martwych narybek.

Ciekawy jestem czy znów urodzi martwe młode, na razie nie zachodzi w ciążę z braku samców.

[mila]

nie no, u mnie to moja mollys urodziła jedną martwą i dwa ziarenka ikry. Po jakimś czasie zaczęły zdychać żywe urodzone już.
Czy mogę wpuścić te młode co żyją i raczej będą żyć do 12l gdzie mam inne młode ( nie długo odsadzę je do 150l - kilka mam już), czy one nie są chore?Dałam im do słoika 1 kropla na 1l MFC, jakby co. Narazie wszystko jest oki.
 :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:

[nessa]

moja molly będzie miała młode (nie mogę się doczekać) tylko chciała bym wiedzieć ile będzie trwała ciąża?...bo ta blamka biała to już ma ok. 1,5mm może troszkę mniej. czekam na odpowiedź i z gury dziękuję

[Molly_]

Ciąża trwa jakies 4-6 tygodni. Jeśli będziesz widzieć, że rybka jest już bardzo gruba, ucieka, kryje się po kątach i jest bardzo 'podskubywana' przez samca, to będzie oznaczało, że już lada moment będzie 'puszczać' małe  :wink:

[nessa]

tak samiec już jej wogóle nie dawałl spokoju na wszelki wypadek przeniosłam przyszłą mamusię do osobnego akwa 20l utrzymuję w nim temp. 25 stopni nasypałam troszkę żwirku w rogu i poukładałam niewielkie kamienie w taki sposób żeby w razie czego maluszki mogłu powłazić w szczeliny dość dużo mają miejsca na chowanie się....barodzo chciała bym zobaczyć jak molly będzie rodzić bo akwarystyką zajmuję się od kilku miesięcy (chodź całkiem nieźle mi idzie pokonałam nawet epidemię ospy ) i nie miałam okazji zobaczyć jeszcze czegoś takiego no w sumie raz okociła mi się samiczka gupika ale nie widziałam...dopiero po kilku dniach zobaczyłam takiego maciupkiego maluszka jak akurat wypłynął z roślinek niestety przeżył tylko ten jeden ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.. już dostatecznie podrósł i ukształtował mu się śliczny długi ogonek i nabrał bardzo ładnych kolorów już się zabiera za samiczki a wracając do molly...czekam wciąż czekam prawie nie odchodzę od akwa pozdrawiam wszystkich

[nessa]

moja molly właśnie urodziła młode z tego co się doliczyłam jest ich ok. 13...mało ale żadna nie zdechła wszystkie maluszki mają się świetnie większość jest czarnych ale dwie są białe...ech a właściwie przeźroczyste...jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądały jak dorosną...bardzo się cieszę bo wszystkie malce zaczęły pływać po niespełna godzinie... tak pozatym to wspaniałe doświadczenie bałam się że nie zobaczę tego ale na szczęście molly zaczęła rodzić o 19. Pozdrawiam wszystkich

[mila]

moja molka Łatka (tak ma na imię) co miesiąc się koci (zawsze 5 danego miesiąca). Teraz już jej nie odsadzam bo za wiele już amm małych. :lol: