Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie  (Przeczytany 20353 razy)
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« : Październik 08, 2009, 21:44:06 »

W moim akwarium niedawno panowała Mikrosporidioza (choroba Neonowa/Danio). Ryby popadały, zbiornik zrestartowałem (pełna dezynfekcja nadmanganianem potasu), dojrzał i postanowiłem na nowo go zasiedlić. Niestety po kilku tygodniach na ciele Barwniaków zaczynają pojawiać się białe plamy:



Zauważyłem też sporadyczne, nitkowate odchody. Czy to możliwe że zachorowały na tę chorobę? Opisana jest (choroba) jako atakująca tylko Bystrzyki Neonowe i sporadycznie inne kąsaczowate, nigdzie nikt nie wspomina o pielęgnicowatych.
Ryby są apatyczne, płochliwe i często tracą barwy (stają się całkiem jasne) a przede wszystkim niewiele żerują, nie podpływają do karmienia.

Pod ręką mam tylko Ichtiosan na Ospę, sól kamienną, destylkę, KMnO4. Ryby są aktualnie przeniesione do 25L zbiornika.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 12:09:32 wysłane przez Agnus » Zapisane

Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #1 : Październik 13, 2009, 21:29:14 »

Barwniaki zostały przeniesione do osobnego od innych ryb mini akwarium szpitalnego. Ponieważ nie uzyskałem żadnej porady zastosowałem Omnipur Sery. Wg. ulotki mają pływać w tej kąpieli 7 dni po czym jeśli objawy nie ustąpią - kąpiel powtórzyć.
Zauważyłem teraz w świetle że w tym mini zbiorniku pływają dziesiątki małych "nicieni" i tylko nie wiem czy wydaliły je ryby czy pochodzą z filtra, który działał wcześniej w innym zbiorniku (zdrowym chyba - tzn ryby w nim nie wykazywały żadnych złych objawów).

Nicienie mają 3-4mm długości i są grubości hmm.. włosa? Bardzo cienkie raczej. Widać jak się w toni wodnej poruszają, skręcają itp. Nie wiem co jest grane. Czy ryby odłowić i zmienić wodę czy nicienie zginą w tej chemii?

EDIT:
W pierwszym akwarium szpitalnym gdzie są inne "podejrzane" ryby nie zauważyłem tych nicieni. Nie ma ich tam. Czy pojawienie się nicieni w drugim akwa może świadczyć o tym że "odrywają się" one od ryb lub są wydalane? I jest to reakcja na lek?
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2009, 21:35:36 wysłane przez Agnus » Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #2 : Październik 13, 2009, 22:22:40 »

Te białe plamy wyglądają jak chilodonella na to najlepiej costapur,co do nicieni to wcale nie wykluczone zazwyczaj ryby zarobaczone chudną i nie przyjmują pokarmu. Tylko zastanawia mnie dlaczego miały by opuścić ryby.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #3 : Październik 13, 2009, 23:09:59 »

Dziękuję za odpowiedź. Przejrzałem info na temat "chilodonellozy" ale wygląda na to ze to nie to. Ponieważ plamy nie są "wypukłe" a wręcz przeciwnie, widać ubytek tkanki, nie ma to formy narośli. Ryby są:

- bardzo apatyczne, prawie nie pływają, stoją na dnie unoszą się przy powierzchni, siedzą aktualnie na filtrze wewn.
- nie przyjmują pokarmu w ogóle, są wychudzone
- co jakiś czas jakby próbowały strząsnąć z siebie coś, trzepoczą płetwami, ciałem i ocierają sie o dno.
- raczej ciężko "oddychają".

EDIT(14-10-2009):
1. Dzień drugi leczenia Omnipurem (dawka o 20% większa od zalecanej).
2. Wszystkie nicienie, które pływały w wodzie i znajdowały się na dnie zbiornika - nie żyją, przynajmniej nie poruszają się.
3. Ryby dalej "wydalają" nitkowate odchody.
4. Nie przyjmują  pokarmu (próba z płatkowanym kryllem, roślinnym, suszoną dafnią i mrożoną ochotką - brak zainteresowania pokarmem).
5. Ryby nadal apatyczne, od czasu do czasu pływają chwiejnie.
6. Jasne ubytki na skórze i płetwach nadal widoczne.

Podnoszę temperaturę z 25 na 28-29.
Zbiornik jest zacieniony.
Najbardziej irytuje mnie że nie potrafię zdiagnozować choroby. Objawy pasują po części do Kapilariozy, Chilodonelliozy i... Mikrosporidiozy. Ta ostatnia mało możliwe gdyż atakuje Kąsaczowate, ale niedawno padło mi całe stado Neonów i przyjąłem że właśnie na tę chorobę.

EDIT(15-09-2009)
Nicienie wydalane są przez Barwniaki - mam już "prawie" pewność. Ciągle widać nitkowate odchody przy rybach.
Stan bez zmian. Omnipur albo nie jest właściwym lekiem na tę chorobę albo muszę poczekać do końca kuracji (jeszcze 5 dni).
Mam nadzieję że ryby przeżyją do tego czasu.
Ponawiam prośbę o pomoc w identyfikacji schorzenia - może dzięki temu użyję właściwego leku. Mam jeszcze Ichtiosan ale on tu chyba nie pomoże.
Bactopur na nicienie? Też mi się zdaje że to nie to.
Zmieniona temperatura na 28stopni.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 12:47:01 wysłane przez Agnus » Zapisane

ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #4 : Październik 15, 2009, 19:55:45 »

Coś  mi się wydaję że to infekcja bakteryjna i tutaj costapur czy baktopur nie pomorze. Trzeba coś innego zastosować.
Po pierwsze odłów cała obsadę do innego zbiornika.
Ma to być typowy zbiornik czysty sterylny ( bez roślin,podłoży ozdób korzeni)
Nalej do niego połowę wody z akwarium i połowę wody świeżej.
Podłącz filtr.
Dodaj lek o nazwie furaginium ewentualnie furagina  ( kupisz go w aptece 7 zł lek na raceptę ale możesz sobie zażyczyć że chcesz bez powiedz że do leczenie ryb )
Połowa tabletka na 50 l wody po 3 dniach dodaj drugą połowę. Karm w tym czasie bardzo oszczędnie. Jak ryby nie będą jadły ściągnij pokarm. Temperaturę utrzymuj powyżej 2-3 stopni wskazaną do tego gatunku.
Ryby mają tam siedzieć 7 dni. Po 7 dniach podmiana wody
i podaj efekty później będziemy myśleć co dalej.
Kup sobie też lek o nazwie capifos firmy zoolek na razie go nie podawaj później napiszę Ci co z nim zrobić.
3 mam kciuki ala
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 20:07:59 wysłane przez ala » Zapisane

Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #5 : Październik 15, 2009, 20:05:53 »

Alu, ja te Barwniaki mam w osobnym, małym akwarium (kostka), które kupiłem właśnie z przeznaczeniem na szpital.
Jest w nim mały wewn. filtr, grzałka 15W i małe światło.

Stan Barwniaków pogarsza się z dnia na dzień mimo kuracji Omnipurem.
Jeden już pokłada się na dnie, obawiam się że nie przeżyje nocy. Pozostałe dwa mają długie (prawie kilkanaście cm) nitkowate odchody. Ryby nic nie jedzą. Reszta objawów jak wyżej.

Ponieważ kuracja Omnipurem nic nie daje, jutro działam zgodnie z Twoim zaleceniem. Tylko powiedz czy zalecałaś mi przeniesienie całej obsady nie wiedząc że leczę Barwniaki już w osobnym czy nie? Ponieważ na rybach w dużym akwa nie ma żadnych objawów - pływają, przyjmują pokarm. Chore są natomiast Barwniaki. Mam je już w osobnym zbiorniku, z samymi pacjentami, bez podłoża czy roślin.

1. Jutro zakupię Furaginę. Wymienię wodę na świeżą z akwa ogólnego.
2. Podniose temperaturę do 30-31 stopni co B. powinny przeżyć ponieważ są raczej ciepłolubne.

W sklepie w Przasnyszu jest raczej słabe zaopatrzenie. Po Capifos pojadę do Warszawy albo zamówię przez net.

Dziękuję za rady. Będę pisał co i jak.
Zapisane

ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #6 : Październik 15, 2009, 20:08:38 »

To zrób inaczej podnieść temperaturę maxymalnie jak możesz nawet do 36 silnie natleniaj. Czekaj na capifos . Światło zgaś
Zapisane

Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #7 : Październik 15, 2009, 20:12:59 »

36? Powinno się dać bo akwa małe, mam pod ręką zapasową 50W grzałkę. 36 przeżyją? Światła nie świecę, wyczytałem że podczas kuracji, jaka by nie była lepiej światło gasić a akwaria wręcz zacieniać.

To już nie kupować Furaginy tylko zamówić od razu Capifos?
Stan ryb jest zły, jak napisałem jeden z trzech raczej nie przeżyje nocy.
Z objawów doszła degeneracja płetw, mają postrzępione z białym nalotem na obrzeżach m.in.

Powoli tracę nadzieję na ich wyleczenie, niemniej jednak próbował będę do końca - być może informacje tutaj zgromadzone pomogą komuś innemu.
Na Capifos nie będę czekał, bujnę się do stolicy. W "Iquitos" powinni mieć a mam do nich najbliżej.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 20:16:35 wysłane przez Agnus » Zapisane

ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #8 : Październik 15, 2009, 20:21:42 »

Dodaj sól jedna łyżka na 10 l wody
Furagine kup ona jest na infekcje bakteryjne . Jutro idź do weterynarza i poproś o lek dla  zwierząt na odrobaczenie pratel (nie żaden zamiennik to ma być lek w którym jest porozikwantel bez flubendazolu lub
- endopar pro ( prazikwantel, oxantel, pyrantel)
- pratel (prazikwantel, embonian pyrantelu)
- paratex (j.w.)
 !!!!!! w tabletkach kup sobie ich ze 5. Jedna tabletka na 25 l wody. Zgnieć tabletkę na proszek rozpuść w ciepłym ro (długo mieszając ) około 50 stopni i do akwarium . Temperatura 36 przez 3-4 dni później zejdź.5 dni podmiana wody + tabletka+5dni podmiana wody i powinno być ok.

« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 20:26:19 wysłane przez ala » Zapisane

Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #9 : Październik 15, 2009, 20:26:48 »

To już mi namieszałaś - nie wiem co robić i co zastosować.
Sciągnąć Omnipur z wody lub ją wymienić, temperatura do 36 i dodać sól? To mogę zrobić TERAZ.
Jutro albo pojadę po Capifos albo pójdę do weterynarza, niestety obawiam się że po pracy na więcej mi czasu nie starczy - a urwać się nie urwę bo akurat mam ^%@!#$#$%!!  audyt w biurze (tak na marginesie ISO powinien szlag trafić).
Zapisane

ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #10 : Październik 15, 2009, 20:31:28 »

A co prędzej załatwisz capifos czy leki o których napisałam ? Capifos to dobry lek ale cholernie mocny.Liczy się czas działania.
Tak temperatura 36 stopni świeża woda + sól .

No to miłej lektury z księga jakości Smiley)) Biblią ISO maniaków Smiley
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #11 : Październik 15, 2009, 20:39:07 »

Ja bym zastosował najpierw Capifos lub Capitox-S na nicienie a potem costapur lub omnisan na plamy .
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #12 : Październik 15, 2009, 20:42:29 »

Ja bym zastosował najpierw Capifos lub Capitox-S na nicienie a potem costapur lub omnisan na plamy .
Szkoda że tego nie napisałeś w 3 poście tylko dopiero teraz po wyklarowaniu sytuacji. Omnipur tu się nie nadaje i nie ma co pelemizować.Czyli zgodnie z Twoim przypisem "Akwarystyka jest dla pasjonatów nie dla jełopów"
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 20:51:01 wysłane przez ala » Zapisane

Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #13 : Październik 15, 2009, 21:23:07 »

Omnipur okazał się kompletnie nieprzydatny w tym wypadku, Ichtiosan jest na co innego, raczej tu nie pomoże.
Pojadę po Capifos - Wylecę z roboty o 16:01 a sklep czynny do 19 więc powinienem zdążyć. Weterynarza nie chce mi się szukać, nawet nie znam żadnego. W przypadku tych Barwniaków własnie mocny lek ma szansę coś zdziałać bo są już mocno schorowane. Męczę je od 2 dni i nocy Omnipurem.

OK, to teraz świeża woda, sól, grzałka i Afryka Dzika. Co ich nie zabije to wzmocni.. A jutro jadę po ten Capifos.

Co do ISO - taki idiotyzm że czasem robi się to cholerstwo wstecznie w stosunku do codziennej pracy, sztuka dla sztuki, wyrwana kompletnie z realiów pracy. Ale cóż - znaczek ISO dobrze wygląda... Wink

Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #14 : Październik 15, 2009, 21:34:29 »

W trzecim poście pisałem o ewentualnym leczeniu plam nie wiciowców. Wyprzedziłaś mnie ze swoimi postami, natomiast co Ty zaproponowałaś temperaturę 36°C i sól a do tego Furagine na leczenie zapaleń drug moczowych brawo, brawo jesteś wielka. A na jakiej podstawie stwierdziłaś że to infekcja bakteryjna, badałaś pod mikroskopem czy miałaś tą chorobę u siebie, i gdzie ja napisałem że omnipur się nadaje?"pasjonatko akwarystyki"przez duże P. Ale nie " Jełopie" do jełopa dużo ci jeszcze brakuje jeżeli chcesz wiedzieć ile to puknij się w łeb a usłyszysz pustkę. Na temat akwarystyki wiesz tyle co zjesz jeszcze rok temu nie wiedziałaś co to odmulacz a teraz leczysz ryby nie wiedząc na co.
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2009, 21:49:30 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do: