Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Choroby => Wątek zaczęty przez: Agnus Październik 08, 2009, 21:44:06



Tytuł: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 08, 2009, 21:44:06
W moim akwarium niedawno panowała Mikrosporidioza (choroba Neonowa/Danio). Ryby popadały, zbiornik zrestartowałem (pełna dezynfekcja nadmanganianem potasu), dojrzał i postanowiłem na nowo go zasiedlić. Niestety po kilku tygodniach na ciele Barwniaków zaczynają pojawiać się białe plamy:

(http://img218.imageshack.us/img218/792/bar4.th.jpg) (http://img218.imageshack.us/i/bar4.jpg/) (http://img218.imageshack.us/img218/7020/bar3x.th.jpg) (http://img218.imageshack.us/i/bar3x.jpg/) (http://img101.imageshack.us/img101/4108/bar2k.th.jpg) (http://img101.imageshack.us/i/bar2k.jpg/) (http://img101.imageshack.us/img101/9827/bar1.th.jpg) (http://img101.imageshack.us/i/bar1.jpg/)

Zauważyłem też sporadyczne, nitkowate odchody. Czy to możliwe że zachorowały na tę chorobę? Opisana jest (choroba) jako atakująca tylko Bystrzyki Neonowe i sporadycznie inne kąsaczowate, nigdzie nikt nie wspomina o pielęgnicowatych.
Ryby są apatyczne, płochliwe i często tracą barwy (stają się całkiem jasne) a przede wszystkim niewiele żerują, nie podpływają do karmienia.

Pod ręką mam tylko Ichtiosan na Ospę, sól kamienną, destylkę, KMnO4. Ryby są aktualnie przeniesione do 25L zbiornika.


Tytuł: Odp: Białe plamy na Barwniakach Cz., nitkowate odchody (sporadyczne)
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 13, 2009, 21:29:14
Barwniaki zostały przeniesione do osobnego od innych ryb mini akwarium szpitalnego. Ponieważ nie uzyskałem żadnej porady zastosowałem Omnipur Sery. Wg. ulotki mają pływać w tej kąpieli 7 dni po czym jeśli objawy nie ustąpią - kąpiel powtórzyć.
Zauważyłem teraz w świetle że w tym mini zbiorniku pływają dziesiątki małych "nicieni" i tylko nie wiem czy wydaliły je ryby czy pochodzą z filtra, który działał wcześniej w innym zbiorniku (zdrowym chyba - tzn ryby w nim nie wykazywały żadnych złych objawów).

Nicienie mają 3-4mm długości i są grubości hmm.. włosa? Bardzo cienkie raczej. Widać jak się w toni wodnej poruszają, skręcają itp. Nie wiem co jest grane. Czy ryby odłowić i zmienić wodę czy nicienie zginą w tej chemii?

EDIT:
W pierwszym akwarium szpitalnym gdzie są inne "podejrzane" ryby nie zauważyłem tych nicieni. Nie ma ich tam. Czy pojawienie się nicieni w drugim akwa może świadczyć o tym że "odrywają się" one od ryb lub są wydalane? I jest to reakcja na lek?


Tytuł: Odp: Białe plamy na Barwniakach Cz., nitkowate odchody (sporadyczne)
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 13, 2009, 22:22:40
Te białe plamy wyglądają jak chilodonella na to najlepiej costapur,co do nicieni to wcale nie wykluczone zazwyczaj ryby zarobaczone chudną i nie przyjmują pokarmu. Tylko zastanawia mnie dlaczego miały by opuścić ryby.


Tytuł: Odp: Białe plamy na Barwniakach Cz., nitkowate odchody (sporadyczne)
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 13, 2009, 23:09:59
Dziękuję za odpowiedź. Przejrzałem info na temat "chilodonellozy" ale wygląda na to ze to nie to. Ponieważ plamy nie są "wypukłe" a wręcz przeciwnie, widać ubytek tkanki, nie ma to formy narośli. Ryby są:

- bardzo apatyczne, prawie nie pływają, stoją na dnie unoszą się przy powierzchni, siedzą aktualnie na filtrze wewn.
- nie przyjmują pokarmu w ogóle, są wychudzone
- co jakiś czas jakby próbowały strząsnąć z siebie coś, trzepoczą płetwami, ciałem i ocierają sie o dno.
- raczej ciężko "oddychają".

EDIT(14-10-2009):
1. Dzień drugi leczenia Omnipurem (dawka o 20% większa od zalecanej).
2. Wszystkie nicienie, które pływały w wodzie i znajdowały się na dnie zbiornika - nie żyją, przynajmniej nie poruszają się.
3. Ryby dalej "wydalają" nitkowate odchody.
4. Nie przyjmują  pokarmu (próba z płatkowanym kryllem, roślinnym, suszoną dafnią i mrożoną ochotką - brak zainteresowania pokarmem).
5. Ryby nadal apatyczne, od czasu do czasu pływają chwiejnie.
6. Jasne ubytki na skórze i płetwach nadal widoczne.

Podnoszę temperaturę z 25 na 28-29.
Zbiornik jest zacieniony.
Najbardziej irytuje mnie że nie potrafię zdiagnozować choroby. Objawy pasują po części do Kapilariozy, Chilodonelliozy i... Mikrosporidiozy. Ta ostatnia mało możliwe gdyż atakuje Kąsaczowate, ale niedawno padło mi całe stado Neonów i przyjąłem że właśnie na tę chorobę.

EDIT(15-09-2009)
Nicienie wydalane są przez Barwniaki - mam już "prawie" pewność. Ciągle widać nitkowate odchody przy rybach.
Stan bez zmian. Omnipur albo nie jest właściwym lekiem na tę chorobę albo muszę poczekać do końca kuracji (jeszcze 5 dni).
Mam nadzieję że ryby przeżyją do tego czasu.
Ponawiam prośbę o pomoc w identyfikacji schorzenia - może dzięki temu użyję właściwego leku. Mam jeszcze Ichtiosan ale on tu chyba nie pomoże.
Bactopur na nicienie? Też mi się zdaje że to nie to.
Zmieniona temperatura na 28stopni.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 15, 2009, 19:55:45
Coś  mi się wydaję że to infekcja bakteryjna i tutaj costapur czy baktopur nie pomorze. Trzeba coś innego zastosować.
Po pierwsze odłów cała obsadę do innego zbiornika.
Ma to być typowy zbiornik czysty sterylny ( bez roślin,podłoży ozdób korzeni)
Nalej do niego połowę wody z akwarium i połowę wody świeżej.
Podłącz filtr.
Dodaj lek o nazwie furaginium ewentualnie furagina  ( kupisz go w aptece 7 zł lek na raceptę ale możesz sobie zażyczyć że chcesz bez powiedz że do leczenie ryb )
Połowa tabletka na 50 l wody po 3 dniach dodaj drugą połowę. Karm w tym czasie bardzo oszczędnie. Jak ryby nie będą jadły ściągnij pokarm. Temperaturę utrzymuj powyżej 2-3 stopni wskazaną do tego gatunku.
Ryby mają tam siedzieć 7 dni. Po 7 dniach podmiana wody
i podaj efekty później będziemy myśleć co dalej.
Kup sobie też lek o nazwie capifos firmy zoolek na razie go nie podawaj później napiszę Ci co z nim zrobić.
3 mam kciuki ala


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 20:05:53
Alu, ja te Barwniaki mam w osobnym, małym akwarium (kostka), które kupiłem właśnie z przeznaczeniem na szpital.
Jest w nim mały wewn. filtr, grzałka 15W i małe światło.

Stan Barwniaków pogarsza się z dnia na dzień mimo kuracji Omnipurem.
Jeden już pokłada się na dnie, obawiam się że nie przeżyje nocy. Pozostałe dwa mają długie (prawie kilkanaście cm) nitkowate odchody. Ryby nic nie jedzą. Reszta objawów jak wyżej.

Ponieważ kuracja Omnipurem nic nie daje, jutro działam zgodnie z Twoim zaleceniem. Tylko powiedz czy zalecałaś mi przeniesienie całej obsady nie wiedząc że leczę Barwniaki już w osobnym czy nie? Ponieważ na rybach w dużym akwa nie ma żadnych objawów - pływają, przyjmują pokarm. Chore są natomiast Barwniaki. Mam je już w osobnym zbiorniku, z samymi pacjentami, bez podłoża czy roślin.

1. Jutro zakupię Furaginę. Wymienię wodę na świeżą z akwa ogólnego.
2. Podniose temperaturę do 30-31 stopni co B. powinny przeżyć ponieważ są raczej ciepłolubne.

W sklepie w Przasnyszu jest raczej słabe zaopatrzenie. Po Capifos pojadę do Warszawy albo zamówię przez net.

Dziękuję za rady. Będę pisał co i jak.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 15, 2009, 20:08:38
To zrób inaczej podnieść temperaturę maxymalnie jak możesz nawet do 36 silnie natleniaj. Czekaj na capifos . Światło zgaś


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 20:12:59
36? Powinno się dać bo akwa małe, mam pod ręką zapasową 50W grzałkę. 36 przeżyją? Światła nie świecę, wyczytałem że podczas kuracji, jaka by nie była lepiej światło gasić a akwaria wręcz zacieniać.

To już nie kupować Furaginy tylko zamówić od razu Capifos?
Stan ryb jest zły, jak napisałem jeden z trzech raczej nie przeżyje nocy.
Z objawów doszła degeneracja płetw, mają postrzępione z białym nalotem na obrzeżach m.in.

Powoli tracę nadzieję na ich wyleczenie, niemniej jednak próbował będę do końca - być może informacje tutaj zgromadzone pomogą komuś innemu.
Na Capifos nie będę czekał, bujnę się do stolicy. W "Iquitos" powinni mieć a mam do nich najbliżej.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 15, 2009, 20:21:42
Dodaj sól jedna łyżka na 10 l wody
Furagine kup ona jest na infekcje bakteryjne . Jutro idź do weterynarza i poproś o lek dla  zwierząt na odrobaczenie pratel (nie żaden zamiennik to ma być lek w którym jest porozikwantel bez flubendazolu lub
- endopar pro ( prazikwantel, oxantel, pyrantel)
- pratel (prazikwantel, embonian pyrantelu)
- paratex (j.w.)
 !!!!!! w tabletkach kup sobie ich ze 5. Jedna tabletka na 25 l wody. Zgnieć tabletkę na proszek rozpuść w ciepłym ro (długo mieszając ) około 50 stopni i do akwarium . Temperatura 36 przez 3-4 dni później zejdź.5 dni podmiana wody + tabletka+5dni podmiana wody i powinno być ok.



Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 20:26:48
To już mi namieszałaś - nie wiem co robić i co zastosować.
Sciągnąć Omnipur z wody lub ją wymienić, temperatura do 36 i dodać sól? To mogę zrobić TERAZ.
Jutro albo pojadę po Capifos albo pójdę do weterynarza, niestety obawiam się że po pracy na więcej mi czasu nie starczy - a urwać się nie urwę bo akurat mam ^%@!#$#$%!!  audyt w biurze (tak na marginesie ISO powinien szlag trafić).


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 15, 2009, 20:31:28
A co prędzej załatwisz capifos czy leki o których napisałam ? Capifos to dobry lek ale cholernie mocny.Liczy się czas działania.
Tak temperatura 36 stopni świeża woda + sól .

No to miłej lektury z księga jakości :))) Biblią ISO maniaków :)


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 15, 2009, 20:39:07
Ja bym zastosował najpierw Capifos lub Capitox-S na nicienie a potem costapur lub omnisan na plamy .


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 15, 2009, 20:42:29
Ja bym zastosował najpierw Capifos lub Capitox-S na nicienie a potem costapur lub omnisan na plamy .
Szkoda że tego nie napisałeś w 3 poście tylko dopiero teraz po wyklarowaniu sytuacji. Omnipur tu się nie nadaje i nie ma co pelemizować.Czyli zgodnie z Twoim przypisem "Akwarystyka jest dla pasjonatów nie dla jełopów"


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 21:23:07
Omnipur okazał się kompletnie nieprzydatny w tym wypadku, Ichtiosan jest na co innego, raczej tu nie pomoże.
Pojadę po Capifos - Wylecę z roboty o 16:01 a sklep czynny do 19 więc powinienem zdążyć. Weterynarza nie chce mi się szukać, nawet nie znam żadnego. W przypadku tych Barwniaków własnie mocny lek ma szansę coś zdziałać bo są już mocno schorowane. Męczę je od 2 dni i nocy Omnipurem.

OK, to teraz świeża woda, sól, grzałka i Afryka Dzika. Co ich nie zabije to wzmocni.. A jutro jadę po ten Capifos.

Co do ISO - taki idiotyzm że czasem robi się to cholerstwo wstecznie w stosunku do codziennej pracy, sztuka dla sztuki, wyrwana kompletnie z realiów pracy. Ale cóż - znaczek ISO dobrze wygląda... ;)



Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 15, 2009, 21:34:29
W trzecim poście pisałem o ewentualnym leczeniu plam nie wiciowców. Wyprzedziłaś mnie ze swoimi postami, natomiast co Ty zaproponowałaś temperaturę 36°C i sól a do tego Furagine na leczenie zapaleń drug moczowych brawo, brawo jesteś wielka. A na jakiej podstawie stwierdziłaś że to infekcja bakteryjna, badałaś pod mikroskopem czy miałaś tą chorobę u siebie, i gdzie ja napisałem że omnipur się nadaje?"pasjonatko akwarystyki"przez duże P. Ale nie " Jełopie" do jełopa dużo ci jeszcze brakuje jeżeli chcesz wiedzieć ile to puknij się w łeb a usłyszysz pustkę. Na temat akwarystyki wiesz tyle co zjesz jeszcze rok temu nie wiedziałaś co to odmulacz a teraz leczysz ryby nie wiedząc na co.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 21:57:00
Nie obrzucajcie się polszczyzną w tym temacie, proszę. Wszelkie merytoryczne informacje są przydatne a jednocześnie każdy się nadal uczy, nawet pomimo posiadanego już sporego doświadczenia.

Leczyłem Omnipurem bo tylko to wydawało mi się sensowne z posiadanych leków. Wiedziałem że nie chodzi li tylko o infekcję bakteryjną ze względu na chorobliwe, nitkowate odchody ryb i zauważone nicienie w wodzie (choć nie jestem pewny czy można je połączyć ze schorzeniem ryb, może w wodzie dostały się z filtra, gdzie się namnożyły?).

Dwa słowa od ojca prowadzącego:
Alu - poznałem Twój charakter i sposób wypowiedzi, pomimo tego że szanuję Twoją wiedzę i zwykle masz rację to czasami takie konfrontacyjne podejście na forum może powodować niepotrzebne napięcia. Też bym się obraził jakby mnie nazwano "jełopem", niezależnie od tego czy na to zasłużyłem czy nie.
Drago - Piszmy w tym wątku tylko o chorobie Barwniaków, podejmowanie słownych klapsów nie ma sensu, jak internet stary tak nigdy jeszcze taka wymiana nie zakonczyła się czymkolwiek stosownym do problemu. Wracając do schorzenia B. - leczyłem je w/w środkiem, który m.in. powinien zaleczać objawy skórne ale one postępują nadal, leczenie na bakterie nie przynosi rezultatu.


EDIT(15-10-2009, godzina 23)
1 Barwniak padł (ten, który pokładał się na dnie).
Woda wymieniona, nicienie z dna usunięte. Wymieniona mocniejsza grzałka podnosi szybko temperaturę, jest już 31 stopni. Dodana niecała łyżka soli kamiennej (roztwór).
Zbiornik zacieniony, jeśli jutro o 16 ryby nadal będą żyły - jadę po Capifos i rozpocznę leczenie. Jeśli padną - rest well Pelvicachromis pulcher. Wtedy pozostaje mi tylko mieć nadzieję że ktoś kto przeczyta ten topic i będzie miał podobne objawy u ryb od razu sięgnie po inny lek i sposób leczenia.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: szymonw Październik 15, 2009, 21:57:25
Ludzie opanujcie się. Wiedza nawet nieprzeciętna braku kultury Wam nie zrekompensuje. Jak się nie opanujecie zamknę temat i niech Was Agnus ściga na PW.A Was uciszę na tydzień. Jak macie zamiar cobie dalej wciskać to na PW proszę. no over


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 15, 2009, 22:14:11
Angus czytałem że omnipur nie zadziałał dlatego napisałem że ja bym zastosował costapur lub omnisan nie daję żadnej gwarancji że to pomoże no ale jeżeli nie zastosujesz to się nie dowiesz. Zastanawiało mnie również dlaczego te nicienie miały by opuścić żywiciela ale nic sensownego mi do głowy nie przyszło, dlatego napisałem że zastosowałbym Capifos lub Capitox-S  jednak decyzja co do leczenia ryb należy do ciebie.

dziękuję //szymonw


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 22:20:11
Też się zastanawiam nad tym skąd te drobne nicienie w wodzie - odchody nitkowate ale ryby chyba nie wydalają dojrzałych stadiów pasożytów, tylko formy inwazyjne, nastawione na infekcję nowych ofiar (a te formy inwazyjne są bardzo małe, niewidoczne gołym okiem). Tak więc również nie bardzo wiem skąd te przecinki w wodzie.

Czy temperaturę 35-36 stopni utrzymać do jutra do 16 czy tylko przez noc i rano wyłączyć grzałkę lub zmniejszyć moc? Ryby są już osłabione, plus ta sól i temperatura - temp. raczej ich nie wyleczę a chciałbym by przetrwały do czasu gdy kupię nowy lek.

Ryby pływają aktualnie cały czas przy powierzchni, są zdezorientowane (zmienne warunki - szok termiczny i chemiczny). Ale zdają się być w o wiele lepszym stanie niz ten, który padł.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 15, 2009, 22:25:06
Moim zdaniem ale to tylko moje zdanie ta temperatura dla tak słabych ryb jest za wysoka w takiej termice to żyją Garry i to zdrowe więc ja bym obniżył do 27-28 °C, ale to ja, Ty Angusie decydujesz.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: szymonw Październik 15, 2009, 22:52:12
Moim zdaniem ale to tylko moje zdanie ta temperatura dla tak słabych ryb jest za wysoka w takiej termice to żyją Garry i to zdrowe więc ja bym obniżył do 27-28 °C, ale to ja, Ty Angusie decydujesz.

z tymi garrami i temp. to trochę przesadziłeś. Nie spotkałem się jeszcze z wiarygodną informacją zarówno w stosunku do gatunków azjatyckich jak i afrykańskich, które zamieszkują tak ciepłe wody. Być może periodycznie (pełnia dnia okresowo w zależności od pory roku) ale raczej nie permanentnie.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 15, 2009, 23:06:18
Zepsuł się termostat w grzałce (to już trzecia Hagen Elite, która mi pada - nigdy więcej). Jest aktualnie 34 stopni. Podłączyłem grzałkę pod wyłącznik czasowy i ustawiłem co jakiś czas włączanie i wyłączanie, mam nadzieję że grzała nie zagotuje wody i jednocześnie podtrzyma ją przynajmniej do 27-28 stopni.

Barwniaki ożywiły sie - pływają - ale jest to reakcja zapewne na temperaturę i sól a także brak innej chemii w wodzie.
Pojawił się nowy objaw: Zaczerwienienie w okolicach odbytu. Może sól podrażniła to miejsce. Białych plam nie widać gdyż ryby straciły kolory, są blade.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 16, 2009, 01:07:14
Szymonie chodziło mi o Garra rufa występujące w Turcji prawdopodobnie jest to podgatunek ponieważ są mniejsze i składają mniej ikry.
Angus a nie przesadziłeś z tą solą ? Lecząc solą  choroby trzeba znać dawkowanie alka skoro taka światła powinna Ci podać dawki.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 16, 2009, 04:13:14
Drago
Jako że nie śpię dziś w nocy, cały czas obserwuję zbiornik z Barwniakami, ponieważ mam go na biurku przy monitorze. Temperatura 29 stopni, grzalka wlaczy sie na dwie godziny o 8 rano i potem co jakis czas aby podtrzymywala wysoką temperature.
Co do soli to ala podała mi ilość łycha na 10 litrów. Ponieważ jedyny zbiornik jakim dysponowałem ma 7L (25L szpitalik zajęty jest przez inne ryby, przeniesione po dezynfekcji akwarium, gdy padło mi stado Inessa), tak więc do tego 7L zbiornika wlałem rozpuszczoną niecałą łyżkę stołową soli, oczywiście nie jodowanej.

Obie ryby żyją, nie wykazują stanu agonalnego - jestem dobrej myśli jeśli chodzi o przeżycie do czasu zaaplikowania nowego leku na nicienie. Obym nie zapeszył.

(Nocna praca zlecona w domu, chore Barwniaki, sen 2 godziny, audyt w biurze od 9:00, po 16 do Warszawy po leki... Nie ma ktoś maszynki do klonowania?)


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 16, 2009, 07:46:02
No i popełniłeś błąd trzeba było trzymać wysoka temperaturę przynajmniej przez 24 h. W tej temperaturze wiciowce/nicienie giną Zwiększa się przemiana ryb i zarazem wydaleniem -usuwanie pasożyta z organizmu banalnie proste i skuteczne  Inna sprawa czy wytrzymają ryby ale leku nie miałeś więc nie wiele ryzykowałeś.Sól to naturalny odkażalnik.
Drago-przypis z Twojego podpisu. Furagina lekiem dla ludzi ale niestety i dobrym skutecznym lekiem na infekcje bakteryjne i wszelakie zapalanie u ryb substancja czynna furagin a to jeden ze składników baktopuru sery  .To samo się ma np metronidazolu.Moja wiedza jest przez A nie przez J.Ubytki w płetwach to kolejna wskazówka na infekcje albo bakteryjna lub pasożyta i furagina by tu pięknie zadziała.Więc jak chcesz krytykować to użyj konstruktywnej krytyki.
A kto miał racje sam się przekonasz.............

Angus czasem zastosowanie mocniejszego leku może się okazać gwoździem.W capifosie substancja czynna trichloran więc uważaj co robisz..........

Drago data Twojej rejestracji na tym forum 22 grudzień 2008 hmm jak na niecały rok przebywania na tym forum to dużo wiesz że uważasz się za specjalistę. Aż mi się nie chcę szukać Twoich postów typu jak zrobić to ,jaka obsada albo help me. I zważ na słowa szczeniaku. Używasz przypisu mówiącym o rzeczywistym i zarazem o Twej wiedzy.Obyś miał tyle wiedzy i praktyki jak się oceniasz.......


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 16, 2009, 09:43:05
ala/Drago
Nie róbmy już personalnych wycieczek, proszę Was. Chcę by ten wątek został poprowadzony do końca i był wartościowy merytorycznie - niezależnie od tego czy ryby mi przeżyją czy nie.

Temperatura na pewno wzrosła już, grzała włączyła się o ósmej, na bank jest około 35-36 stopni (oby nie więcej - padł termostat). Pozostaje mi trzymać ryby w tej temp. te 24h. Dzisiaj pojadę po Capifos, podać go od razu? Wymienić solankę na czystą wodę przed podaniem leku?


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 16, 2009, 09:53:46
Podmień wodę około 50 % i po podmianie lek.
Podasz lek obniż temperaturę do 28i nie karm
W 3 dniu po podaniu leku rozpuść tabletkę ,na talerzyk daj trochę pokarmu namocz go lekiem i podaj. Jak zaczną jeść to ok karm tylko dwa dziennie namoczonym pokarmem z lekiem rano i po południu.

To że ryby były przy tafli wody objawiło się małą zawartością tlenu w wodzie a pisałam natleniaj intensywnie.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 16, 2009, 10:20:29
Nie mam osobnego napowietrzacza, leciało tylko z filtra - swoisty "dotleniacz", szło na maks., ale najwyraźniej za mało. Dzisiaj kupię pompkę.
Co do pokarmu to natenczas ryby nie przyjmują żadnego pokarmu, w ogóle nie są zaintersowane. Wrzucałem różne pokarmy ale byłem zmuszony sciągnąć z powrotem - leżało nieruszone.
Czy do wody podawać jakieś witaminy? Posiadam aktualnie tylko "Aqua Vital".


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 16, 2009, 11:45:31
Nie podawaj nic masz dać tylko lek a z pokarmem w 3 dniu  jak pisałam.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 17, 2009, 01:16:56
Dobrze nie będę już w tym poście dawał rad.
Ala proszę cię naprawdę znajdź trochę czasu, prześledź moje posty  i ujawnij te typu jak zrobić to ,jaka obsada albo help me naprawdę gorąca prośba zwłaszcza co do obsady bo obsady zawsze najwięcej problemu mi stwarzały. Ja akwarystyką zajmuję się 27 lat i na to forum nie zalogowałem się po to żeby zadawać pytania lub się czegoś uczyć bo na razie to nikt tu niczego nie może mnie nauczyć, tylko z nudów i  po to żeby podyskutować z kimś na temat mojej pasji czyli ryb. Puki co nie mam z kim no chyba że Ty chcesz to serdecznie zapraszam ,a i skąd to przypuszczenie że jestem szczeniakiem, bo chyba jesteśmy w tym samym wieku.
A teraz o moim przypisie bo widzę ze nie daje Ci on spokoju, ja uważam że akwarystyka to hobby tak jak zbieranie znaczków czy odrestaurowywanie starych samochodów i podobne czyli dla ludzi którzy się tym pasjonują. A nie dla jełopów którzy idą do sklepu kupują kulę albo zlew pojemności 25 a czasami mniej litrów bo kolega ma albo z nudów i zaczyna się koszmar dla zwierząt które nabywają. A pytania które zadają i wymądrzania bo oni wiedzą lepiej to nawet nie jest tragedia ,trzeba znaleźć nowe określenie bo w słowniku ludzi kulturalnych nie ma słów które dość dosadnie mogły by to określić.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 17, 2009, 10:58:12
Angus i jakie wieści z Twojego zbiornika.
Drago -akwarystyki nie można porównać do zbierania znaczków. Bardzo przykre określenie. Akwarystyka to zwierzęta organizmy żywe. Trzeba spełnić wiele czynników pośrednich i jak bezpośrednich wpływających na życie. Mając na uwadze życie robimy następny krok do poznania środowiska życia. Kupujemy testy badamy wodę w miarę postępu czasu stawiamy następne kroki na poznanie zjawisk biochemicznych zachodzących w akwarium.Im więcej czasu się temu poświęca poznajemy czynniki które mówią nam co robimy źle. Niestety wiąże to się z duża praktyką i chęcią zgłębienia wiedzy.
Posługujesz się lekami sery domniemam że wyczytałeś to w ulotce. Ale musisz też wiedzieć że leki i ich substancje czynne stosowane od wielu lat po prostu już przestają działać na ryby lub działają w małym stopniu. Często też leki maja małe spectrum działania.Niestety często zdarza się że trzeba użyć leku o mocniejszym spectrum działania niż te z ulotki. Znowu inną kwestią jest jaką dawkę zastosować i jaki to będzie miało wpływ na zdrowie i dalszą kondycje ryb.
A znaczek kupujesz,wkładasz do albumu i koniec.Widać że akwarystyka to temat złożony jest dla amatorów jest i dla tych którzy chcą poznać życie z innej strony.Każdy amator ma szansę się stać dobrym akwarystą jak zacznie zgłębiać wiedzę w sposób praktyczny opartą na poznaniu zjawisk zachodzących w wodzie.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: margin Październik 17, 2009, 12:52:43
Agnus, nie jestem super fachowcem, ale trzymaj się leków sery, jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam. Sól i podgotowanie rybek to metody dawno zaniechane, moim zdaniem tylko niepotrzebnie je osłabiają.
Ala, mam kolegę weterynarza, który stanowczo odradza stosowanie leków dla ludzi u zwierząt. Mogą one spowodować tragiczne skutki (np. aspiryna podana kotu może  u niego spowodować krwotok wewnętrzny). Mamy XXI wiek i tyle specjalistycznych środków, że jest w czym wybierać. Poza tym alu doświadczenie nie przychodzi samo z wiekiem, a wiedza jak łaska boska nie spływa z nieba. Czasem warto posłuchać także "szczeniaka" (jak go raczyłaś nazwać), bo się naprawdę wiele można nauczyć.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 17, 2009, 14:56:08
Margn - zadaj sobie dlaczego leki sery są wycofane z produkcji .................I racze zauważyć że leki sery nie zadziałały u Angusa !
Część substancji czynnych znajduje się w lekach dla kota psa i to same składniki dla ryb np furagin-Bactopur prozikwantel-Tremazol levasinol -Capitox s ,metronidazol aquassan -s . Weterynarz hmm jak byś powiedział Ichtiolog to ok. Wiadomo weterynarz od kota psa i innych zwierząt ale nie od ryb. Pewnego dnia poszłam po lek do weterynarza i patrzył na mnie ze zdziwieniem jak pratel może być dla ryb ?(składnik czynny prozikwatel 50 mg 2 zł a tremazol sery ma 100 mg w 100 mil  104 zl Ja mam opinię nie dość że ichtiologa to jeszcze opartą wielu letnimi badaniami. Na bazie tych badań powstało mnóstwo fachowej literatury różnego autorstwa. Więcej informacji na PKMD o lekach stosowanych w leczeniu ryb.
Zaczerpnij opinii ludzi którzy używają leków nie firmowych.
A sól to jeden z najlepszych leków i akurat tej metody nie wycofano wręcz przeciwnie. Zamiast stosować chemię często gęsto pomaga sama sól.Patrząc pod kątem soli i jej udziału w słodkiej można zauważyć że woda to nie sama słodycz ale duży udział różnych soli które oddziałują na parametry wody. Dla przykładu rozmieszać sól z wodą ro . Zbadać poziom ph wody przed podaniem soli i po podaniu soli. Miłego experymetu i wyciągnięcie wniosków.

Poczekajmy co napisze ANGUS.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: margin Październik 17, 2009, 18:51:57
Ala z Tobą się nie da dyskutować, bo wiesz wszystko najlepiej. Nie wiem gdzie środki Sery są wycofane, bo u mnie są dostępne. Sól sama stosowałam jakieś 20. lat temu. Teraz nie muszę, bo dostępne są nowoczesne i skuteczne specyfiki. Każdy ma swoje doświadczenia, co nie znaczy, że zdanie innych się nie liczy, nikt nie ma monopolu na mądrość (no chyba, że Ty).


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 17, 2009, 19:30:38
Czy ja napisałam że wiem wszystko naj ? Był oficjalny komunikat w internecie iż sera wycofuje leki bo są niegodne z dyrektywą UE. Sam zapytaj w pierwszym lepszym poważnym sklepie albo napisz do oficjalnego przedstawiciela Sery GMBH na Polskę. Nowoczesne specyfiki są może ok a może i nie ale zawsze to chemia jak się można bez niej obejść to czemu nie. Chcesz stosuj nikt Ci nie broni i coś mi sie wydaje że to Ty masz monopol na mądrości bo stosowałeś coś 20 lat temu. Niestety może stety teraz do tych 20 lat wstecz się wraca. A jak są zamienniki leków które kosztują x a nie jak firmówki xxx to czemu nie skorzystać.
Wytłumacz mi jedno dlaczego na forum tangenika, pkmd są zalecane leki które nie są firmowe ? Dlaczego są stosowane z powodzeniem ?
A dlaczego u Angusa Twoja sera na nicienia/wiciowca nie zadziałała ? Proszę odpowiedz dlaczego sera nie zadziałała skoro jest tak cudownym środkiem ?
Chcesz krytykować użyj konstruktywnej krytyki a szczególnie dotyczącą problemu angusa.
Ja nic nie muszę nikomu udowodnić tylko czemu nikt nie pomógł Angusowi na początku a teraz wszyscy dokazują ? Dlaczego ?


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: margin Październik 17, 2009, 19:42:52
Zauważ, że też jestem kobietą, bo w zacietrzewieniu nic nie dostrzegasz. Sera ma wiele preparatów, a ja uważam, że jak już stosować środki to jednej firmy. Nie wiem co jest tym rybkom i dlatego się nie wymądrzam. Jeśli koniecznie chcesz wiedzieć, to wkurzyłaś mnie nieuzasadnionym atakiem na Drago, ale szkoda moich nerwów.
Jak powiedział mi ktoś kiedyś : "denerwowanie się to mszczenie się na własnym zdrowiu za głupotę innych".


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 17, 2009, 19:51:40
Ja znam inne powiedzenie "Nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem"

Amen i dziękuje za udział w tym wątku.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 17, 2009, 20:57:59
Moi drodzy - dziękuję za porady i uwagi mniej merytoryczne i sprawy bezpośrednio dotyczące. Prosiłem aby nie pisać niczego co nie ma związku z wyleczeniem ryb - nie zaczynałem tematu by się kłócić, od tego są akwarystyczne pogaduszki.
Ala, żeby nie było - jesteś wkurzająca, Twój sposób wypowiedzi jest daleki od kulturalnej wymiany doświadczeń na forum. Nie można Ci jednak odmówić wiedzy. Myślę że trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy manifestowaniem swojej racji a respektowaniem zdania innych. Nikt nie jest alfą i omegą.

Teraz najważniejsze.
Po powrocie z pracy sprawdziłem stan dwóch pozostałych przy życiu Barwniaków. Padł kolejny a ostatni już pokładał się na dnie. Temperatura 35st, sól wg. porady. Odłączyłem grzałkę, wsiadłem w samochód i pojechałem do wawy po Capifos (110km w jedną stronę).
Wróciłem wieczorem, temperatura spadła poniżej 30st. Wymieniłem 3/4 wody na świeżą, podpiąłem napowietrzanie i zastosowałem lek wg. proporcji.

17-10-2009, godzina 22. Ostatni Barwniak zaczyna pływać ale nadal plamy na jego ciele nie zeszły, są znacznie większe niz te na zdjeciach z początku wątku. Płetwy postrzępione, białawy nalot na brzegach, zwisające strzępy. Wygląda koszmarnie. Nie wiem czy to że zaczął pływać jest oznaką dotlenienia wody czy reakcji na lek.

Aktualnie temperatura 28 stopni, wg. ulotki trzymać rybę jeszcze 4 dni, po czym kolejne 5 dni z połową dawki.
Będę pisał jeśli stan ryby się zmieni - w jedną albo drugą stronę.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 17, 2009, 21:40:44
Ala ja podałem przykładowe hobby którymi zajmują się pasjonaci bo zbieranie znaczków to naprawdę musi być pasja. Posługuje się lekami Sery ale nie z ulotki weszłam na ich stronę i sobie poczytałem co jest na co. I zgadzam się z tobą że leki stosowane od wielu lat na jednej populacji są nieskuteczne natomiast ja mam co jakiś czas nowe importowane ryby na których leki Sery ani żadne inne nie były stosowane. Więc działają bo choroby i pasożyty które ewentualnie przyjadą z nowymi rybami nie miały nigdy styczności z lekami poza hurtowniami gdzie walą leki na wyrost. Może się zdziwisz ale często dają antybiotyki i anestetyki po to tylko żeby ryby przeżyły jak najdłużej a potem niech się inni martwią. Natomiast Ty podajesz stronę z paletami , chyba każdy kto trochę siedzi w akwarystyce wie że te ryby często chorują i u nich to jest normalna rzecz że choróbska się uodparniają i trzeba szukać nowych leków. To tak jak z grypą u ludzi, ludzie jak się poczują lepiej to przestają brać leki i wirusy które przeżyją uodparniają się na dany lek co to za filozofia, to samo dzieje się u palet. Ja przeszedłem już tyle chorób u ryb że naprawdę trudno by było to zliczyć.
A teraz odpowiedź na twoje pytanie, "a dlaczego u Agnusa Twoja sera na nicienia/wiciowca nie zadziałała ?" I odpowiedź bo Omnipur nie jest na pasożyty ale działa między innymi na infekcje bakteryjne które to Ty wykryłaś u tych ryb niestety to nie infekcja bakteryjna bo lek nie zadziałał. Za dużo naczytałaś się o leczeniu paletek ale te metody nie są dobre do leczenia innych ryb, w sumie to kazałaś Agnusowi ugotować ryby w solance.
Ale co do ostatniego twojego zdania w odpowiedzi na moją odpowiedź czyli” każdy amator ma szansę się stać dobrym akwarystą jak zacznie zgłębiać wiedzę w sposób praktyczny opartą na poznaniu zjawisk zachodzących w wodzie”. Zgadzam się pod warunkiem że zacznie zgłębiać wiedzę, ale często amatorzy wiedzą lepiej i uważają że nie muszą się dokształcać bo skoro ryba pływa w kuli to jest jej dobrze.
A co z rozmowami o rybach nic nie odpisałaś chciałabyś pogadać?
Agnus a dlaczego nie zastosowałeś tego co pisałem czyli costapur lub omnisan powtarzam nie daje gwarancji że to zadziała, ale dopóki nie spróbujesz to się nie przekonasz.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 17, 2009, 21:59:09
Drago, nie prowokujmy już polemiki, ok? To nie jest temat pt. "O wyższości Sery nad Nie-Serą" tylko konkretny przypadek choroby ryb.
Costapur i Omnisan mam zamówione - nie było ich w sklepie a do Iquitos nie dojechałem ponieważ znalazłem sklep po drodze. Zastosowałem Omnipur, który jak zauważyłeś jest na infekcje bakteryjne głównie i pasożyty skóry - w tym wypadku nie mógł nic pomóc.
Na razie kąpię ostatnią rybę, która przeżyła - w Capifosie. Ryba pływa, choć jej stan jest opłakany i nie dam 10zł że przeżyje. Zobaczymy.

Teraz pytanie dodatkowe: Co z akwarium? Pływa w nim stado 27 Neonów, dwa Mieczyki i Prętniki. Na razie nie wykazują oznak zarażenia/infekcji, przyjmują pokarm. Da się jakoś profilaktycznie odkazić zbiornik dmuchając na zimne? Barwniaki mogłem kupić zarażone (pewnie tak było) ale jeśli zdążyły wydalić jakieś nicienie to mogą w końcu zarazić inne ryby, mam rację? Czy też nicienie te giną po pewnym czasie?

EDIT:
Tak na marginesie to słyszałem w sklepie rozmowę że generalnie z lekami dla ryb będzie coraz gorzej. Weszła jaka dyrektywa UE i teraz leki, niezależnie od producenta będą znikały z półek. Ponoć jeszcze Zoolek produkuje a reszta wyprzedaje stany magazynowe. Co dalej - tego się już nie dowiedziałem.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 17, 2009, 22:16:01
Agnus a od kiedy to wpuszcza się nowe ryby bez kwarantanny? Nie wykluczone że pozostałe ryby mogły zostać zainfekowane ale to czas pokaże. Zrobiłeś błąd tak jak dobraf nie wiem czy czytałeś jego wątek jeżeli nie to poczytaj troszkę napisałem o kwarantannie nowych ryb.
http://www.akwarium.net.pl/forum/choroby/(sajica)-ciezko-oddycha-biale-odchody-powolne-apatyczne-plywanie/


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 17, 2009, 22:28:40
** pokaże, nie "pokarze" ;) Wybacz, poprawiam każdego, nie ma litości :)

Drago, kwarantanna była chyba za krótka. Przez kilka dni trzymałem je w małym akwa. Wszystko wyglądało w porządku, pływały, nie wyglądały źle. Wcześniej w tym zbiorniku padło mi stado Neonów Inessa i myślałem że to ta sama choroba - może i tak być. Sam już nie wiem. Choroby, objawy itd mieszają mi się już w głowie. Trzeba by doktorat z biologii ryb egzotycznych zrobić.
Za link dziękuję poczytam.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 17, 2009, 22:48:54
Faktycznie mój błąd, kilka dni kwarantanny nic Ci nie da bo niektóre ryby są tylko nosicielami więc chociaż te dwa miesiące powinny być na obserwacji. Zgadza się doktorat by się przydał ale i tak wciąż pojawiają się nowe choroby więc profesorowie też muszą się uczyć na bieżąco.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 18, 2009, 13:00:23
18-10-2009, godzina 14:00
Ryba nadal żyje. Nie pokłada się na dnie. Wygląda dalej beznadziejnie ale zachowuje się normalnie - nie trzęsie ciałem, nie ociera się. Jeszcze 3 dni trzymania w Capifosie. Na jego miejscu modliłbym się do swoich rybich bogów.
Temperatura 27 stopni, napowietrzanie, zacienione delikatnie (jedynie światło z okna, rozmyte).
Zastanawia mnie czy białe plamy na skórze są wynikiem nicienia czy też "dodatkową" infekcją bakteryjną?

Drago
Nie każdy może sobie pozwolić na trzymanie ryb 2 miesiące w kwarantannie. Zapewne to rozwiązanie optymalne.. Ja już na pewno będę trzymał nowe zwierzęta przynajmniej kilka tygodni lub dłużej, podmieniając ciągle wodę na tą z akwa ogólnego. Zastanawia mnie czy w nim nie przetrwały jakieś formy przetrwalnikowe tego pasożyta i nie zrobi mi po paru miechach "hello! I am back and angry!".


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 19, 2009, 19:38:49
Agnus plamy na skórze na pewno nie są związane z pasożytami to dodatkowa choroba mi ona najbardziej przypomina chilodonelle. No niestety jeżeli chce się mieć zdrowe ryby w ogólniaku to taki czas jest niezbędny, natomiast jeżeli chodzi o ryby importowane ten czas powinien wynosić 3 miesiące. Oczywiście nie wszystkie ryby są chore ale lepiej dmuchać na zimne bo tak jak pisałem ryby są też tylko nosicielami. Wyglądają na okazy zdrowia ale nieraz z powodu stresu i innych czynników na razie bliżej mi nie znanych załamuje się ich system immunologiczny i choroba się roznosi. Co ciekawe w takim przypadku nosiciel choruje jako jeden z ostatnich, a bywa też chociaż bardzo rzadko że choroba go nie rusza. Jeżeli ryby wydalały w ogólnym to istnieje ryzyko że mniej więcej za około dwa miesiące będą efekty w postaci śluzowatych odchodów.
Z uwagi na stan ryby ja bym potrzymał ją w Capifosie jeszcze dwa dni potem podmianka 50 % resztę wody która zostanie przepuść przez węgiel aktywny, jeżeli nie masz węgla podmień 75 - 80 % wody i ja bym najpierw zastosował costapur po jednym góra dwóch dniach powinny być efekty. Jeżeli nie będzie to instrukcja ta sama co po Capifosie i dałbym omnisan. I jeżeli wyjdzie z tego jakimś cudem  to po dwóch trzech dniach przydała by się powtórka w Capifosie.
A i napisz jeszcze czy cokolwiek zjadł ?


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Październik 19, 2009, 21:37:56
Nie wiem co myśleć - ryba żyje. Co samo w sobie jest wg. mnie cudem. Pływa ale NIE przyjmuje żadnego pokarmu. Ma zapadnięty brzuch i chwiejne ruchy w wodzie. Pojutrze podmienię wodę i dam drugą dawkę Capifosu. Ale ryba jest nadal chora - plamy są widoczne nadal i nie przyjmuje pokarmu. Jeśli padnie - nie będę wiedział czy dlatego że Capifos jednak jej nie wyleczył lub też wyleczył z pasożytów ale nie wyleczył infekcji bakteryjnej lub też padła z głodu.
Temperatura 27 stopni. Obrzęk na płetwach jakby zszedł, tzn są jeszcze białawe ale w ciut lepszym stanie, plamy białe widoczne u nasady ogona, bokach i od frontu płetwy grzbietowej, a także na pyszczku. (Nie mam czym foty zrobić, komórką próbowałem ale nic nie widać).

Moja wstępna hipoteza jest taka że ryby załapały nicienie (bądź też były ich nosicielami), te je osłabiły, dodatkowo zmiana warunków (przeprowadzka do mnie), zachorowały, dalsze osłabienie - nicienie spowodowały że przestały jeść, co spowodowało dalsze osłabienie i wdała się infekcja bakteryjna. Omnipur mało tego że nie pomógł to mógł pogorszyć sprawę. Gdybym leczył je na nicienie od samego początku a dopiero potem na bakterie/pasożyty skóry, ryby byłyby silniejsze i mogłyby przeżyć.

Czy jest jakiś sposób by pozbyć się nicienia z akwa ogólnego, JEŚLI Barwniaki zdołały go tam wydalić? Przyznam że wolałbym uniknąć wlewania mocnej chemii, ale jeśli nie ma wyjścia...?

Tak zupełnie na marginesie zapytam, czy lekkie zbielenie KRAWĘDZI płetw u Neonów Axelroda (Czerwone) jest normalne i nie muszę sie tym przejmować? Całe stado 27 sztuk pływa żwawo, wyrywa sobie żarło ( :) ) z pyszczków i generalnie wygląda zdrowo. Ale niektóre mają takie przybielone niektóre promienie płetw, pojawiają się te przebielenia a czasem znikają. Nie wiem co o tym myśleć.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 20, 2009, 12:06:19
Błędem było to że na nicenia nie zareagowałeś od razu co na pewno w bardo dużym stopniu osłabiło rybę.
Jak pisałam czas reakcji i diagnoza jest najważniejsza.
Co do drugiego pytania.Przebarwienie płetw na białawy nalot to oznaka bakterii to że znika i się pojawia to znak że coś jest nie tak pytanie co ......... warunki życia,stres,bakterie w wodzie. Możliwe że sama UV pomoże co nie oznacza  ze pomoże.
Całe akwarium gdzie przebywały ryby wręcz należało by wysterylizować. Są na to dwa sposoby.
Obłowić ryby - zbić ph do 3 i zostawić na 2-3 tygodnie .
Odłowić ryby zostawić akwarium puste na 2-3 miesiące co nie gwarantuje że nie przetrwają pasożyty.

No i chemia ale od niej się trzymać najdalej jak się da.
Jak już zdecydujesz się na chemię to musisz wiedzieć z czym walczysz i poznać cykl rozwojowy aby w odpowiednim momencie podać chemie.
Podmień rybie wodę i daj następną dawkę Capifosu z karmą namoczoną próbuj dalej.



Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: SKALAR zaglowiec Październik 23, 2009, 22:34:49
Tak zupełnie na marginesie zapytam, czy lekkie zbielenie KRAWĘDZI płetw u Neonów Axelroda (Czerwone) jest normalne i nie muszę sie tym przejmować? Całe stado 27 sztuk pływa żwawo, wyrywa sobie żarło ( :) ) z pyszczków i generalnie wygląda zdrowo. Ale niektóre mają takie przybielone niektóre promienie płetw, pojawiają się te przebielenia a czasem znikają. Nie wiem co o tym myśleć.
Bardzo czesto tak jest ze po jakims pogromie w akwarium wydaje nam sie (dostajemy obsesji)  ze inne ryby tez maja jakies objawy chorobowe

 
Ja mam opinię nie dość że ichtiologa to jeszcze opartą wielu letnimi badaniami.
Na bazie tych badań powstało mnóstwo fachowej literatury różnego autorstwa.
Pani ichtiolog a ile znasz gatunkow ryb i jak wiele o nich wiesz ?
Gdzie mozna poczytac te fachowe opracowania na podstawie Twoich badan ? -  chetnie bym sie doksztalcil


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 24, 2009, 10:22:41
zaglowiec -to nie moje badania. Wejdź na forum pkmd dział choroby  dział mikroskop ,dział lekarstwa. Masz tam metody leczenie wedle .........................A z literaturą niestety sklep ale na forum pkmd znajdziesz która to książka ::)
Pani ichtiolog ? Piłeś ? Nie pisz............


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: SKALAR zaglowiec Październik 24, 2009, 23:06:38
Ja mam opinię nie dość że ichtiologa to jeszcze opartą wielu letnimi badaniami.
Na bazie tych badań powstało mnóstwo fachowej literatury różnego autorstwa.
Czytac umiem i to sa Twoje slowa, dosyc wyraznie napisalas ze jestes ichtiologiem i zajmujesz sie badaniami i na podstawie tych (Twoich) badan powstaje fachowa literatura.
Chetnie wiec poczytam o tych twoich doswiadczeniach


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: ala Październik 25, 2009, 12:49:03
Czytać to jednak umiesz fakt .Niestety czytanie ze zrozumieniem to już trochę gorzej (bez obrazy)
Opinia ichtologia to nie moja opinia ,wieloletnie badania to nie moje badania. Fachowa literatura to nie ja ją napisałam.
Czy gdzieś użyłam zdania,słowa " prowadzę badania jaki ichtiolog" ????????????????????? Jakoś tego nie widzę w powyższym cytacie. Resztę sam napisałeś-dopisałeś  i sam użyłeś słów "Twoja,Twoich" zmieniając kontekst zdania
Myślę że starczy wyjaśnień.
Agnus milczy i nie pisze nic co się dzieje.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: murena Listopad 05, 2009, 21:50:01
Agnus, co z chorą rybą i resztą obsady? Nie odzywałam się, bo nie mam doświadczenia w leczeniu ryb, ale przez cały czas trzymałam kciuki.


Tytuł: Odp: [Barwniaki] Białe plamy, nitkowate odchody, chudnięcie
Wiadomość wysłana przez: Agnus Maj 17, 2010, 05:13:59
Niestety te Barwniaki padły koniec końcem. Kuracja nic nie dała - a być może przeprowadziłem ją nieumiejętnie. W sumie odchorowałem stratę tych ryb i przez długi czas nie zajmowałem się specjalnie zbiornikiem. Człowiek się zapewne z czasem staje mniej wrażliwy na takie sytuacje. To nie pierwsze ryby, które mi padły ale pierwsze z większych, pielęgnicowate - i patrzenie na ich koniec nie było przyjemne, mówiąc oględnie.

Temat można zamknąć, być może informacje zawarte tutaj będą kiedyś dla kogoś przydatne. Ja np. patrzę już swoim rybom na tyłki i obserwuję odchody. Przy jakichkolwiek oznakach "nitkowatości" tychże - będę izolował rybę od razu a nie czekał nie wiadomo na co.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc :-)