Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « Padają skalary - 1 tygodniowo...
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: Padają skalary - 1 tygodniowo...  (Przeczytany 28699 razy)
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #15 : Styczeń 16, 2012, 00:42:24 »

Dobra, bo jutro moze mnie nie byc na forum, wiec sory za posta pod postem. Pomoge ci zdiagnozowac najpierw chorobe. Jesli masz jakas zdechnieta rybe, to nie wyrzucaj jej, bo pomoze ci zdiagnozowac problem. Zaczne moze od wiciowcow, bo to latwiejsza strona tego medalu. Rozcinasz rybe, nastepnie wyciagasz jej wszystkie wnetrznosci. Zyletka rozcinasz jelita i cala zawartosc jelit zeskrobujesz na szkielko mikroskopowe podstawowe. Fajnie jakbys do tego mial szkielka umozliwiajace obserwacje w kropli wiszacej. Jesli nie masz to mozesz uzyc zwyklego. Na to co zeskrobales z jelit nastepnie dajesz krople wody i mieszasz eza az mieszanina bedzie jednorodna. Nie przykrywasz tego szkielkiem nakrywkowym. Preparat ustawiasz na stoliku mikroskopu i ustawiajac powiekszenie na 600x poszukujesz organizmow z witkami dzieki ktorym moga sie poruszac. Nicienie przewaznie sa widoczne golym okiem. Jesli znajdziesz nicienia zaobserwujesz wiciowce to znaczy, ze choroba jest wywolana nimi. Wtedy idziesz do zoologa i kupujesz Capifos zooleka i bactotabs sery.

W drugiej wersji czyli w ichtiosporidiozie bede bardziej drastyczny ale sytuacja niestety tego wymaga. Zeby zdiagnozowac ta chorobe nalezy obejrzec watrobe ryby. Watroba zdrowej ryby jest ciemnoczerwona, z jednolitym kolorem. Ryba chora na ta chorobe ma ta watrobe brazowawa czesto z krwistymi punktowymi wybroczynami. Gdy przekroisz ja na pol, to jej konsystencja w srodku bedzie maziowata, beda widoczne ogniska tkanki lacznej. Jesli cos takiego zobaczysz to raczej jest to ta gorsza strona medalu. Wtedy niestety postepowanie jest nastepujace:

1. Ryby wykazujace oznaki choroby czyli chude, oslabione musisz usmiercic.
2. Ryby wzglednie zdrowe przenosisz do drugiego zbiornika, tam robisz im kapiel w penicylinie (4 tyg uzupelniajac dawki przy podmianie co 3 dni) i podajesz pokarm namoczony w1% roztworze fenoksetolu. Ciezko go dostac ale popytaj na forach chemicznych. Taki pokarm stosujesz przez 3 tyg co 3 dni.
3. W akwarium wyrzucasz wszystkie rosliny do smieci, zwir dezynfekujesz poprzez gotowanie go minimum 15 minut. Akwarium zalewasz do najwyzszego poziomu woda i robisz w nim roztwor chloraminy   (ma byc siekiera). Niech stoi tak akwarium z tydzien. Tak samo dezynfekujesz osprzet, wyrzucasz wklady z filtra dezynfekujesz filtr weze siatki odmulacz - wszystko. Rob to uwaznie i dokladnie. A potem restart baniaka. Wiem drastyczne ale innego sposobu nie ma.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2012, 01:06:31 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #16 : Styczeń 16, 2012, 00:46:04 »

Dobra, bo jutro moze mnie nie byc na forum, wiec sory za posta pod postem. Pomoge ci zdiagnozowac najpierw chorobe. Jesli masz jakas zdechnieta rybe, to nie wyrzucaj jej, bo pomoze ci zdiagnozowac problem. Zaczne moze od wiciowcow, bo to latwiejsza strona tego medalu. Rozcinasz rybe, nastepnie wyciagasz jej wszystkie wnetrznosci. Zyletka rozcinasz jelita i cala zawartosc jelit zeskrobujesz na szkielko mikroskopowe podstawowe. Fajnie jakbys do tego mial szkielka umozliwiajace obserwacje w kropli wiszacej. Jesli nie masz to mozesz uzyc zwyklego. Na to co zeskrobales z jelit nastepnie dajesz krople wody i mieszasz eza az mieszanina bedzie jednorodna. Nie przykrywasz tego szkielkiem nakrywkowym. Preparat ustawiasz na stoliku mikroskopu i ustawiajac powiekszenie na 600x poszukujesz organizmow z witkami dzieki ktorym moga sie poruszac. Nicienie przewaznie sa widoczne golym okiem. Jesli znajdziesz nicienia zaobserwujesz wiciowce to znaczy, ze choroba jest wywolana nimi. Wtedy idziesz do zoologa i kupujesz Capifos zooleka i bactotabs sery.

W drugiej wersji czyli w ichtiosporidiozie bede bardziej drastyczny ale sytuacja niestety tego wymaga. Zeby zdiagnozowac ta chorobe nalezy obejrzec watrobe ryby. Watroba zdrowej ryby jest ciemnoczerwona, z jednolitym kolorem. Ryba chora na ta chorobe ma ta watrobe brazowawa czesto z krwistymi punktowymi wybroczynami. Gdy przekroisz ja na pol, to jej konsystencja w srodku bedzie maziowata, beda widoczne ogniska tkanki lacznej. Jesli cos takiego zobaczysz to raczej jest to ta gorsza strona medalu. Wtedy niestety postepowanie jest nastepujace:

1. Ryby wykazujace oznaki choroby czyli chude, oslabione musisz usmiercic.
2. Ryby wzglednie zdrowe przenosisz do drugiego zbiornika, tam robisz im kapiel w penicylinie (4 tyg uzupelniajac dawki przy podmianie co 3 dni) i podajesz pokarm namoczony w1% roztworze fenoksetolu. Ciezko go dostac ale popytaj na forach chemicznych. Taki pokarm stosujesz przez 3 tyg co 3 dni.
3. W akwarium wyrzucasz wszystkie rosliny do smieci, zwir dezynfekujesz poprzez gotowanie go minimum 15 minut. Akwarium zalewasz do najwyzszego poziomu woda i robisz w nim roztwor chloraminy   (ma byc siekiera). Niech stoi tak akwarium z tydzien. Tak samo dezynfekujesz osprzet, wyrzucasz wklady z filtra dezynfekujesz filtr weze siatki odmulacz - wszystko. Rob to uwaznie i dokladnie. A potem restart baniaka. Wiem drastyczne ale innego sposobu nie ma.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2012, 01:08:08 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
doniek
Nowy
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #17 : Styczeń 16, 2012, 15:12:17 »

wielkie dzięki za taką dokładną pomoc, jeśli rybka padnie postaram się znaleźć kogoś kto mi ją rozkroi bo ja się tego na pewno nie podejmę... odrzuca mnie od takich rzeczy niestety  Undecided

ale mam jedno ALE czy ichtiosporidioza nie jest chorobą zaraźliwą ?  powinny się pochorować inne ryby, obecne akwarium mam dopiero 3 miesiące więc może jeszcze zauważę podobne objawy u innych ryb (oby nie), ale wcześniej miałam dwuletnie akwarium w którym chorowały tylko skalary.

Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #18 : Styczeń 16, 2012, 15:28:44 »

Ta chorobe przechodza roznie ryby, czasem sa objawy, czasem ich nie ma. Dlatego nie ma jednolitego przebiegu i objawow, tak jak np w ospie. Choroba jest wewnetrzna choroba, przenosi sie przez odchody, i slimaki. Ryba jest odporna na ta chorobe, jednak gdy ma juz w sobie postac torbielowa tego pasozyta staje sie slaba i chudnie, jej uklad immunologiczny postaci torbielowej nie zwalcza, nie dzialaja tez na postac torbielowa zadne leki. Dlatego ryby wychudzone, oslabione trzeba usmiercic. Ryby nie noszace objawow choroby sa nosicielami. Puki w rybie nie ma postaci torbielowych - choroba jest do wyleczenia. Gdy rozwinie sie postac torbielowa, wtedy ryba chudnie i slabnie, dla takiej ryby juz nie ma ratunku.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
doniek
Nowy
*
Wiadomości: 5


« Odpowiedz #19 : Styczeń 17, 2012, 23:07:41 »

No dobrze, na razie względny spokój mam nadzieję że tak zostanie:) dzięki za wskazówki
Zapisane
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #20 : Styczeń 18, 2012, 12:50:01 »

Od napisania pierwszego mojego postu - w sprawie padających sklalarów nie padła żadna ryba - aż do wczoraj. Wczoraj i przedwczoraj padły 2 skalary - 1 duży, drugi malutki, 1 pielęgniczka ramireza, 1 kosiarka, 1 bojownik (bojownikowi w okolicach brzucha/odbytu zrobiła się duża rózowa gula - wielkości grochu), 1 gupik (lub ameka). Pomiędzy padnięciami zrobiłem większą podmianę wody - ale wszystkie parametry są OK - chyba że PO4 w okolicach 2-3 są szkodliwe dla ryb.

Oczywiście mikroskopu używałem - obserwowałem 5 różnych odchodów - w tym 1 były nitkowate i tylko w tych jednych coś wewntualnie było - gdybym miał porównać to z czymkolwiek - to to coś przypominało jajeczka nicieni (ale - patrzyłem na to w powiększeniu 450 - a przypominały jajeczka ze zdjęcia z powiększenia x100 - więc może złudzenie optyczne..) pozatym widziałem coś co przypominało wiciowce - ale te moje były strasznie małe (przy powiększeniu x450-900 były po prostu szybko poruszającymi się małymi kropkami...

Pokroiłem jednego padłego skalara - niczego dziwnego nie znalazłem w narządach których próbki pobrałem - ale co tak naprawdę pobrałem - to nie mam pojęcia - w każdym razie niczego żywgo tam nie było. Wnętrzności padłbych ryb były blade. Kosiarka miała jakby zakrwawioną dolną szczękę...

Na tym etapie - ciągle nie leczę ryb ani na wiciowce, ani nicienie - bo nie jestem pewien, czy je mają... I mam pytanie - czy jak przykryję odchody szybką to nicienie moga przestać się ruszać ? Przygniotę je ? BO być może w jednych odchodach coś podobnego do nicienia widziałem - ale równie dobrze mógł to być tak ułożony/przygnieciony/uformowany kawałek kupy...
I jeszcze najważniejsza kwestia - mam problem ze złapaniem odchodów - po dłuższych obsarwacjach dochodzę do wniosku, że ich po prostu nie ma, a te które są - są zdrowe. NObserwowałem skalara - który robił kupę, która momentalnie rozpuszczała sie w wodzie - kupa była czerwona i wyglądało to jakby ryba wykropliła z siebie gęsty czerwony płyn który natychmiast rozmył się w wodzie...jak atrament...
Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #21 : Styczeń 18, 2012, 13:02:34 »

Zrob obserwacje bez szkielka, bo tak, jesli go uzywasz to przygniatasz nicienie i nie maja mozliwosci ruchu, jakbys dal rade to zrob zdj przez mikroskop. Tak, wiciowce szybko sie poruszaja, i sa widoczne pod wiekszym powiekszeniem. Daj zdj wtedy zdiagnozuje. I podejmiemy leczenie. Dobrze by bylo gdybys dal zdj watroby.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #22 : Styczeń 18, 2012, 14:02:40 »

Przez tę małą dziurke w mikroskopie - to wątpię żeby udało się zrobić zdjęcie... ale postaram się - jeśli znajdę jakąś nitkowatą kupę... Jak podanie jakaś ryba - to ją potne i obfotografuję...
Czy nie orientuje się ktoś - czy gdzieś w Trójmieście nie ma jakiegoś laboratiorium - żeby oddać rybę żeby ją zbadali i powiedzieli co w niej siedzi ?
Kurcze, jak to Ichtiophonus - to masakra... ale obiawy jednoznacznie na to nie wskazują... tak samo jak nie wskazują jednoznacznie na pasożyty...
Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #23 : Styczeń 18, 2012, 14:28:31 »

Zrobisz spokojnie zdj cyfrowka, bo nie raz robilem. Samo wychudzenie wskazuje na pasozyty. Jesli znajdziesz nicienia i jak mowisz ze twoim zdaniem sa to jednak wiciowce to masz kilka mozliwosci:

1 na nicienie capifos, capitox zooleku - sa bardzo dobre, mozesz je dac do akwa ogolnego, nie niszcza flory bakteryjnej.
2. Na wiciowce bedziesz musial zrobic rybom kapiel w osobnym zbiorniku. Mozesz uzyc metronidazolu w ampulkach (plyn) dostaniesz go na recepte u lekarza, jesli masz gdzies wtyki u lekarza to polecam w tym metronidazolu moczysz pokarm i podajesz go rybom, mozesz uzyc bactotabs sery, albo bactopur direct, albo uzyc Ichtiomycin zooleku, tez bardzo dobry. Leczenie wszystkimi tymi preparatami z punktu drugiego tylko w osobnym zbiorniku bez podloza, przy leczeniu ichtiomycin chron akwarium przed swiatlem. Ampulki metronidazolu tez chron przed swiatlem. Mimo to czekam na foty pozdro! PS. Ichtiosporidioza to faktycznie tragedia, ale badzmy dobrej mysli.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #24 : Styczeń 20, 2012, 10:32:51 »

Wczoraj snęły dwie kolejne rybki – mały skalar i ramirezka. Otworzyłem ryby zbadałem wszystko co jest w środku pod mikroskopem. Żadnego życia (ruszającego się) nie wykryłem – no na jednym zdjęciu kilka szybko poruszających się obiektów – IMHO nie były to pasożyty – pozatym pochodziły ze skalara który chwile spędził na dnie… (ramirezę odłowiłem od razu – w momencie śmierci – dziwnie to wygląda – że zdrowa, ładnie wybarwiona, z równymi pięknymi płetwami,  bez żadnych objawów choroby po prostu opada bez życia…)
A poniżej to co udało się sfotografować:


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ce8f36b3f736239.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b427aa40944b1550.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82ab68a1cb07f333.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5a33a4f7e555519.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c0e5702b2480b66.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e268a079eecc0c70.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be7c4fb855f2b844.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b58081dd93ea1de.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/153336f9f96209fe.html

No i jak na moje obycie z mikroskopem – to chyba jest to ICHTIOSPORIDIOZA – ICHTIOFONOZA ! Proszę o potwierdzenie – lub zaprzeczenie mojej diagnozy.
I teraz mam dwie opcje:
1.   Wrzucić granat do baniaka.
2.    Zacząć leczenie, a do tego przydałaby mi się jakaś pomoc – może ktoś z Was już to leczył, albo ma kolegę który leczył, albo… no cóż wszystko lepsze od całkowitej likwidacji wszystkiego.
Na razie znalazłem to:
http://www.discus_org_pl/smf/index.php?topic=12712.0
i to:
http://www.discusforum.pl/ichtiosporidioza-ichtiofonoza-vt2242.htm
gdzie jest informacja Adama:
„Fachowcy i literatura zaleca spalić i wywalić i zapomnieć a ja ....do pokarmu mieszankę detreomecyny i nystatyny w stosunku 2/1.
Do wody po podmianie dawać w/w mieszankę w ilości 700mg na 100 litrów wody trzy razy co trzy dni. Potem powtórne badanie.”
I tą metodę leczenia zamierzam zastosować w najbliższych dniach/godzinach – jak tylko zdobędę recepty i leki.  Chyba, że ktoś ma lepszy pomysł.
I jeszcze jedno czy przypadkiem ta nystatyna nie jest szkodliwa dla niektórych gatunków ryb ?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 10:35:47 wysłane przez Piterix » Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #25 : Styczeń 20, 2012, 13:31:51 »

Spokojnie, widzialem te kilka obiektow na zdjeciach, i jednak nie widze zeby to byly wiciowce, sa to pierwotniaki, ale nie sa podluzne, co jest cecha charakterystyczna wiciowcow. No coz Piotrze, (domniemam ze tak masz na imie jesli sie myle popraw). Ja diagnozy na ichtiosporidioze narazie nie postawie, bo nie widzialem wnetrznosci. Jednak jesli odchody twoich ryb byly krwiste, plynne, to moge rowniez stawiac jednak na robaki oble. Bakterioza to raczej nie jest, bo przy bakteriozie ryba puchnie. Ja jednak przeprowadzilbym kuracje capifosem albo capitoxem zooleku w zbiorniku ogolnym. Jesli bylyby to wiciowce to bys widzial w polu widzenia mase pierwotniakow, a jest tam widze zaledwie ich kilka, i to nie sa wiciowce. Kapiel w antybiotyku tez musisz zrobic, bo byly krwiste odchody, i zapewne niektore ryby mialy uszkodzona sluzowke jelit. Polecam metronidazol, jest delikatniejszy dla ryb.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #26 : Styczeń 20, 2012, 15:00:36 »

Zdjęcia wnętrzności ryb – uwaga drastyczne !!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8390da317e53d57c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/032c8ae383f81543.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6468218de87ec972.html

To co robić ? Leczyć je na tego glonogrzyba ? Czy na pasożyty których ja nie widzę… Zdjęć mam jeszcze sporo i dwa filmy – tego co się rusza – ale dużo zajmują i nie wiem gdzie je wrzucić, żeby udostępnić…
Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #27 : Styczeń 20, 2012, 16:13:30 »

Ja nie widze jakis zmian na watrobie, jest ona brazowawa, ale po smierci enzymy ktore zawiera watroba rozkladaja erytrocyty. Jest tam taka bialawa czesc tkanki lacznej, ale to jest normalne. Przekroj watrobe, jesli nie zobaczysz punktowych ognisk tkanki lacznej to raczej to nie jest glonogrzyb. Mowie o bialych malych bardzo punkcikach. Jesli watroba jest jedrna to jest raczej ok i choroba dotyczy przewodu pokarmowego. Ja bym przeprowadzil kuracje capifosem w ogolnym akwarium, odmulil porzadnie akwarium a ryby bardziej oslabione poddalbym kompieli w ichtiomycin zooleku a pokarm moczyl im w metronidazolu. Po tej kuracji niech wroca do akwarium ogolnego, a kuracje capifosem przeprowadz wielokrotnie. Antybiotyki (ichtiomycin i metronidazol) nie stosuj w akwarium ogolnym bo zniszcza ci flore bakteryjna w filtrze. Musisz do tego miec osobne akwarium. Filmy mozesz umiescic na you tube. Przy leczeniu capifosem krewetki oczywiscie weg z akwarium.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2012, 16:24:11 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
falko
Zainteresowany
**
Wiadomości: 90


« Odpowiedz #28 : Styczeń 20, 2012, 16:33:16 »

Przy stosowaniu capifosu w ogólnym akwarium trzeba też wyłowić zbrojniki niebieskie.
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #29 : Styczeń 20, 2012, 16:39:36 »

I przede wszystkim bocje.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do: