następny »

[Danio12345]

Ma go już 2 godziny:/

[mewiik]

No to zniknie mu później, tak jak pisałem.
Do jutra rano na 100% już go nie będzię.
Pozdrawiam

[AgnieszkaMarcin]

Twoje porownanie Twoich rybek,ludzi  i mnie nie bylo na miejscu.Ludzie tez umieraja...Niekiedy nie da sie pomoc naturze.Nie napisalam przeciez,ze nie masz probowac ratowac jakos rybek.Mi tez niekiedy zdychaja rybki,jest mi przykro,ale takie jest zycie.

[Danio12345]

to był tylko przykład i chciałem Ci pokazać że nie można skazać ryby na śmierć bez próby leczenia. Jeśli Cię uraziłem to przepraszam. Ryby to też żywe zwierzęta.


Coś tej rybce to nie znika:/ Ma to jeszcze ale żyje. Dziś w akwarium znalazłem 10 małych gupików.

[kempin]

Możliwe że nie przeżyje. U ryb żyworodnych pęcherzyk żółciowy powinien zostać zużyty w brzuchu matki.

[papio]

Ah pęcheryk żółciowy  
Nie martwić sie mi przeważnie każdy gupik rodzi sie z takim i zawsze przeżywają, chyba że ich matka zje albo dopadnie jakaś choroba
Ale mi sie urodzi z woreczkiem popływa pół godziny i po woreczku :)Naprawdę.

[kempin]

Papio może trzymasz kotną samicę w zbyt wysokiej temperaturze.
Gupiki to ryby jajożyworodne, tzn że ma tu miejsce normalna produkcja ikry jak u innych ryb, z tym że zostaje ona zapłodniona w ciele samicy i  tam też dojrzewa aż się rozwinie. Na świat powinny przyjść rybki bez pęcherzyka (u mnie przynajmniej takie przychodzą). Jeżeli rodzą się z pęcherzykiem to coś zakłuciło ten proces (stres) i/lub przyspieszyło (wysoka temperatura)

[papio]

Mam pytanie.Małe gupiki lubią światło
Bo nigdy się nad tym nie zastanawiałem.

[TomajX]

Generalnie to każda ryba musi mieć światło jedna mniej druga więcej

[młody89]

lubic lubia to mozna zobaczy przy jakim swietle ryby sa pod tafla wody i gdzie sa po jego zgaszeniu bo moje w najjasniejszym koncie akwa po zgaszeniu np w dzien tak gdzie swiatło dociera

[Thilnen]

Mi się właśnie urodziło kilka gupików, mam akwarium od tygodnia, jestem strasznie przejęta. Samica musiała być w ciąży już w sklepie. Druga też jest gruba. po przeczytaniu tego wątku kupiłam wgłębkę i okazało się to dobrą decyzją, małe się w niej ukrywają, ale duże gupiki próbują je stamtąd wydłubać Mam nadzieję, że choć kilka przeżyje i będę je mogła hodować. Molinezje, otoski i neonki nie zwracają na nie większej uwagi, tylko gupiki chcą je pożreć, co za kanibale. Czym je karmić, żeby szybko urosły i się nie dały zjeść?

[Seboos]

Myślę, że jak przejrzysz ten wątek to pewnie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania (wystarczy chyba kilka stron wstecz )

[Thilnen]

popieram wypowiedz wisnia_gc  u samców ogon szybciej nabiera barw i szybciej ogon rośnie
samice długo są jednej barwy
po 4 tyg ciezko rozróżnic płec polecam wstrzymac sie z tym do ok 6 tyg

A po jakim czasie gupiki są dorosłe? I ile czasu minie, zanim będą za duże, żeby zostać pożarte? na razie kilka mi się uchowało.

[papio]

To nie zależy od wieku czy zostaną zjedzone tylko od wielkości.Ale myśle że 1 miesięczny gupik może przebywać z dorosłym.Choć mój jeden samiec miał z tym kłopot ponieważ był mały.Teraz ten samiec ma prawie 2 miesiące a jest wielkości takiej samej co samiec który ma ponad 3 tygodnie.Więc zależy od tego jak szybko dany gupik rośnie 


Zapomniałem że ten 3 tygodniowy gupik pływa sobie ze wszystkimi dużymi rybkami i nic mu nie jest.

A co do tego:

popieram wypowiedz wisnia_gc  u samców ogon szybciej nabiera barw i szybciej ogon rośnie
samice długo są jednej barwy
po 4 tyg ciezko rozróżnic płec polecam wstrzymac sie z tym do ok 6 tyg

To też sie zgadzam.Samca można wcześnie rozpoznać np. moje samce gdzieś przed 3 tygodniem mają na ogonie czarną plamke  Dzięki temu rozpoznaje płeć nawet czasami w 2 tygodniu.A co do samic moje mają 2 miesiące i nie mają jeszcze żadnych barw  Samice późno nabierają barwy

Pozdrówka 

[Thilnen]

Dzięki za odpowiedź Mam nadzieję, że moje maluchy jakoś dadzą sobie radę, na razie chyba ok. połowa (czyli 5 sztuk) przeżyła, więc mam nadzieję, że sobie poradzą jakoś i choć kilka dożyje wieku dojrzałego.