Mam problem z roślinami, do wakacji było wszystko w porządku. Po powrocie z wakacji były trochę zaglonione, ale glon zaczął ustępować. Z miesiąc temu zaczęły pojawiać się dziury w liściach lotosa i żabienicy. Zmiany które zaszły w akwarium przez ostatni czas to:
-zmiana w obsadzie, doszły 4 glonojady (jeden z nich dorosły 12cm, reszta po 4-5cm)
-zmiana w wystroju, doszły szyszki olchy i liście dębu bo odczyn wody jest lekko zasadowy (pomimo dodanie ph stoi w miejscu)
-w filtrze doszły wkłady: trochę gąbki, węgiel aktywny wymieniłem zeolit, dodałem też drobne kulki ze spieku gliny do jednej z komór filtra, w której było trochę luzu.
To chyba tyle, jeśli chodzi o zmiany. Akwarium ma 200l i standardowe oświetlenie 2x30W. Nawożę mikro-makro zgodnie z zaleceniami
http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-makro-mikro-koncentrat-22rosliny-i3578533037.htmlprzy podaniach podaję również tytan (opis na w/w aukcji) i kh2po4 również opis w aukcji (ten proszek rozrobiłem w 0,5 litra mikro makro bo nie wiedziałem ile podawać, doszedłem do wniosku, że lepiej za mało niż w ogóle). Podaję też węgiel w płynie zazwyczaj podwojoną dawkę czyli około 8 ml na 200l codziennie. Pod korzeniami żabienic i lotosa są kulki gliniano torfowe, pod lotosem z 5, a pod żabienicami 2-3.
Nie wiem co jest przyczyną, poczytałem trochę i może to być niedobór potasu, fosforu czy tam żelaza. Wydaje mi się, że przyczyną może być też lekko zasadowy odczyn wody ph 7,2-7,5, nie podejrzewam glonojadów, ale może się mylę.
Inne znane mi parametry:
GH 16
KH 3
NO2=0mg/l
NO3=25mg/l
Nie mam testów na obecność pierwiastków, ale załączam zdjęcia tych roślin. Może ktoś będzie mądrzejszy.
Dziury są wewnątrz liścia, nie ma dziur na brzegach.