Witalna energia samców brzanki różowej powinna się skupić na samicach własnego gatunku a nie obcych samicach brzanki odeskiej. Ewidentnie coś z nimi jest nie tak.
O krzyżówce różowych z odeskimi nie słyszałem ale bastardy fascynowały akwarystów od zawsze choćby Poecilia, Xphophorus. Z drzewa filogenetycznego wynika, że oba gatunki brzanek są blisko spokrewnione więc stworzenie takiej hybrydy powinno być możliwe a praktycznie ?
W tym momencie wkraczamy w genetykę , embriologie, metody hodowli a właściwie inżynierię genetyczną ryb. Jak to jest u pstrągów masz w tym linku;
http://www.sprl.pl/doc/konf2010/krzyzowki.pdf . Koniecznie przeczytaj rozdziały: wnioski i dyskusja wyników.