Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Biotopy « Azja « Mieszkanko dla bojownika
Strony: 1 2 [3] 4 5
  Drukuj  
Autor Wątek: Mieszkanko dla bojownika  (Przeczytany 29270 razy)
Gośka
Nowy
*
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #30 : Czerwiec 05, 2004, 21:35:03 »

moje kardynałki żyły w ogólnym z ramirezami itd więc sa przyzwyczajone do wyższej temperatury. Już nei chodzi o sam fakt przeżycia. Rybki te bardzo często okazują swoje zadowolenie z panujących warunków :lol: Wpuściłam je do bojownika który zaczyna sie do nich przyzwyczajać. Jak tylko zobaczę ze próbuje je podskubywać wyłoeie rybki.Pozdrawiam
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #31 : Czerwiec 05, 2004, 21:42:29 »

A ja mam inne pytanie co do bojowników. Kupiłem moim pokarm Tetra Betta, ponoć specjalnie dla labiryntowych. Niestety w ogóle nie chcą tego jeść. Czasem biorą do pyska i wypluwają. Da się je jakoś przyzwyczaić ?

Oczywiście ochotka uwielbiają...
Zapisane
Przem
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 227



« Odpowiedz #32 : Czerwiec 05, 2004, 22:29:29 »

Karmienie tylko ochotką nie jest dobre. Cały czas wrzucaj rybciom ten pokarm, w końcu zgłodnieją i będą musiały go zjeść...  Cool
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #33 : Czerwiec 05, 2004, 23:01:28 »

Tak właśnie robię, tyle tylko, że to jedzenie opada w końcu na dno...
Zapisane
Molly_
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 338



« Odpowiedz #34 : Czerwiec 06, 2004, 10:27:01 »

Może zrób bojowniczkowi krótką głodówkę. A potem zacznij karmić płatkami. Jak zgłodnieje, to na pewno zacznie jeść to, co mu dajesz :wink:
Zapisane

zawsze iść rozkaz, który mam we krwi, MAŁĄ WOJNĘ w sobie mieć
Gośka
Nowy
*
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #35 : Czerwiec 06, 2004, 11:04:35 »

MOje kardynałki przeżyły z bojownikiem Cheesy I mam wrazenie ze czuja sie dobrze. Temperatura wynosi 24stopnie i chyba im odpowiada.To prawdopodobnie tymczasowa obsada wiec pytam co polecacie zamiast kardynałków?Pozdrawiam
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #36 : Czerwiec 06, 2004, 16:34:26 »

Ale bojownik preferuje znacznie więcej, może zachorować w temp. 24 st. Ja tak miałem, kłopoty zniknęły jak podwyższyłem temperaturę.
Zapisane
Dory
Nowy
*
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #37 : Czerwiec 06, 2004, 17:06:10 »

Mój bojownik ze szklanki po resocjalizacji nie bije już prętników bo one odeszły  :cry: . Molinezjom dał już spokój teraz sobie pływa i jest najukochańszym mieszkańcem mojego akwa. Jak tylko zauważy że sie w pobliżu kręce to mnie obserwuje.
Zapisane

Akwanowicjusz
Gośka
Nowy
*
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #38 : Czerwiec 06, 2004, 17:40:54 »

Super :lol: A jak go nazwałaś?
Kazdy mówi ze kardynałki są złym towarzystwem ale ja nie proszę o petwierdzenie tej teorii tylko pomoc w dobraniu nowych mieszkańców Smiley Pozdrawiam
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #39 : Czerwiec 06, 2004, 17:47:30 »

Spróbuj np. prętniki karłowate, gurami mozaikowe. Absolutnie odpada np. brzanka sumatrzańska. Generalnie wybieraj gatunki ciepłolubne i takie co nie obgryzają płetw innym rybkom. Jak zareaguje bojownik - różnie, to prawdziwy indywidualista Smiley
Zapisane
Dory
Nowy
*
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #40 : Czerwiec 06, 2004, 19:47:12 »

Cytat: Gośka
Super :lol: A jak go nazwałaś?
Kazdy mówi ze kardynałki są złym towarzystwem ale ja nie proszę o petwierdzenie tej teorii tylko pomoc w dobraniu nowych mieszkańców Smiley Pozdrawiam

Glucjan a teraz Puniu od puszenia. Uważam że bojownika mozna sobie wychować tzn nie taki diabeł strszny jak go malują.
Gośka próbuj.
Zapisane

Akwanowicjusz
Gośka
Nowy
*
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #41 : Czerwiec 07, 2004, 22:16:09 »

Czy to akwarium nie bedzie za male dla gurami lub pretnikow :?: Co do kardynalkow: nie chodzi o to ze bojownik je podgryza ale podobno(a nawet to jest pewne) nie odpowiada im  temperatura. Zastanawialam sie nad platkami. Co o tym sadzicie :?: Pozdrawiam[/list][/code]
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #42 : Czerwiec 07, 2004, 23:12:59 »

Nie zwróciłem uwagi jakie masz akwarium  :?  Poszukaj sobie np. na www.akwafoto.pl Jest tam całkiem sporo opisów ze zdjęciami rybek. Widziałem też gdzieś opis niewielkiego akwa z bojownikiem i kiryskami.
Zapisane
Steru
Nowy
*
Wiadomości: 28


WWW
« Odpowiedz #43 : Sierpień 24, 2004, 14:23:18 »

W moim baniaczku 45L żyje parka bojowników glonuś, kirysek i mułojad. Nie ma rzadnych nieporozumień, nikt nikogo nie gryzie ani nie gania.

Co do rozmiarów baniaczka dla bojownika to przecież 8 litrów to w sumie trochę większa szklanka, Jak już sie w to bawić to spraw sobie chociaż te 20-25 litrów urządź ładnie zbuduj mu kilka kryjówek i gotowe.

Trochę mnie dziwi jedna z opinii, że nie należy trzymać bojownika z jedną samicą bo ją zatłucze na śmierć. Na początku miałęm samca i 4 samice. Jednakże samica, która pływa sobie w chwili gdy pisze tego posta w akwa wybiła 3 pozostałe a samiec nie dołożył do tego nawet płetwy Cheesy Nie pomogło odesłanie do izolatki ani jej ani wszystkich panien. Efekt był taki, że teraz mam samca i samice sztuk jeden. Rybki żyją w zgodzie i nawet już raz przystąpiły do tarła ale niestety samiec dał ciała i cała ikra poszła w kibel.

Nie polecam do bojowników kirysków albinosów ponieważ sa niespotykanie żywiołowe i wprowadzają bardzo dużo zamieszania do akwariumu.

Co do problemu ze zjadaniem płatków to ja nauczyłem swoje bojowniki je jeść wrzucając do ich akwariumu parki głupików, która czyściła wszystko co wpadło na tafle wody. Po kilku dniowej edukacji głupiki wyłowiłem i teraz bojowniki wcinają płatki aż miło. Również podaję im BETTA Tropicala i nie słyszałem żeby narzekały, ponadto różne mrożono robaczki plus czasem jak się zakręce koło zoologicznego coś żywego. Raz zdażyło sie nawet że sam złowiłem sporą ilość larw komarów i z moich obserwacji wynika, że bojownikom smakowały.
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #44 : Sierpień 24, 2004, 14:28:16 »

Mój samiec wykończył w sumie siedem samic. Zrezygnowałem, więz z dokupywania ich, bo to bez sensu.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5
  Drukuj  
 
Skocz do: