Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Rośliny akwarystyczne « Dobór podłoża - czy jest sens inwestować w Amazonię bez CO2?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Dobór podłoża - czy jest sens inwestować w Amazonię bez CO2?  (Przeczytany 11068 razy)
wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« : Lipiec 23, 2010, 08:06:04 »

Chciałbym zmienić podłoże w akrwarium na coś lepszego niż to co mam obecnie. Jest to wydatek jednorazowy, więc zastanawiam się nad czymś porządnym. Chodzi mi po głowie od pewnego czasu ADA Amazonia. Nie słyszałem o tym podłoży złej opinii (w przeciwieństwie do Aqua Substrate II). Z całą pewnością to dobry wybór... tylko czy w moim przypadku ma to sens? Nie nawożę CO2 z butli, a w bimbrownie nie chce mi się bawić. Jedyne CO2 jakie podaję, to CO2 w płynie EasyLife EasyCarbo. W przyszłości chciałbym postawić butlę, ale na razie to za duży wydatek.
Pytanie brzmi: czy w obecnej sytuacji jest sens inwestować w Amazonię? Wiem, że bez CO2 nie wychoduję pięknych trawników, ale chciałbym móc posadzić jakieś bardziej wymagające rośliny niż Anubiasy, Kabomby i chwasty(trawy).
Jeśli nie Amazonia, to może jakieś inne ciekawe alternatywy? Wszelkie propozycje mile widziane.

Moje akwarium:
112L,
filtracja: 1x filtr wewnętrzny, gąbkowy Hailea HL-BT700, 1xAquael MiniKani 120,
oświetlenie: 3x18W (około 0.6W/litr) 1x Hagen Sun GLO, 1x Hagen Life GLO,1x Sylvania nie pamiętam modeli ale światło podobne do Flora GLO
podłoże: zwykły, tani, jasny żwir

Obsada:
- 4 kiryski spiżowe,
- sporo krewetek red cherry (5 dużych i dużo małych, mnożą się, razem około 20),
- 5 krewetek amano,
- 10 neonów innesa
- 2 gurami mozaikowe
- 1 prętnik karłowaty
- 1 glonojad (zbrojnik niebieski)
zamierzam dodać 2 gurami i 3 prętniki.
Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #1 : Lipiec 23, 2010, 08:13:40 »

JBL Manado będzie tanszą alternatywą. PODOBNO zatwardza wodę choć ja tego nie zauważyłem Smiley Stosuję Manado w głównym zbiorniku jak i w krewetkarium.
Amazonia też mnie kusiła ale uważam że kosztuje chore pieniądze i jeśli nie bawisz się mocno w roślinniaka z dobrym światłem i co2 to raczej nie wykorzystasz jej możliwości w pełni. Jestem zdania że nie ma sensu przepłacać wtedy kiedy nie jest to konieczne.
Zapisane

wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #2 : Lipiec 23, 2010, 08:42:17 »

Zastanawiałem się też nad JBL Manado, ale podobno jest strasznie drobne, brudzi wodę i łatwo się wypłukuje przy podmianach wody, ale cena rzeczywiście jest zachęcająca.
Zamierzam kiedyś podłączyć CO2, ale nie wiem czy będzie to za 1/2roku, czy za rok...
Wypadałoby też dodać jeszcze jedną świetlówkę 18W, tak żeby osiągnąć około 0,75W/L

U siebie masz tylko JBL Manado, czy przykryłeś je czymś? Dawałeś coś pod spód? W sklepach polecają łączyć je z substratem np. JBL AquaBasis.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2010, 09:27:55 wysłane przez wujek_bogdan » Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #3 : Lipiec 23, 2010, 10:16:09 »

Na temat Manado krązy wiele zupełnie nieprawdziwych lub przesadzonych opinii.
Podłoże nie będzie brudzić wody jeśli przed zastosowaniem w akwarium wypłuczesz je porządnie w ciepłej wodzie usuwając jednocześnie pływające po powierzchni  drobinki. Ja użyłem do tego dużego wiadra pod prysznicem.
Podłoże jest drobne ale wystarczająco duże aby zachodziła cyrkulacja tlenu w podłożu. Nic w nim nie gnije. Wypłukuje? No jest lekkie, to fakt. Ale to też zaleta. Krewetki uwielbiają je sobie "obracać" wyjadając resztki spod jego powierzchni. To wielka zaleta.
Cena za 25L worek jest b. zachęcająca. Kupiłem jeden i tak mi została jeszcze połowa.

Ze światłem nie przesadzaj. Lepiej mniej jak więcej. Mówię to dlatego że przy silnym świetle będzie więcej problemów z utrzymaniem glonów na uwięzi. Wbrew różnym opiniom u mnie po awarii głównych świetlówek, przy 0,24W/L rosła większość roślin. Wolniej ale rosły i zero glonów. A przy dobowym cyklu 0,5-0,8W/L zawsze miałem mniejszy lub większy problem z np. nitkami. Moja rada: Zostaw światło tak jak jest. 0,6W/L to naprawdę wystarczająca ilość dla większości roślin. Nie zapomnij o dawkowaniu CO2 z butli bo to potrafi zdziałać cuda. EasyCarbo może być tylko dodatkiem, efekty po użyciu butli są calkiem inne (bardziej spektakularne).

Mam samo Manado. Na dnie ułożyłem kulki gliniane mineralizowane.
W sklepach zalecają wszystko co skłoni człowieka do wydania u nich kolejnych pieniędzy.
U mnie na samym Manado i nawożeniu rośliny rosną jak głupie.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2010, 10:17:48 wysłane przez Agnus » Zapisane

wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #4 : Lipiec 23, 2010, 13:22:42 »

Mówiąc o Manado jako alternatywie dla Amazoni poszedłem trochę na skróty. Manado w przeciwieństwie do Amazoni nie zmienia parametrów wody, to tylko granulat, co polecilibyście w takim razie pod Manado. To co poleca producent, tzn JBL  AquaBasis Plus, czy coś innego? Nie chcę bawić się w ziemię ogrodową itp.
Zapisane
majam
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 86



WWW
« Odpowiedz #5 : Lipiec 23, 2010, 13:26:37 »

Pamiętajmy, że JBL Manado nie można porównać do ADA Amazonia czy AquaSubstrate2. Manado nie zawiera w sobie żadnych nawozów w odróżnieniu od dwóch pozostałych wymienionych wcześniej. JBL Manado jest podłożem neutralnym, nie wpływa na parametry wody jeśli jest dobrze wypłukane (AS2 i Amazonia obniża twardość i pH co jest plusem w roślinniaku). Mi się Manado bardzo podoba jeśli chodzi o wygląd, nie jest za drobny, jest tak samo lekki jak i inne substraty. Ale pod spód polecam dać jakiś substrat podżwirowy, może być wspomniany wcześnie JBL AquaBasis, dobry też jest Tetra Plant Complete Substrate czy Acti Substrate (nie Pro) - Acti powinien wystarczyć na dłużej. Nie polecam substratu Tropica, u mnie po 5 miesiącach to podłoże było już jałowe.
Zapisane

Zapraszam wszystkich lubuskich (i nie tylko) akwarystów na
Forum akwarystyczne Gorzowa i okolic
http://akwarystyczne.info
wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #6 : Lipiec 23, 2010, 13:37:09 »

o tetra plant też piszą, że wystarcza na około rok. jak wygląda sprawa w przypadku JBL? Czytając te opinie znowu zaczynam się zastanawiać nad Amazonią, bo niby wychodzi na początku drożej, ale też wystarcza na dłużej, podobno 3-4 lata.
Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #7 : Lipiec 23, 2010, 14:18:12 »

Przecież na dno można wysypać glinę i zakryć to grubą warstwą Manado. Efekt będzie podobny. A na pewno duuuużo tanszy. Mam wrażenie że czasami zbyt przejmujemy się jakimś elementem sprawy uważając że tylko najdroższa opcja zapewni nam sukces. To nieprawda.
Manado działa jak akumulator. Sciąga nadwyżki płynnych nawozów z wody a rośliny przejmują je w razie potrzeby. Ponieważ dobrze się ukorzeniają w Manado - cykl ten zachodzi bardzo dobrze. W moim przypadku to działa. Warunkiem jest dobre wypłukanie tego podłoża i zebranie pływających drobin np. siatką do odłowu ryb.

Zapisane

wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #8 : Lipiec 23, 2010, 14:44:46 »

Wszystkie opinie zebrane tutaj i na innych forach wskazują na to, że najlepszym rozwiązaniem będzie Manado + coś pod spód. Nie mam dużego doświadczenie i o ile pewnie jest prawdą, że glina, ziemia ogrodowa czy inne domowe sposoby są tanie i skutecznie, to prawdą też jest że przy małym doświadczeniu bezpieczniej będzie zainwestować w sprawdzone produkty i kupić jakiś gotowy substrat pod ten granulat.
Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #9 : Lipiec 23, 2010, 14:48:34 »

Kulki gliniane będą bardzo bezpieczne pod warunkiem że nie będziesz zmieniał struktury dna zbyt często. Ale to samo tyczy się rozwiązań z substratem AquaBasis czy innym. A glina będzie najtansza i równie skuteczna, przynajmniej dla amatorów, kim większość z nas pewnie jest.
Ale oczywiście jeśli masz pieniądze i chcesz zainwestować to czemu nie . AquaBasis+Manado i masz pewność że dno masz lux. Potem już tylko światło i nawożenie Smiley
Zapisane

majam
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 86



WWW
« Odpowiedz #10 : Lipiec 23, 2010, 17:26:52 »

Ja polecam Acti Substrate (nie Pro), na to siatka, firanka czy moskitiera i dopiero Manado. Jak wybierałem do siebie podżwirowy substrat to przejrzałem sporo for za opiniami i na ich podstawie mój wybór padł na produkt Acti, włąśnie ze względu na długość działania. Oddzielenie jednej warstwy od drugiej pozwoli na bezproblemowe przeasadzanie roślin w przyszłości.
Zapisane

Zapraszam wszystkich lubuskich (i nie tylko) akwarystów na
Forum akwarystyczne Gorzowa i okolic
http://akwarystyczne.info
wujek_bogdan
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #11 : Lipiec 23, 2010, 21:23:06 »

nad tym też się zastanawiałem, czy dawać siatkę czy nie. ale chyba nie ma żadnych przeciwwskazań. takie rozwiązanie jest dla mnie tym bardziej korzystne, że a) przeprowadzałem się już z akwarium 2 razy i pewnie w tym roku też się będę przeprowadzał. dużo łatwiej będzie oddzielić w takim wypadku warstwy od siebie. b) zanim urządzę akwarium tak jakbym chciał, pewnie trochę czasu minie i na pewno będę dodawał i przesadzał rośliny.
Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #12 : Lipiec 23, 2010, 22:14:39 »

majam
Odzielenie pozwoli na przesadzanie roślin w przeszłości? Zapomniałeś o tym że rośliny potrafią się ukorzeniać poprzez firankę..
Miałem tak przy bazalcie i Biogruncie. Cała idea poszła w gwizdek gdy kilka razy wyrwałem roślinę z korzeniami i... firanką.
Moim zdaniem stosowanie substratu nie jest konieczne, no ale bawić się można - po prostu w moim przypadku wynikło więcej problemów niż pożytku. Pamietajmy że w realu zwykle wychodzi inaczej niż zakładaliśmy Smiley
Zapisane

majam
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 86



WWW
« Odpowiedz #13 : Lipiec 23, 2010, 22:19:41 »

A wystarczyło wziąć nożyczki i uciąć korzenie "jak najniżej". I problemu by nie było. No i nie ma ryzyka że substrat przedostanie się na wierzch a to pożądane na pewno nie jest. Korzystam z takiego rozwiązania dość długo i nie miałem żadnych problemów przy przesadzaniu roślin. Oczywiście jeśli nie ciągnie się roślin razem z siatką ale ruszy głową Wink
Zapisane

Zapraszam wszystkich lubuskich (i nie tylko) akwarystów na
Forum akwarystyczne Gorzowa i okolic
http://akwarystyczne.info
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #14 : Lipiec 24, 2010, 01:14:29 »

majam
Tyle teorii. W praktyce wychodzi zwykle inaczej. Oczywiście że można ucinać korzenie. Tak się robi przy LT na ziemii. Tylko że jest to kłopotliwe, szczególnie przy gatunkach szybko rosnących a ukorzeniających się solidnie. Spróbuj "zająć się" kolonią Sagitarii, która ślicznie przerośnie firankę Smiley Tu już nie trzeba ruszać głową, tylko baaardzo zręcznie dłonią uzbrojoną w nożyczki. Da się? Jasne ale roboty przy tym za dużo - moim zdaniem rzecz jasna. W przypadku gliny kładzionej miejscowo i grubej warstwy podłoża nie ma żadnego problemu z przesadzaniem roślin a przy odp. dawkowaniu co2 i świetle (nie za dużym-nie za małym) rośliny będą pięknie rosły. Jaki więc sens w bawieniu się w firankowe eksperymenty?

Ja mam to już za sobą i raczej do tego nie wrócę. Szkoda zachodu, podobnie dobre efekty można uzyskać prostszymi metodami.

EDIT: Pamiętajmy o temacie tego wątku. BEZ co2. Tym bardziej eskapady z firanką bym sobie darował.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2010, 01:19:29 wysłane przez Agnus » Zapisane

Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: