Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
Autor Wątek: Mam problem z Mieczykami.  (Przeczytany 22579 razy)
jacek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 245



« Odpowiedz #15 : Grudzień 19, 2003, 19:25:57 »

hej czy pokarm jakim karmie mieczyki ma wpływ na ich rozmnażanie???
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich :-)
Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #16 : Grudzień 19, 2003, 19:38:31 »

Znam tylko dwa powody dlaczego ryby chudną. pierwszy to starość a druga to właśnie nicienie. W przypadku drugim ryba jest na dodatek ospała oddycha szybko z szeroko rozpostartymi pokrywami skrzelowymi. Zdarza sie że odchody są ciągnące i bezbarwne ale tonie reguła., Radze podleczyć je preparatem na nicienie.


Tak karm mieczyki jak najróżnorodniej.
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
jacek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 245



« Odpowiedz #17 : Grudzień 20, 2003, 09:21:03 »

wiecie chciałbym zacząć karmić żywcem swoje rybki gdzie go łowić lub kupować i jak go mrozić HuhHuhHuhHuhHuhHuh???z góry dziękuje za odpowiedz Smiley
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich :-)
Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #18 : Grudzień 20, 2003, 15:05:23 »

Kupuj na wage (ochotka) robaczki muszą być żywe ładne o kolorze żywej czerwieni jędrne i ruchliwe. Nigdy nie kupuj ciemnej brei bo to oznacza że robaki padły. Wodzienia rozwielitke i artemie można kupić w woreczkach powinny być uchliwe i nie przegrzane. Po przyniesieniu do domu ochotke przepłucz i włóż do zamrażarki. Po 1-2 dniach gotowe.
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
jacek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 245



« Odpowiedz #19 : Grudzień 20, 2003, 18:43:14 »

Ile mogą kosztować takie robaki Huh?? można je przecież łowić w stawach
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich :-)
Kapsel
Bywalec
****
Wiadomości: 352



WWW
« Odpowiedz #20 : Grudzień 20, 2003, 18:58:02 »

U mnie w zoologu taka toreka z ochotką kosztuje 0.90gr. i tylko tym codzieńkarmie moje rybki na zmiane z mrożoną ochotką a za nią płace 3.50 zł
Zapisane

Gloncie gloncie.... / 07.01.06 pierwsza próba rozmnożenia Zbrojnika złotego.../29.01.06 druga próba... 02.02.02 JEST IKRA ZłOCISTEGO GLONOJADA!! Pierwsze ich tarło parka od malkosci chodowana... ;]
Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #21 : Grudzień 20, 2003, 20:03:36 »

Ochotke z woreczka odradzam te robale sa sztucznie utrzymywane przy życiu. Porcja na wage to około 0.50gr. Tabliczka mrożona 2-3zł.
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #22 : Grudzień 20, 2003, 20:59:03 »

Cytat: Sarmik
Ochotke z woreczka odradzam te robale sa sztucznie utrzymywane przy życiu.

  :shock: HuhHuhHuhHuhHuhHuhHuhHuh Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi? W jaki sposób są sztucznie przy życiu utrzymywane ? Przecież po respiratorem nie leżą  Cheesy
Jak narazie nie widzę przeciwskazań aby karmić ryby takim pokarmem (no może pomijając fakt że czasem jakość takiej ochotki pozostawia wiele do życzenia). Ale przecież ochotka na wagę to ochotka od tego samego producenta tylko nie opakowana. No i z doświadczenia wiem że łatwiej (przynajmniej w Trójmieście) można syf na wagę kupić niż w torebce.

Jeśli chodzi o plankton odławiany samodzielnie ,to oczywiście można go łowić ale tylko w zbiornikach w których nie występują ryby. W przeciwnym wypadku prawie na 100% zawleczesz sobie do akwa jakąś chorobę. Plankton z zarybionych zbiorników można przed podaniem rybom spażyć wrzątkiem (kilka minut, 2-3) no ale to już nie będzie "żywy pokarm"  Cheesy
Zapisane

jacek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 245



« Odpowiedz #23 : Grudzień 22, 2003, 10:15:45 »

Mam jeszcze pytanie po ilu dniach po zapłodnieniu samicy mieczyka widać plamke ciążową Huh??
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich :-)
Harpia
Bywalec
****
Wiadomości: 687



« Odpowiedz #24 : Grudzień 22, 2003, 12:19:05 »

Zauważ w jakim stanie przywożą do sklepu ochotke na wage. Jest ona zapakowana w gazete w mchu jeżeli byłaby we wodzie to prawie natychmiast zdycha (topi sie) Taka ochotka pakowana jakimś cudem żyje ponad tydzień w worku z wodą. Ja wiem czemu ale sobie to pozostawie dla siebie.

Jacku po około 17-20 dniach. Ciąza trwa miesiąc (moja mieczykowa rodziła zawsze 6)
Zapisane


www.fretki.org.pl - największa fretkowa strona w Polsce!
http://forum.fretki.org.pl/index.php - fretkowe forum.
Grzegorz
Nowy
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #25 : Grudzień 22, 2003, 21:13:15 »

Bardzo mi się spodobała dyskusja o ochotce więc dorzucę i ja swoje trzy grosze;) U nas te sympatyczne robale sprzedawane są żywcem "na porcje", a porcja to objętość łyżeczki od herbaty - kosztuje w sklepiku 80gr do 1zł (najlepiej kupować gdy jest praktykant, bo wydatnie zwiększa porcje!;) Jakość ochotki bywa różna, kiedyś trafiła się mocno zanieczyszczona, podobno "ruska"... czyżby kontrabanda?Wink Duża tacka z porcjami ochotki mrożonej /10 pojemniczków/ to wydatek 2,50zł. Moje rybki uwielbiają ochotki, szczególnie żywe, trzeba tylko przed podaniem przepłukać robaczki by uniknąć zanieczyszczenia akwa.
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #26 : Grudzień 23, 2003, 23:33:23 »

Cytat: Sarmik
jeżeli byłaby we wodzie to prawie natychmiast zdycha (topi sie)

Zdaża mi się pozyskiwać ochotkę z jeziora (słownie: J-E-Z-I-O-R-A). Ochotki żyją na dnie zagrzebane w piasku. Wystarczy jednak lekko wzruszyć ręką piasek by wypłukać je na powierzchnię. Skoro ochotka żyje na dnie to nie może się topić w wodzie ,prawda? Chyba myślę logicznie?

PS: Bynajmniej nie mylę ochotki z rurecznikami (tubifexem),chociaż można je spotkać w podobnych siedliskach.

Jednak takie łowienie ochotek jest mało efektywne i robię to raczej przy okazji odłowu innego planktonu. Poza ty ochotki z jeziora należy bezwzględnie sparzyć wrzątkiem przed podaniem ich rybom.
Zapisane

ramslind
Nowy
*
Wiadomości: 27


WWW
« Odpowiedz #27 : Grudzień 27, 2003, 19:57:56 »

Stary!!

Po prostu nie zawsze parka jest do siebie dobrana. Ale wszystko w swoim czasie!! Jeśli widzis, że samiec goni samicę w jakieś miejsce zaciemnione, lub gdzieś gdzie inne ryby nie pływają i robi przy tym dziwne ruchy typu: ocieranie się o nią, czy gwałtowne ruchy, to nie znaczy że ją chce zabić czy zrobićjej krzywdę. To może być początek godów.

Jeśli goni ją z widoczną złością to też się nie martw. Po pewnym czasie się do niej przyzwyczaji.
Zapisane

65 l - akwarium hodowlane, gupiki, molinezje, danio pręgowane, platki
8 l - kotnik obecnie pusty Cheesy
ramslind
Nowy
*
Wiadomości: 27


WWW
« Odpowiedz #28 : Grudzień 27, 2003, 19:58:13 »

Stary!!

Po prostu nie zawsze parka jest do siebie dobrana. Ale wszystko w swoim czasie!! Jeśli widzis, że samiec goni samicę w jakieś miejsce zaciemnione, lub gdzieś gdzie inne ryby nie pływają i robi przy tym dziwne ruchy typu: ocieranie się o nią, czy gwałtowne ruchy, to nie znaczy że ją chce zabić czy zrobićjej krzywdę. To może być początek godów.

Jeśli goni ją z widoczną złością to też się nie martw. Po pewnym czasie się do niej przyzwyczaji.
Zapisane

65 l - akwarium hodowlane, gupiki, molinezje, danio pręgowane, platki
8 l - kotnik obecnie pusty Cheesy
Pencala
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 105


« Odpowiedz #29 : Grudzień 27, 2003, 20:18:37 »

Ej mam prośbę pogadajcie jeszcze trochę na temat pokarmów i rozmnażania, bo jako młody akwarysta posiadam małą wiedzę na ten temat a z waszych postów rozumiem dużo więcej niż z moich książek Cheesy  Pozdrawiam wszystkich.
Zapisane

Lubię kiryski Cheesy
Pozdrawiam.
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
 
Skocz do: