Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « Fleksibakterioza?Mikrosporidioza?Zatrucie? Leczone rybki padły
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
Autor Wątek: Fleksibakterioza?Mikrosporidioza?Zatrucie? Leczone rybki padły  (Przeczytany 15721 razy)
Toxic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 340



« Odpowiedz #15 : Sierpień 18, 2008, 12:47:36 »

Testy zooleka nie cieszą się zbyt dobrą opinią także do tych wyników podchodziłbym z pewną rezerwą. No3 w normie. Ph niby wysokie ale nie na tyle żeby wykańczać kiryski (spiżowe?? - prędzej na złe parametry zareagowałyby żałobniczki, neony, bocje) tym bardziej, że twardość nie jest szczególnie wysoka. Może winna jest ta godzinna przerwa w działaniu filtrów, jeżeli tak to trzeba zrobić tą podmianę ale sądzę, że cały problem zaczął się od przywleczenia czegoś ze zwinnikami, nie ma dokładnej diagnozy więc ciężko jest mi cokolwiek doradzić :/
Zapisane

BeStol
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 422


« Odpowiedz #16 : Sierpień 18, 2008, 12:56:41 »

Właśnie zalewam się łzami jak małe dziecko. Coś dzieje się z bocjami. pływają pionowo przy samej deszczowni. Zaczynam podmieniać wodę.
Zapisane

375 litrów
Toxic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 340



« Odpowiedz #17 : Sierpień 18, 2008, 13:12:40 »

Może to zwykła przyducha? Kiryski nabierają powietrza z powierzchnii? Ryby oddychają szybko czy wolno?
Zapisane

BeStol
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 422


« Odpowiedz #18 : Sierpień 18, 2008, 13:35:27 »

Niektóre rybki oddychają dość szybko. Nie zauważyłam, by kiryski trzymały się powierzchni. Bocje za to tak. Odlałam 1/3 wody, nie będę czekać aż nowa się odstanie, dodaję aqutanu. Wiele neonów pływa głowami w dół (nie pionowo)
Zapisane

375 litrów
Misquamacus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3261



WWW
« Odpowiedz #19 : Sierpień 18, 2008, 13:55:39 »

Ups...
uruchom brzęczyk lub 2
koniecznie podmień ok 50% wody
ale nie dodawaj bezpośrednio do zbiornika chlorowanej !
zgromadź ile możesz baniaczków, wiaderek, misek i partiami dolewaj tzn. nalewasz z kranu do wiaderek itd, dodajesz aquatan, czekasz godzinę i wlewasz
i tak aż uzupełnisz wodę w ogólnym
do ogólnego dodaj podwójna porcję aquatanu i normalna toxivecu/easy balance
dodaj też co nie co soli do ogólnego, powiedzmy 5 łyżek stołowych
Zapisane


>>>>>>>>www.bojownik.pl<<<<<<<<<
>>>>>>>>   www.fawa.pl  <<<<<<<
BeStol
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 422


« Odpowiedz #20 : Sierpień 18, 2008, 14:12:32 »

Toxic, padły kiryski albinoski, nie spiżowe
Jedna z akwarystek podpowiedziała mi, że przyczyną ich śnięcia mogło być zatrzymanie pracy filtra.
Rozmawiałam telefonicznie ze sprzedawcą sklepu zoologicznego, w którym zakupiłam Rhodostomusy, potwierdził, iż faktycznie jedna rybka w sklepie nie miała pyszczka, ale dodał, że inne są zdrowe i normalnie pływają.
Znalazłam informację, że mlecznobiałe plamy mogą być objawem Mikrosporidiozy (jeden ? Rhodostomus miał właśnie mlecznobiały ogon, o którym pisałam we wcześniejszych postach).
Zgodnie z Waszymi radami podmieniłam część wody. Dzwoniłam też do wodociągów, twierdzą, że woda z kranu nie jest chlorowana. Jednak na stronie wodociągów podano:
Chlorki (Cl) - mg/l  5 – 11 .
Aktualnie w akwarium ogólnym mam podłączone 4 brzęczyki i deszczownię, pełne napowietrzenie.
Nadal nie użyłam w ogólnym akwarium żadnej chemii.
Przy jednym z filtrów (mniejszym) podłączyłam lampę uv.
Na rybkach nie widzę objawów na ciele takich jak u rhodostomusów (tylko jeden z neonków ma białawy czerwony pasek, wprawdzie wiele z neonków ma wyraźne skrzywienie kręgosłupa, jednak, jak mi już podpowiedziano,, jest to raczej kwestia hodowlana)
Chore Rhodostomusy były w akwarium ogólnym ponad 3 dni, czy w takim czasie mogły już zarazić obsadę?
Czy ktoś potrafi zdiagnozować to co się stało?

20.08.2008r. Nie wiem, czy ten wątek ktoś jeszcze czyta, ale napiszę (cały czas szukam przyczyny śnięcia kirysków):
Dokładnie w dniu, w którym wyłowiłam z ogólnego chore rhodostomusy - w niedzielę 17 sierpnia dołożyłam do akwarium ogólnego nowe podłoże, ale opowiem po kolei:
Dzień wcześniej wyrwałam celowo wszystkie roślinki, by wyłowić chore rhodostomusy z akwarium ogólnego - nie udało się wyłowić - to było w sobotę 16 sierpnia (roślinki wsadziłam z powrotem) - tego dnia przeniosłam jeden duży korzeń ze środka na bok akwarium
w niedzielę 17 sierpnia znowu starałam się, już w desperacji wyłowić chore rhodostomusy i znowu powyrywałam z korzeniami wiele roślinek (tym razem nie celowo). Korzystając z okazji "bałaganu w akwarium" dołożyłam nowe podłoże na przód akwarium: żwir kwarcowy i Floran - Filtus - generalnie podłoże dla roślin. Mimo płukania i tak po włożeniu zrobiło się ciemno w akwarium, ale filtry szybko zrobiły swoje. Woda w akwarium szybko zrobiła się klarowna.
Rano 18 sierpnia w poniedziałek padł prąd na 1,5-2h. Potem znalazłam dwa martwe kiryski, a dziś padł trzeci.
Oczywiście rhodostomusów nie było już w ogólnym akwarium, gdy dodawałam nowe podłoże.
Czy to ma jakieś znaczenie?

Aniape
Poza neonami (po przeniesieniu Rhodostomusów) padły mi 3 kiryski albinoski.
Bocje zostały w ogólnym.
Codziennie podmieniam wodę od poniedziałku (ok. 1/4 - nawet dzisiaj mniej 1/5)
Ruch tafli wody jest spory - 2 deszczownie
Wcześniej miałam jeszcze 4 brzęczyki, ale je nieco skręciłam, teraz znowu są włączone.


Ala
- te neony które zostały są ładnie wybarwione, ale parę ma taką jakby "wydłużoną dolną wargę" / albo już teraz przesadzam i za chwilę będę widziała cały ich wewnętrzny układ pokarmowy/. Poza tym mają apetyt, jednak ławicą pływają (a właściwie śmigają) w górnej części akwarium
- niestety nie wlałam tego preparatu, który doradził mi Misq, ze wstydem przyznam, że głupio jeszcze wzbraniałam sie z dolewaniem czegokolwiek do wody, jutro zakupię i wleję
- cały czas czytam o parametrach wody, ale chyba mój rozumek nie pozwala mi tego ogarnąć, będę czytać raz jeszcze. Dotąd wydawało mi się, że wszystko robię dobrze, a w rezultacie okazało się, że zrobiłam rybko masakrę Cry
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2008, 22:08:43 wysłane przez BeStol » Zapisane

375 litrów
Aniape
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1138


gg 13198444


« Odpowiedz #21 : Sierpień 20, 2008, 22:13:34 »

Jak się mają teraz bocje?
Zapisane

"Nawet najmniejszy kot jest arcydziełem" - Leonardo da Vinci.
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #22 : Sierpień 20, 2008, 22:18:39 »

Wlej jak najszybciej ten Toxiwek ! ( to nie lek tylko jakby neutralizator szkodliwych związków - jeśli to nie pic na wode i działa jak powinien to myslę że to bedzie strzał w 10) Nic wiecej nie rób narazie tylko wlej obserwuj i czekaj - potem sie zobaczy...Tylko nie dopatruj sie na siłe nowych objawów chorobowych bo widze że wpadasz w paranoje , a Twoje ryby w Chipochądrie Wink - wiem głupi zart.  Co do parametrów to nie znieniaj ich za gwałtownie tylko wszystko stopniowo i powoli... (podmianki z RO)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2008, 22:20:25 wysłane przez ala » Zapisane

Toxic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 340



« Odpowiedz #23 : Sierpień 20, 2008, 22:19:13 »

A jaką masz temperaturę? Być może termostat się zepsuł, grzałka podgrzewa na max i dlatego ryby przy powierzchnii się trzymają?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2008, 22:21:17 wysłane przez Toxic » Zapisane

BeStol
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 422


« Odpowiedz #24 : Sierpień 20, 2008, 22:26:00 »

Temperatura - 25 stopni
Jednak masz rację, przy podmianach wzrasta do 26
Toxiwecu nie posiadam, jutro specjalnie pojadę po niego do Bydgoszczy (jeśli nie będzie go w moim mieście, raczej wątpię by był)
Właśnie szukałam go na allegro, nie znalazłam

Bocje są aktywne, jak zwykle wiecznie głodne, jednak śmigają co jakiś czas po całym akwarium i z góry na dó przy bokach, czego raczej chyba nie powinny robić. Nie wiem, czy nie robią tak ze względu na podmiany wody, już szukam na ten temat informacji.
Czytałam o RO, ale muszę przeczytać raz jeszcze, z pierwszego czytania niewiele zrozumiałam Embarrassed

« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2008, 22:51:16 wysłane przez BeStol » Zapisane

375 litrów
Aniape
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1138


gg 13198444


« Odpowiedz #25 : Sierpień 20, 2008, 22:35:12 »

W Bydgoszczy masz dobre sklepy z sieci Aligator. Jeden na galerii Auchan. jeśli chcesz to jutro rano dowiem się, w którym Aligatorze jest Toxivec Sery.
Zostaw mi swoje gg albo maila to ok 10-11 podam Ci informację.
Dobrze, że bocje są aktywne. To wrażliwy gatunek a jeżeli śmiga po akwa i są głodne to dobry objaw  Grin
Zapisane

"Nawet najmniejszy kot jest arcydziełem" - Leonardo da Vinci.
Toxic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 340



« Odpowiedz #26 : Sierpień 20, 2008, 22:39:41 »

Temperatura - 25 stopni
Jednak masz rację, przy podmianach wzrasta do 26
Pewnie dlatego, że odstana woda się tak nagrzewa. Jednak jeszcze podrążę temat temp bo tutaj pasuje padanie kirysków jako gatunku preferujacego nieco chłodniejsze wody: jeżeli masz możliwość to sprawdź temperaturę na 2 termometrach bo nie zawsze są dokładne.


- te neony które zostały są ładnie wybarwione, ale parę ma taką jakby "wydłużoną dolną wargę" / albo już teraz przesadzam i za chwilę będę widziała cały ich wewnętrzny układ pokarmowy/. Poza tym mają apetyt, jednak ławicą pływają (a właściwie śmigają) w górnej części akwarium
Takie zachowanie neonów wydziałem w akwarium wystawowym tak obficie nawożonym Co2, że wyglądało to jak napowietrzanie. Gdzieś krążyły po necie filmiki tego akwa. Być może również u Ciebie jest nadmiar Co2??
Z drugiej strony masz mocne napowietrzanie, które wytrąca Co2 więc już nie wiem... :/

Zapisane

Aniape
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1138


gg 13198444


« Odpowiedz #27 : Sierpień 20, 2008, 22:43:49 »


Pewnie dlatego, że odstana woda się tak nagrzewa. Jednak jeszcze podrążę temat temp bo tutaj pasuje padanie kirysków jako gatunku preferujacego nieco chłodniejsze wody: jeżeli masz możliwość to sprawdź temperaturę na 2 termometrach bo nie zawsze są dokładne.


To prawda, że kiryski lubią chłodniejszą wodę ale nie sądzę aby 26 stopni było przyczyną ich odejścia.  u mnie w te upały, jak walczyłam z 30 stopniami przez prawie tydzień się uchowały. Ale! Ale u Ciebie mogły być osłabione choróbskiem zwinników.

Zapisane

"Nawet najmniejszy kot jest arcydziełem" - Leonardo da Vinci.
Toxic
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 340



« Odpowiedz #28 : Sierpień 20, 2008, 22:47:29 »

Racja, w 26*C nic im się nie stanie ale jeżeli termometr jest niedokładny to może wskazywac te 26, a temp w akwa może być kilka stopni wyższa. Pytam dla pewności, żeby wykluczyć tą możliwość.
Zapisane

BeStol
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 422


« Odpowiedz #29 : Sierpień 20, 2008, 22:53:46 »

Chciałam zapytać o jeszcze bardzo ważną dla mnie informację, gdzie popełniłam błąd?
- akwarium dojrzewało ok 2 tygodni z filtrem, brzęczykami, grzałką roślinkami
- po tym czasie przyjęłam do niego rybki z akwarium 140 litrów
- kolejne rybki zakupiłam, gdy, jak mi się wydawało, będące już w akwarium rybki czuły się dobrze
- /////po jakimś czasie zakupiłam kolejne rybki i zaczęła się masakra////////
- wodę podmieniam raz na tydzień, ok. 1/3 litra (świeżą wodę odstawiałam na ok. 8-9 godzin i tak dodając aquatan)
- mam bardzo zróżnicowany pokarm, karmię 3 razy dziennie,  niewielkimi ilościami (zwracając uwagę na różnorodność pokarmu)
- raz na dwa dni podaję rybkom pokarm w tabletce z dodatkiem 2 kropel sera fishtamin,
- nie używałam (poza aquatanem) żadnej chemii
- wydaje mi się, że nie mam przerybienia
- świetlówki są włączane na 12 godzin (9-21) - automatyczny włącznik
- stała temperatura - 25 stopni (przy ostatnich podmianach, które robię już w akcie desperacji, nie czekam 8 godzin na odstanie wody i wlewam na 10 minut po dodaniu aquatanu, pewnie wlewam za ciepłą wodę, bo po podmianie wzrasta o 1 stopień)
- nie mam w akwarium "sztucznych" ozdób, a jedynie korzenie, łupiny kokosów, rurki drewniane ///dwie przed włożeniem wydawały się dość miękkie, jeśli rozumiecie, co chcę powiedzieć// ale właśnie je uwielbiają bocje
Nie wiem co jeszcze powiedzieć
POWIEDZCIE PROSZĘ, GDZIE POPEŁNIŁAM BŁĄD, bo już przestaję wierzyć w możliwość prowadzenia przeze mnie akwarium Cry Cry Cry
-
Aniape:
mail: bestol@poczt.fm
gg 5444835
Dotąd zaopatrywałam się w sklepie w Bydgoszczy na Śniadeckich

Toxuc, jutro założę 2 termometr, nie chcę jteraz przestraszyć śpiących i i tak już zestresowanych rybek
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2008, 21:06:56 wysłane przez BeStol » Zapisane

375 litrów
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
 
Skocz do: