radula
Stały użytkownik
  
Wiadomości: 223
|
 |
« Odpowiedz #105 : Luty 11, 2008, 22:53:51 » |
|
hmm nie mogę tobie przytoczyć cytatu gdyż gdzieś mi to umknęło i nie mogę znaleźć, ale dobrym rozwiązaniem na strefę beztlenową są ślimaki świderki kupujesz 2 a po niedługim czasie masz 100 a może więcej :-)
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
sircula
|
 |
« Odpowiedz #106 : Luty 11, 2008, 22:56:30 » |
|
Świderki znam:D . Niestety i nie wydają mi się dobrym rozwiązaniem przy drobniutkich roślinkach 1 i 2 planu...jak Micratheum Umbrosum, Henio mały i duży itp..., ale moge się mylic:) pozdr
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
wiedzmin22
|
 |
« Odpowiedz #107 : Luty 11, 2008, 23:23:01 » |
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)
zbrojniki: - samiec 10 cm - 2x samica 8 cm i 7 cm - neon czerwony 20 sztuk
200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):
- 40 małych zbrojników 3 cm długości - 60 neonów (narybek)
|
|
|
|
szymonw
|
 |
« Odpowiedz #108 : Luty 12, 2008, 01:02:01 » |
|
użytkownik Kadazan napisał , że przy przeprowadzce swojego akwa po 7 miesiącach stosowania ziemi pojawiły się strefy beztlenowe i buchneło siarkowodorem:(...Czy to oznacza , że akwa na bazie ziemi trzeba dość często restartować aby nie potruć ryb itp.
to nie tak do końca prosta sprawa jak się wydaje. możliwość wydzielania się siarkowodoru w podłożu zależy od wielu czynników. tak w uproszczeniu - im lepsze światło w akwarim i więcej roślin dobrze ukorzenionych tym możliwość kumulacji h2s jest mniejsza. zawartość żelaza w substracie też ogranicza kumulację siarkowodoru W związku z wątpliwościami zastanawiam się nad użyciem pod żwirem , samego torfu kwaśnego.Ale czy sam torf coś daję i z czym można go wymieszać aby był skuteczniejszy? Pozdr
sam torf to złe rozwiązanie moim zdaniem. za kwaśny i przez to uwalnia zbyt mało pierwiastków odżywczych dla roślin. no i może pewnie zbyt zakwaszać wodę w sumie wszytko sprowadza się do tego że w low techach używa się różnych składników do substratu. nawet jeśli mówimy o zwykłej ziemi ogrodowej, doniczkowej itd. to jest tego do koloru do wyboru. czasami się to wzbogaca różnymi dodatkami typu glina, lateryt. keramzyt, wermikulit, wegiel aktywny i różne takie wynalazki i to każdy w innych proporcjach robi a wszystkie one mają wpływ na działanie podłoża. więc nie ma się co sugerować do końca efektami innych eksperymentatorów. nie są to w końcu produkty handlowe testowane przed dystrybucją przez ileś tam lat. a nawet takie nie są przecież odpowiednie dla każdego akwarium (choćby najbardziej znane linie nawozowe). P.S. i jeszcze odnośnie kabli grzewczych poruszanych gdzieś wcześniej. przy podłożach tego typu moim zdaniem nieprzydatne. jedyny efekt to wcześniejsze wyjałowienie podłoża a nie o to tu chyba chodzi. P.S.2 i jeszcze co do światła. jeśli ma być low tech to 0.3W/L wystarczy. jak więcej to pewno trzeba będzie dolewać nawozów do kolumny wody czyli zaprzeczenie idei low-techa. są różne drogi do celu. low tech to na pewno wygoda i oszczędność ale nie oszukujmy się - nie wszytkie gatunki roślin się do low techa nadają. pierwszoplanowy trawnik o wiele trudniej stworzyć. nie mówię już o anubiasach mikrosoriach, mchach które i tak trzeba dodatkowo nawozić żeby efekt był "nieprzeciętny" idę spać. 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Misquamacus
|
 |
« Odpowiedz #109 : Luty 12, 2008, 08:39:31 » |
|
Ja wczoraj zmieniałem podłoże wogóle inaczej zmodernizowałem plan roślinny, ale to może na fotach dam w moim wątku  moja mieszanka to : 5l ziemi do kaktusów na oko torfu  3/4 paczki keramzytu 3/4 paczki żwirku dość drobnego paczka węgla aktywnego  i z tego w całości nie zużyłem, a przypominam mam 126l, gdzieś 65% zobaczymy efekty, chcę się upewnić, CO2 i nawozów nie dawać ? zacząłem 8.30, a skończyłem ze sprzaąteniem po 14 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
 >>>>>>>>www.bojownik.pl<<<<<<<<< >>>>>>>> www.fawa.pl <<<<<<<
|
|
|
|
Emi
|
 |
« Odpowiedz #110 : Luty 12, 2008, 09:57:13 » |
|
masz za mało światła 0,5 w / l było by do przyjęcia
Takie światło to już high-tech. sam torf.....zbyt mało pierwiastków odżywczych dla roślin Torf jest jałowy i nic nie uwalnia cennego dla roślin z tego co czytałam.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
|
|
|
|
Piterix
|
 |
« Odpowiedz #111 : Luty 12, 2008, 11:00:00 » |
|
No i ja wystartowałem w sobotę z nowym baniakiem 112l. Podłoże - filtrus floran 4l + ziemia Pokon do kaktusów 5l+ ziemia uniwersalna Pokon 10 garści, kilogram gliny rzeźbiarskiej naturalnej. Zmieszałem i dałem na spód - zostało... jakieś 3/4 ;-) co ja z tym teraz będę robił... Zasadziłem rośliny... mało fachowo bo w niedzielę wieczorem połowa roślin już nie była w podłożu. Poprawiłem i czekam na ukorzenienie. Ryb nie wpuszczam - ale tu: http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=20954&postdays=0&postorder=asc&highlight=ziemia&start=0&sid=593e9d575198ba7de13ad88504b45561ludzie piszą, że na drugi dzień już można wpuszczać. W sumie, prametry wody są ok... woda z baniaka obok, filtr chodził 2 miesiące z baniakiem obok, dojrzały więc... dzisiaj przyjdzie reszta roślin - dosadzę je i jutro wpuszczę pierwszą molinezję ;-) Roślinki, które kupiłem w zeszlym tygodniu które docelowo miałem włożyć do LowTecha w większości zostawiłem jednak w starym baniaku - tak pięknie się przyjęły, urosły prawie dwukrotnie... lepiej nie ruszać ;-)
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
radula
Stały użytkownik
  
Wiadomości: 223
|
 |
« Odpowiedz #112 : Luty 12, 2008, 12:17:12 » |
|
chcę się upewnić, CO2 i nawozów nie dawać ? Misquamacus C02 puść od razu a z nawożeniem poczekaj, teraz nie nawoź!! Piterix ja bym z tą molinezją poczekał jakiś czas a jakie masz parametry wody po założeniu nowego zbiornika badałeś chociaż coś 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
szymonw
|
 |
« Odpowiedz #113 : Luty 12, 2008, 13:53:43 » |
|
chcę się upewnić, CO2 i nawozów nie dawać ? Misquamacus C02 puść od razu a z nawożeniem poczekaj, teraz nie nawoź!! przy low-techu nawożenie dodatkowe i podawanie co2 zbędne jest. generalnie z tego co mi wiadomo dobrze ukorzeniające się gatunki roślin (a takie najlepiej przystosowane są do tak żyznego substratu) pobierają co2 z rozkładu materii organicznej w podłożu. dodatkowym żródłem co2 jest zawsze obsada więc przy niewielkim oświetleniu (a o takim mówimy w przypadku typowego low-techa) dodatkowe koszty podawania co2 są IMHO w zasadzie zbędne. ale diabeł tkwi w szczegółach (czyli podłożu jakie zastosujemy)
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
TURYSTA
Gość
|
 |
« Odpowiedz #114 : Luty 12, 2008, 13:58:56 » |
|
hmm co was tak wzięło na tego low techa hmmm a nie może być hybryda jak ja mam ? Może to i łatwizna ale też efekt ciekawy
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
sircula
|
 |
« Odpowiedz #115 : Luty 12, 2008, 14:04:22 » |
|
hmm co was tak wzięło na tego low techa hmmm a nie może być hybryda jak ja mam ? Może to i łatwizna ale też efekt ciekawy
Moim zdaniem także upieranie się, że musi to być low tech jest bez sensu:D...Przecież idzie o to aby uzyskać jak nalepszy efekt...a skoro można sobie pomóc, Co2 czy RO. To chyba dobrze. A coś samo w sobie dla zasady jest dziwne hehe. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
szymonw
|
 |
« Odpowiedz #116 : Luty 12, 2008, 14:42:49 » |
|
hmm co was tak wzięło na tego low techa hmmm a nie może być hybryda jak ja mam ? Może to i łatwizna ale też efekt ciekawy
ale nikt nie mówi że musi być low - tech. każdy może sobie eksperymentować. kwestia jest tylko taka że dobrze przemyślany i prowadzony low-tech daje duże oszczędności w czasie i kieszeni i to jest jego zaletą. to samo można osiągnąć w hybrydzie i high - techu .... ale po co przepłacać. no i druga sprawa. takie żyzne substraty DIY to eksperymentowanie. ja się nie pokuszę o to by polecać konkretne rozwiązanie odnośnie składu podłoża itd jeśli nie wiem jak faktycznie wpływa na kondycję zielska i całą ekologię zbiornika. a mając hybrydę już tym bardziej bo pojawia się wiele dodatkowych aspektów (nadmiar światła, dodatkowe nawożenie, co2 itd.) które niejako wypaczają diagnozę czy samo podłoże jest dobre czy nie i czy spełnia swoją rolę. konkretnie. mając taką hybrydę jak np. turysta nie chwaliłbym tego podłoża bo nie jestem w stanie zweryfikować jego przydatności. zwłaszcza że gatunki roślin w tym baniaku są na tyle łatwe w uprawie, że w zasadzie rosną tak samo w zwykłym jałowym żwirku. oczywiście wpływ podłoża na wzrost roślin to tylko część zagadnienia. reasumując: ja rozumiem nowe trendy itd. sam eksperymentuję. tylko to całe "huraaaa" na temat ziemi ogrodowej jest trochę przesadzone. jednemu wyjdzie a drugiemu nie nawet jak skopiuje czyjąś metodę. wystarczy inny dobór roślin i klapa. a w rzypadku tych substratów na efekty trzeba poczekać niestety. ale kolejne tego typu eksperymenty są jak najbardziej pożądane.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
TURYSTA
Gość
|
 |
« Odpowiedz #117 : Luty 12, 2008, 14:46:17 » |
|
no i o to chodzi Co do mojej hybrydy to z nawożeniem dałem sobie luz totalny praktycznie nic nie leje i rośnie ale nie odmulam tylko same podmiany wody plus kh+ i hydro mineral ze względu na ro
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Piterix
|
 |
« Odpowiedz #118 : Luty 12, 2008, 15:07:00 » |
|
Piterix ja bym z tą molinezją poczekał jakiś czas a jakie masz parametry wody po założeniu nowego zbiornika badałeś chociaż coś  No jasne ;-) Codziennie sprawdzam, - NO2 - 0, NO3 - 20, GH 14, KH 10, PH 6,8. Ale dążę do NO2 - 0, NO3 - max10, GH 10, KH-6, PH6,8 - takie mam w drugim baniaku - nie chcę stresować ryb zmianą prametrów po przeniesieniu. Dojrzały kubełek Fulval 304 na 112l znakomicie filtruje więc nie mam się czego obawiać - mógłbym zarybiać od dzisiaj - tylko najpierw ukończę sadzenie wszystkich roślin i ustawianie dekoracji - po co później ręką ryby straszyć ;-) A co do popularności Low-Techów - moje pierwsze akwaria (z dzieciństwa) były właśnie takie - tylko nie ziemia a pisaek z piaskownicy i żwirek, bez odmulania, ze słabym światłem z filtrem w którym przepływ wody wymuszał brzęczyk i DZIAŁAŁO - woda kryształ, rośliny ładne, zielone - ale fakt wooolno rosły (nawet mi się nie śniło że to trzeba/można nwozić) - więc nic dziwnego że chciałbym, żeby było jak dawniej. Hi-tech - mój drugi baniak REWELACJA - rośliny rosną jak burza, co tydzień muszę je przyciąć - ale ciągłe niedobory - to tego to tamtego mnie męczą - nowe pędy są piękne, a stare marnieją, a u innych roślin odwrotnie... wydaje mi się że teraz brakuje im potasu, przestałem nawozić CO2, a i tak rosną na potęgę... niektóre 2-krotny przyrost w ciągu tygodnia. Lotos przez 2 dni wyprodukowawał 4 liście po ok 5 cm średnicy każdy i już widzę jak puszcza następne - ale miesiąc temu ledwo rósł... wszystkie liście mu odpadły... Obserwując tego hi-techa dochodzę do wniosku że sekret tkwi w świetle i podłożu (szeroko rozumianym - zwykły florian + brak odmulania + odpowiednie światło i jest super, nie tylko na ziemi może rosnąć) Tylko jeszcze problem ile światła - i jak go "podawać" roślinom, bo jedne lubią dużo inne mało a jedne drugim to światło zabierają... W low techu jest z tym mniejszy problem... bo światła jest po prostu mało i już.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2008, 15:10:52 wysłane przez Piterix »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Emi
|
 |
« Odpowiedz #119 : Luty 12, 2008, 15:12:19 » |
|
zwykły florian
Nie ma czegoś takiego jak "florian". Jest FLORAN a Florian to była huta w Świętochłowicach. Proszę tego nie przekręcać bo brzmi mi to już pomału jak głupiki! 
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Pozdrawiam, Emi Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.plMałe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
|
|
|
|