Szymon, naprawdę dzięki wielkie za ten post.
Baniak jeszcze nie wystartował....czekam na sprzęt, aż mi przyślą. Oczywiście grzałka z termostatem ( aquael) a filtr będzie z deszczownią. Już po akwarium z samymi bojkami wiem, że nie lubią ruchów wody. Mam tylko nadzieję, że nie-labirintowe ryby jak razbora nie odczują deficytu tlenu. Ale deszczownia chyba dość dobrze dotlenia.
Dzięki za podanie nazw roślin. Z tego mojego małego akwa z bojkami chce przenieśc lotosa tygrysiego ( już mi się strasznie rozrósł i widze, że puszcza ciągle młode pędy jak szalony). No i mam tam jeszcze jedną roślinę, której rozrostu nie moge opanować, ale nie wiem co to jest. Nie puszcza korzeni...ale rośni s strasznym tępie i pływa przy powierzchni. Ogólnie jest bardzo ładna: drobne listki w kolorach jasnej zieleni z lekkim odcieniem różu, szczególnie na młodych pędach. No a resztę dokupie.
Mam na razie ciemny żwir kupiony : na opakowaniu nie jest napisane, jaka granulacja, ale wielkości tak mniej więcej...hmmm ..... jak podwójne ziarnko pieprzu. Słyszałam też o torfie, ale nic o nim nie wiem : jak go przygotować, jaką warstwe dać, czy tylko torf czy żwir i torf....
tak w ogóle...to jaka warstwa podłoża powinna być ? ( ile cm)
Dobrze, że napisałeś o tych samcach : chciałam najpierw wpuścić bojowniki....one są nie do zdracia ( w każdym razie te moje... jakoś strasznie przystosowane do nawet najgorszych parametrów wody) a potem po lepszym ustabilizowaniu zbiornika resztę do puszczać...ale w takim wypadku poczekam i wpuszczę te samce. Hmmm... będzie ciekawie.
Acha...jaki ma być ten odpowiedni aranż , żeby się podzieliły terytorium ?
Z gurami już zrezygnowałam. Byłam w sklepie i oglądałam ryby...jakoś mi się nie spodobyła. A zwłaszcza, że dorosłe są chyba jednak za duże. Ciąglr zastanawiam się nad czymść na dno, żeby choć trochę czyściło. Moje bojowniki sa leniwe i w ogóle nie jedzą tego, co opadło. W sklepie widziałam bocje wspaniałe...ale nie wiem, czy nie są za duże i z dwoma haremami labiryntowców, razborami czy to już nie będzie przerybienie. Jakie są te mniejsze gatunki ? W sklepie poza wspaniałymi pływały jeszcze jakieś bocjo-pobne ryby, tylko w innych barwach ( czarne puszczki, fioletowy tłów). Ale nie pamiętam nazwy.
Nie chcę wrzucać krewetek...w tym małym akwarium chce zrobić krewetkarium...chociaż może dwie filtrujące... ale raczej nie za bardzo. A z tą ampularią to chyba żartujesz... mam właśnie z bojkami jedną... i nic tak nie zasyfia ( sorry za słowo) tego akwarium jak właśnie ta ampularia!
Nic tylko je, je.... i...ekhm.... wydala nieczystości. Ciągle mam całe dno przez nią zawalone. I w ogóle z małego, slodkiego ślimaczka zrobił się wielki skorupiak..i ciągle rośnie.
Nie wiem....może mam pecha i trafiłam na jakaś... inną.
Czy populację neritinów jest równie łatwo kontrolować jak ampularii ? W akwarystycznym widziałam te zebrowate...ładne. Szczególne dlatego, że ampularia mi się nie udała ( jest szara).
Masz może jakieś linki do zdjęć z fajnymi aranżacjami azji ?
********
Mam jeszcze jedno pytanie...ale już na pewno ostatnie. W tych moich 30 litrach mam bojki 1+3. Samiec wyraźnie faworyzuje jedną samicę ( koloru białego), jedną ignorują....ale problem prawdziwy jest z trzecią. Mam wrażenie, że traktuje ją jak drugiego samca. Stroszy się na nią, pokazuje swoje płetwy w całej okazałości.... przegania ja po całym awakrium, atakuje, gryzie. Czasami naprawdę są tam niezłe akcje. Dobrze, że zbiornik jest zarośnięty i samica może się szybko schować wśród roślin przypowierzchnii. Ale tak jakoś...zastanawia mnie to. Dlaczego ona ? I co z tym zrobić ? Ta samica w ogóle jest trochę przerośnięta. Tłów ma prawie tak duży jak samiec...tylko te płetwy i mniej zadarty pyszczek ją różni. Zastanawiam się, czy jak już przeniose ryby do 112-stki, nie przeprowadzić tarła w tym małym akwa z tą białą samicą...może się chłopak trochę uspokoi. Bo w ogóle nie buduje gniazda. Ciągle tylko zajmuje się szukaniem i polowaniem na tą "mutantkę".
Ufff...ale się rozpisałam. Sorryyy.....