Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam !!! to mój pierwszy post na tym forum, więc chciałam się na początku przywitać  :) Chociaż praktycznie podczytuję forum już od jakiegoś czasu.

Jestem początkującym akwarystą... w tej chwili mam akwarium 25 litrów z bojownikami 1+3 .  Ale parę dni temu kupiłam 112-stkę ...i teraz patrzę się na nią i zastanawiam. Chciałam zrbobić Azję. A skoro mam już bojowniki, którym mam wrażenie, że jest jednak za ciasno w 25 litrach ( samiec jest agresywny do jednej samicy bardzo) to sobie pomyślałam, że zrobie biotopik. I tu jest problem...jakie ryby ?

Myślę nad  "polami ryżowymi" z dekoracją w stylu bambus. Obsada byłaby taka :
bojwnik 1+3
prętnik 1+2/3
razbora 7

zastanawiałam się też nad cierniooczkiem Kuhla lub bocjami. ale bocje to nie pola ryżowe... gupików nie lubię, chociaż jako pokarm wysokobiałkowy ... nie, jednak nie.  A może gurami ?  Chciałabym, żebyście mi doradzili z tą obsadą... czy te gatunki nie będa się ze sobą "gryzły" w akwarium. No i ile ich tam ilościowo dać. Czy to co napisałam wyżej to już przerybienie, czy można jeszcze coś dodać ?
A 25 litrów zostawię sobie na krewetkarium  ;D

Edit : Właściwie to czarne wody też moga być... tylko nirzbyt chętnie dążyłabym do tzw "brudnej wody".

Cześć.
Moja propozycja to:
1) Bojownik 1+3 , Gurami Mozaikowy 1+2 , Rozbora klinowa 6-10 szt.
2) Bojownik 1+3 , Wielkopłetw Wspaniały 1+2 , Rozbora klinowa 6-10 szt.
3) Skrzeczek Karłowaty 1+2 , Gurami Dwuplamy 1+2 , Kardynałek Chiński 6-10 szt.
Możesz też dowolnie te rybki zestawiać ze sobą tylko uważaj na Wielkopłetwa  bo jest dość agresywny i nie dawaj razem Bojownika i Skrzeczka bo będą walczyć ze sobą.Pamiętaj też o tym że Gurami rosną duże (12cm.) Co do ilości rybek to nie przesadzaj daj takie proporcje jak ci napisałem.Daj dwa gatunki ryb labiryntowych w proporcjach 1 + 2-3, a stadnych rybek około 10  maksymalnie 15 szt.

a pretniki naj lepiej parke nie?


ps. ja mam pretniki i wlasnie samiec robi gniazdko  ;D ;D ;D

pretniki zyja w charemach ::)

ta emi mi kiedys napisala ze parka a ona sie zna :)

Prętniki powinno się trzymać w haremikach albo w niewielkim stadzie jeśli litraż pozwala.  ::)

Nie pomyliłeś prętników z ramirezami?

O proszę...nie brałam pod uwagę gurami. Chociaż bardziej podoba mi się prętnik...ale muszę się wybrać do akwarystycznego i wszystko na spokojnie pooglądać. Wielkopłetwa też nie brałam pod uwagę. Chociaż Wielkopłetw  jednak odpada...mój samiec bojownika jest zbyt agresywny, mogłyby by być starcia. Wpadnę juteo do zoologa i poglądam dokładniej.

Emi, czy litraż 112 to wystarczy na mały haremik prętników ? W końcu są mniejsze od gurami.
I jeszcze pytanko : w moim małym akwa z bojownikami rośliny przy tafli wody pokrywają się "korzuchem" zielonego glona. Czyszcze i czyszczę...ale nic, zawsze odrasta. A jak nie wyczyszczę, to aż takie bąble z tego zielone są na powierzchni. Nie wiem co to i nie wiem jak się tego pozbyć. Pozbyć to nic...ale jak zrobić, żeby to się nie przeniosło na rybach albo na roślinkach do nowego akwa? Czy lepiej roślin już nie przesadzać ? Szkoda mi, bo mam ładnego lotosa... ale nie chcę mieć tego paskudztwa w 112stce.

Ten glon to prawdopodobnie jakiś rodzaj sinicy albo zielenic. Czasem ograniczanie karmienia załatwia sprawę, czasem potrzebne jest takie urządzenie nazywane skimmer (tu koleżanka robiła: http://www.apisto.pl/fa/viewtopic.php?t=3641), które zbiera syf z powierzchni, czasem sprawę załatwiają rybki pobierające pokarm z powierzchni jak molinezje i gupiki. To zależy od akwarium. Możesz spróbować z gupikami jeśli Twój bojownik z nimi wytrzyma. Kilka sztuk powinno załatwić sprawę. Nie powinno się to przenieść do nowego akwarium jeśli parametry i światło w nim będą odpowiednie.

BogdanW dobrze Ci doradza jeśli chodzi o obsadę a jeśli chodzi o prętniki to lepiej w haremie albo w małym stadku z przewagą samic. Myślę, ze mały haremik  da radę. Szkoda, ze nie ma tu szymonw - on jest specem od Azji a już go dawno nie widziałam.

no i znalazła się zguba ;) faktycznie ostatnio się na tyn forum trochę zaniedbałem

co do tej 112L. myslę ze wystarczy miejsca dla 2 haremików labiryntowców ale przede wszystkim o odpowiedni aranż musisz zadbać. nie wiem czy ten baniak już zastartował ale jeśli nie to przed wszystkim zadbaj o ciemne podłoże. dla labiryntów najlepsze. oświetlenia też nie za dużo - spokojnie "standardowe" w granicach 0,3W/L wystarczy. i dużo roślin. (mikrosoria, zwartki przede wszytkim przy takim oświetleniu). chociaż na poczatek dobrze byłoby obsadzić wiekszą ilością gatunków (nadwódki, limnophilie itd.) metody preparowania tyczek bambusowych znajdziesz sobie na forum.
z roślin pływających polecam salvinię - łatwiej kontrolować jej rozrost niż np pistii czy wgłębki.

filtracja - nie przesadzajz nią - najlepiej kaskadę i delikatny przepływ wody ale roślin musi być na prawde sporo bo nie ustabilizujesz zbiornika

jak będziesz zarybiała ten baniak to proponuję wprowadzić samca bojka i prętnika w tym samym czasie. jak będzie odpowiedni aranż to podzielą się terytoriami i powinien być spokój ... do czasu tarła. 
razbory do tej obsady jak najbardziej pasują - przynajmniej 10 szt.

co do gupików w tym biotopie. sam pisałemze sa niejako naturalną częścią tego biotopu chocsztucznie wprowadzoną. ale przetestowałem układ pretniki i gupiki pod kątem karmienia prętników narybkiem gupika i nie zdało to u mnie egzaminu. narybek gupika jest zbyt szybki dla pretników. moje po kilku nieudanych próbach przestały się małumi gupikami interesować. i powstał niepotrzebny problem kontroli populacji gupika. co wiecej gupiki bardzo interesowały się narybkiem prętników. jednym słowem nie polecam.

codo bocji. to prawda że nie ten biotop ale kilka sztuk (z mniejszych gatunków) na pewno pomoże ci utrzymać porządek na dnie. a przy dużej ilości roślin i ryb ma to duże znaczenie. z drugiej strony prętniki i bojki też można wychować by pobierały pokarm z dna. kwestia odpowiedniego podawania pokarmu. 

jak się na bocje nie zdecydujesz to pozostają ci ampularie i krewetki. amano u mnie daja radę z bocjami kubotai i prętnikami pręgowanymi no i ładnie czyszczą dno i roślinki. jak będziesz miała tyczki bambusowe to przydadzą się neritiny do ich czyszczenia.

gurami i bojki - nie polecam - trochę mało miejsca w baniaku. wielkopłetw zdecydowanie nie .... zbojka pozostanie tylko ślad w twojej pamięci

na początek tyle. jak będzie trzeba to dodam to i owo.

Szymon, naprawdę dzięki wielkie za ten post.
Baniak jeszcze nie wystartował....czekam na sprzęt, aż mi przyślą. Oczywiście grzałka z termostatem ( aquael) a filtr będzie z deszczownią. Już po akwarium z samymi bojkami wiem, że nie lubią ruchów wody. Mam tylko nadzieję, że nie-labirintowe ryby jak razbora nie odczują deficytu tlenu. Ale deszczownia chyba dość dobrze dotlenia.

Dzięki za podanie nazw roślin. Z tego mojego małego akwa z bojkami chce przenieśc lotosa tygrysiego ( już mi się strasznie rozrósł i widze, że puszcza ciągle młode pędy jak szalony). No i mam tam jeszcze jedną roślinę, której rozrostu nie moge opanować, ale nie wiem co to jest. Nie puszcza korzeni...ale rośni s strasznym tępie i pływa przy powierzchni. Ogólnie jest bardzo ładna: drobne listki w kolorach jasnej zieleni z lekkim odcieniem różu, szczególnie na młodych pędach. No a resztę dokupie.

Mam na razie ciemny żwir kupiony : na opakowaniu nie jest napisane, jaka granulacja, ale wielkości tak mniej więcej...hmmm ..... jak podwójne ziarnko pieprzu. Słyszałam też o torfie, ale nic o nim nie wiem : jak go przygotować, jaką warstwe dać, czy tylko torf czy żwir i torf....  ???  tak w ogóle...to jaka warstwa podłoża powinna być ? ( ile cm)

Dobrze, że napisałeś o tych samcach : chciałam najpierw wpuścić bojowniki....one są nie do zdracia ( w każdym razie te moje... jakoś strasznie przystosowane do nawet najgorszych parametrów wody) a potem po lepszym ustabilizowaniu zbiornika resztę do puszczać...ale w takim wypadku poczekam i wpuszczę te samce. Hmmm... będzie ciekawie. ;) Acha...jaki ma być ten odpowiedni aranż , żeby się podzieliły terytorium ?

Z gurami już zrezygnowałam. Byłam w sklepie i oglądałam ryby...jakoś mi się nie spodobyła. A zwłaszcza, że dorosłe są chyba jednak za duże. Ciąglr zastanawiam się nad czymść na dno, żeby choć trochę czyściło. Moje bojowniki sa leniwe i w ogóle nie jedzą tego, co opadło. W sklepie widziałam bocje wspaniałe...ale nie wiem, czy nie są za duże i z dwoma haremami labiryntowców, razborami czy to już nie będzie przerybienie. Jakie są te mniejsze gatunki ? W sklepie poza wspaniałymi pływały jeszcze jakieś bocjo-pobne ryby, tylko w innych barwach ( czarne puszczki, fioletowy tłów). Ale nie pamiętam nazwy.

Nie chcę wrzucać krewetek...w tym małym akwarium chce zrobić krewetkarium...chociaż może dwie filtrujące... ale raczej nie za bardzo. A z tą ampularią to chyba żartujesz... mam właśnie z bojkami jedną... i nic tak nie zasyfia ( sorry za słowo) tego akwarium jak właśnie ta ampularia! :o Nic tylko je, je.... i...ekhm.... wydala nieczystości. Ciągle mam całe dno przez nią zawalone. I w ogóle z małego, slodkiego ślimaczka zrobił się wielki skorupiak..i ciągle rośnie. 8) Nie wiem....może mam pecha i trafiłam na jakaś... inną.

Czy populację neritinów jest równie łatwo kontrolować jak ampularii ? W akwarystycznym widziałam te zebrowate...ładne.  Szczególne dlatego, że ampularia mi się nie udała ( jest szara).

Masz może jakieś linki do zdjęć z fajnymi aranżacjami azji ?
********
Mam jeszcze jedno pytanie...ale już na pewno ostatnie. W tych moich 30 litrach mam bojki 1+3. Samiec wyraźnie faworyzuje jedną samicę ( koloru białego), jedną ignorują....ale problem prawdziwy jest z trzecią. Mam wrażenie, że traktuje ją jak drugiego samca. Stroszy się na nią, pokazuje swoje płetwy w całej okazałości.... przegania ja po całym awakrium, atakuje, gryzie. Czasami naprawdę są tam niezłe akcje. Dobrze, że zbiornik jest zarośnięty i samica może się szybko schować wśród roślin przypowierzchnii. Ale tak jakoś...zastanawia mnie to. Dlaczego ona ? I co z tym zrobić ? Ta samica w ogóle jest trochę przerośnięta. Tłów ma prawie tak duży jak samiec...tylko te płetwy i mniej zadarty pyszczek ją różni. Zastanawiam się, czy jak już przeniose ryby do 112-stki, nie przeprowadzić tarła w tym małym akwa z tą białą samicą...może się chłopak trochę uspokoi. Bo w ogóle nie buduje gniazda. Ciągle tylko zajmuje się szukaniem i polowaniem na tą "mutantkę".

Ufff...ale się rozpisałam. Sorryyy..... 8)

nic im się nie powinno stać zwłaszcza przy dobrze obrośniętym akwarium

 wrzuć jak mozesz fotkę tej niezydentyfikowanej rośliny


podwójne ziarnko pieprzu - trochę gruby - torfu bym do podłoża nie dawał. jeśli już to ziemię  ogrodową zwykłą z jak najmniejszą ilością azotu i fosforu (max 2 cm) i na to warstwa żwirku dwa razy większa. ale z ziemią trzeba ostrożnie. można się na niej nieźle przejechać jak za dużo związków się dostanie do wody to sobie nie poradzisz nawet częstymi podmianami i glonowisko murowane. no i sama sobie odpowiedz po co ci torf. jeśli chodzi o dobre podłoże dla roślin to już lepiej kupić coś gotowego typu floran filtusa. niedrogi i sprawdza się w na prawdę profesjonalnych aranżacjach. też go mam.jeśli chodzi o całą warstwę podłoża to przynajmniej 4 cm i lekkie nachylenie w górę w kierunku tylnej szyby.  torf nadaje się też do barwienia wody. mażna kupić gotowy wkład torfowy do filtra. kwestia zakwaszania wody torfem to już inna historia.


musisz mieć dużo roslin ale to  już wiesz.  jeden narożnik baniaka zajmie ci filtr i tam sobie samiec raczej na pewno nie obierze terytorium. pozostałe dwa boki -przeciwległe powinny być w miarę zacienione - albo gatunkami roslin pływającycy albo jakimiś łodygowcami których liście będą się kładły na tafli. w takich zacienionych miejscach bedą ci samce docelowo budowały gniazda. przydałaby się też jakaś wysoka, rozłożysta roślina/kępa roślin na środku (może jakiś korzeń obrośnięty mchem) która naturalnie choć trochę przedzieli akwarium. to powinno wystarczyć

bocje wspaniałe odpadają. ewentualnie bocje kubotai, siatkowane.

ampularie faktycznie brudzą ale więcej zżerają czyli bilans ich działalności jest dodatni (przynajmniej u mnie tak było) z neritinami jeśli chodzi o przyrost populacji nie będziesz miała problemu.



masz tu poniżej kilka linków. zdjęcia nie są rewelacyjne ale jest też trochę przydatnych info. (anglojęzyczne)

http://showcase.aquatic-gardeners.org/2001.cgi?&op=showcase&category=1&vol=-1&id=23
http://showcase.aquatic-gardeners.org/2003.cgi?&op=showcase&category=1&vol=-1&id=21

http://www.practicalfishkeeping.co.uk/pfk/pages/show_article.php?article_id=147 - to akwa z bambusami akurat robi fajne wrażenie ale pod kątem prętników  nie za bardzo funkcjonalne

aco do twoich bojków
istnieje małe prawdopodobieństwo ale zawsze że masz samca innego gatunku niż bojownik syjamski. są mało popularne ale już nie raz widziałem w akwashopach ryby sprzedawane z pomylonymi nazwami. ale bardziej prawdopodobne może być to że po prostu samica nie jest gotowa do tarła a samca to ...... wnerwia i traktuje ją jak intruza (faceci tak mają ;)). miałem tak kiedyś z prętnikami karłowatymi. samiec ganiał samicę większą po całym baniaku w sposób typowy dla okresu tarła a potem nagle wytarł się z drugą mniejszą. nie jestem w stanie podać ci prostej interpretacji tego faktu.

z tarliskowym mozesz spokojnie spróbować jeśli widzisz że samiec faworyzuje "albinoskę" (azjaci tak mają he he). jeśli jest gotowa do tarła to działaj. swoją drogą w tej twojej 30tce mają samiczki nielekko. powodzenia w rozmnażaniu i aranżacji.

Kurcze, już kupiłam ten żwir. Jeśli dokupie drobniejszego i wymieszam, to da radę ?

Wiesz, wydaje mi się, że to jesr samiec betta splenders. Wygląda "książkowo".

Co powiesz na taki skład :

bojownik 1+3
prętnik 1+2 (3?)
razbory 10

....i teraz czy do tego co wyżej mogę dokupić np 3 bocje kubotai ? Nie za dużo już tych ryb? Lepiej te bocje czy krewetki filtracyjne? Ja bym chętnie widziała na dnie cierniooczka...ale on za dużo pewnie nie poczyści. I gdzieś słyszałam, ze powinien mieć piasek na dnie.

Edit : no i oczywiście jest ta nieszczęśliwa ampularia... ::)

zagubiłem się trochę. twierdziłaś dotychczas że to wyrośnięta samiczka.

dokup tego filtusa na spód a na górę daj ten który masz tylko pod warunkiem że nie kaleczy jeśli chcesz mieć bocje. sprawdź organoleptycznie podczas płukania czy kaleczy ci dłonie. tylko nie idź na łatwiznę i nie zlecaj płukania swojemu faetowi bo nawet jak go pokalczy to on i tak się nie przyzna ;)

do czyszczenia dna z pokarmu bocje. krewetka filtrująca będzie ci siedziała non stop najprawdopodobniej na filtrze lub w jego pobliżu (tam gdzie najżywszy strumień) i filtrowała wodę. na dno zejdzie sporadycznie z głodu.

ja bym wpuścił cały komplet taki jak proponujesz. ale to też kwestia doświadczenia. jak masz obawy to zakup obsadę na raty. razbory za pół roku na przykład. sama będziesz już wtedy wiedziała czy możesz czy nie. ja mam w tej chwili większe przerybienie niż ty. spełnia to zakładaną funkcję. ale z obsadą w moim baniaku do obecnego stanu dobijałem przez pół roku. jednym słowem nic na wariata.

na ten twój baniak 3 bocje to za mało. pięć to minimum. postaraj się tylko by miały kryjówki przy dnie. najlepiej po jednej dla każdej 

Ten czarny zwir to prawdopodobnie czarny bazalt. na workach powinny byc male papierowe naklejki z nazwa. On ma niestety ostre krawdzie i nie jst zalecany przy hodowli ryb zerujacych przy dnie.

Od wkladania torfu czy ziemi ogrodowej do akwa raczej odradzam. Sa na te tematy rozne teorie (mozna tez uzyc gliny na spod) - ale zawsze jest ryzyko ze w takim torfie itp moga zachodzic niekontrolowane procesy bio-chemiczne i moze to prowadzic do zbyt wysokiego obciazenia organicznego wody.

Jesli chcesz roslinkom zrobic cos dobrego to uzyj moze jakiegos substratu Tetry albo JBLa, zawierajacego elementy i daj go troche pod tylna polowe podloza, tam gdzie roslinki powinny najwyzej rosnac. (na sam spod). Mozna tez dac kulki albo paleczki nawozowe w dno.

Filtus Floran tez  polecam, ale imho powinno sie go mieszac tak 1/3 Floran i 2/3 zwir kwarcowy, poniewaz Floran jest strasznie lekki, a to imho troche utrudnia nawet sadzenie roslin, a juz posadzone b. latwo wyrwac jednym niezrecznym ruchem reki w akwa. Floran nie zawiera zadnych elementow odzywczych. Ma jedynie porowata strukture, na ktorej osadzaja sie bakterie i ukorzystnia cyrkulacje wody w podlozu. Filtus oferuje tez taki jasniejszy (szary) - chyba "AquaGrunt" czy jakos tam. Ten zawiera pewne elementy odzywcze dla roslin.

PS pare krewetek Amano mozesz spkojnie dodac. One na prawde swietnie zzeraja glony.

No właśnie na opakowaniu nie jest napisane nic poza "podłoże akwarystyczne" oraz PPH Gravel. Nie ma nawet informacji o granulacji. Skoro już kupiłam to je dam, ale na wierzch wysypie coś, co nie będzie kaleczyć ryb przydennych. W razie czego, gdybym kiedyś kupiła te bocje. SzymonW, gdzie ty je kupiłeś ? We Wrocławiu nigdzie ich nie ma, mam nadzieję, że sklep może np je zamówić. Ale najpier wpuszczę bojki i prętniki...potem resztę, powoli, zobaczę jak będzie.

Ale pokręciłam... to jest wyrośnięte samiczka na moje oko... jak piszę posty późno w nocy to taki tego efekt. Ten  żwir przy płukaniu mnie osobiście nie kaleczy...ale ryby chyb może.

no cóż. z bocjami kubotai jest tak że długo ich nie ma i nagle wysyp. w poznaniu się ostatnio pokazały chyba w 3 czy 4 zoologach w krótkim odstępie czasu czyli ktoś sprowadził większą ilość i rozprowadza po sklepach. do nabycia za około 13-14 pln per sztuka. jak się poważnie zainteresujesz to daj znać. cos wymyślimy. może też da się taniej.

O...myślę, że się zacznę poważnie zastanawiać nad tymi bocjami. Coś by się jeszcze do tego akwa przydało. Ale na razie nie moge go zacząć urządzać....gdyż do tej pory nie przysłali mi maty pod akwarium. Mam już wszystko gotowe, żwir opłukany, sprzęt w komplecie etc.... i na tą matę czekam.  >:D Miałam nadzieję, że w długi weekend założe to akwarium...ale potem go przecież nie ruszę, żeby matę podłożyć.

Dokupowałam dziś żwiru w sklepie i akurat mieli dostawę... śliczne prętniki i w końcu zielone neonki ... do krewetkarium kupię małe stadko. I mieli coś, co mnie urzekło : glonojad syjamski , o tak wygląda : http://www.holendry.republika.pl/img/g_aymonieri_m.jpg   . Bardzo mi się spodobał, akurat by mi do Azji pasował... ale poczytałam o nim i dorasta do 12 cm. To za dużo na 112 litrów?  Jest super....taki kremowo- herbaciany kolorek, ogólnie jest drobny i chudy.... nie będzie tak wielki jak te najbardziej popularne glonojady. Czy zamiast bocji taki jeden glonojadzik mógłby u mnie pływać ?  ??? Ktoś z was ma takiego?

Tyle o nim znalazłam :
 .
GLONOJAD SYJAMSKI (Gyrinocheilus aymonieri)
Łagodna w stosunku do ryb innych gatunków. Jednak agresywny wewnątrzgatunkowo. Nawet w dużym zbiorniku ryby walczą ze sobą. Dlatego najlepiej trzymać pojedyńcze egzemplarze. W dorosłym wieku ryby potrafią przysysać się do gatunków o dużej powierzchni ciała (paletka, skalar) i zeskrobywać z ich ciała śluz. Prowadzi to często do uszkodzeń skóry ryb.
Samce są mniejsze i smuklejsze.
21-28*C
pH 6,0-7,5 ; woda świeża, dobrze filtrowana. Najlepiej z silnym prądem w akwarium i dobrze natleniana.
Pokarm roślinny dla młodych ryb - glony, parzona sałata, marchew. Dla starszych egzemplarzy należy podawać cienkie paski mięsa.
Wymaga zbiornika conajmniej 80cm. Akwarium musi być dobrze przykryte, ponieważ szybko pływające ryby potrafią wyskoczyć ze zbiornika. Podłoże powinien stanowić drodny żwir. Dekoracje z kamieni, korzeni i łupin orzecha kokosowego. Młode egzemplarze są znanymi "glonożercami". 

 

Glonojad syjamski może osiągać nawet 28cm!!! Lepiej zostań przy bocjach.
Reszta obsady jest <good> <good>

 <papa>

 Kurcze,,,a ja wszędzie czytałam, że max 15 cm ...  :-\  :'(

Witajcie.Ja też zakładam właśnie "azję" w dokładnie takim samym litrażu. Na dno chcę zakupic 4 piskorki. Myślę, że bedzie ok. Planuję rownież 2 haremiki prętnika i 10 razborek.

Myślę, że 2 haremy prętnika nie zdają egzaminu. Samce mogą się zagryźć, chyba troszke za mały litraż. U mnie samiec prętnika zaczął budować gniazdo i atakował samca bojownika...ja ten drugi zaczął też robić gniazdo, to się starły. Myśle, że z dwoma samcami prętnikami może być podobnie...ale nie wiem.... może jacyś eksperci się wypowiedza. A razbory polecam, są świetne (http://www.kolobok.us/smiles/light_skin/curtsey.gif) , o piskorkach nic nie wiem...tylko tyle, że nie możesz mieć ostrego żwirku.

Tomacha, jeżeli wpuścisz dwa samce jednocześnie to ustalą sobie rewiry i nie powinno być przepychanek.
Ja też wcześniej o to pytałam i tak mi poradzono. Radził szymonw a on się zna.
Moim zdaniem, powinnaś spróbować :D
powodzenia ;D
 <papa>

wydaje mi się że bocje tu nie pasują. To raczej szybkie ryby , będą w prowadzać zamęt powolnym labiryntowcom.