Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Zapach wody  (Przeczytany 17708 razy)
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« : Luty 17, 2009, 14:18:29 »

Witam serdecznie. Po nieudanym starcie z rybkami stwierdziłem że 13l akwa to za mało. Postanowiłem tez że będzie ono stanowiło starter dla nowego akwarium. Woda w 13 jest klarowna ale ma bardzo nieprzyjemny zapach. Pachnie podobnie jak woda z kwiatków które bardzo długo stoją. Parametrów wody nie mogę podać bo nie posiadam jak na razie testów i raczej trochę to jeszcze potrwa zanim je nabęde.
Historia 13 jest mniej więcej taka.
około 3 tyg temy postawiłem akwa. Dojrzewało tydzień. Wiem Mój błąd. Człowiek się uczy, a raczej wyzbywa starych nawyków. Po zakupie rybek w jakieś 4 dni wszystkie zdechły. Jak pisali inni to pewnie wina braku dojrzania akwa i przerybienie. Od tamtej pory akwa stoi sobie i dojrzewa aby pomóc przy starcie nowego. Parę dni temu musiałem wyjechac i zostawiłem akwa bez światła na 2 dni. Po powrocie woda była mętna, pływały w niej takie dziwne, galaretowate baloniki i brzydko pachniała. Rzut uzbrojonym w mikroskop okiem na nowych mieszkańców i szybka decyzja - pierwotniaki i inne cudaki. Podmieniłem 1/2 wody, dodałem 15 g soli kuchennej i podniosłem temperaturę do 30 st. Wczoraj woda czyściutka jak kryształ więc zmniejszyłem temp do 24-26 st. Niestety zapach pozostał nieprzyjemny. Coś dziwnego dzieje się też z roślinami ale to już chyba do innego działu.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
Zapisane

Melmin
"Być Akwarystą... To Sama Przyjemność."
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 315


Mój Bojek Którego Już Niema :(


« Odpowiedz #1 : Luty 17, 2009, 15:00:50 »

witam ponownie Smiley
może jedzonko zgniło i wydaje nieprzyjemny zapaszek, lub za długo leżały zwłoki jakichś rybek w wodzie i bakterie sie porobiły... odmulacz kup może i troche sprzątnij dno akwa i potem częste podmiany powinno pomuc :p
Zapisane

4 molinezje Black Molly
1 Koza
2 żałobniczki (będzie więcej)
1 sumik kasatka
Traszka Chińska
1 Piskorek
10 neon inessa
2 gupiki
1 chyba skarłowaciały mieczyk (takiego dostałem na urodziny)

akwa 140L.
ryba243
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 271



« Odpowiedz #2 : Luty 17, 2009, 15:09:33 »

a jakie masz podłoże
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #3 : Luty 17, 2009, 15:34:55 »

Mam nadzieję, że napowietrzasz, bo inaczej to całe dojrzewanie nie jest wiele warte.
Jeżeli woda śmierdzi, to pewno amoniak masz na kosmicznym poziomie.
Jeżeli amoniak jest wyczuwalny nosem, to jest na poziomie co najmniej 25 ppm w tych temperaturach.

1 ppm = 0,000001 objętości
1 kg = 1000 000 mg

Czyli masz co najmniej 25 mg/l amoniaku, a trujący dla ryb jest już od 0,2 mg/l
Zapisane
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #4 : Luty 17, 2009, 15:40:40 »

To już mówię. Jedzonka nie ma na dnie bo całość dokładnie wyczyściłem odmulaczem DIY. Zwłoki rybek (niestety) zniknęły w otchłaniach toalety. Podmiany robię co dzień lub co dwa. Filterek chodzi cały czas i jednocześnie napowietrza. Byc może to amoniak ale teraz pytanie brzmi jak się go pozbyć domowym i nieszkodliwym sposobem. Dzisiaj jade po wode do pobliskiego źródła. Będe ją stosował na podmiany. W mojej okolicy jest kilka źródeł więc popróbuję trochę. Koniecznie muszę kupić testy do wody. Co polecacie??

Podłoże stanowi drobny żwirek pobrany z nadkładu koło żródła. Żwirek był przesiany i ma teraz fi ok 3 - 5 mm. Co do procesu w jakim został przygotowany to wyglądało to następująco.
1. pobranie materiału - stan lekko wilgotny, zapach ziemisty, barwa ciemno żółtobrązowa
2. płukanie I wraz z przesianiem
3. płukanie II i III
4. wygotowanie
5. suszenie w piekarniku przez łącznie 10 godzin do stanu suchego
6 wyłożenie dna akwarium.
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2009, 17:35:54 wysłane przez Cardangel » Zapisane

Melmin
"Być Akwarystą... To Sama Przyjemność."
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 315


Mój Bojek Którego Już Niema :(


« Odpowiedz #5 : Luty 17, 2009, 16:13:01 »

Testy kropelkowe.
Zapisane

4 molinezje Black Molly
1 Koza
2 żałobniczki (będzie więcej)
1 sumik kasatka
Traszka Chińska
1 Piskorek
10 neon inessa
2 gupiki
1 chyba skarłowaciały mieczyk (takiego dostałem na urodziny)

akwa 140L.
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #6 : Luty 19, 2009, 17:19:38 »

ryba243 odpowiedź na pytanie znajduje się w poście powyżej.

Dzisiaj zostałem zaskoczony. Otóż rankiem gdy miałem przerwę w pracy to wyskoczyłem włączyć światełko. Patrzę a tam taki obraz:

Roślinki zaczęły mi brązowieć. Nie wiem dlaczego ale to ma pewnie związek z brakiem substancji pokarmowych. Prosba o polecenie dobrego nawozu:) (i niedrogiego jesli można). Poza tym na liściach pojawiły się jakby wygryzienia ale tylko wierchniej warstwy skórki.
Po dokładniejszych oględzinach zaobserwowałem na ozdobie takie coś:

Było to podobne do galaretki i miało kształt stożka. Przy ruchach wody delikatnie się poruszało.
Oprócz tego na umieszczonym w akwarium kawałku białej płytki ceramicznej (w celu dokładnej lustracji dna i jego stanu czystości) zaobserwowałem coś jakby małe odcinki rybich odchodów. Problem w tym że od pary dni rybek już nie ma a dno zostało wyczyszczone. Na tylniej ściance pojawił sie tez ślimak. Nie wiadomo skąd ale jest, rośnie i ma się dobrze. Pewnie zapałętał się z roślinkami.
Ale to nie takie istotne. Zainteresowałem si tą galaretką. Wyciągnąłem ją wężykiem i spuściłem do szklanki. Nagle przypomnialem sobie o moim starym i poczciwym mikroskopie. Minęła chwila jak preparat był przygotowany. Co ujrzałem w preparacie?? Zobaczcie sami.




Moim zdaniem są to pierwotniaki które zosrganizowały się w kolonię. Skąd i co jest tego przyczyną to nie wiem. Parametrów wody nie podam bo do 1-wszego jeszcze trochę czasu ale coraz bardziej dostrzegam potrzebę ich zakupu. Jeśli spotkaliście się z podobnymi stworzonkami to proszę o wskazówki jak się ich pozbyć i czy są szkodliwe czy pozyteczne. Nie chcialbym ich zaszczepić do nowego akwa.
Woda jest klryształowa jak widać na zdjęciqach. Jeśli zaistnieje potrzeba to mogę dodać jakieś inne zdjęcia lub opisać co potrzeba. Dzisiaj po południu podmieniłem 1/3 wody. Zaryzykowałem i podmieniłem odstaną wodę ze źródła. Ciekawe jaki będzie to miało efekt.

czekam na odpowiedzi

P.S
Co do testów do wody to zastanawiam się nad kupnem zestawu od RATAJa bo są w rozsądnej cenie i wydają się być ok.
Zapisane

Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #7 : Luty 26, 2009, 17:36:43 »

czyżby temat zamarł?? A tak się postarałem żeby zdjęcia zrobić. Ehh
Zapisane

owlman
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1205


« Odpowiedz #8 : Luty 26, 2009, 18:26:27 »

Jakiej objetosci bedzie to nowe akwarium ?
Zapisane
arti-131
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 427



« Odpowiedz #9 : Luty 26, 2009, 20:09:45 »

Jakie rybki zamierzasz tam umieściić?
 Huh Huh Huh Huh Huh Huh Huh Huh Huh
Zapisane
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #10 : Luty 27, 2009, 10:46:39 »

A jednak nie. Jak na razie 13 stanowi akwa roślinne. Coby cykl się zamknął zamieszkuje je obecnie 1 krewetka redka Smiley Z wodą już jest wszystko oki. Roslinki rosną jak szalone. Dla przykładu kabomba przyrosła w ciągu 3 dni ok 10 cm także jest dobrze.
Docelowo miało być 120 l jednak tak niestety na razie nie będzie. Żeby jakoś nie tracić czasu i nie robić przerw to postanowiłem że nowe akwa będzie miało wymiary 33/30/50 h. uwarunkowane jest to wymiarami postawy na którym będzie stało. Powoli kolekcjonuję fundusze itp. Co do obsady to się zbytnio nad nią nie zastanawiałem ale nie ma być zbyt liczna i raczej kolorowa. Zastanawiałem się nad jakimiś stadnymi rybkami ale nie wiem co tam wpuszczę. Sądzę ze 5-6 rybek typuy neon + jakies krewetki to powinno być dobrze.

------------------------------------------
Nowe akwa zrobione. Właśnie stygnie:) Prawdopodobnie pojawi się w dziale Nasze akwaria.
« Ostatnia zmiana: Luty 27, 2009, 19:57:04 wysłane przez Cardangel » Zapisane

arti-131
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 427



« Odpowiedz #11 : Luty 27, 2009, 23:18:14 »

Kolorowe są również gupiki. (samce są bardziej kolorowe od samic)
Gupiki są bardzo towarzyskie i ładnie się reprezentują. Wink
Zapisane
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #12 : Luty 28, 2009, 16:16:52 »

Wiem bo gupiki kiedyś hodowałem jak byłem dużo młodszy. Problem w tym że bardzo szybko się mnożą a Ja nie mam serca wywalać młodych. Jak dowiadywałem się w sklepach (nawet dzisiaj) sprzedawcy nie są zbytnio zainteresowani wymianą na jakieś akcesoria itp. No chyba że byłaby to jakas iespotykana odmiana a takiej jest się trudno dochować a poza tym akwa to ma być przyjemność a nie źródło dochodu. Chociaż wiem że niektórzy łączą przyjemne z pożytecznym. Dzięki za radę. Może z niej skorzystam.
Zapisane

arti-131
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 427



« Odpowiedz #13 : Marzec 01, 2009, 16:16:52 »

Możesz kupić tylko samce . Są one bardziej kolorowe i nie będziesz miał małych rybci.
Zapisane
Cardangel
"Przyrodnik" na swobodzie to jak wariat w samochodzie
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 267


« Odpowiedz #14 : Marzec 01, 2009, 19:35:56 »

Wiesz. Samych samców trzymać to się chyba nie zdobędę na taki krok ze względu na to że jakoś nie lubię dręczyć zwierząt. Z tego co pamiętam to mają one olbrzymi popęd płciowy i jak nie mają samiczki to głupieją strasznie. A czemu mi tak gupiki polecasz??
Zapisane

Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: