zgadza się. Gdyby nie zbytnia ingerencja człowieka a welonki były by naturalnymi karazsiami to mogły by spokojnie sobie zyć i w 4*C nie mniej jednak człowiek się wmieszał w naturę
i temp 15-20* to max
wiekszą temperature mozna zapewnic w celu przystąpienia ryb do tarła. Co wążne przy welonach jesi nie mamy akwa od 100l wgóre nawet nie myślmy o ich zakupie. Notabene najlepiej te ryby czuja sie w oczku wodnym , tylko na zime powinno sie je przenosic do pomieszczen . wazene zeby woda "zimowa" byla dobrze natleniona i nie za ciepla.
Cieplo ma goromne zanczenie . im wyzsza temperatura tym wiekszy metabolizm - tu brudniejsze akwarium . A i ryby po jakimś czaśe moga na zdrowiu podupaść choć jeść bedą bardzo chętnie i wszystko...
Pozdr