Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: wypadek  (Przeczytany 12996 razy)
*paula*
Zainteresowany
**
Wiadomości: 66



« : Styczeń 16, 2006, 15:26:06 »

ilu z Was peklo akwarium i jak duze bylo?

prosze, odpowedzcie na to pytanie. od tego zalezy czy dostane wieksze:( teraz mam tylko ok 30l. Sad
Zapisane

kafarski
Gość
« Odpowiedz #1 : Styczeń 16, 2006, 18:43:22 »

mi nie pękło nigdy Smiley , musi stać na równym i na styropianie najlepiej i po kłopocie.
Zapisane
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #2 : Styczeń 16, 2006, 19:32:33 »

Mi też nigdy nie pękło. Trzeba po prostu być bardzo nieostrożnym albo mieć naprawdę wielkiego pecha Smiley
Zapisane
*paula*
Zainteresowany
**
Wiadomości: 66



« Odpowiedz #3 : Styczeń 16, 2006, 20:25:51 »

musze zebrac jak najwieksza ilosc osob, ktorym akwarium NIE peklo, zeby przekonac tate na wieksze, i ze nie zrobie potopu sasiadom z dolu....

thx:)
Zapisane

Kazik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 363



« Odpowiedz #4 : Styczeń 16, 2006, 20:27:08 »

Mi też nie pękło
Jak nie będziesz żucał kamieniami w domu ani strzelał np. z wiatrówki albo wżucał petard do aqa to nie pęknie.


Zmieniony przez Sebastian Pon 16 Sty 2006 20:36
Zapisane



Przepraszam wszystkich że nie odpowiadałem na prywatne wiadomości ale nie mogłem przez dłóższy czas wejść na forum
*paula*
Zainteresowany
**
Wiadomości: 66



« Odpowiedz #5 : Styczeń 16, 2006, 20:39:09 »

jesli juz to prosze o "rzucala"Smiley    nie mam zamiaru, ale musze tate przekonac ze nic sie nie stanie i pomyslalam ze duza ilosc glosow podobnych do mojeg moze cos zmieni... tak czy owak kupie wieksze, ale jak Go przekonam to moze sie dolozy z kasa;)
Zapisane

Kotek92
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 609

Zielona Góra


« Odpowiedz #6 : Styczeń 16, 2006, 20:40:43 »

mi tey ani razu nie peklo  :wink:
Zapisane
szef1992
Gość
« Odpowiedz #7 : Styczeń 16, 2006, 21:02:38 »

Mi też nie pękło Smiley.
Zapisane
bolek
Nowy
*
Wiadomości: 43



« Odpowiedz #8 : Styczeń 16, 2006, 21:50:52 »

Ja również jak do tej pory miałem wszystkie całe. Cool  Tongue  :lol:
Zapisane

240L - skalary, żaba, krewetki szkliste, neonki innesa i czerwone, ampularie, zbrojnik niebieski, rineloricaria parva i duch amazoński
30L żłobek a w nim zbrojniki
Pawlikus
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 162



« Odpowiedz #9 : Styczeń 16, 2006, 22:35:22 »

moje także nigdy nie pękło Smiley
Zapisane
scigany
Zainteresowany
**
Wiadomości: 58



« Odpowiedz #10 : Styczeń 16, 2006, 23:36:23 »

http://media1.yourdailymedia.com/files/4cvZzYq0sATP.wmv
Zapisane



112l
Neony, Krewetki ... i duzo roslin
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #11 : Styczeń 17, 2006, 02:29:39 »

Cheesy Aaaaaa, mamo... super filmik, no i wątek edukacyjny się pojawia  Cheesy .
A wracając do tematu to mi raz akwarium pękło, było to jakieś 14 lat temu, akwa byłol klejone przez szklarza, dlatego od tamtego czasu nie mam zbytnio do nich zaufania, bynajmniej w mojej miejscowości. Akwarium 90 l mam od ok. 9 lat i jak narazie wszystko ok.
Zapisane


385 l - dyskowce
mala_lady_pank
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 262


LP


« Odpowiedz #12 : Styczeń 17, 2006, 09:43:22 »

Cytat: scigany


Ostre Cheesy


Jeśli chodzi o mnie to miałam jakiś czas temu przypadek, że woda zaczęła przeciekać, nikt nie wiedział co jest grane, bo codziennie wokół akwarium była kałuża wody. Nigdzie nie było nawet zadrapania... Kupiłam nowy baniak, ładnie urządziłam spowrotem. Rano się budzę a tu znowu kałuża wody. Okazało się że kabel z filtra był tak niefortunnie położony, na dodatek pokrywa była nieszczelna, i woda spływała sobie po ścianie, albo zostawała wychlapywana przez moje zeberki :lol:
Nie ma tego złego....stare akwarium 112l  przydało się na zamiane 60 l  :twisted:

Jeśli chodzi o samoistne pęknięcia to też nie miałam takiego przypadku (odpukać, wypluć i tak dalej Smiley ).
Teraz akwaria są tak robione, że jest duże mniejsze prawdopodobieństwo pęknięcia niż dawniej. Wiadomo że jest jakieś ryzyko, ale w życiu trzeba ryzykować, żeby spełnić swoje marzenia :wink:
Zapisane

" muzyka mnie zasłania i chroni, mogę się za nią schować " - Jan Borysewicz
gray5
Nowy
*
Wiadomości: 45


« Odpowiedz #13 : Styczeń 17, 2006, 11:38:07 »

mi rowniez nigdy niepękło ,
raz zaczeło z niego cieknąć ale to ze okazało sie ze krzywo stoi :LP
kupilem wieksze mam juz rok i nie ma problemu
Zapisane
shrek1818
Zainteresowany
**
Wiadomości: 74



« Odpowiedz #14 : Styczeń 17, 2006, 13:51:22 »

Cytat: scigany

tak to jest jak się nie uważa.
Akwarium same z siebie niema raczej prawa pęknąć, jeżeli ktoś będzie bardzo na nie uważał, postawi je w dobrym miejscu to mu niepęknie, ale są takie osoby (naprzykład jak mój brat) któremu akwarium nigdy w życiu niedałbym do jego pokoju pod opieke Cheesy wystarczy tyle że jego nowy rower co 2miesiące jest u mechanika hehe
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do: