Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Zrób to sam « Prefiltr zewnętrzny czy niekoniecznie?
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: Prefiltr zewnętrzny czy niekoniecznie?  (Przeczytany 15016 razy)
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #15 : Sierpień 07, 2012, 22:52:35 »

A może na ten problem (o ile jest to dla kogoś uciążliwe) po prostu podczas wyciągania wsadzić kubek pod wodę a do niego pre filtr nim się wyciągnie go z wody. jeśli puści się z niego syf to powinien zostać w kubku.
Próbowałeś kiedyś?


W ten sposób czyszczę pre filtry w kostkach z kaskad, rozumiem natomiast, że to problematyczne przy tłach wewnętrznych.
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #16 : Sierpień 08, 2012, 20:03:54 »

W ten sposób czyszczę pre filtry w kostkach z kaskad, rozumiem natomiast, że to problematyczne przy tłach wewnętrznych.
To nawet nie chodzi o tło.
Większość ludzi umieszcza prefiltry gąbkowe tuż przy samym podłożu - już samo ruszanie gąbką żeby pod nią wpakować ten kubek spowoduje rozwalenie się syfu po całym zbiorniku.
Najlepszy jest chyba sposób Vento - wąż w okolicach gąbki podczas jej wyjmowania i tyle.
Ja z resztą robię troszeczke podobnie, bo najpierw wyjmuje gąbkę, a następnie spuszczam wode i większość tego co wyleci z gąbki, ląduje w wiadrze.
Nie wiem na jakiej wysokości masz umieszczony prefiltr, ale z tego co piszesz, zakładam, że na wysokości połowy zbiornika.
Zapisane

Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #17 : Sierpień 08, 2012, 23:48:47 »

Na 2/3 głębokości tak mniej więcej.
Sposób Vento też jest dobry. Każdy sposób jest dobry, którym osiąga się zamierzony cel, zapewne nie jedna osoba skorzysta z jednego i drugiego sposobu.
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #18 : Sierpień 09, 2012, 19:48:29 »

Na 2/3 głębokości tak mniej więcej.
Sposób Vento też jest dobry. Każdy sposób jest dobry, którym osiąga się zamierzony cel, zapewne nie jedna osoba skorzysta z jednego i drugiego sposobu.
Ja tam chętnie skorzystałbym z możliwości zabudowania jakiegoś większego prefiltra gąbkowego, którego nie trzeba by wyjmować i czyścić tak często. Na dłuższą mete jest to troche męczące - już sama myśl, że przy wyjmowaniu gąbki troche tego wyleci jest męcząca Smiley Nie chce mi się robić częstych podmian. Wode zlewam raz na 2 - 2,5 tygodnia i po tym czasie gąbka jest koszmarnie zapchana.
Inna sprawą jest to, że wg mnie taki prefiltr w kubłach jest raczej zbędny. Czyszczenie filtra raz na pół roku nie jest jakoś specjalnie uciążliwe, a sam filtr jest wręcz stworzony do gromadzenia i przerabiania tego co do niego wleci. Ale to tylko moje zdanie.
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #19 : Sierpień 09, 2012, 20:08:44 »

Ja tam chętnie skorzystałbym z możliwości zabudowania jakiegoś większego prefiltra gąbkowego, którego nie trzeba by wyjmować i czyścić tak często. Na dłuższą mete jest to troche męczące - już sama myśl, że przy wyjmowaniu gąbki troche tego wyleci jest męcząca Smiley Nie chce mi się robić częstych podmian. Wode zlewam raz na 2 - 2,5 tygodnia i po tym czasie gąbka jest koszmarnie zapchana.

Mam pewne rozwiązanie Twojego i innych problemu. Zrobić można coś na zasadzie podżwirówki , ale tylko w jednym miejscu np. w rogu akwarium przyłączyć tam rurę wlotową przez tzw kominek do kratki np. 15cmx15cm owiniętą np. pończochą chowa się pod żwir. Wtedy syf zbiera się tylko w jednym miejscu i podczas podmian odmula się tylko dokładniej ten róg i tyle.

PS. zmieniłem trochę tytuł wątku aby był bardziej uniwersalny.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 09, 2012, 20:24:04 wysłane przez baniakmaniak » Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #20 : Sierpień 09, 2012, 20:16:18 »

Skoro mówimy już tutaj o prefiltrach i czytać ten temat będą wszyscy, to należało by ten wątek rozdzielić na 2 podkategorie.

- Prefiltr dla ochrony narybku i małych zwierząt akwariowych
- Prefiltr służący do oszczędzania filtra biologicznego.

W innym wypadku będziemy się spierać o głupoty typu a poco komu prefiltr, czy montować w akwarium, czy na zewnątrz.

Ja wychodzę z założenia, że skoro to ma być prefiltr zewnętrzny, to tylko w tym drugim celu, zatem jestem skłonny się zgodzić, że jest zbędny, tym bardziej, że to, co będzie pływać po sadzeniu na początku powinien wyłapać filtr mechaniczny, który powinien z początku chodzić na pełnych obrotach, zwykle dopiero w 2 dniu załączam biologa by również zaczynał powolutku sobie dojrzewać.

Zatem ja bym się zastanowił nad prefiltrem ale w dwóch obiegach.

- obieg bez prefiltra (gdy akwarium działa sobie codziennym trybem)
- obieg z prefiltrem (gdy grzebiemy w akwarium, przesadzamy coś, robimy przycinkę)
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #21 : Sierpień 09, 2012, 20:22:27 »

Moja propozycja zastosowania podżwirówki raczej nie powinno szkodzić małym stworzonkom w akwarium tak sądzę przecież przez pończochę nie przejdą.
Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #22 : Sierpień 09, 2012, 20:24:05 »

Moja propozycja zastosowania podżwirówki raczej nie powinno szkodzić małym stworzonkom w akwarium tak sądzę przecież przez pończochę nie przejdą.

Kiedyś stosowałem pończochę jako ochronę dla małych krewetek, zapychała się po 12 godzinach.
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #23 : Sierpień 09, 2012, 20:28:18 »

[
Kiedyś stosowałem pończochę jako ochronę dla małych krewetek, zapychała się po 12 godzinach.

Ale chyba założyłeś ją bezpośrednio na rurę wlotową a nie na sporą kratkę która jest dodatkowo pod żwirem. Co do podżwirówki to miałem jakieś 2 lata temu to rozwiązanie i gdyby nie właśnie tło 3D to pewnie by zostało bo patrząc teraz z perspektywy czasu kubeł jakby mniej się brudził niż teraz nawet z prefiltrem.
Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #24 : Sierpień 09, 2012, 20:39:44 »

Tu możesz mieć sporo racji, bo ja zakładałem na mały filtr, natomiast na większej powierzchni pod żwirem nigdy nie miałem okazji sprawdzić, zatem zdam się na twoje doświadczenia.
Zapisane

baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2108



« Odpowiedz #25 : Sierpień 09, 2012, 20:43:50 »

Oczywiście miałem podżwirówkę z obiegiem zassysającym wodę. Przy tym trybie odwrotnym dodatkowo syfek rozdmuchiwany wypływającą wodą jest po całym baniaku i dodatkowo np. drugi filtr się może zapychać jeszcze bardziej zwłaszcza jak ma prefiltr.
Zapisane

Pozdrawiam Andrzej
Baniak 190l

Nie udzielam rad przez PW!
Zapraszam do wątku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/zrob-to-sam/swiatlo-w-akwarium-zrob-to-sam-porady/
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: