Po długiej przerwie witam ponownie
Tym razem zaprezentuję mój całkiem nowy baniaczek. Ze starego pozostało tylko szkło i filtr
W więc na początek:
Parametry techniczne:
Zbiornik:
126 litrów (80x35x45 cm)
Pokrywa:
standardowa plastikowa z przerobionym oświetleniem
Oświetlenie:
Świetlówki Philips 2x55W (6500K)
Świetlówka Philips 24 W (nie pamiętam ile K) - narazie wyłączona
8 godzin dziennie - docelowo 10h
Filtracja:
Filtr zewnętrzny Eheim 2224 z nowymi wkładami i wymienionymi końcówkami na szklane
Ogrzewanie:
brak
Podłoże:
Ada Amazonia III
Tło czarne
Roślinność:
Przód:
Eleocharis Parvula
Hemianthus micranthemoides
Myriophyllum mattogrossense
Sagittaria subulata
Cryptocoryne wendtii
Cryptocoryne wendtii brown
Hydrocotyle sp. japan
Tył:
Didiplis diandra
Rotala indica
Rotala green
Rotala macrandra
Micranthemum umbrosum
Microsorium minor - thin leaves - na korzeniu
Obsada:
Neon Inessa
Neon Czerwony
Razbora galaxy
Krewetki Babaulti
Helena
W planach: krewecie amano, może crystal red i zwinnik armstronga
Nawożenie: Butla CO2 (1 babel na sekundę), Easy Life Potas Fosfor i Profito (niebawem żelazo też)
Parametry wody:
pH - 7,0
NO2 - 0,01
NO3 - 8
gH - 6
kH - 3
I kilka fotek:
jeszcze stare końcówki filtra....
i to co ostatnio mnie hipnotyzuje:
Podsumowując: baniaczek bardzo świeży, cały czas dojrzewa, glony atakują ale codzienne czyszczenie i podmiany przynoszą efekt narazie. Roślinki narazie marne jak widać ale mam nadzieję upływający czas to zmieni. Co do aranżacji - zamysł pierwotny nie taki był do końca ale w trakcie wyszło jak wyszło i docelowo nie planuje już nic dokładać.
Mam nadzieję że mniej i bardziej doświadczeni akwaryści ocenią pierwsze moje prace, zwłaszcza że raczkuje dopiero w roślinnym klimacie akwa