Z neonkami to różnie bywa. Zdarza się tak, że chowane od małego ze skalarami żyją ze sobą w zgodzie. Słyszałam kiedyś taką historię, że skalary były chowane od małego z neonkami. Tolerowały się wszystkie wzajemnie i nic do siebie nie miały. Ale potem dokupiono jeszcze kilka neonek. Niestety tych już skalary nie zaakceptowały... Powykańczały wszystkie nowe neonki, a swoich "starych towarzyszy" nawet nie tknęły. Podobno nowe neonki były tej samej wielkości co stare.... Coś w tym jest. Rybki mają swój rozumek