deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #60 : Listopad 07, 2010, 17:33:18 » |
|
Witam Właśnie zdemontowałem dodatkowe oświetlenie i coś niecoś wam napiszę o silnym świetle . Chciałem zrobić fotki lecz nic by nie wniosły , podobnie z filmem . Musiałbym nagrywać przynajmniej godzinę abyście zauważyli pewne zachowania . Akwa 175x58x50h . Równomiernie zarośnięte dużymi żabienicami w ilości 4 szt , pomiędzy nimi korzenie . Brak stref niedostępnych dla ryb . Dużo kryjówek i miejsc zacienionych . Połowa akwa oświetlona 1x70W hqi druga połowa 2x70W hqi + 150W halogen . Dokładnie w połowie akwa przegroda z pleksi oddzielająca te dwie strefy . Różnica w oświetleniu tych dwóch stref kolosalna . Akary podobnie jak w wypadku normalnego oświetlenia przemykały między korzeniami i żabienicami Zwinniki ogonopręgie pływały po całej długości akwarium . Żałobniczki . Tu największa róznica . Ewidentnie przebywały w słabiej oświetlonej części akwa . Wpływały co prawda w tą drugą strefę ale na " odpoczynek " wracały w cień . Generalnie jest jedna zauważalna róznica . Każda ryba , w strefie mocno oświetlonej , jeśli zatrzymywała sie na chwilę to zawsze zatrzymywała się w cieniu . Przeważnie zatrzymywały się pod liśćmi żabienic . W strefie 1x70W ryby zatrzymywały się na "otwartej przestrzeni " . ZAobserwowałem jeszcze jedno . Może sobie to wmówiłem albo się zasugerowałem czymś ale wydawało mi się ,że w strefie światła ryby poruszały się szybciej .
Doświetlałem tylko po 3 -3,5 h przez cztery dni.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 17:58:36 wysłane przez deleden »
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #61 : Listopad 07, 2010, 20:44:30 » |
|
Witam Właśnie zdemontowałem dodatkowe oświetlenie i coś niecoś wam napiszę o silnym świetle . Chciałem zrobić fotki lecz nic by nie wniosły , podobnie z filmem . Musiałbym nagrywać przynajmniej godzinę abyście zauważyli pewne zachowania . Akwa 175x58x50h . Równomiernie zarośnięte dużymi żabienicami w ilości 4 szt , pomiędzy nimi korzenie . Brak stref niedostępnych dla ryb . Dużo kryjówek i miejsc zacienionych . Połowa akwa oświetlona 1x70W hqi druga połowa 2x70W hqi + 150W halogen . Dokładnie w połowie akwa przegroda z pleksi oddzielająca te dwie strefy . Różnica w oświetleniu tych dwóch stref kolosalna . Akary podobnie jak w wypadku normalnego oświetlenia przemykały między korzeniami i żabienicami Zwinniki ogonopręgie pływały po całej długości akwarium . Żabieniczki . Tu największa róznica . Ewidentnie przebywały w słabiej oświetlonej części akwa . Wpływały co prawda w tą drugą strefę ale na " odpoczynek " wracały w cień . Generalnie jest jedna zauważalna róznica . Każda ryba , w strefie mocno oświetlonej , jeśli zatrzymywała sie na chwilę to zawsze zatrzymywała się w cieniu . Przeważnie zatrzymywały się pod liśćmi żabienic . W strefie 1x70W ryby zatrzymywały się na "otwartej przestrzeni " . ZAobserwowałem jeszcze jedno . Może sobie to wmówiłem albo się zasugerowałem czymś ale wydawało mi się ,że w strefie światła ryby poruszały się szybciej .
Czyli pierwsza teoria znalazła potwierdzenie w praktyce. Ogromnie się ciesze, ze zrobiłeś takie doświadczenie. Wiem też, że dla większości użytkowników forum wodnego świata nic ono nie będzie znaczyć gdyż przekonanie, że "ja mam 1W/L i ryby są zadowolone" jest wszechobecne. Mam nadzieje, że któryś z modów przyklei ten wątek bo jest to z pewnością bardzo cenna informacja dla ludzi mających jakiekolwiek wątpliwości odnośnie wpływu oświetlenia na ryby. Mam prośbe, zrób fotke i pokaż jak wygląda Twój baniak żeby miec przynajmniej poglądową informacje na temat tego co opisałeś tzn. rozmieszczenie roślin, korzeni, źródło światła, strefy z silniejszym oświetleniem, ze slabszym oświetleniem itp. Będzie to znakomite potwierdzenie Twoich wniosków. Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Drago
|
 |
« Odpowiedz #62 : Listopad 07, 2010, 23:00:51 » |
|
Więc moje obserwacje znowu zostały potwierdzone, ja też zauważyłem że ryby wypływając z cienia w silne oświetlenie pływają szybciej, jednak ta uwaga umknęła mi podczas dyskusji. Czekam na relacje z drugiej części eksperymentu " Druga część polegać będzie na demontażu dodatkowych lamp i oświetlaniu też prawej strony ale tylko 1X70W hqi . Druga strona pozostanie nieoświetlona." mrs niestety masz rację to co tutaj zostało napisane dla większości i tak nie będzie miało to znaczenia. Wybacz baniakmaniak 
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2010, 05:18:00 wysłane przez Drago »
|
Zapisane
|
Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
|
|
|
baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
    
Płeć: 
Wiadomości: 2108
|
 |
« Odpowiedz #63 : Listopad 08, 2010, 20:18:28 » |
|
Drago piszesz w kółko to samo podobały mi się Twoje wcześniejsze posty w których podawałeś, które ryby jak reagują na mocne, a jak na słabsze oświetlenie ten wątek mógłby byc przyklejony ale właśnie po to by podawac konretne przykłady a nie pisac że ryby się nie nadają do kuli a bojki do szklanek bo to już chyba wszyscy na tym forum to wiedzą i ni jak się to nie ma do oświetlenia baniaka.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2010, 20:20:59 wysłane przez baniakmaniak »
|
Zapisane
|
|
|
|
deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #64 : Listopad 08, 2010, 20:34:43 » |
|
Dodaje fotkę abyście mieli rozeznanie ile miejsca miałey ryby . Akwa ma trzy miesiące . Żabienice jeszcze noszą znamiona czteromiesięcznego pobytu w akwa 70 l i świetle 15W. Najgorzej zniosła to ta po prawej . KOrzeń z prawej dołożyłem 3 tyg temu . Trochę obrósł pleśnią ale sturisomy mają wyżerkę . Moje wnioski z tego " eksperymentu " to : światło pow 1W / L może być ale przy jednoczesnym zapewnieniu miejsc zacienionych . Drago druga część eksperymentu rusza w środę jak wrócę z pracy
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 17:58:13 wysłane przez deleden »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
dobraf
|
 |
« Odpowiedz #65 : Listopad 08, 2010, 22:13:38 » |
|
no i efekty eksperymentu są choć dużo bardziej ciekawsze będzie pozostawienie jednej połówki całkowicie nieoświetlonej dlatego czekam na relację, no i niezapomnij o focie
pzdr
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #66 : Listopad 08, 2010, 22:39:56 » |
|
no i efekty eksperymentu są choć dużo bardziej ciekawsze będzie pozostawienie jednej połówki całkowicie nieoświetlonej dlatego czekam na relację, no i niezapomnij o focie
pzdr
Też uważam , że ta część będzie ciekawsza . Doświetlać mogłem 3-4 godz dziennie bo obawiałem się wysypu glonów . Moje akwarium uważam jeszcze za nie w pełni dojrzałe i istniała taka możliwość . Natomiast ograniczenie ilości swiatła na jednej z połówek nie stanowi większego zagrożenia dla zbiornika i mogę nie doświetlać cały dzień . W tym wypadku będzie więcej czasu na obserwacje .
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
dobraf
|
 |
« Odpowiedz #67 : Listopad 08, 2010, 22:49:52 » |
|
właśnie żeby więcej tego czasu było,
ja szczerze mówiąc od bodajże tygodnia prowadzę swój eksperyment z diodami sprawa wygląda tak, że oświetlone (słabo) jest mniej więcej 3/4 bańki na "granicy" światła od lustra prawie do dna są korzenie, które odgradzają część nieoświetloną - jedno co mogę powiedzieć to samiec kakadu z dominującą samicą generalnie wolą ciemną cześć bańki, słabsza samica jest odganiana na drugą połówkę przez tą silniejszą, wiadomo cały czas przed bańką nie siedzę można powiedzieć, że z doskoku nawet ale tak sytauacja wygląda u mnie.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2010, 22:52:01 wysłane przez dobraf »
|
Zapisane
|
|
|
|
deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #68 : Listopad 08, 2010, 23:07:14 » |
|
Dobraf ja zachowania akar zbytnio nie biorę pod uwagę . Wiadomo że pielęgnicowate obierają sobie rewiry i coś takiego jak silniejsze oświetlenie zbytnio nie rzutuje na ich wybór . Tutaj bardziej chodzi o kryjówki , kamienie , itp czyli to co pielęgnice muszą miec w swoim rewirze . Twoje pielęgniczki może przeganiają samiczkę w oświetlony obszar bo na nieoświetlonym mają swoje kryjówki , które im pasują a światło niewiele dla nich znaczy . U mnie 2 pary akar mają rewiry po przeciwnych stronach akwa i w czasie doświetlania nadal tak samo przemykały między korzeniami i roślinami . Pozostałe sztuki okupowały środkową część zbiornika i bardziej zwracały uwagę na siebie i wymienione dwie dobrane pary , które cały czas się trą . Z resztą nie ma co , nie doświetlę to zobaczę i zweryfikuję swoje domysły
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
dobraf
|
 |
« Odpowiedz #69 : Listopad 08, 2010, 23:43:11 » |
|
co do rewirów i pielęgnic to zgoda ale sęk w tym, że właśnie w oświetlonej części jest obecnie więcej kryjówek  przed całym eksperymentem czyli świeceniu od szyby do szyby samica zajmowała lewą stronę z większą ilością kryjówek ale również bardziej zacienioną (zobacz w moim wątku) obecnie zajmuje prawą stronę pod korzeniami gdzie jest tylko jedna kryjówka - jest to też część bańki, nad którą obecnie "nie świecę" tu jest fota obecna:  sorry za jakość ale przed chwilą robione, na szybko mało dzieciaka nie obudziłem zdjęcia tego tak nie oddają ale wniosek imho z tego taki, że samica dominująca bez względu na liczbę kryjówek wybiera część bańki słabiej oświetloną.
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 08, 2010, 23:46:24 wysłane przez dobraf »
|
Zapisane
|
|
|
|
deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #70 : Listopad 15, 2010, 16:54:06 » |
|
Dobraf generalnie to na fotce nie widać zbytniej różnicy między prawą i lewą stroną . Pewnie jest tak jak piszesz , że fotki tego nie oddają . Po głębszym zastanowieniu się , muszę się zgodzić , że wybór ciemnego miejsca przez samicę z młodymi jest uzasadniony . Mniej nas widzą to mniej nam grozi . Dwa dni temu zaciemniłem połowę akwa , jednak czas na obserwację ( praca ) znalazłem dopiero dzisiaj . U ryb zaobserwowałem kilka ciekawych zachowań. -żałobniczki zdecydowanie wolą zacienioną strefe akwa , jednak robią też wypady " na słoneczko " - zwinniki ogonopręgie są przeciwieństwem żałobniczek . Cały czas szaleją w strefie światła , jednak na odpoczynek wpływają w cień . - para akar ze strefy cienia nie przebywa już większość czasu pod korzeniem lecz stacjonuje przed nim na otwartej przestrzeni. Wyczuwam jednak że czegoś im brak . Zachowują się troszkę sztucznie w porównaniu z drugą parą w strefie światła . Przerwały też zaloty , które np. mają miejsce u drudiej pary . Dodam że przed zacienieniem para ostro szykowała się do tarła . Sturisomy , kirysy i tatie bez zmian albo za krótko obserwowałem . Pozostawię zacienienie jeszcze na parę dni i zobaczymy co będzie dalej . Foto  Pełen rozmiar http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c0b9620cd92853b9.htmlPoza tym chyba powtórzę pierwszą część eksperymentu aby zrobić fotki . Teraz żałuję że nic nie pstryknąłem . Zobaczymy czy będę miał chęci.......
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2010, 17:00:39 wysłane przez deleden »
|
Zapisane
|
|
|
|
deleden
Zainteresowany
 
Wiadomości: 97
|
 |
« Odpowiedz #71 : Listopad 21, 2010, 23:26:00 » |
|
Wczoraj zakończyłem "eksperyment" i mam kilka spostrzeżeń.
Pierwsze to że poza strefami światła powstały też dwie inne strefy . Stefa spokoju w zacienionej części i strefa ruchu w drugiej , oświetlonej części . Generalnie w ciemniejszej połowie akwa zauważalny był brak ruchu . ryby stały w miejscu jakby na coś czekały . Nie były zestresowane tylko jakieś apatyczne . Wszyskie ryby mogły przemieszczać się swobodnie między strefami .Wyjątek ze wzgędu na obrany rewir stanowiła para akar. Na przeszkodzie stały jej inne akary i ich rewiry w oświetlonej strefie . Tygodniowe zaciemnienie wpłynęło na nie negatywnie . Brak możliwości wpłynięcia "na słoneczko " spowodował że stały się apatyczne , stały w miejscu na otwrtej przestrzeni , brak zainteresowania partnerem/partnerką , pobierały pokarm tylko z toni wody ( pozostałe akary aktywnie przeczesywały dno) . Zwinniki ogonopręgie zdecydownie przebywały w strefie światła , natomiast żałobniczki wybrały cień i strefe przejściową . Gdy wczoraj zdejmowałem brystol który zaciemniający akwa zwinniki oszalały . Pływały jak szalone przy lustrze wody po całej długości akwa . Godzinę po przywróceniu normalnego oświetlenia akary wróciły między korzenie i co mnie najbardziej zdziwiło , dzisiaj złożyły ikrę . W sumie nie powinno mnie to dziwić , bo w poprzednim poście pisałem że po zaciemnieniu przerwały zaloty . Pewnie powrót do normalnych warunków pozytywnie na nie zadziałał .
Wnioski ? Ja wyciągnąłem swoje ale co Wy o tym myślicie ? Jakieś pytania ?
Zapomniałem dodać że w czasie "eksperymentów " ryby karmiłem normalnie .
|
|
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2010, 23:28:42 wysłane przez deleden »
|
Zapisane
|
|
|
|
baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
    
Płeć: 
Wiadomości: 2108
|
 |
« Odpowiedz #72 : Listopad 21, 2010, 23:57:53 » |
|
Wniosek jest taki że ryby przyzwyczajają sie do warunków jakie im stwarzamy są gatunki takie co lubią światło niektórym może i przeszkadza a niektóre po prostu je lubią może akurat 1 wat dla ryb to dużo ale gdy poświecimy takim światłem 3- 4 godziny tylko na dzień nie powinno to wpłynąc negatywnie na ich zdrowie natomiast zaciemniając totalnie baniak ryby będą apatyczne i będą czekac aż ktoś włączy im wreszcie światło. Z moich obserwacji wieczorne zgaszenie światła (oczywiście przy włączonym świetle w pokoju) powoduje pobudzenie seksuane samców mieczyka zwłaszcza tych słabszych. Natomiast nie walczą ze sobą gdy jest ciemno mogą przepływac obok siebie nie ingerując agresywnością wzglądem siebie co nie przeszkadza im w zalotach dla samic więc ogólnie wtedy widzą i tylko po zmroku taki słabszy samiec ma szansę coś zaliczyc.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
panchax
Stały użytkownik
  
Płeć: 
Wiadomości: 386
|
 |
« Odpowiedz #73 : Listopad 22, 2010, 01:44:36 » |
|
u mnie jest podobnie ale z proporczykowcami błękitnymi - jak gaszę im światło, a pali się w pokoju, samce zaczynają się stroszyć i podbijać do samic
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Kris
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #74 : Listopad 22, 2010, 21:15:33 » |
|
może akurat 1 wat dla ryb to dużo ale gdy poświecimy takim światłem 3- 4 godziny tylko na dzień nie powinno to wpłynąc negatywnie na ich zdrowie
Symulowanie pory dnia związaną z oświetleniem jak i temperaturą (nie wyobrażam sobie by w takim wypadku nie szło to w parze) to temat bardzo ciężki do zrealizowania - ja osobiście nie znam nikogo kto by tak robił. Doświetlanie baniaka wspomnianym już 1W/l przez określony czas np. między 12 a 15 + zwiększenie temperatury rybom raczej nie zaszkodzi. W wątku poruszany jest temat jednostajnego świecenia określoną iloscią światła przez określoną ilość godzin, przez cały rok i to stanowi najwięszy problem. Kombinowania z tym jest sporo ale w przypadku światła jest to możliwe do zrealizowania np. 4 świetlówki + 4 stateczniki sterowane timerami włączającymi oświetlenie w określonym czasie. Z temperatura byłoby gorzej, no chyba, że woda nagrzewałaby się od świetlowek. natomiast zaciemniając totalnie baniak ryby będą apatyczne i będą czekac aż ktoś włączy im wreszcie światło.
Większosci organizmow żywych brak oświetleni nie służy a wręcz szkodzi. Podobnie jak prześwietlenia.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|