Więc tak, zdechła kolejna rybka (samiczka gupik) następna prawdopodobnie zaraz zdechnie (również samiczka gupik)
Oto objawy jakie zauważyłem u tej która zdycha :
-Pływa przy samej powierzchni wody i opada jej ogon (tamtym nie opadał)
-Skrzela przekrwione i opuchnięte
-Przyspieszony oddech (wręcz dyszenie)
-Otwieranie ust aby zaczerpnąć powietrza atmosferycznego
-Kolory na ogonie jakby postrzępione
-Stanie w miejscu
-Przy pukaniu w szybę akwarium wszystkie ryby uciekają a ona stoi
-Jakby kołysanie się na boki
-Płetwa grzbietowa przy samym ciele
Poprzednia która zdechła strasznie spuchła tak jak by miała zaraz rodzić a teraz znikła i nie mogę jej znaleźć więc przypuszczam że zdechła. Tamta pływała na przemian przy powierzchni i opadała na dno, tak jakby ten brzuch jej ciążył. Poza tym takie same objawy z tym że na czubku głowy (tam gdzie jest mózg u ryby) miała czerwoną plamę ale chyba miała ją od kiedy byłą kupiona.
Poza tym rybki jadły, wydalały, pływały (tylko że bardzo powoli) itd. Wczoraj rybka nie wykazywała żadnych oznak choroby poza tym że z wieczora trochę wolniej pływała.
Proszę was o pomoc ponieważ wydaje mi się że kolejne rybki też zaczynają chorować !!!