Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: rozmnażanie pielęgnic miodowych  (Przeczytany 10714 razy)
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« : Maj 28, 2008, 02:08:38 »

ostatnio zainteresowałem się hodowlą pielęgnic miodowych (herrotilapia multispinoza) kiedys była to bardzo popularna pielęgnica w naszych akwariach teraz coraz żadziej spotykana.


zdjęcie 1. 2 pary na straży rewirów

są to ryby zarówno dymorfizmem płciowy jak i morfologią przypominające pielęgnice zebry różnią sie one dosłownie tylko budowa zębów.
zarówno jedne i drugie niszczą rośliny oraz potrzebują dużej ilości pokarmu roślinnego, jednak trzymając tą rybę można być świadkiem niesamowitych zachowań wewnątrz gatunkowych oraz zachowań rozrodczych. w porównaniu do cichlasoma nigrofasciatum p. miodowe nie są tak agresywne jak zebry, niezabijają się nawzajem a jedynie wzajemnie przeganiają oraz pokazują demonstracje siły. dlatego moglem sobie pozwolić na to by w jednym akwarium 200l trzymać 6 miodowych oraz parę barwniaków czerwonobrzuchych.

akwarium :
wymiary 125x 45 x 40 - 200l - ważne aby ryby miały odpowiednią powierzchnie dna aby obrać ją za terytorium

3 pary ryb podzieliły dno na 3 części

warunki fizykochemiczne

ph ok 7 temperatura około 27, 28 stopni celsjusza
po podmianie wody

uwaga miodówki należą do ryb litofilnych - potrzebują płaskiej twardej powirzchni żeby odbyć tarło (kamień kawałek łupka lub płytka)

zachowanie :
para obiera se terytorium, czyści kamień samica składa ikrę partiami samiec co jakiś czas zapładnia jaja oraz w czasie składania jaj pilnuje otocznia.
ryby bardzo płodne 1 para pokryła ikrą kamolec o powierzchnie 10 cm @2

samiec i samica pilnują ikry i wachlują ją płetwami wszystkie ryby są odganiane ale nie z jakąś wielką brutalnością
wygląda to bardzo ciekawie

oto kilka fotek 1 pary z narybkiem

 

jaja w temperaturze 28 stopni inkubowane były około 3 dni po tym czasie rodzice wyróznili sie kreatywnością - wyrwali lotosa i narybek siedział kolejne 3 dni przyczepiony do jego korzeni, po około 3 dniach od tego momentu para zaczyna oprowdzać narybek po akwarium w poszukiwaniu pokarmu młode mają wtedy około 5 mm długości przyjmują każdy pokarm chętnie rodzice rozdrabniają pokarm dla narybku oraz bardzo go strzegą. samiec atakował nawet moją ręke w trakcie karminia narybku Smiley co było dość oryginalnym przeżyciem Smiley



i miało być tak pięknie ale sytuacja sie skomplikowała, podczas czyszczenia szyby odpadł mi czyścik magnetyczny nie chcąc stresować ryb pozostawiłem go i....
po paru godzinach zaczęło sie kolejna para zaczęła składać ikrę na czyściku \Cheesy:D:D


samica składa jaja


samiec zbliża sie by zapłodnić jaja



szczęśliwa rodzinka

oczywiście doszło tez do sprzeczek na tle terytorialnym ciekawe ze samiec walczył z samcem a samica z samicą


jednak w porównaniu do innych pielęgnic to były tylko pieszczotki

tym o to sposobem mam w akwarium niewyobrażalną liczbę narybku, parcelacje dna na 3 części, oraz  mam możliwość prowadzenia obserwacji zachowań pielęgnic z ameryki południowej, jeżeli ktoś jest zainteresowany tym tematem na pewno udzielę rad, oraz chciałem serdecznie wam wszystkim polecić te rybki
postaram się tez uzupełnić wątek nowymi zdjęciami






 
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2008, 07:45:12 wysłane przez adriano210 » Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #1 : Maj 28, 2008, 07:58:22 »

Gratuluję narybku i cierpliwości w robieniu zdjęć. Piękne ryby.

Mierzyłeś może parametry wody? Jaki pokarm? jak z podmianami? Czy ryby podchodziły do tarła po podmianie czy wolą starszą wodę?
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #2 : Maj 28, 2008, 08:05:35 »

pokarmy tropikala malawi oraz podstawowy, dodatek ochotki oraz duzo roslin (płacz) te rybcie potrawia zjeść szklankę wgłębki ,
woda z kranu taka jaka leci ale no3 około 20 ph około 7 miękka
co do podmian tego to nie wiem bo wode zawsze podmieniam
a ja dałem im po prostu kamolce Cheesy oraz druga para zdobyła czyścik - fortelem
ale temperatura wody z 25 na 28 stopni
Zapisane

kozak-93
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 428



« Odpowiedz #3 : Maj 31, 2008, 14:59:07 »

Mam do ciebie takie pytanie , ponieważ sam posiadam parę tych pielęgnic czym karmisz młode?? a i jeszcze inne miodowe nie zjadają  ci narybku? mi meeki nie pozwoliły na odchowanie w akwa ogólnym  Roll Eyes
Zapisane

Astronotus ocellatus i drobnica.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #4 : Maj 31, 2008, 19:20:40 »

nie zjadają, karmie narybek pokarmem dla narybku, rozdrobnionym pokarmem dla ryb tropikala oraz drożdżami i jajkiem Cheesy jedzą każdy pokarm
moje opiekują się narybkiem bardzo troskliwie
Zapisane

kozak-93
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 428



« Odpowiedz #5 : Czerwiec 01, 2008, 19:48:21 »

A jak im podajesz te pokarmy? Jakąś strzykawką w chmurkę narybku, czy po prostu na taflę wody ??
Zapisane

Astronotus ocellatus i drobnica.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 01, 2008, 19:49:51 »

dokladnie
 Smiley
po co pytasz jak wiesz Smiley
Zapisane

kozak-93
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 428



« Odpowiedz #7 : Czerwiec 02, 2008, 16:40:32 »

dokladnie
 Smiley
po co pytasz jak wiesz Smiley

Wolę się upewnić Smiley dzięki za odp. !
Zapisane

Astronotus ocellatus i drobnica.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 03, 2008, 12:59:54 »

bynajmniej 2 osoby zainteresowały się tematem, dodam tylko zę znowu mam ikre w akwarium i zalewam 120l tarliskowe dla pielegnic miodowych Smiley
Zapisane

kozak-93
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 428



« Odpowiedz #9 : Czerwiec 03, 2008, 16:24:38 »

No to gratulacje  Good ! Moje miodowe właśnie szykują się do tarła czyszczą kokos i mają przepiękny żółty kolor  Cheesy
Zapisane

Astronotus ocellatus i drobnica.
Grajewiak
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3219


Dariusz


WWW
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 03, 2008, 19:48:43 »

bynajmniej 2 osoby zainteresowały się tematem
Wiecej niz 2 bo np jeszcze i ja Wink. Póki co to ja moge sie pochwalic (zreszta prawie jak chyba kazdy kto zaczynal przygode z akwarystyka Wink ) tylko rozmnozeniem gupików  Grin Grin Grin. Powodzenia w chodowli Wink
Zapisane

GG 12591627
"Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki" Prz 14:15

160l na ziemi!
kozak-93
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 428



« Odpowiedz #11 : Czerwiec 06, 2008, 14:44:04 »

I jak tam z ikry wykluły się młode??Moje wyglądały jak by chciały odbyć tarło jednak tak wygląda od tygodnia  Roll Eyes
Zapisane

Astronotus ocellatus i drobnica.
vix
Nowy
*
Wiadomości: 1



« Odpowiedz #12 : Sierpień 27, 2008, 22:35:40 »

Mi się takie pielęgniczki również rozmnożyły, ikrę złożyły na korzeniu. Gdy małe się zaczęły ruszać rodzice zaczęli chować je w roślinkę ale z tego względu że mam w akwarium 5 bocji przeniosłem małe razem z tą roślinką do kotnika i teraz są bezpieczne przed mającymi ochotę je zjeść bocjami. Samiec i samica siedzą cały czas przy kotniku i pilnują towarzystwa jednocześnie odganiają inne rybki aby się za bardzo nie zbliżały. Wink
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: