Witam
pytanie moje odnośnie rozrodu brzmi następująco
czy samica może pomagać samcowi w budowie gniazda?
Od dłuższego czasu próbuje je rozmnożyć mam jednego samca i chyba 2 samice...
samca jestem pewien na 100% - pierwszy promień płetwy piersiowej wyraźnie zgrubiały i czerwony...
Samice mam dwie: jedna odrzuciła zaloty samca to wpakowałem mu drugą ale widzę teraz ze ona tez tam sie kreci przy gnieździe i produkuje bąble ;/ no nie wiem albo to jest niedorozwinięty samiec ;p albo po prostu razem będą budować gniazdo

pozdrawiam
poniżej zdjęcie owego samca samicy zamieszczę jak tylko naładuje mi sie bateria do aparatu :-)
