Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Biotopy « Inne biotopy wiki « Akwarium-Polska?? Co o tym sądzicie??
Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
Autor Wątek: Akwarium-Polska?? Co o tym sądzicie??  (Przeczytany 37367 razy)
Angler
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


« Odpowiedz #30 : Marzec 01, 2009, 12:34:44 »

Ukleje, Płotki, Wzdręgi, Jazgarze, ewentualnie Kiełbie i Sumiki karłowate (a jeżeli ktoś legalnie zdobedzie to  jeszcze Piskorze) mogą żyć w kilkuset litrowym akwarium w warunkach domowych. Karasie, Okonie, Liny potrzebują więcej przestrzeni i tu powinno być około 100-200L na jednego osobnika (nie jest to zależność liniowa, Okonie często w naturalnym środowisku tworzą ławice według wieku i tak osobno pływaja młode, starsze i najstarsze które często zostają samotnikami), w akwarium w domu. Pstrągi i inne ryby typowo rzeczne (Lipienie i inne) w zależności od wielkości mogą wymagać nawet do 300L doskonale natlenionej i zimnej wody(poniżej 17*C przez większość roku) w ciągłym ruchu na jednego osobnika (pomijając Głowacicę, następną po Sumie pod względem wielkości). Większe drapieżniki (Szczupak i Sandacz) powinny mieć nawet ponad tysiąc litrów na jednego dorosłego osobnika(przy czym sandacz woli bardziej zacienione miejsca). Sum, Głowacica, Jesiotr i inne ryby przekraczające metr(ba nawet 60 cm) nie nadają się do domowych baniaków.
Zapisane
tomiusm
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 14



« Odpowiedz #31 : Marzec 03, 2009, 12:12:11 »

Wygląda na to, że pstrągi w domu to zbyt wymagające przedsięwzięcie. Przypomniało mi się, że w jednej rzeczce jest od groma cierników:) Może spróbuję z nimi:) Ktoś ma jakieś doświadczenia z nimi? Wiem, że wiją gniazda i widziałem niejedno w rzece zrobione z takich rzecznych farfocli, glonów, a czasami to taki po prostu dołek, zagłębienie w piasku. Tylko, co im wrzucić do akwa, żeby takie gniazdko sobie uwiły?
Dodam, że ciernik w szacie godowej jest piękny:)
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #32 : Marzec 03, 2009, 15:33:50 »

Może to jest troć jeziorowa?
Tarło odbywa w rzecze, potem (po 2 latach) wraca do jeziora.
Gatunek hodowany w naszych jeziorach z dużym powodzeniem.
A nazywa się również trout.

...Okonie często w naturalnym środowisku tworzą ławice według wieku i tak osobno pływaja młode, starsze i najstarsze które często zostają samotnikami
Zostają samotnikami nie z własnego wyboru, zostaje wyłowiony. Okoń jest stadny, ale jak nie ma towarzystwa, to musi być sam.
Tej zimy u nas dwóch kłusoli wyłowiło 134 okonie 350 g do 500 g każdy, z jednego miejsca w jeden dzień. Wściekły  Wiem, bo się chwalili kolesiom, a łowili z użyciem echosondy.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2009, 15:38:14 wysłane przez Muchomorek » Zapisane
Angler
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


« Odpowiedz #33 : Marzec 03, 2009, 17:43:28 »

Zostają samotnikami nie z własnego wyboru, zostaje wyłowiony. Okoń jest stadny, ale jak nie ma towarzystwa, to musi być sam.
Naturalan kolej rzeczy jest taka, że najstarszych odobników w danym zbiorników jest najmniej (populacja ustabilizowana i rozwijająca się), a jako iż mniejsze Okonie wolą stworzyć osobną ławicę (polowanie na inne ofiary) to normalne jest, że grupa dużych Okoni nie będzie większa niż kilka ryb w ławicy (osobiście obserwowałem polowanie dwójki okoni długości 15-20cm, czyli czasami wolą tworzyć mniejsze grupy) i tak samo jest z Karasiami(srebrzystymi), małe tworzą ogromne ławice, a duże pływają małymi grupkami(czasami samotnie), czyli trzymanie dwóch, czy trzech ryb nie wiąże się dla nich z samotnością, a dla takiej ilości ryb można stworzyć dobre warunki w akwarium domowym.
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #34 : Marzec 03, 2009, 20:41:31 »

Ja słyszałem wiarygodną informację o 13 okoniach w stadku, takich o rozmiarach od 1 kg do 1,5 kg. Latem, nie podczas zimowego gromadzenia się. Sam widziałem też kiedyś latem kilkadziesiąt sztuk takich koło 0,5 kg, z reguły jest ich nie więcej niż 20 sztuk (dużych okoni); przeważnie 2-3, rzadziej kilkanaście.
W akwarium 3 sztuki wystarczą na stadko.
Zapisane
Angler
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


« Odpowiedz #35 : Marzec 05, 2009, 20:35:40 »

Akwarium z rybami z naszych stawów (większość ryb z rzek i część ryb z jezior odpada z racji wymagań) wydaje mi się, ze mogło by wyglądać tak:
Pojemność - 300L
Sprzęt: Wydajny filtr najlepiej zewnętrzny(przydało by się dodatkowe napowietrzanie), żeby nie szpecić akwarium, oświetlenie.
Rośliny: Strzałka wodna, Rogatek, Wywłócznik, Moczarka kanadyjska, Pałka wąskolistna i szerokolistna (w razie braku pokrywy, jeden problem, to to, że często różne trzczciny osiągaj wysokość większą niż wzrost dorosłego człowieka).
Obsada: 2-3 Karasie (pospolite naprawdę pięknie wyglądają, a z swoją złocistą barwą nawet piękniej niż welonki) lub 2-3 Okonie lub 2-3 Wzdręgi(ich piekny złotawy połysk w połączeniu z krwisto czerwonymi płetwai mógł by zawstydzić niejednego Dyskowca) lub 2-3 Płocie bądź grupka Uklejek i Kiełbi lub Jazgarzy.
Dla zdrowia ryb warto im zapewnić w miarę naturalny tryb życia czyli dużo pokarmu żywego, owoców i warzyw(karasie uwielbiają kawałek truskawki czy ziarenka kukurydzy) zamiast suchego, oraz zimą obniżyć temperaturę do 4-5*C. Jeżeli ktoś ma oczko wodne (odpowiedniej wielkości), to ryby może po roku w akwarium wpuszczać do oczka, a z oczka wyławiać młodsze ryby (karasie bardzo szybko się rozmnażają nawet w złych warunkach, a w oczku można mieć istną plagę urodzaju). W akwarium ryby uzyskiwały by świetne przyrosty (wieksz temperatura, więcej pokarmu).
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #36 : Marzec 06, 2009, 18:39:39 »

Cytuj
Większość ryb z rzek i część ryb z jezior odpada z racji wymagań
Nie przesadzajmy. Które odpadają? Rozumiem rozpiór, ale malutki boleń czy sandacz już może być.

Cytuj
Pałka wąskolistna i szerokolistna (w razie braku pokrywy, jeden problem, to to, że często różne trzczciny osiągaj wysokość większą niż wzrost dorosłego człowieka).
Pałka to nie trzcina i faktycznie nie zmieści się w akwarium, rozrasta się, że ciężko ją już rozdzielić. Ale trzcinę już można mieć i ciąć ją trochę nad pokrywą, ewentualnie wypuścić przez otwór do karmienia. Zresztą, te rosliny strefy przybrzeżnej są świetnymi filtrami zanieczyszczeń. Rosną, wycinamy je i pozbywamy się przy okazji zanieczyszczeń. Polecam też grążele i grzybienie z nasion, bo na początku wyglądają jak kępa sałaty.

Rybek może być spokojnie więcej, byle były małe.
Zapisane
Angler
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


« Odpowiedz #37 : Marzec 06, 2009, 19:34:51 »

Cytuj
Większość ryb z rzek i część ryb z jezior odpada z racji wymagań
Nie przesadzajmy. Które odpadają? Rozumiem rozpiór, ale malutki boleń czy sandacz już może być.

Cytuj
Pałka wąskolistna i szerokolistna (w razie braku pokrywy, jeden problem, to to, że często różne trzczciny osiągaj wysokość większą niż wzrost dorosłego człowieka).
Pałka to nie trzcina i faktycznie nie zmieści się w akwarium, rozrasta się, że ciężko ją już rozdzielić. Ale trzcinę już można mieć i ciąć ją trochę nad pokrywą, ewentualnie wypuścić przez otwór do karmienia. Zresztą, te rosliny strefy przybrzeżnej są świetnymi filtrami zanieczyszczeń. Rosną, wycinamy je i pozbywamy się przy okazji zanieczyszczeń. Polecam też grążele i grzybienie z nasion, bo na początku wyglądają jak kępa sałaty.

Rybek może być spokojnie więcej, byle były małe.
Maluteńki Sandacz ma dość specyficzne wymagania, a mianowicie dobrze natlenioną wodę i zacienione miejsce, a do tego osiąga dość spore rozmiary, a po wypuszczeniu do jakiegoś naturalnego lub sztucznego zbiornika wodnego może się długo aklimatyzować i przyzwyczajać do innych warunków (czyli haczyki wędkarskie, ryby uciekające bardzo daleko od drapieżnika). Boleń jest dość ruchliwy, a do tego utrzymanie prądu wody może być dość kłopotliwe. A Pałce to wiem, tylko, że ogólnie napisałem, że wszystkie przybrzeżne i nadbrzeżne zarośla osiągają dość sporą wysokość. A ryby małych może być więcej, ale trzeba mieć oczko, ponieważ po podrośnięciu takie ryby mogą mieć problemy z przyzwyczajeniem się, że nie wszystko co pachnie i wygląda jak jedzenie jest jadalne i bezpieczne, co u karasia czy okonia wielkości ćwierć czy pół kilograma nie wróży długiego życia (wiadomo- wędkarze).
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #38 : Marzec 06, 2009, 20:48:25 »

Chcesz mieć rybę w akwarium, ale nie chcesz żeby urosła?
Drapieżnik w akwarium jest interesujący. Nie sądzę, że sandacz ma takie wielkie wymagania, ale jak każdy drapieżnik potrzebuje kryjówki.
Taka jest kolej losu, że ryby są w końcu zjadane.
A okonia do pół kilograma w akwarium nie utrzymasz, nie sądzę. Myślę, że urośnie do 20 cm i na tym koniec.
Gorzej, że ryby z akwarium są wychuchane, takie spod klosza i mogą być nieodporne na normalne warunki.
Znam sytuację, gdy ktoś kupił ryby hodowane na paszy, po wpuszczeniu do stawu 70% padło w ciągu tygodnia.
Zapisane
Angler
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 233


« Odpowiedz #39 : Marzec 06, 2009, 21:12:09 »

Chcesz mieć rybę w akwarium, ale nie chcesz żeby urosła?
Drapieżnik w akwarium jest interesujący. Nie sądzę, że sandacz ma takie wielkie wymagania, ale jak każdy drapieżnik potrzebuje kryjówki.
Taka jest kolej losu, że ryby są w końcu zjadane.
A okonia do pół kilograma w akwarium nie utrzymasz, nie sądzę. Myślę, że urośnie do 20 cm i na tym koniec.
Gorzej, że ryby z akwarium są wychuchane, takie spod klosza i mogą być nieodporne na normalne warunki.
Znam sytuację, gdy ktoś kupił ryby hodowane na paszy, po wpuszczeniu do stawu 70% padło w ciągu tygodnia.
Logiczne, że urośnie, ale zdrowa duża ryba na końcu wędki zwykle kończy na patelni. WSZELKIE objawy KARŁOWACENIA są NIEDOPUSZCZALNE! W odpowiednio dużym akwarium można trzymać ryby nawet i metrowe, ale musi być duże i musi być skromna obsada. Sandacz potrzebuje nie pamiętam czy czasem nie ponad 3 razy więcej tlenu w wodzie niż Karp (który potrzebuje więcej tlenu niż Płocie czy Karasie), więc latem przy temp. wody blisko 25*C mogą być problemy, żeby zapewnić mu dość tlenu (oczywiście mowa o typowym akwarium domowym czyli filtr+ oświetlenie bez chłodziarki).
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #40 : Marzec 06, 2009, 21:45:14 »

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, że wielkie litery oznaczają krzyk, a przeciez na forum nie krzyczymy na siebie.  Wink
Jak wyhodujesz okonia pół kilo, to daj znać, bo ja na słowo nie wierzę, a nie mam doświadczenia z takimi małymi zbiornikami jak 300l, tylko z dużymi, gdzie i tak okoń nie urósł.
Zapisane
Diana
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 4


« Odpowiedz #41 : Maj 12, 2009, 16:58:23 »

Kiedyś miałam dwa karasie w akwarium i żyły sobie spokojnie, jedynie co robiłam w lecie to wkładałam butelkę po wodzie mineralnej z zamrożoną wodą aby temperaturę obniżyć. Szczerze mówiąc mniejszy problem był z rybkami niż z roślinkami, gdyż większość naszych polskich roślinek w zimie praktycznie obumiera aby na wiosnę wypuścić całkiem nowe pędy, tego im chyba brakowało, gdyż przez jakiś rok ładne się rozrastały etc. a potem zaczęły powoli umierać i już nic im nie pomogło  Sad
Zapisane
karbowy
Nowy
*
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #42 : Wrzesień 29, 2009, 20:58:22 »

Mam akwarium typu zimnowodnego polskiego. Z moich doświadczeń polecam cierniczki, i uklejki. Rybki te szybko nauczą się żywić pokarmem suchym, potrzebują tylko dobrze filtrowanej i natlenionej wody. Mogą być także karasie, są mniej wymagające, także szybko się uczą jeść suchy pokarm, ale i tak grzebią w dnie...  Bardzo ciekawa jest koza, oraz sumik karłowaty, przyjmują pokarm dla ryb dennych, podobno dobrze spisują się też kiełbie, ale osobiście ich nie miałem.  Okonie są fajne i bardzo ładnie wyglądają ale jest z nimi parę problemów. Najważniejszym jest ich dokarmianie (polują na inne rybki), jak już wszystko wyłapią to w zimę będzie dla nich trudno o pokarm... Jeśli chce się je trzymać z innymi rybkami najlepiej nadje się akwarium powyżej  100 l. i to dla około 3 sztuk.
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #43 : Wrzesień 29, 2009, 21:33:06 »

Muszę to skomentować.
1) Koza jest pod całkowitą ochroną!
2) Sumik karłowaty jest rybą obcą i groźną w naszych wodach, wypiera inne gatunki, bo szybko się rozmnaża, a samiec pilnuje ikry. Na wodach PZW jest zakaz wpuszczania go do wody z powrotem po złowieniu, trzeba go uśmiercić.

Okonie nie są wybredne, zjedzą każde robaczki, można nauczyć je jeść choćby surową wątróbkę. Gdyby ktoś miał akwarium w zimnym pomieszczeniu, to wystarczy okonie karmić z 3 razy przez całą zimę przy temperaturze wody kilku stopni Celsjusza.
Zapisane
zibi
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 563


kocham to ;]


« Odpowiedz #44 : Wrzesień 29, 2009, 22:54:34 »

z całym szacunkiem dla wypowiadających się ale ja jakoś nie widzę w akwarium płotek i linów...
Miejscem dla nich jest bagno,staw,jezioro czy rzeka...pozostaje jeszcze słoik.
Zapisane

o sobie: cieszę się, że mam 20 lat;

aktualne zajęcie: w piłkę gram;



http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=25776.msg238930;topicseen#msg238930
Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
 
Skocz do: