Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Sprzęt, technika akwarystyczna => Wątek zaczęty przez: m0w Styczeń 05, 2011, 21:26:38



Tytuł: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: m0w Styczeń 05, 2011, 21:26:38
Witam posiadam deszczownicę. Mam problem gdyż nie wiem czy ona dobrze działa. Jest tam również dołączony wężyk jeśli wyjmę tę plastikową rurke to z wężyka nie leci woda, i z otworu do którego wkładam tą rurkę chyba deszczownicę lecą bąbelki, lecz jest to głośne. A jak włoże tą rurke chyba desczownice 1cm ponad wodę to z tego węzyka wylatuje woda. I nie wiem czy wszystko jest dobrze i rybki się dobrze czują. Moglibyście również powiedzieć jaką rolę pełni ta deszczownica.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: Harriet Styczeń 06, 2011, 14:06:41
eeee ten Twój opis jest troszkę chaotyczny;-p Z deszczownicy nie mają lecieć bąbelki tylko woda z filtra;-p Założenie jest takie, że deszczownica to wylot wody z filtra - umieszcza się ją ponad taflą wody, żeby woda z niej spływająca wpadała do wody jak krople deszczu poruszając (jednocześnie natleniając poprzez poruszanie) jej taflę.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: tomes Styczeń 06, 2011, 14:15:02
Większość jednak akwarystów, umieszcza deszczownie kilka centymetrów pod lustrem wody i ukierunkowuje ją pod kontem około 45 stopni. Wprawia ona wtedy tafle wody w ruch, natleniając ją, ale nie hałasuje jak padający deszcz.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 14:21:53
Założenie jest takie, że deszczownica to wylot wody z filtra - umieszcza się ją ponad taflą wody, żeby woda z niej spływająca wpadała do wody jak krople deszczu poruszając (jednocześnie natleniając poprzez poruszanie) jej taflę.
deszczowni nie trzeba wcale umieszczać nad taflą wody. Zresztą większość akwarystów tego nie praktykuje, ze względu na zbyt duże wytrącanie co2 z wody.

eeee ten Twój opis jest troszkę chaotyczny;-p

I tu zgodzę się w 100%... Raczej trudno cokolwiek powiedzieć, bo z opisu wynika (przynajmniej ja tak to zrozumiałem), że piszesz o końcówce do filtra wewnętrznego, spełniającej rolę napowietrzacza, a nie deszczownicy. Te drugie nie występują w 1cm rozmiarach. Najlepiej będzie jak wrzucisz jakąś fotkę całości-będziemy wtedy wiedzieli o co chodzi.
pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 14:26:17
Większość jednak akwarystów, umieszcza deszczownie kilka centymetrów pod lustrem wody i ukierunkowuje ją pod kontem około 45 stopni. Wprawia ona wtedy tafle wody w ruch, natleniając ją, ale nie hałasuje jak padający deszcz.

45' to raczej lekka przesada-nie mieszajcie koledze w głowie. Nie znam nikogo, kto stosuje taką technikę. Deszczownicę umieszczając poniżej tafli wody, faktycznie kieruje się w górę, ale to raczej kwestia kilku stopni, a nie 45... Nie wyobrażam sobie takiego ustawienia.
pozdr

EDIT:przepraszem za post pod postem, ale kiedy pisałem pierwszą swoją odpowiedź, pojawiła się ta, którą cytowałem w drugiej


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: tomes Styczeń 06, 2011, 15:21:52


45' to raczej lekka przesada-nie mieszajcie koledze w głowie.


pozwoliłem sobie na  schemat i powiedz mi vento co tu jest przesadą w tych 45 stopniach, mniejszy kont to mniejszy ruch tafli.


(http://images43.fotosik.pl/509/f8e771c5a00c310dmed.gif) (http://www.fotosik.pl)


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 15:48:22
z całym szacunkiem, ale zdaję sobie sprawę (ja i chyba wszyscy inni forumowicze) , jak wygląda plastykowa rurka ustawiona 45' w kierunku tafli wody-schematem więc raczej się wygłupiłeś :P
Takie ustawienie deszczownicy faktycznie wzburza wodę, ale pytanie "po co?" Na pewno nie wpływa pozytywnie na cyrkulację wody w zbiorniku, a jedynie może być powodem rozchlapywania wody poza baniak (a jeśli mowa o małym zbiorniku, bez wzmocnień bocznych, to nawet może wylewać wodę poza akwarium). Jeśli zbiornik jest płytki, opadająca w takim wypadku, z dość dużą siłą woda, będzie wzburzać podłoże...
Wymień choć jedną cechę pozytywną takiego ustawienia, skłaniającą do wyboru tej metody zamiast tradycyjnej, lub podaj przykład akwarium z takim rozwiązaniem-może wtedy zrozumiem Twoje intencje.
pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: m0w Styczeń 06, 2011, 15:54:35
Witam zamieszczam własny schemat
http://img213.imageshack.us/i/schematdeszczownicy.jpg/ (http://img213.imageshack.us/i/schematdeszczownicy.jpg/)
Deszczownice skierowałem tak aby tafa wody wylatywała na przednią szybe. Ułozyłem ją około 1cm pod powierzchnią wody. Nie lecą bąbelki. Z wężyka wylatuje woda nie z tej plastikowej rurki tylko wężyka którego też umieściłem na schemacie. Wężyk jest umieszczony nad powierzchnią wody. Czy myślicie że wszystko jest zamontowane prawidłowo ?


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 15:57:42
 :) na tym schemacie widać jeszcze mniej niż wynika z opisu ;)

Wrzuć fotkę-nawet z telefonu-tak żeby było widać filtr i tą "deszczownicę"

pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: m0w Styczeń 06, 2011, 16:03:47
Ok. Dzisaj moja siostra przylatuje ona ma dobry aparat to jutro pewnie dam.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: tomes Styczeń 06, 2011, 16:07:22

Wymień choć jedną cechę pozytywną takiego ustawienia, skłaniającą do wyboru tej metody zamiast tradycyjnej,


Jaka metoda jest tradycyjna?

Wychlapywanie wody poza akwarium?

Podaje więc Ci przykład mojego 112L akwarium z Tetrą ex700 deszczownicą zatopioną 4-5 cm. pod lustrem wody pod kontem 45', zapewniam że nie wychlapuje się woda z akwarium mimo że nie mam wzmocnień.

Przykład drugi akwarium 50L. filtr aquael turbo 350 ustawienie deszczowni jak wyżej i woda się nie wychlapuje, filtr rozkręcony na max. (wkłady czyste nie zatkane)

Zgodzę się z tym co piszesz jeżeli w np. 112L dac by kubeł z przepływem  3000l/h no może by wychlapało wode.
Witam zamieszczam własny schemat
 Czy myślicie że wszystko jest zamontowane prawidłowo ?

wężyk musi być powyżej lustra wody bo inaczej podłoga zalana.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 16:22:17
"tradycyjna metoda-czyli stosowana przez większość akwarystów-deszczownica umieszczona pod taflą wody, wzdłuż jednej z szyb, ustawiona delikatnie w kierunku powierzchni"

Nie podałeś nadal cechy pozytywnej tego rozwiązania, stawiającej je wyzej niż "tradycyjna" (def. powyżej).

Przykład własnego zbiornika nie przemawia do mnie zbytnio-ja mogę zamontować deszczownicę w swoim zbiorniku pionowo w górę, co nie skłoni nikogo do zgodzenia się, że takie ułożenie jest lepsze.

Autora przepraszam za delikatne odbieganie od tematu, ale w gruncie rzeczy pytał o ustawienie deszczownicy, więc jeszcze się jakoś w nim, mieścimy :)
pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: tomes Styczeń 06, 2011, 16:39:00


Przykład własnego zbiornika nie przemawia do mnie zbytnio


Ani przez moment nie chciałem żebyś stosował moje rozwiązanie.

Napisałem do autora wątku, który ma filtr wewnętrzny o raczej niewielkim przepływie i nie wychlapie mu wody z akwarium, jeśli zastosuje moje rozwiązanie.
Może ustawić sobie pod takim kontem jaki mu wprowadzi tafle w najbardziej go zadawalający ruch. Nie pisałem że ma zmierzyć dokładnie 45' napisałem około.

Piszesz vento że definicja   mówi "delikatnie" co do mnie wcale nie przemawia, dla jednego delikatnie to 1' dla drugiego 81'

pozdrawiam


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: lajtowygosc Styczeń 06, 2011, 16:46:55
Panowie, nie ma się co kłócić w jaki sposób założymy deszczownicę będzie spełniać swoje zadanie najważniejszy jest ruch tafli wody (napowietrzanie) ja osobiście deszczownicę mam pod taflą wody z uwagi na hałas hehe. Sam post wydaje mi się troszkę śmieszny ponieważ montaż deszczownicy jest opisany w instrukcji a jak tak owej nie mamy myślę, że w zupełności youtube wystarczy.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: m0w Styczeń 06, 2011, 16:51:12
Dla mnie ten post jest poważny. Na youtube jeśli ktoś ma deszczownice niema żadnego wężyka a ja go mam. Trzymam go nad powierzchnią wody. Z niego kapie troszke wody. Jeśli wyjmę deszczownice nie leci z niego woda. Z deszczownicy nie lecą bąbelki jak jest bez deszczownicy bąbelki lecą. Wężyk już mówiłem trzymam nad wodą i kapie woda prosto do zbiornika. Czy moge go trzymać pod wodą bo czasem mi on spada.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 17:00:58


Nie pisałem że ma zmierzyć dokładnie 45' napisałem około.

Piszesz vento że definicja   mówi "delikatnie" co do mnie wcale nie przemawia, dla jednego delikatnie to 1' dla drugiego 81'

pozdrawiam


Idąc Twoim tokiem myślenia-dla niektórych około 45' to 1' a dla innych 81'...
Zdecyduj się więc,czy chcesz konkretnych parametrów czy "około". Ja miałem na myśli dokładnie to co Ty-poglądowe określenie na sposób ustawienia deszczownicy.


Ani przez moment nie chciałem żebyś stosował moje rozwiązanie.


Ani przez moment nie wspominałem, że mam zamiar stosować Twoje rozwiązanie.

Zrozum-ja nie nie twierdzę, że Twoje ustawienie deszczownicy jest gorsze niż moje-skoro już mi wytłumaczyłeś, że woda nie jest przy tym rozlewana poza zbiornik (choć przetestuję to w weekend u znajomego w 112L), po prostu nie spotkałem się z takim rozwiązaniem i staram się zrozumieć jego celowość. Ciebie zaś prosiłem tylko o jej wytłumaczenie.
Rozpoczynając tą dyskusję nie chciałem doprowadzić do nic nie wnoszącej do tematu sprzeczki, ale do wyjaśnienia autorowi wątku, jak powinien założyć deszczownicę i jakie jej ustawienie będzie optymalne.
pozdr


EDIT:

Dla mnie ten post jest poważny. Na youtube jeśli ktoś ma deszczownice niema żadnego wężyka a ja go mam. Trzymam go nad powierzchnią wody. Z niego kapie troszke wody. Jeśli wyjmę deszczownice nie leci z niego woda. Z deszczownicy nie lecą bąbelki jak jest bez deszczownicy bąbelki lecą. Wężyk już mówiłem trzymam nad wodą i kapie woda prosto do zbiornika. Czy moge go trzymać pod wodą bo czasem mi on spada.

Deszczownice nie mają w swojej konstrukcji żadnego wężyka. Jak pisałem wyżej, wydaje mi się, że mylisz deszczownicę z napowietrzającą końcówką filtra wew. Wszystkie Twoje wątpliwości będziemy mogli rozwiązać jeśli wstawisz odpowiednie dzjęcie.

pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: Pethro Styczeń 06, 2011, 17:14:23
optymalne ustawienie deszczowni zalezy od tego jaki skutek chce się osiągnąć

-jak w zarosnietym akwarium zalezy nam na dobrej cyrkulacji a jednoczesnie nie chcemy by za duzo wytracało sie CO2 z wody to skierujemy deszczownie prostopadle na przeciwległą szybę lub pod lekkim kątem w dół

-jak akwarium jest słabo zarosniete ma mało dekoracji i nie chcemy pralki w akwarium to skierujemy wylot pod kątem w kierunku tafli wody


Jak woda za szybko wylatuje to mozna przedłuzyc deszczownie lub troche skrecic na filtrze zawór by wolniej płynęła


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: tomes Styczeń 06, 2011, 17:29:17
vento

Ja napisałem - około 45'
Ty napisałeś- delikatnie

Kto z technicznego pkt widzenia był dokładniejszy ?

W celu zakończenia dyskusji przyznaje Tobie racje.

każde ustawienie od 0-90' jest dobre w zależności od mocy filtra, długości deszczowni, liczby otworów, wielkości otworów, głębokości zanurzenia deszczowni pod lustrem

pozdrawiam

PS. za nic nie chciałem wszczynać konfliktu


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: vento Styczeń 06, 2011, 19:21:51
faktycznie-dyskusja powoli traci swój pierwotny sens-pozostańmy przy tym co napisał Pethro.
czekam jednocześnie na fotkę konstrukcji autora-warto było by wreszcie jednoznacznie odpowiedzieć Mu czy dobrze wszystko podłączył.
pozdr


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: m0w Styczeń 08, 2011, 16:40:26
Sorki że tak puźno zdjęcia.

http://img153.imageshack.us/i/sdc13060.jpg/ (http://img153.imageshack.us/i/sdc13060.jpg/)
http://img510.imageshack.us/i/sdc13061z.jpg/ (http://img510.imageshack.us/i/sdc13061z.jpg/)
http://img254.imageshack.us/i/sdc13062.jpg/
 (http://img254.imageshack.us/i/sdc13062.jpg/)


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: lajtowygosc Styczeń 13, 2011, 15:11:48
mnie to wygląda na zwykły wężyk do napowietrzania wpina się go w głowicę filtra, pytanie czy da się tą czarną końcówka kręcić- regulować strumień. Kolejna sprawa nie zwisa ci czasami ten wężyk za akwarium pod lustro wody. Może też się tak dziać że powinien on być zamknięty i woda zamiast przez deszczownicę jest wyciskana przez wężyk.


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: bobek77 Styczeń 14, 2011, 15:36:06
Rzeczywiście wygląda jak wężyk napowietrzający. Wydaje się, że w sytuacji, gdy jest deszczownia trochę zbędny, ale jak ktoś się uprze to pewnie można to stosować równocześnie. Zdecydowanie czarna część wężyka ponad powierzchnią wody. Jak z czarnej części cieknie woda, to coś robisz dziwnego. Kiedy miałem deszczownię ustawiałem ją równolegle do krótszej ściany akwarium wylotem na skos w stronę powierzchni wody w kierunku najdalszej ściany akwarium. Powodowało to prawie równomierny, delikatny ruch całej powierzchni wody w akwarium. Już tak nie mam, bo zmieniłem filtr :)


Tytuł: Odp: Deszczownica. Proszę o pomoc.
Wiadomość wysłana przez: fr0t Styczeń 14, 2011, 20:03:18
Chyba wiem o co chodzi ;]

Rurka która jest nad poziomem wody to po prostu rurka napowietrzająca, ale... prawdopodobnie w deszczownicy są za małe dziurki i woda pod wpływem dużego ciśnienia zamiast zasysać powietrze przez rurke z ponad poziomu to nią po protu ucieka.

Może sie tak dziać bo... deszczownia jest za krótka (mało dziurek), dziurki za małe, za wąska deszczownia (za wąska rurka deszczowni).

Zatkaj tą rurkę co wystaje ponad wodę i zobacz czy woda poleci deszczownią, nie wyjmuj jej tylko zatkaj, załam, cokolwiek, by nie było dostępu ani powietrza ani wody. Jak poleci deszczownią to musisz porównać ile tej wody leci z tego filtra a potem wyjąć deszczownie i porównać ile leci wody bez deszczowni. Będziesz miał pewniość czy deszczownia Ci nie blokuje przepustowości filtra.

To tak w skrócie, jaśniej to już tylko w przedszkolu.

Pozdrawiam