Quantcast
Portal
Artykuły
Osoby Online
15 osób jest online (1 osób przegląda Publikacje)

Członkowie: 0
Goście: 15

więcej...
SmartSection is developed by The SmartFactory (http://www.smartfactory.ca), a division of INBOX Solutions (http://inboxinternational.com)
Publikacje > Testy > Pokarmy ARGO - testujemy
Pokarmy ARGO - testujemy
Opublikowany przez Admin na 2005/11/27 (29917 czytano)
Strona:
« 1 ... 4 5 6 (7)

Dziś jako bardzo cenny dodatek do mojego testu pokarmów Argo zamieszczamy osobiste opinie kilku wybranych forumowiczów.
Dzięki firmie AquaSzut mieli oni okazję testować różne pokarmy tego producenta. Są one ciekawe szczególnie dlatego, że omawiają karmienie kilku popularnych gatunków ryb.
Protemin GF

Pokarm Protemin GF testowałem ok. 2 miesięcy głównie na rybach azjatyckich.
Ryby karmię głównie pokarmami świeżymi, wiec z pewnym dystansem podchodzą one do wszelkich nowych pokarmów sztucznych. Także byłem dość zdziwiony kiedy Protemin został przez nie zaakceptowany w zasadzie od pierwszego karmienia. Delikatne płatki były chętnie przyjmowane przez wszystkie ryby: zarówno wyrośnięte gurami (mozaikowe i dwuplamiste), kosiarki (15cm), jak i mniejsze, takie jak Rasbora espei, prętniki trójbarwne czy bojowniki. Rybom wyraźnie ten pokarm smakuje i odpowiada im jego konsystencja, która jest moim zdaniem jego największa zaletą. Myślę, że te płatki można przyrównać jedynie do produktów JBL'a z serii Platinum, które są porównywalnie delikatne co Protemin. W porównaniu z produktem Tropical'a "Vitality &Color", Protemin jest przez ryby przyjmowany chętniej (mimo mniej atrakcyjnego dla ryb koloru). Jest to moim zdaniem spowodowane głównie formą pokarmu. Płatki Protemin są delikatniejsze i szybciej rozmiękają w wodzie.
Dla przykładu: Jeśli gurami mozaikowy chwyci w pyszczek pokarm, po czym stwierdzi, że jest on zbyt twardy, to wypluje i już drugi raz nie złapie tego płatka, ani innych wyglądających jak ten pierwszy. Dla tej ryby liczy się pierwsze wrażenie, dlatego ważne jest by podawany pokarm osiągnął odpowiednią konsystencję jeszcze zanim ryba zdąży go złapać. Protemin spełnia ten warunek. Pokarm wolno opada w toni przez co jest łatwo dostępny dla ryb przebywających w każdej strefie akwarium. Podczas opadania wprawdzie rozpada się na drobniejsze kawałki, jednak nie są one tak drobne by ryby traciły nimi zainteresowanie, także zjadany jest do końca.
Ryby karmione pokarmem Protemin wybarwione są w sposób prawidłowy i zachowują dobrą kondycję. U ryb karmionych wyłącznie Proteminem nie zauważyłem spadku popędu płciowego i chętnie przystępowały one do godów.
Protemin podawałem również krewetkom Fire Red (Red Cherry), które podejmowały go z dużym entuzjazmem.
Pokarm nie powoduje zmętnienia wody, jednak jest to już standardem, do którego przyzwyczaili nas producenci markowych pokarmów. Jedyna uwaga jaka nasuwa mi się odnośnie testowanego produktu dotyczy opakowania. Jego kolorystyka oraz grafika (chodzi o skalara), przywodzą na myśl "brązowy" Tetramin Tetry. Myślę, że gdyby oba produkty stały na półce obok siebie, a ja dokładnie bym się im nie przyjrzał to mógłbym je łatwo pomylić.
Podsumowując, Protemin firmy ARGO jest jednym z lepszych pokarmów tego typu jaki miałem przyjemność stosować i myślę, że na stałe zagości w jadłospisie moich ryb. Na pewno stanie się ciekawa alternatywą dla pokarmów JBL'owiekiej serii Platinum. Z przyjemnością sięgnę po inne pokarmy firmy ARGO, a ten na pewno polecę znajomym.

z poważaniem, Łukasz Zalewski, Sopot

Spirucell

Miałem okazję przez ostatnie 2 miesiące testować państwa pokarm "Argo-Spirucell". chciałem się teraz podzielić moimi opiniami.

Pokarmu tego używałem w dwóch zbiornikach przy różnych gatunkach ryb. Pierwszy z nich to zbiornik ogólny (112 litrów) z obsadą ryb żyworodnych (mieczyki, zmienniaki wielobarwne) oraz kirysy spiżowe i kąsacze - żałobniczki i neony inessa. Ryby do nowego pokarmu przekonywały się około 4 dni. Tj. jadły go raczej powoli bez jakiegoś entuzjazmu. Po owych czterech dniach pokarm wyraźnie im zasmakował. Bardzo cieszy mnie fakt że państwa pokarm nie zanieczyszcza wody w akwarium (zwłaszcza nie zjedzony od razu przez ryby) czego nie można powiedzieć o innych pokarmach renomowanych firm. Obecnie ryby ciągle chętnie jedzą Spirucell. Niestety w przypadku tego zbiornika nie mogę stwierdzić, że pokarm w jakiś cudowny sposób wpłynął na poprawę kondycji moich ryb. To wynik tego że moje ryby raczej są w doskonałej kondycji cały czas. Nie mniej nie zaobserwowałem spadku tej doskonałej kondycji kiedy Spirucell stał się pokarmem podstawowym. Pomimo karmienia głównie nim z niewielkim dodatkiem innych pokarmów suchych udało mi się przeprowadzić w akwarium 4 udane tarła kirysów spizowych z czego z ikry miałem około 90% wylęgu co przy dwóch samicach i około 130 ziaren ikry od jednej, daje niezłe wyniki.

Dużo ciekawsze spostrzeżenia są z drugiego zbiornika 37 l, który służy mi za kotnik dla gupików (triangle - lamparty) oraz przedszkole dla glonojadów Ancistrus sp. Jeśli chodzi o te drugie mogę stanowczo stwierdzić, że spirucell bardzo dobrze wpływa na szybki przyrost młodych glonojadów. Miałem możliwość porównania 2 grup ryb będących w tym samym wieku. Po miesiącu te karmione spirucellem były o około 1,5 cm większe od swoich rówieśników (karmionych pokarmami innych firm). Lepsze efekty może dawać tylko karmienie gotowanym kalafiorem a i tak różnica będzie niewielka. Niemniej i tu Spirucell wg moich obserwacji ma pewną przewagę. Ryby karmione tylko gotowanym kalaforem często zaczynają wykazywać schorzenia w postaci wrzerek wywołane brakiem witamin - ratuje je tylko podanie specyfików witaminowych bezpośrednio do wody. W przypadku karmienia Spirucellem nie udało mi się zaobserwować żadnych objawów niedoboru witamin u glonojadów. Stąd uważam że to świetny pokarm dla tych właśnie ryb w okresie podrastania.

Myślę że tyle mogę od siebie napisać. Pokarm testuje zbyt krótko by odnotować więcej spostrzeżeń. Nie mniej jestem z niego bardzo zadowolony i osobiście uważam, że to bardzo dobry produkt na rynek krajowy . Z powodzeniem ma szanse konkurować z innymi. Kiedy opakowanie zbliży się ku końcowi co nastąpi pewnie za 2-3 miesięcy napiszę o dalszych uwagach o ile takie będę miał.

Jakub Typiak, Gdańsk

Carpius C

Pokarm firmy ARGO Carpius C dla moich ryb - welonków - okazał się bardzo dobry, chętnie zjadany. Zauważyłem nawet u nich poprawę ubarwienia na ciemniejszy, ogólnie szybki wzrost i dobre samopoczucie.
Pokarm był też bardzo chętnie zjadany przez kiryski i zbrojniki, a ryby te przystępowały w tym czasie do tarła. Trzeba było jednak przed podaniem pokarmu dla welonków moczyć go w wodzie, niektóre płatki były za duże i karasie nie zdołały czasami ich zjeść.

Rafał Rosa, Gdańsk

Vegetal, DiskusGran C, Artemin

Minęło już trochę czasu od kiedy testuję pokarmy Argo i należało by podzielić się z państwem ich wynikami.

Do testów otrzymałem 2 rodzaje pokarmów: Vegetal i DiskusGran C. Pozwoliłem sobie również o napisanie kilku słów na temat pokarmu, który wywarł na mnie (w sumie na moich rybach ) największe wrażenie tj. Artemin, który otrzymałem jako nagrodę w konkursie foto organizowanym na stronach serwisu Wodny Świat ( http://www.akwarium.net.pl ).

Vegetal - był podawany głównie w akwarium 90 l z następującą obsadą: molinezje, brzanki sumatrzańskie, gurami marmurkowe, bystrzyki Axelroda

W tubie 250 ml płatki są średniej wielkości (4-15mm), szybkość opadania w dużym stopniu uzależniona jest od ruchu lustra wody, przy delikatnym falowaniu pokarm utrzymuje się dosyć długo na powierzchni - porcja ok. 1,5 ml od 3-6 min., jest to wystarczający czas na pobranie go przez ryby, rzadko zdarzało się aby zdążył opaść na dno. Woda po podawaniu nawet dużych jednorazowych porcji (5ml) pozostawała klarowna, nie zauważyłem również żadnych innych skutków. W pierwszych dniach pokarm był zjadany niepewnie, po 3 dniach nie było już żadnych „rybich” grymasów.

DiskusGran C - był podawany jw. w akwarium 90 l oraz 385 l z paletkami

Jest to drobny pokarm granulowany, który z powodzeniem może być również podawany małym rybą gdyż wielkość ziaren zazwyczaj nie przekracza 1mm. Na powierzchni utrzymuje się niezbyt długo (przy niewielkim ruchu wody) porcja 1 ml ok. 3 min. wystarczy jednak małe pluśnięcie (o które przy głodnych paletkach nie trudno) i pokarm błyskawicznie tonie. Przez pierwsze dni paletki nie chciały go jeść, większość lądowała na dnie. Po przymusowej dwudniowej głodówce przyjmowały go chętniej, jednak jak wspomniałem wcześniej zawsze trafił się jakiś plusk i większość opadała dno, z którego nie pobierały go już tak należy (drobny pokarm szybko ginął w żwirze). Podawanie większej ilości (5 ml) nie wpływało znacząco na czystość wody, miejscami były jednak widoczne drobne pyłki pływające w toni, ale filtry szybko sobie z tym radziły. DiskusGran C podawałem jeszcze przez kilka dni, zainteresowanie nim niestety nie wzrosło, w związku z czym został przeznaczony do karmienia ryb w akwarium 90 l. Gdyby wersja tego pokarmu pojawiła się w płatkach, sytuacja na pewno wyglądała zupełnie inaczej.

Artemin – był podawany w akwarium 385 l z paletkami

Ten pokarm wywarł na mnie największe wrażenie, w tubie 1000 ml są bardzo duże płatki rzadko mają rozmiar mniejszy niż 1 cm, przeważnie wielkość mieści się w granicach 2-3 cm, a niekiedy 6-7 cm. Przy tych samych warunkach na powierzchni utrzymuje się nieco krócej niż Vegetal, porcja ok. 2 ml 2-3 min, nie jest to jednak problemem gdyż pokarm jest błyskawicznie zjadany przez paletki. Jednorazowa porcja ok. 5 ml nie ma najmniejszego wpływu na czystość wody (tak samo jak 2-3 które zazwyczaj podaje jednorazowo). Przy pierwszym podaniu paletki zjadały go niepewnie, ale nie wypluwały go jak w przypadku poprzednich, w następnych dniach był wręcz porywany przez nie, dochodziło również do ostrych starć przy większych kawałkach. Po miesięcznym stosowaniu był widoczny znaczny przyrost , zwłaszcza na młodzieży. Ten pokarm oceniam najwyżej ze wszystkich dotychczas stosowanych pokarmów suchych, w skali do 5 zasłużona 6, na pewno zostanie on przeze mnie powtórzony.

Dziękuję za możliwość sprawdzenia nowych produktów, mam nadzieję że wkrótce pojawi się w sprzedaży odpowiednik DiskusGran C w formie płatków, chętnie go wypróbuję.

pozdrawiam Sebastian Stopiński, Jawor


Strona:
« 1 ... 4 5 6 (7)
  Zobacz ten artykuł jako plik PDF Wydrukuj artykuł Wyślij artykuł

Nawigacją przez artykuły
Wcześniejszy artykuł AquaEl Unimax 700 Professional - testujemy Filtr wewnętrzny AquaSzut Junior (N) 500 - testujemy Następny artykuł

Copyright © 1999-2012 by Akwarium.net.pl  |  Powered by XOOPS © 2001-2012