gajo123
Gajowy
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 291
|
|
« : Czerwiec 24, 2010, 19:48:33 » |
|
Czy taki opalizujący bardzo cienki film na powierzchni wody to bakterie żelazowe? I zarazem oznaka nadmiaru rozpuszczalnego żelaza w wodzie?
Tak by mi wychodziło według informacji na wikipedii ale chciałem skonsultować. Nie mam obecnie testu na żelazo i chciałem jak najwięcej wydedukować. Według tejże informacji na wikipedii bakterie żelazowe powstają na granicy strefy anaerobowej i aerobowej, co by znaczyło że jednocześnie w wodzie mam niedobór tlenu.
Jednocześnie z tym filmem rośliny zaczęły mi atakować sinice. Z pomiarów wyszło mi: NO3 - 30, PO4 - 0. Podałem więc fosfor i po tym rośliny zaczęły bąbelkować a sam film zaczął powoli znikać. Ale sinice nie dają za wygraną.
Co do możliwego źródła żelaza to miesiąc temu podałem do podłoża kulki JBLa.
|