Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Przyczyna zmiany PH  (Przeczytany 8363 razy)
grisza76
Zainteresowany
**
Wiadomości: 108


« : Listopad 20, 2006, 10:08:00 »

Witam
mam akwarium 45 l.
od wczoraj dokonałem w moim FZN-1 małej rewolucji: jeden koszyk napełniłem torfem włóknistym, a do drugiego włożyłem: zeolitu i ceramiki. Całość uzupełnia wata perlonowa i cieniutko gąbka.
Celem zmian było ogólne zmiękczenie wody z ph 7,6 - 7,8. Dodam że wodę wodociągową mam ogólnie bardzo miękką
Po kilku godzinach wykonałem test (zoolek) i wynik był obiecujący: PH 7.0. Ucieszony tym następnego dnia dodałem ok. 2 l. wody destylowanej, zmierzyłem PH i... zamarłem. PH=ok.8.0 !!!! (sic!!)

Widzę dwa możliwe powody:
- teoretycznie - skok PH nastąpił zaraz po dolaniu 2 l. wody destylowanej, ale to raczej bzdura, bo wody w akwarium mam ok 38 l. więc nie powinno to aż tak zaburzyć proporcji (pominę to, że destylowana ma PH 6) Laughing
- dogrzebałem się w necie, że zeolit wpływa na podwyższenie PH. Dodam że używam filtusa ZEOS i producent enigmatycznie pisze że "stabilizuje PH" Jeśli to on, czyni to w kierunku przeze mnie niepożądanym

Moja wyobraźnia nie podsuwa mi innych rozwiązań, jednakże chciałbym moje teorie skonsultować z wami przed podjęciem radykalnych działań typu wywalenie zeolitu. Tym bardziej, że znacznie lepiej nadaje się do mojego filtra jako wkład biologiczny niż zwykła ceramika...

DODANE ok. 20.00:

podjąłem kolejne kroki:
podobno (podobno - ponieważ czekam na odpowiedź z MHK) zeolit podnosi twardość węglanową wody)

więc

.....zeolit wywalony (choć trochę szkoda :/ )

....zamiast tego dosypałem do samej góry kubeczka krążków ceramicznych

przy okazji pytanie: czy dobrze zrobiłem, że w jednym kubełku mam troszkę gąbki na spód i potem sam torf / włóknina na górę, a w drugim mam trochę gąbki i ceramikę?
czy też powinienem podzielić i w każdym kubełku i torf i ceramikę?

i co ewentualnie proponujecie jako bio - wkład zamiast zeolitu?
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2006, 19:42:32 wysłane przez grisza76 » Zapisane
Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #1 : Listopad 20, 2006, 20:32:31 »

Torf ustawiłbym na samym końcu kolumny filtracyjnej by dochodziła prawie już czysta woda.
Jego zadaniem jest bardzo wolno zmiękczać wodę  i zakwaszać oraz wzbogacić wodę z wiazki humusowe i to w wodzie już miękkiej bo w twardej będą sie wytrącać i nie da to efektu.Proponuje jako bio-wkład zamiast zeolitu NIC.Po prostu albo jedno albo drugie, wyrzuciłes zeolit bo sam się przekonałeś że razem z torfem to jak jechać do przodu i do tyłu jednocześnie.

"Celem zmian było ogólne zmiękczenie wody z ph 7,6 - 7,8."

Przyznam że w tym zdaniu w ogóle nie mam pojęcia o co chodzi???
Chyba inaczej miało to brzmieć.Może jakieś sprostowanie?
Zapisane
grisza76
Zainteresowany
**
Wiadomości: 108


« Odpowiedz #2 : Listopad 20, 2006, 21:00:51 »

Torf ustawiłbym na samym końcu kolumny filtracyjnej by dochodziła prawie już czysta woda.
Jego zadaniem jest bardzo wolno zmiękczać wodę  i zakwaszać oraz wzbogacić wodę z wiazki humusowe i to w wodzie już miękkiej bo w twardej będą sie wytrącać i nie da to efektu.
Tak jak pisałem - twardość ogólną w kranie mam niewielką - 3,9-7,3 (skala niemiecka, dane z wodociągu) Smiley)
A wkłady w filtrach przestawić tak, że najpierw ceramika, a potem torf? bo wydawało mi się że odwrotnie... stosuję wat perlonową, więc ona bez problemu czyści wodę mechanicznie...

"Celem zmian było ogólne zmiękczenie wody z ph 7,6 - 7,8."
Przyznam że w tym zdaniu w ogóle nie mam pojęcia o co chodzi???
Chyba inaczej miało to brzmieć.Może jakieś sprostowanie?
OK - przed zastosowaniem torfu PH wahało się w przedziale 7.6-7.8. A jakie PH da się osiągnąć w miękkiej wodzie? cóż - łudzę się, że może nawet 6,5.... Początkowe wyniki były obiecujące...
Zapisane
Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #3 : Listopad 20, 2006, 22:24:16 »

Twierdzę że mocno zadrosny to ja nie jestem, ale o taką "kranówkę" to jednak jestem. Cheesy


Co do wkładu wolałbym torf na samym końcu bo jak się bakterie nitryfikacyjne rozwiną to nie wiadomo czy może to jakoś negatywnie na nie działać i zamiast się zastanawiać wolę tego uniknąć tak a na wszelki wypadek.



Nie łudzisz sie takie ph własnie jest możliwe na torfie bez łaski trzeba tylko trochę przypilnować i czasu jeszcze raz czasu ale to właśnie jest zaletą gdyż zmiana parametrów następuje bez gwałtownej rewolucji w akwarium a jak wiadomo w czasie rewolucji ludzie(tutaj ryby) giną.
Torf po prostu zmiękcza wodę a wtedy jego słabo zkwaszające zwiąki humusowe obniżają ph bez wiekszych problemów a że "nie ma kwasowości bez miękkości" to torf pięknie łączy obydwie cechy w całość.

Technicznie wygląda to tak iż potrzeba "około" dwieście gram torfu by obniżyć  w stu litrach obniżyć twardość o jakieś osiem stopni.A więc masz ten torf w filtrze i czekasz na obniżenie ph
Im bardziej miękka woda tym szybszy proces(czasem i dwa miesiące jak bardzo twarda) u ciebie to może być dość szybko toteż kontrola ph codziennie.Jeżeli po trzech dniach stwierdzisz że ph nie opada np.trzyma sie na ph6,8 wyrzucasz torf i dajesz nowy po czym kontrola codziennie dalej
Spodziewaj się ze im niżej będziesz chciał zejść tym dlużej może to trwac np.świeży torf obniży ph tylko do 6,7 po kilku dniach a nie jak z początku po jednym.Ale jak miałes tak szybki spadek ph już na drugi dzień to spodziewaj sie dość szybkiego spadku ph.To właśnie ta niezbyt wysoka twardość spowodowała szybki spadek do ph7, ja musiałbym czekać parę dni lub lepiej by najpierw powoli zbił twardość do takiej jak twoja i wtedy doczekałbym sie ph7.Generalnie jeśli ph ci nie spadnie daj świerzego torfu i cierpliwie obserwuj co się dzieje.Cała zabawa polega na tym że im kto ma twardszą wode ten zużyje więcej torfu by osiągnąć takie samo ph.Jednemu
wystarczy sto gram by z ph7 uzyskać ph6 a drugiemu, kilka worków po ziemniakach...


Sprawdz może twardość wody bo po tym zeolicie może masz dwa razy twardszą niż u siebie w kranie.Musisz też pamiętać że jak będziesz chciał dolać świeżej wody to albo zdemineralizowana
lub destylowana bo dolanie nawet tej miękkiej juz podniesienie twardość i wydłuży proces zakwaszania.Pózniej jak ph odpowiednie osiągniesz dolanie kranówki nie bedzie zwiększało ph bo
torf dość stabilnie trzyma ph jedynie będziesz musiał ustalić ile torfu potrzebujesz by stan taki potrzymać mimo okresowych podmian wody ale to już sam bedziesz musiał dojść w praktyce.
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2006, 22:28:33 wysłane przez Jarecki » Zapisane
grisza76
Zainteresowany
**
Wiadomości: 108


« Odpowiedz #4 : Listopad 21, 2006, 08:27:13 »

właśnie sprawdzam codziennie

martwi mnie właśnie to, że twardość wody mogła ulec zwiększeniu. Niestety, nie mam na chwilę obecną testów na twardość wody i - mówiąc szczerze - zastanawiam się nad sensem ich kupna. W końcu wiem, że teraz idę we właściwą stronę, a kontrolując ph i ewentualnie dokonując podmian torfu osiągnę zamierziony efekt - wcześniej czy później. A na pewno gorzej niż teraz być nie powinno.
Jarecki - czy torf, który mam, rozdzielić na dwa kubełki, czy dalej trzymać cały w jednym tak jak obecnie? Czy taki układ jaki mam obecnie - w jednym kuble torf, a w drugim ceramika, nie zaburza przepływu wody i nie ogranicza przepływu przez torf?
A zresztą - jak wrócę dziś z pracy, od razu rozdzielę torf na dwa kubełki i włożę go na górę - op co ryzykować Wink będę spał spokojniej Wink)
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2006, 08:29:12 wysłane przez grisza76 » Zapisane
przemek75
Nowy
*
Wiadomości: 32


« Odpowiedz #5 : Listopad 21, 2006, 12:38:04 »

1. Nie wiezryłbym danym z wodociągów ( u mnie po test wykazał 2x większą niż to podana w specyfikacji wodociągowej). test na TWO doradzałbym jako konieczny.

2. Lepiej miec pH wysokie (np 7,6) ale stabilne niż fluktujące (zmiana o 1 stopień zmienia właściwości wody dziesięciokrotnie)- to częste zmiany pH zabijaja ryby.

3.Fluktuacje pH wynikają z wysokiej TWO (jest o tym dużo w sieci- w skrócie TWO jest "buforem" dla zmian ph. np dodasz chemii aby obniżyc pH... pH spada, ale wkrótce wraca do poprzedniej wartości...(taki efekt jojo). Obawiam się, że jedynym skutecznym sposobem obniżenia pH sa podmiany wody z RO (odwróconej osmozy) czyli o: TWO-0, pH Kwaśne.
 (odradzam chemię i wkłady torfowe)

Powtarzam aby zbić pH musisz zbić TWO- tak więc musisz miec test który zmierzy wartość TWO

Pozdr
PM

Zapisane
Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #6 : Listopad 21, 2006, 20:53:17 »

Z torfem w filtrze jest tylko ten problem aby nie ubić go za mocno bo rzeczywiście potrafi to mocno zmniejszyć przepływ wody .Ale to trzeba w praktyce sprawdzić bo zależy od ilości torfu i siły filtra.

A zukup testów jednak bym doradzał, zawsze dobrze wiedzieć co się dzieje i sprawdzić nawet
kranówkę.Przemek75 ma rację by nie wierzyć danym z wodociągów.Może wystarczy że rurociąg będzie leciwy , pokryty kamieniem i  woda  z kranu okaże się twardsza.
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2006, 21:05:03 wysłane przez Jarecki » Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: