Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3
  Drukuj  
Autor Wątek: bardzo wysokie kH  (Przeczytany 21660 razy)
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« : Kwiecień 23, 2010, 21:20:45 »

Witam
Właśnie sprawdziłam parametry swojej wody i okazało się , że mam bardzo wysoką twardość węglanową kH powyżej 17 * n, (nie wiem dokładnie jaką, bo test był paskowy i niestety pokazuje tylko przedziały pomiarów). Co za tym idzie mam również za wysokie pH (powyżej Cool.
Zapoznałam się z metodami obniżania kH, mam jednak kilka pytań i będę bardzo wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.
A zatem : czy przy tak wysokim współczynniku kH robienie podmianek tygodniowych za pomocą wody przegotowanej ( albo zakupionej destylowanej) rozwiąże problem, czy też konieczne jest podziałanie czymś mocniejszym np. kwasem solnym (zaznaczam, że mam na podorędziu niezłego chemika ).
Zakładając jednak, że wybierzemy metody naturalne Wink (co osobiście bym wolała), to czy sposób z wodą przegotowaną jest równie skuteczny, co z wodą destylowaną? Jeśli nie, to jaka jest w praktyce różnica?(interesuje mnie również ekonomiczna strona tego przedsięwzięcia)

I dalej – jeżeli zacznę robić podmianki wodą przegotowaną/destylowaną, to czy efekt, tj. obniżenie wartości kH uzyskam od razu, czy może dopiero po kilku podmiankach? (mniej więcej ilu?)
I czy wraz ze spadkiem kH spadnie automatycznie pH, czy też może trzeba go będzie obniżyć w inny sposób, a jeśli tak, to jaki polecacie – naturalny (jaki?), czy chemiczny?

Wiem, że to dużo pytań, ale z góry dziękuję za odpowiedzi.

Zbiornik 112 l
Filtr MINI KANI 120 basic

Welonki 4 szt. (młode)
Glonojad 1 szt.
I parka czarnych molinezji (wiem, że nie pasują do welonów, ale się z nimi zżyłam, pływaja już razem od kilku miesięcy w całkowitej zgodzie)

Roślinki kilka anubiasów i trochę moczarek ( co to ich jeszcze welony nie zdołały wyszarpać z podłoża )

Pokarm granulki na przemian z płatkami
Nawóz do roślin JBL Ferropol (przy każdej podmianie)

Podmianki raz na tydzień ok.30l

Zapisane
dobraf
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1782


« Odpowiedz #1 : Kwiecień 23, 2010, 21:51:27 »

ja proponuje kupić testy kropelkowe na ph i twardości (choćby zooleka sam mam i imho są w porządku) żeby ustalić konkretnie wartości, bo imho sytuacja wygląda tak, że chcesz zmiękczyć wodę ale de facto do końca nie wiesz jakie masz wartości wyjściowe, obsada też średnia molki wolą wodę bardziej zasadową i twardą, glonojad przyjmuję, że to zbrojnik bardziej kwaśną i miękką...
Zapisane

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=23648.0
Pterophyllum scalare
Ancistrus dolichopterus
Hoplosternum thoracatum
czapka
Bywalec
****
Wiadomości: 744



« Odpowiedz #2 : Kwiecień 23, 2010, 22:00:07 »

Dobrze gada, pasowałoby znać pH i GH.
Na wszelki wypadek wybierz się w weekend nazbierać szyszek olchy bo jest najlepsza pora.
Zapisane
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 24, 2010, 07:41:07 »

W kwestii wartości - jak pisałam robiłam testy paskowe i na nich są tylko przedziały. W moim przypadku kH jest w przedziale powyżej 17, ale poniżej 40 - to i tak za wysoko, bez względu na konkretną wartość, ale postaram się jeszcze dziś kupić testy kropelkowe.

Wodę chcę zmiękczyć, bo 8 pH to też za dużo, a w dodatku na anubiasie zaczynają mi powstawać glony, co by potwierdzało obecnośc związków wapnia w wodzie - i znów wracamy do kH...zresztą czytałam, że na nic sie nie zda zbijanie samego pH, jeśli wartość kH jest za wysoka (dlatego chcę zacząć od kH).

Co do glonojada to nie jest zbrojnik - kupiłam go 3-4 lata temu, kiedy zakładałam pierwsze akwarium i niestety nie wiedziałam jak on się nazywa, bo gość w sklepie nie był raczej komunikatywny(albo sam nie wiedział). Na dzień dzisiejszy nie ma on 10 cm, jest brązowy, troszkę plamiasty, ma bardzo rozłożyste płetwy, na głowie ma niewielkie wyrostki (z czego wnoszę ,że to samiec), i raczej nie zrobię mu fotki, bo chowa się jak tylko dostrzega ruchy poza akwarium.
Przeszedł szczęśliwie przez wszystkie etapy mojej akwarystycznej ignorancji, więc wnoszę, że to raczej odporna sztuka...

Czy możecie mnie uświadomić jak wygląda olcha i gdzie rośnie (akurat dziś będę na łonie natury, więc chętnie poszukam jej szyszek) -
z góry dziękuję Cheesy
Zapisane
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 24, 2010, 09:01:38 »

Zadzwoń do swoich wodociągów i tam zapytaj o twardości. Taniej wyjdzie.

Z tymi glonami to trochę naciągana historia. U mnie w paletkarium powstają mimo iż kh mam prawie 0.

Ten zbrojnik to chyba jednak zbrojnik niebieski (poszukaj zdjęć w internecie i porównaj) albo jakiś inny sumowaty.

Olcha nic Ci nie da przy wysokich twardościach.

Polecam podmiany z domieszką demineralki np na początku 30% kranówki i 70% demineralki a potem np pół na pół albo podmiany w 100% najtańszą wodą z Biedronki w 5 l baniakach. Demineralka 5 l w Tesco kosztuje 2,50 a najtańsza woda z Biedronki jakieś 1,70.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 24, 2010, 09:41:18 »

Dzięki Emi
do wodociągów to ja sobie mogę dzisiaj dzwonić do woli  Grin
Glonojad to chyba rzeczywiście zbrojnik niebieski, chociaż jak pisałam dość nietypowo wybarwiony - raczej plamki i to rozłożyste, a nie żółte kropki, jak oglądałam na zdjęciach. A propos - czy on może jeszcze urosnąć? Teraz ma 10cm, ale nie rośnie już od dawna tj. od jakichś dwóch lat.( nie chodzi o to, że się boję, Cheesy bo i tak planuje powiększenie litrażu - pytam z ciekawości)

W kwestii podmianek tak czy inaczej nie wyjdzie mi tanio, biorąc pod uwagę litraż i cotygodniowe czyszczenie...może ekonomiczniej nabyć (raz ?) filtr RO i uzdatniać wodę z jego pomocą?
szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to wygląda i jak funkcjonuje Huh dlatego będę wdzięczna za sugestie.
Zapisane
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« Odpowiedz #6 : Kwiecień 24, 2010, 09:44:09 »

aha - wydaje mi sie,że nie ma raczej mowy o pomyłce z wysokością kH i wodociągi mogą mi najwyżej potwierdzić, że jest bardzo wysokie, bo to by tłumaczyło straszny osad, który się wytrąca podczas gotowania wody!!!
Zapisane
czapka
Bywalec
****
Wiadomości: 744



« Odpowiedz #7 : Kwiecień 24, 2010, 10:28:01 »

Na pewno filtr RO wyjdzie taniej i wygodniej. Prosty zestaw można kupić poniżej 150 zł. Rozglądnij się za czymś takim:
http://allegro.pl/item1012637054_filtr_akwarystyczny_ro_75gpd_osmoza_wklady.html

Emi - wiem, że przy tych twardościach nic nie da, dlatego napisałem "nazbierać szyszek olchy bo jest najlepsza pora". Jak zmiękczy wodę to będą jak znalazł.
Zapisane
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« Odpowiedz #8 : Kwiecień 24, 2010, 12:44:34 »

Dzięki czapka
rozumiem, że samo filtrowanie wody filtrem RO nie spowoduje obniżenia pH,zatem może jeszcze tylko jakaś podpowiedź, jak wygląda olcha, albo gdzie rośnie? (bo dendrolog ze mnie raczej nieszczególny Wink)
Czy już po pierwszej podmianie wodą filtrowaną parametry twardości się zmienią?, czy może trzeba zrobić kilka podmian, żeby obecna woda rozcieńczyła się maksymalnie?
a czy mogę np.zacząć obniżanie pH zanim ostatecznie ureguluję twardość weglanową? albo regulować jedno i drugie równocześnie?
Zapisane
Rozalka
Nowy
*
Wiadomości: 43


« Odpowiedz #9 : Kwiecień 24, 2010, 12:53:19 »

Przepraszam za ignorancję, ale chciałam jeszcze zapytać, czy filtr RO musi być podłączony bezpośrednio do zbiornika (bo rozumiem, że z jednej stronu jest on podłączany do kranu), czy mogę np. zlewać filtrowaną wodę do wiadra? Bo niestety u mnie bardzo daleko z akwarium do łazienki  Sad 
Zapisane
bebikk
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 718

nowa przygoda z krewetkarium


« Odpowiedz #10 : Kwiecień 24, 2010, 12:59:59 »

mozesz do wiadra na spokojnie
Zapisane

w kupie siła więc napakujmy do 25l jak najwięcej ryb!
Radziasss
Zainteresowany
**
Wiadomości: 178


WWW
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 24, 2010, 13:15:21 »

Szyszki na pewno widziałeś nie raz (ja na początku też się zastanawiałem jak one mogą wyglądać). A olchy zdaje mi się, że lubią podmokłe tereny, więc może uda Ci się je znaleźć gdzieś blisko rzeki, albo jakiegoś zbiornika wodnego.

Szyszki wyglądają tak: (zwróć uwagę na rozmiar - mają jakieś 2-3cm długości, więc niewiele)


Zapisane

zapraszam na moją stronę: www.akwa-swiat.cba.pl
czapka
Bywalec
****
Wiadomości: 744



« Odpowiedz #12 : Kwiecień 24, 2010, 13:25:17 »

Dzięki czapka
rozumiem, że samo filtrowanie wody filtrem RO nie spowoduje obniżenia pH,zatem może jeszcze tylko jakaś podpowiedź, jak wygląda olcha, albo gdzie rośnie? (bo dendrolog ze mnie raczej nieszczególny Wink)
Czy już po pierwszej podmianie wodą filtrowaną parametry twardości się zmienią?, czy może trzeba zrobić kilka podmian, żeby obecna woda rozcieńczyła się maksymalnie?
a czy mogę np.zacząć obniżanie pH zanim ostatecznie ureguluję twardość weglanową? albo regulować jedno i drugie równocześnie?

Samo filtrowanie obniży pH lecz czasami to nie wystarczy. Po za tym szyszki używa się też z innych względów. Najpierw jednak musisz zmiękczyć wodę bo w twardej to marne efekty daje.
Parametry oczywiście zmienią się po pierwszej podmianie ale na ile to zależne będzie od stosunku RO do kranówki. Na dobrą sprawę możesz lać samą RO ale wtedy pasowałoby użyć jakiegoś mineralizatora bo RO jest wyjałowiona.
Zapisane
Radziasss
Zainteresowany
**
Wiadomości: 178


WWW
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 24, 2010, 13:46:57 »

Jakby zależało Ci na tymczasowym zbiciu pH, zauważyłem, że stosowanie bimbrowni obniża wartość pH. Jak robię testy następnego dnia po jej wymianie, to pH jest w okolicach 6,5 - 7, a gdy działa już około tygodnia, to gdzieś o pół stopnia więcej. Nie jest to wielka różnica, ale zawsze.
Zapisane

zapraszam na moją stronę: www.akwa-swiat.cba.pl
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 24, 2010, 17:43:17 »

Woda przepuszczona przez RO ma zerowe twardości i pH ok 5,5 które wzrasta w ok 24 h do 7.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Strony: [1] 2 3
  Drukuj  
 
Skocz do: