z napowietrzaniem to jest tak-
jeśli masz akwarium dojrzałe z dużą ilością roślin to w nocy jest niezbędne gdyż rośliny wydalają także CO2
jeśli akwarium bez roślin to jest też potrzebne w dzień bo jest tam mało lub wcale roślin produkujących tlen.
czasem można zamiast napowietrzacza, brzęczyka czy pompki powietrznej- nazw jest dużo a chodzi o to samo- można wykorzystać ruch tafli wody powodowany przez wypływającą wodę z filtra zewnętrznego czy wewnętrznego.do filtrów eheima są takie nakładki na wylot które mieszają powietrze z wodą i niepotrzebny jest wtedy dodatkowy burczący sprzęt

sprawę napowietrzania załatwia też deszczownia- jej minus to spory hałas.
jednak bąbelki powietrza pękając powodują także straty CO2, co jest niekorzystne dla roślin a w następstwie także dla ryb. brak CO2 w wodzie prowadzi do odwapnienia wody, zmniejsza tww, czyli spada systematycznie pH bo rośliny zaczynają pobierać cO2 z węglanu wapnia w wodzie.
gdybym miał wybierać jakiś brzęczyk to raczej nie taki 900l/h ale jeden z mniejszych. takie duże wydajności to raczej do odpieniaczy w akwarium morskim.
jednak nawet jeśli tak skonstruujesz system napowietrzania to dobrze jest mieć brzęczyk ''w zapasie'' gdyby coś się zepsuło a ryby musiały przeżyć noc w akwarium z roślinami , mogły by się podusić. wszystko zależy od gatunku ryb i ich wytrzymałości na brak tlenu w wodzie.