Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Typowo roślinożerne ryby.  (Przeczytany 12917 razy)
aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« : Luty 08, 2010, 11:57:19 »

witam chciałbym się dowiedzieć jakie sa typowo roślinożerne rybki takie których nie kusi widok młodego gupika? Które nie są terytoriale i nie mają instynktu łowcy. Jeśli możecie to wymiencie roślinożerne :
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2010, 12:04:21 wysłane przez aresik » Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
Adriano1549
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 18


« Odpowiedz #1 : Luty 08, 2010, 13:25:10 »

Roślinożerne to np.molinezje,mieczyki. Wink
Zapisane

Akwarystą trzeba się urodzić-akwarium może mieć każdy.
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #2 : Luty 08, 2010, 13:45:23 »

Roślinożerne to np.molinezje,mieczyki. Wink
Ale młody gupik skusi je na 100% Wink zresztą nie są to roślinożercy. Ja bym otoski wymienił, spełniają wszelkie wymagane kryteria Wink i inne "glonojadowate" Smiley ważniejsze dla Ciebie, żeby były roślinożerne, czy żeby nie zagrażały młodym gupikom?
Zapisane

aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« Odpowiedz #3 : Luty 08, 2010, 14:46:18 »

raczej by nie zagrażały gupikom. Molinezja jest roślinożerna ale pożre gupiczka. Mam zbrojniki niebiesikie i jednego pleco który jest u mnie tylko przejściowo. Typowymi roślinożerczmi są tez tropfeusy. Ale chodzi mi raczej żeby nie zagrażały narybkowi.
Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
werka
Nowy
*
Wiadomości: 2


« Odpowiedz #4 : Luty 16, 2010, 19:55:29 »

najlepiej  kup  mieczki  Wink
Zapisane
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #5 : Luty 16, 2010, 23:48:24 »

Moim zdaniem nie muszą być roślinożerne tylko małe bo to ze ryba jest roślinożerna to nie znaczy że narybku nie zje, więc najlepiej szukaj małych gatunków.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« Odpowiedz #6 : Luty 17, 2010, 10:15:47 »

no wiem ale chodzi mi o jakieś takie gatunki które nie polują na te maleństwa, dorosłe gupiki nie zwracają na małe uwagi .
Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #7 : Luty 18, 2010, 12:31:55 »

No większość żyworódek ma to do siebie że poluje i zjada własne potomstwo, w tym gupiki i mieczyki także. Z czasem można je przyzwyczaić - jak młodych jest już dużo, to powoli tracą zainteresowanie, przyzywczajają się. Są nieliczne wyjątki od tej reguły - ja mam np. drobniczke jednodniówke - jest to żyworódka która nie poluje na własne potomstwo czy narybek innych ryb. Mimo że np chetnie poluje na komary (bywa wykorzystywana do tępienia plag komarów), a - już obok tego wszystkiego -także jest to świetna ryba do zwalczania ataku glonów w akwarium.
Zapisane
aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« Odpowiedz #8 : Luty 18, 2010, 12:58:33 »

drobniczka jednodniówka , a czy łatwo ja dostać i ile kosztuje?
Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
czapka
Bywalec
****
Wiadomości: 744



« Odpowiedz #9 : Luty 18, 2010, 13:09:17 »

Z molinezjami to bywa różnie, moje wogóle nie interesują się narybkiem gupików.
Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #10 : Luty 18, 2010, 13:14:20 »

drobniczka jednodniówka , a czy łatwo ja dostać i ile kosztuje?

Nie jest łatwo ją dostać. Ja zakładam narazie ich niewielką hodowle. Być może będe miał coś do odsprzedania/odstąpienia ale to dopiero za jakiś czas - dwa, trzy miesiące...  (dam informacje na forum)

czapka - no tak, jeśli są przyzwyczajone to tak jest. Ale nieprzywyczajone żyworódki lub głodne lubią się rzucić na świeży narybek z równą chęcią co na larwy komara Smiley
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: