Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « Jak przygotować warzywa dla ryb ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak przygotować warzywa dla ryb ?  (Przeczytany 11467 razy)
Arek0402
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 552


« : Październik 07, 2008, 19:37:49 »

Wczoraj ugotowałem marchew i wrzuciłem do aqwa leżała tam kilka godzin w dzień i całą noc i nic, co zrobiłem źle ? Gupiki i neony rozumiem że mogą nie lubić ale zb. niebieski powinien choć trochę zjeść tym bardziej że jest to dorosły samiec który powinien jeść warzywa i karmę dla ryb a on tylko te glony je. Marchew ugotowałem w czystej wodzie na pół miękko.
Zapisane
owlman
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1205


« Odpowiedz #1 : Październik 07, 2008, 19:44:56 »

Mozesz sprobowac z udkiem kurczaka . Ale tym razem dogotuj do miekkosci . Good !
Zapisane
Arek0402
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 552


« Odpowiedz #2 : Październik 07, 2008, 19:59:06 »

Cytuj
Mozesz sprobowac z udkiem kurczaka
Raczej chodzi mi o jedzenie dla zbrojnika niebieskiego a dla innych ryb mam 2 rodzaje suchej karmy (Tropical Guppy i Sera Vipan) i mrożoną larwę ochotki, w niedalekiej przyszłości chce kupić jakiś mrożony miks tzn. kilka rodzajów robaków w jednej mrożonce.
Zapisane
lauri24
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1223


Power^^


« Odpowiedz #3 : Październik 07, 2008, 20:04:34 »

to że MOŻESZ SPRÓBOWAĆ  nie znaczy że musisz, a jeśli znowu znasz odpowiedź na zadane przez ciebie pytanie to ten wątek to twój kolejny spam...
owlmanowi chodziło o to że może zbrojnikowi zasmakuje udko z kurczaka...
Zapisane

112l. Ogólne
30l.- Gupiki, platki
Arek0402
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 552


« Odpowiedz #4 : Październik 07, 2008, 22:09:53 »

Cytuj
a jeśli znowu znasz odpowiedź na zadane przez ciebie pytanie to ten wątek to twój kolejny spam...
Po co ten głupi komentarz  Huh
A co z tą marchwią ? Czy trzeba coś dodać do wody np. sól a może trzeba ją bardziej rozgotować ?
Zapisane
plseba
Zainteresowany
**
Wiadomości: 60


« Odpowiedz #5 : Październik 07, 2008, 23:28:42 »

Karmilem kiedys ryby marchwia i teraz tez to robie.
Nigdy jakos nie dawalem takiej niedogotowanej. Zawsze byla mocno wygotowana no i oczywiscie bez przypraw (a wiec jak wyjmujesz marchew z zupy to lepiej ja zabierac nim sie wrzuci przyprawy) i potem juz ja osobno dalej gotowac  Smiley

Jak daje duze kawalki to ryby ja dosc dlugo skubia, ale z biegiem czasu sobie odpuszczaja.
Glonojada widzialem na marchwi, pyskiem ruszal i siedzial na niej jakies 5min., wiec wychodzi na to ze ja tez jadl.

Mozesz tez wrzucać plastry marchwi, nie musi byc koniecznie dawana takie wzdluz.
Ryby najczesciej zjadaja brzegi, za srodkiem albo nie przepadaja albo jest dla nich za twardy.

Moze Twoj glonojad w nocy cos tam z niej zjadal, calej przeciez nie zje Wink
Zapisane

200l
2 x akara z maroni
6 x brzanka różowa
10 x neon innesa
2 x kirys spiżowy
2 x kirys pstry
8 x gupik
3 x bojownik syjamski
2 x glonojad
2 x slimak ampularia
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #6 : Październik 08, 2008, 09:34:53 »

Naszym zbrojniczkom zawsze gotuję warzywa na parze. Mam do tego takie fajny wkład metalowy do garnka (pasuje prawie do każdego garnka):



Przy okazji i na obiadek przygotuję zawsze warzywa. W skład delicji dla zbrojników wchodzą: brokuły, kalafior, plastry marchwi, cukinia, ogórek. Najczęściej kupuję mrożonki z hortexu. Te warzywa dzielę na takie 2-3 cm kawałki i wrzucam na to siteczko wstawione do garnka z 2 cm wody i na gaz na kilkanaście minut. Warzywa się nie rozgotowują, zachowują większość składników odżywczych a są na tyle miękkie, ze nawet inne ryby je skubią. Polecam dla wszystkich, którzy mają dużą ilość zbrojników bądź małe przedszkole zbrojnikowe w domu oraz tym, którzy sami lubią gotowane warzywa  Grin

Możesz też zrobić i innym rybom mieszankę warzywną: ugotowaną marchew i kalafior i szczyptę czosnku suszonego mielisz przez maszynkę do mięsa, odciskasz nadmiar płynu, dodajesz trochę mielonej, surowej piersi z kurczaka bądź mielonego chudziutkiego serca wołowego czy indyczego, podgotowany szpinak, dokładnie mieszasz i zamrażasz w pojemnikach na lód. Taka kostka potem rozmrożona wystarcza na wykarmienie sporej ilości ryb roślinożernych czy młodziutkich zbrojników. Aha, taka mieszanka trochę syfi wodę chyba, że ją na sitku przepłuczesz (mnie to akurat nie przeszkadza bo narybek gupika te najmniejsze kawałki zawsze wybierze).
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2008, 09:43:35 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: