Ja już kiedyś opisywałem, że moje bocje robią się jasno-szare podczas walki o przewodnictwo w stadzie. Także myślałem, że to nienormalne.
Posiadam obecnie 5 sztuk i czasem nawet 4 walczą równocześnie (każda z każdą). Stają się wtedy zupełnie jasne i stroszą przy tym płetwy grzbietowe. Trwa to zazwyczaj niedługo ok paru minut, potem wszystko wraca do normy.
Zmiana koloru ma miejsce również podczas bezpośredniej ingerencji w akwarium (np. podmiana wody). Te rybki kiedy się boją też robią się jasne. Kiedyś spróbowałem podczas takiego ich stanu wrzucić do akwa żywy pokarm. Efekt był natychmiastowy - barwy wróciły.
Tak to z bocjami po prostu już jest.

Z resztą nie zdziwiła mnie jakoś szczególnie ich zdolność zmiany barw, skoro moje śpią na ogonie w postaci pionowej bądź zupełnie leżą na boku jak nieżywe. Często robią nawet sen piętrowy, kiedy jedna leży na drugiej - widok naprawdę niecodzienny.
:shock:
PZD.