Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: 450L low tech jaka obsada  (Przeczytany 1765 razy)
Rafisko
Zainteresowany
**
Wiadomości: 89



« : Kwiecień 08, 2014, 13:20:45 »

Mam już zalane akwarium 150x60x50, docelowo ma być to akwarium jak najbardziej 'samowystarczalne' i łatwe w utrzymaniu, ponieważ jest ono w domu moich rodziców, w którym już nie mieszkam.
Postawiłem na cienką warstwę drobnego podłoża przy przedniej szybie i kupkę grubszego żwirku pod rośliny, których sporo zostało sprzed restartu. Nie chcę wydawać wiele pieniędzy na ten zbiornik, więc zepsuty kubełek na 400 litrów zamieniłem na filtr wewnętrzny przeznaczony na 200-250L. Nie chciałem wydawać ponad 500zł na nowy kubełek tych gabarytów.

Oświetlenie jest podstawowe, 2 świetłowki t8 36W daylight czy coś. W sumie sprawują się chyba ok, bo rośliny mają się chyba dobrze.

Jak na razie w akwarium jest kilka sędziwych mieczyków i równie stary zbrojnik.

No i teraz moje pytanie: jakich nowych mieszkańców polecacie? Chodzi o rybki niewymagające i możliwie jak najmniej brudzące z racji połowicznej filtracji. Mama chce kilka skalarów, więc one będą już głównym obciążeniem dla wody (choć 4-5 skalarów w 450l chyba nie jest w stanie sprawić katastrofy ekologicznej). Do tego myśleliśmy o stadzie neonów czerwonych (ponoć jak skalary wychowa się od małego z neonami, to ich nie zjadają, to prawda?). Może zamiast neonów jakieś szybko pływające rybki? Zależałoby mi aby ten zbiornik był w miarę żywy.


Na koniec potrzebna byłaby jakaś wydajna ekipa czyszcząca do zjadania wszelkiego brudu. Kiryśniki i inne duże sumy są paskudne, więc myśleliśmy o dużym stadzie małych kirysków (np. spiżowych lub panda). Myślicie że też byłyby wydajne? No chyba że możecie zaproponować inne rybki czyszczące, które nie straszą wyglądem i są wydajne.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: