następny »

[raven]

witam
nie było mnie 9 dni i jak wróciłem to okazało sie że na moim nużańcu jest dziwny osad. jest on brązowy, oczywiście musiałem go też dotknąć. w dotyku przypomina mi kamień, jaki np w czajniku sie osadza. co to jest i co z tym zrobić?

pytanie 2: czść ze "ździebełek", czyli listków jest troche bardziej żłóta od reszty (ale nie całkiem żółta). czy to znaczy ze te listki trzeba wyciąć?

[Tomlsv]

Brązowy nalot to okrzemki, pomaga na nie zwiększenie oświetlenia. A żólkniecie liści to albo niedobór mineralny (czym nawozisz) albo gnicie, które mozę być spowodowane przez zbyt żyzne podłoze lub inne szkodliwe dla danej rośliny warunki.

[Oggy]

Choc najpewniejszą przyczyną bedzie słabe oswietlenie albo własnie brak minerałów  

[Przem]

Miałem podobny problem. Wyjechałem na 2 tygodnie i wyłączyłem światło. Rybki były karmione przez sąsiadkę i one przeżyły. Część roślinek natomiast nie. Morał z tego taki, że światło w akwarium musi być bo w przeciwnym razie roślinki gniją!

[Tomlsv]

No 2 tygodnie dla roślinek bez światła to sporo. W miare bezpiecznie można akwarium zaciemnić na 7-10 dni, robi sie to np w walce z glonami.