Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: Co się dzieje z roślinami?  (Przeczytany 19231 razy)
GP
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 279


« : Kwiecień 19, 2005, 08:09:35 »

Od kilku miesięcy moje rośliny marnieją i niestety nie wiem jak sobie poradzić?
1.Nawet mało wymagające zwartki zanikają, największe tak jakby rozpuszczały się.
2. Hygrophila zmieniła kolor na ciemno czerwony (nawet brunatny) i rośnie kiepsko.
3. Żabienice tak sobie.
4. Moczarki, z którymi miałem zawsze problemy właśnie rosną bardzo ładnie, są bujne i soczyście zielone.
5. Kabomba całkowicie się rozpadła ale to mogę zrozumieć że słabe oświetlenie.
Ostatnio mam nadmierny rozwój glonów, ale trochę przesadziłem chyba z nawozem (nawóz na bazie Symfoniii Złota z K2SO4 i chelatem żelaza), ale to chyba nie powód słabego wzrostu roślin, chyba że nadmiar też szkodzi.
Dodam jeszcze że mam 3 x 30W i folię odbalskową. Wiem że to mało ale nawet przy 2 x 30 W kosiłem rośliny, a Amazonki były jak wielkie krzaki.
Od pół roku stosuję nawożenie CO2 z butli. 1 bąbelek co 2 sek. rozpylany przez FAN-2. Ryby mają się chyba dobrze bo skalary składały juz chyba 6x ikrę.
Podmiany wody co 10 dni 30 litrów. PH 7.2-7.4, tw.węglanowa ok.9
Na koniec dodam jeszcze że wszystkie rośliny bardzo mocno rozwijąją się korzeniowo, korzenie są nawet widoczne w części na żwirem.
Powiedzcie czego może brakować lub czego jest w nadmiarze? Trochę mnie to wszystko zniechęca bo im więcej inwestuję tym jest gorzej i chyba coraz mniej to wszystko rozumiem. W nowym akwarium miałem dwie zwykłe świetlówki i nic więcej, a rośliny kosiłem. Minęły 2 lata od mojego startu z akwarystyką i jest tylko coraz gorzej.
Czekam na Wasze podpowiedzi, bo jesteście jedyną nadzieją żebym się całkowicie nie zniechęcił.
Zapisane

375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
rob1979
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 223


www.zobaczsiebie.pl


WWW
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 19, 2005, 22:24:50 »

pewnie mało ci pomogę ale skrobnę kilka zdań:

- podajesz nawóz codziennie czy przy okazji podmian wody? zmniejsz nieco dawkę i wlewaj nawóż codziennie dokładnie odmierzając ilości...
- spróbuj obniżyć nieco pH wody (wrzuć korzonek, torf, szyszki olchy czy liście dębu - u mnie szyszki sprawdzają się doskonale jeśłi wierzyć testom wrocławskiej firmy SUM Smiley ) odczyn zasadowy sprzyja rozwojowi glonów ale nie bardzo pasuje roślinkom
- podmieniaj więcej wody i rób to częściej (przynajmniej raz na 7 dni - najlepiej częściej)
- może troche poza tematem - zauważyłem, że mój nurzaniec dosłownie rozpuścił się (prawie zginął) po tym jak zmieniłem w akwarium podłoże. jeszcze niedawno miałem zwykły żwirek o sporej granulacji (3-10mm), teraz mam żwir kwarcowy (2-3mm) pomieszany z odrobiną czarnego (bazalt) gruboziarnistego grysu - nurzańcowi baaardzo nie spodobała się ta zmiana (kiedyś rozmnażał się jak chwast)
- uważam, że oświetlenie jest w porządku - wystarczająco dobre dla większosci roślinek dostępnych na rynku...
- może niedawno wzmocniłeś oświetlenie akwa? może roślinki tak zareagowały na nagłą zmianę natężenia światła?
Zapisane

profesjonalne sesje zdjęciowe
www.zobaczsiebie.pl
Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #2 : Kwiecień 20, 2005, 18:58:44 »

Cytuj
2. Hygrophila zmieniła kolor na ciemno czerwony (nawet brunatny) i rośnie kiepsko.


może to byc oznaka niedoboru fosforu   :idea:

Cytuj
Ostatnio mam nadmierny rozwój glonów, ale trochę przesadziłem chyba z nawozem (nawóz na bazie Symfoniii Złota z K2SO4 i chelatem żelaza), ale to chyba nie powód słabego wzrostu roślin,


ten sprzedawany na allegro nawóz może sie sprawdzać u sprzedającego, u Ciebie nie koniecznie, w jednym zbiorniku będzie działać, w innym nie np.PGC zasadniczo działa u wszystkich jednak kilka osób pisało, że żałuje zakupu i wróciło do symfonii czy pmdd

mi zajęło parę ładnych miesięcy żeby dojśc do takich proporcji symfonii,chelatów,mgso4 i k2so4 żeby wszystko rosło jak nalezy (mam już całkiem pokaźne zaplecze odczynników  :wink: )

Cytuj
chyba że nadmiar też szkodzi.


jak najbardziej, w całej tej zabawie chodzi o balans, trzeba zachowac równowage pomiędzy CO2, oświetleniem i nawożeniem (ważnymi czynnikami sa tez obsada, podmiany, karmienie itp.)

Cytuj
Dodam jeszcze że mam 3 x 30W i folię odbalskową. Wiem że to mało ale


oświetlenia masz tak na dolnej granicy 0,5W/l to w sam raz na start (w miarę nabierania doświadczenia można zwiekszać)

Cytuj
nawet przy 2 x 30 W kosiłem rośliny, a Amazonki były jak wielkie krzaki


wtedy miałeś na tyle mało światła, że proces fotosyntezy przebiegał dośc wolno i roslinom starczało tyle pierwiastków ile im dostarczaleś wraz z podmianami - stąd te krzaki  Smiley  teraz skoro zwiekszyłeś światło i dałeś CO2 rośliny potrzebują więcej składników zawartych w nawozie , ale oczywiście tyle ile im potrzeba i nie więcej (musisz określić np. doswiadczalnie) "lepiej dać za mało, niż za dużo" - wtedy zawsze możesz dodać a jak dajesz za duzo to ... wróżka z różdżką ?  :wink:

Cytuj
Podmiany wody co 10 dni 30 litrów. PH 7.2-7.4, tw.węglanowa ok.9


podmiany znacznie za małe, powinienes zacząć IMO od np.40l/tydzień

jeśli nawozisz wiadome, że w danej chwili rośliny któregos pierwiastka mogą nie potrzebować i wtedy kumuluje on sie w wodzie wywołując niedobory swoich antagonistów (np. nadmiar Mn = niedobór Fe) dokonując dużej podmiany zapobiegasz takim sytuacjom i powinno być ok (ja np. podmieniam 40% tygodniowo- mam jednak znacznie więcej światła itd więc jeśli zaczniesz od 40l/tydzień powinno byc ok)

btw troche wysokie ph , zgodnie z podanymi wartościami masz ok.10 ppm CO2 w wodzie - jest to przymało (najlepiej dojdź do ok.15-20 ppm - nie masz co dawać więcej bo masz niezbyt duzo światła) przy tej twardości gdyby ph wynosiło 7.2 byłoby ok

polecam http://www.holenderskie.aip.pl/download/kalkulator_co2/

Cytuj

Na koniec dodam jeszcze że wszystkie rośliny bardzo mocno rozwijąją się korzeniowo, korzenie są nawet widoczne w części na żwirem.


jest to spowodowane nieprawidłowymi proporcjami makro w wodzie (NPK) czegoś jest za duzo w stosunku do pozostałych, tutaj byc może same podmiany załatwiłyby sprawę ...

Cytuj
Powiedzcie czego może brakować lub czego jest w nadmiarze?


na razie zacznij od zwiekszenia podmian i podawaj nawóz codziennie, jeslli jest to taka mieszanka symfonii jak myślę (a raczej jest bo na allegro z reguły sprzedają pomysły zaczerpnięte żywcem ze stronek i forów internetowych nie majac pojęcia o temacie) to podawaj 3 ml/dzień nawozu (o ile to możliwe przejdź na dawki dzienne, ostatecznie tygodniowe) byc może dajesz go za mało ... stosowałem taka mieszankę, jednak na moja kranówkę brakowało jeszcze paru pierwiastków, używam innej mieszanki (mogę Ci podać proporcje składników - jednak nie gwarantuję, że będzie działać btw podaję oddzielnie KNO3 i KH2PO4)

Cytuj
Trochę mnie to wszystko zniechęca bo im więcej inwestuję tym jest gorzej i chyba coraz mniej to wszystko rozumiem. W nowym akwarium miałem dwie zwykłe świetlówki i nic więcej, a rośliny kosiłem. Minęły 2 lata od mojego startu z akwarystyką i jest tylko coraz gorzej.
Czekam na Wasze podpowiedzi, bo jesteście jedyną nadzieją żebym się całkowicie nie zniechęcił
.

grunt to sie nie zniechęcać, tez mam takie chwile, ale nie poddawaj się  :wink:  ...
Zapisane
GP
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 279


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 25, 2005, 09:05:55 »

Dziękuję za bardzo obszerne i wyczerpujące odpowiedzi.
Z waszych podpowiedzi na pewno popełniam błędy:
1. Nawóz podawałem raz w tygodniu 20 ml, potem zwiększyłem do 30 ml i tu juz chyba przesadziłem.
2. Wodę podmieniałem co 10 dni i tylko 30 litrów.
3. Oświetlenie takie mam już od dłuższego czasu więc raczej upatruję tutaj problemów makro i mikroelementowych  i CO2.
4. Korzenie sa od zawsze w akwarium, ale zaniechałem dodawania szyszek i filtrowania wody przez torf (trochę denerwowała mnie brunatna woda) i tu chyba również problem.
5.  Z tym ciemnieniem roślin. Jeśli jest to niedobór fosforu, to może dodać pod korzenie np. pałeczki nawozowe, tylko żeby znowu nie przesadzić?
6. Czy te glony to wynik rzadkich podmian, czy złej równowagi makro i mikroelemenów, ale to chyba na jedno wychodzi.
7.Pisałem już o tym: wyszstkie rośliny bardzo mocno rozrastają się korzeniowo, nawet ludwigia i moczarka puszczają długie wąsy 15 cm. Czy to jest na pewno zachwianie równowagi makro? Czy u Was nie ma takich objawów.
Zapisane

375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #4 : Kwiecień 25, 2005, 20:03:21 »

Cytuj
Dziękuję za bardzo obszerne i wyczerpujące odpowiedzi.
Z waszych podpowiedzi na pewno popełniam błędy:
1. Nawóz podawałem raz w tygodniu 20 ml, potem zwiększyłem do 30 ml i tu juz chyba przesadziłem.


podawaj 2 lub 3 ml/ dzień - powinno starczyc  :wink: radzę nie "skakać" z dawka nawozu, gdyz na pewno nie przejdzie to bez echa, jakiekolwiek zamiany proponuje przeprowadzać powoli Smiley

Cytuj
2. Wodę podmieniałem co 10 dni i tylko 30 litrów.


zrób jak napisałem wcześniej, często rozwiązuje to wiekszość problemów Smiley 40l/tydzień

Cytuj
3. Oświetlenie takie mam już od dłuższego czasu więc raczej upatruję tutaj problemów makro i mikroelementowych i CO2.


tutaj raczej nic nie zmieniaj, próbuj manipulować pozostałymi czynnikami :CO2 i nawożeniem , w ostateczności dodaj świetlówkę

Cytuj
4. Korzenie sa od zawsze w akwarium, ale zaniechałem dodawania szyszek i filtrowania wody przez torf (trochę denerwowała mnie brunatna woda) i tu chyba również problem.


to raczej nie ważne, dodawanie szyszek czy wydzielających zwiazki humusowe korzeni powinno hamować rozwój glonów - ja osobiście nie widziałem róznicy we wzroście glonów z i bez szyszek i podobnie jak Ciebie denerwowała mnie ta herbaciana woda więc .... nie trzeba pisać gdzie znalazły się szyszki Smiley

Cytuj
5. Z tym ciemnieniem roślin. Jeśli jest to niedobór fosforu, to może dodać pod korzenie np. pałeczki nawozowe, tylko żeby znowu nie przesadzić?


pałeczki nawozowe nic tu raczej nie pomogą, niedoboru fosforu uzupełnia się np.KH2PO4 (wtedy dodatkowo podajemy K) jeśli chcesz się pobawic w chemika - możesz spróbować (radzę uważać - mały błąd w dozowaniu PO4 i masz plagę glonów), jednak nie musi to wcale być niedobór P cięzko się bawić w kaszpirowskiego na odległośc Smiley każde akwarium jest troche inne , na poczatek możesz zostawić jak jest, podmieniaj więcej wody dawaj tyle nawozu ile powinieneś i może się wszystko wyklaruje  ...

Cytuj
6. Czy te glony to wynik rzadkich podmian, czy złej równowagi makro i mikroelemenów, ale to chyba na jedno wychodzi.


na jedno nie musi wyjść  :wink: rzadkie podmiany powodują koncentrację tego pierwiastka, którego w danej chwili rosliny nie pobierają/nie potrzebują

napisz jakie to glony (jeśli nie znasz nazwy to spróbuj mozliwe dokładnie opisać wygląd, miejsce ich występowania) to będzie cenna wskazówka ...

Cytuj
7.Pisałem już o tym: wyszstkie rośliny bardzo mocno rozrastają się korzeniowo, nawet ludwigia i moczarka puszczają długie wąsy 15 cm. Czy to jest na pewno zachwianie równowagi makro? Czy u Was nie ma takich objawów.


tak to jest 100% nieodpowiednia proporcja NPK w wodzie, tez miałem taka sytację, obecnie wszystko jest w porządku moze byc tak, że skoro jest za mało fosforu to azotu jest aż w nadmiarze więc ... proporcja zachwiana
Zapisane
GP
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 279


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 26, 2005, 13:30:06 »

Odnośnie rodzaju glonów:
Rośliny pokrywają soczyście zielone glony nitkowate. Na moczarce wyglądają jak pajęczyna.
Kamienie, szyby i korzenie - małe zielone punkciki, z tym że jest ich gęsto i korzenie wyglądają jak pomalowane. Korzenie pistii są tak pokryte tą "pajęczyną", że uniemożliwiają im rozrost.
Kiedyś miałem ciemnozielone -> do prawie czarnego koloru glony. Ale to już jest historia.
Teraz mam inną plagę Sad
Zapisane

375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 26, 2005, 17:23:09 »

hmm tak sobie czytam i masz problem podobny do mojego Smiley z którym wiem jak sobie poradzić. Przedewszystkim ogranicz SZ. podmień wodę pod korzenie (nie do toni) możesz podac roslinom aquaplant tropicala żeby dostały troche azotu - tyczy się to roślin tylko z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym.możesz aquaplant (nie b) podac z odrobiną ferro-active.
Co do glonów nitkowatych co tu dużo gadać masz twardą wodę i ph takie jak te nitki kochają przy pH okło 6,5 powinny ustąpić. Zamiast zmieniac pH chemicznie pomyślał bym na twoim miejscu nad zmiękczeniem wody do TWW (węglanowa) około 5*n a TWO około 8-10*n wtedy ph spadnie ci w związku z podawanym CO2 to jest chyba najlepsza recepta jaką moge polecić. masz wybór albo inwestycja w filtr RO (około 300zł) lub kationit i anionit za jakies max 40zł na allegro chyba ...
Dla zwalczania nitek dobre sa molinezje a jeszcze lepiej zmienniaki wielobarwne. Pozdrawiam serdecznie.
Zapisane

112,25
GP
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 279


« Odpowiedz #7 : Kwiecień 26, 2005, 17:38:53 »

Jeszcze jedno sobie przypomniałem.
Od kilku miesięcy do podmienianej wody dodawałem błękit metylowy. Tak mi poradził sprzedawca w zoologicznym, żeby dodawać dosłownie kilka kropli celem pozbycia się pierwotniaka. W instrukcji dozowania jest napisane również, że środek ten stosuje się również przeciw glonom, ale czy nie szkodzi roślinom?
A co o tym szanowni koledzy myślą :?:  
Widziałem kiedys stwierdzenie:
"...żadnej chemii bez potrzeby.." Czy to prawda?
Zapisane

375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 26, 2005, 17:49:30 »

uuuuuu podstawowy błąd... niczego nie należy lać "tak na wszelki wypadek" błękit metylowy może a nawet raczej szkodzi roślinom. przez co glony moga pokazać na co je stać. pierwotniaki znikaja same kiedy się równowaga biologiczna utwoorzy. W tym nie powinno sie jej pomagać a już napewno nie chemią (znów ktos zarobił no bo czemu nie  Wink )... polecam podmiane wody i to nawet z 45%.
Pozdrawiam Smiley
Zapisane

112,25
GP
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 279


« Odpowiedz #9 : Kwiecień 26, 2005, 18:19:56 »

To jest tak że stoi się w zoologicznnym i zastanawia się człowiek co by tu kupić bo dawno nic nie zainwestowałem w akwarium, rozmawia się z miłym sprzedawcą no i słucha się "ciekawych" porad i tak jak piszesz: nabija się mu kasę.
Twierdzi że zawsze tak robi, ale w pewnym sensie go rozumiem, po pierwsze nie ma roślin, po drugie - jak podmienia wodę to pewnie się mu spieszy i nie ma czasu na jej odstanie.
A tak w ogóle to nie wiem po co wlewałem to świństwo, bo nigdy nie miałem problemów  z pierwotniakiem, a równowaga biologiczna była zawsze zachowana.
To tylko dobry przykład "dobrego" sprzedawcy i naiwnego kupującego. :lol:
Zapisane

375 l. 6x36 W, CO2, 20xRasbora Klinowa, 4x Neon Inessa, 6x Barwieniec Czarny, 6xDanio pręgowane, 3xKirys Spiżowy, 2x Kosiarka, 2x Glonojad, 2x Molinezja
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 26, 2005, 18:23:00 »

nie ma się co przejmować Smiley zdarza się nawet najlepszym Smiley w Twoim przypadku nic straconego podmień wode i pomyśl o inwestycji w zmiękczanie wody - jest to niewątpliwie jeden poważny krok w strone głębokiego wtajemniczenia . Sam przed nim stoję i tylko kasa przeszkadza Wink Pozdrawiam
Zapisane

112,25
Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #11 : Kwiecień 26, 2005, 19:20:04 »

Cytuj
Rośliny pokrywają soczyście zielone glony nitkowate. Na moczarce wyglądają jak pajęczyna.


nie muszą to być te typowe tzw- ne "nitki" - może to byc oodegonium, ono tworzy taka charakterystyczną pajęczynę (cos jak wata), "nitki" z reguły formują długie nawet na x cm pojedyncze nitki skupione w poszczególnych miejscach...

Cytuj

Kiedyś miałem ciemnozielone -> do prawie czarnego koloru glony. Ale to już jest historia.


czarne lub brązowe glony z reguły występują w wodzie ubogiej w składniki pokarmowe ...

Cytuj
Przedewszystkim ogranicz SZ.


ograniczenie mikro zdecydowanie pomoże, jednak najlepsza i sprawdzona kuracja to zaciemnienie itd. (nie chce mi się pisać całej, jesli będzie potrzeba podam)

Cytuj
podmień wodę pod korzenie (nie do toni)


wogóle nie rozumiem takiego postępowania, co ma na celu podawanie nawozu płynnego pod korzenie, żeby rośliny wyłapały składniki pokarmowe za pomoca korzeni, składniki te muszą znajdować się w podłozu przez długi czas (dlatego stosuje się pałeczki nawozowe, kulki gliniane - powodujące wiązanie poszczególnych pierwiastków) jak w zwykłym żwirze płynny nawóz ma sie utrzymać, choćby nie wiem co na pewno uwolni sie do słupa wody po góra 15 min ... :?:

Cytuj
możesz podac roslinom aquaplant tropicala żeby dostały troche azotu - tyczy się to roślin tylko z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym.


azot jak najbardziej słusznie ... jednak czemu pod korzenie Huh?

Cytuj
możesz aquaplant (nie b) podac z odrobiną ferro-active.  


przy inwazji nitek nie zalecałbym podawania Fe w jakiejkolwiek postaci .... może to pogorszyć sprawę

Cytuj
polecam podmiane wody i to nawet z 45%.


ja bym zalecił zaczać od 25 % i stopniowo zwiększać, żeby nie zaburzyć równowagi ...

Cytuj
w Twoim przypadku nic straconego podmień wode i pomyśl o inwestycji w zmiękczanie wody - jest to niewątpliwie jeden poważny krok w strone głębokiego wtajemniczenia . Sam przed nim stoję i tylko kasa przeszkadza Wink Pozdrawiam


niewątpliwie przydatna inwestycja, jednak póxniej trzeba samemu sie martwić o wszystkie pierwiastki , o ile przy nawożeniu zbiornika z kranówką mozna nie mysleć o np.Mg,Ca,Na innych (choć jak wystapi niedobór - u mnie tak było - trzeba kombinować) to przy nawożeniu zbiornika z wodą RO należy odpowiednio policzyć w jakim stosunku trzeba ja wymieszać z kranówką, żeby uzyskać odpowiednią TWW, TWO oraz stosunki Ca:Mg i innych, to juz rzeczywiście wyższy stopień wtajemniczenia
Zapisane
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 26, 2005, 19:36:55 »

dlaczego pod korzenie a nie w toń ? proste skoro ma już nitki to je tylko dokarmi - naworząc w toni - większość roślin akwariowych to chwasty błotne które nie najlepiej chłona przez liść (w przeciwieństwie do wodnych - rogatek, moczarka, wywłucznik...) Rośliny błotne(wodno-lądowe) ciągna głównie przez korzeń i jeśli już mamy w akwarium glony to bezpieczniej będzie nawóz aplikować właśnie tam do podłoża. Co do tego że i tak sie rozejsdzie po akwarium to napewno ale nie cały i zdecydowanie w mniejszym stopniu . Wszystko zależy od tego jakiej gradacji jest żwir. Jeśli to będą kamienie (5mm) to taki zabieg faktycznie nie ma żadnego sensu Smiley
Zgadzam się tabletki pod korzeń są lepszym rozwiązaniem ale w zoologu kosztują więcej nić np płynny aquaplant. Ja stosuje pałeczki do kwaitów doniczkowwcyh z dodatkiem żelaza i bardzo sobie chwalę Smiley
Ponieważ  kolega GP ma już osłabione rośliny wstrzymał bym sie jakis czas z zaciemnianiem bo mogły by paść z glonami. Stąd moja propozycja by wodę podmienić (tak dużo bo skoro lał już błękit metylowy to gdzie tu szukać równowagi...) a rośliny wzmocnić nawozem zawierającym azot (jednorazowo żeby nie przegiąć w drugą stronę i nie pomagac nitkom).
Potem faktycznie można by zaciemnić.

no mam nadzieje że dość jasno przedstawiłem swoją strategię Smiley (nie tzreba sie z nią zgadzać)Pozdrawiam
Zapisane

112,25
Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #13 : Kwiecień 26, 2005, 19:56:13 »

Cytuj
Co do tego że i tak sie rozejsdzie po akwarium to napewno ale nie cały i zdecydowanie w mniejszym stopniu . Wszystko zależy od tego jakiej gradacji jest żwir. Jeśli to będą kamienie (5mm) to taki zabieg faktycznie nie ma żadnego sensu


kiedyś jak jeszcze podawałem bioflorin (jest on bardzo skoncentrowany) przeprowadziłem trochę symulacji - gradacja żwiru 2-3 mm - po około 5 min od wstrzyknięcia nawozu w podłoże chmura chemii przestała się wydobywac z podłoża, może i cos tam zostało jednak śmiałbym wątpić :wink:

Cytuj
Zgadzam się tabletki pod korzeń są lepszym rozwiązaniem ale w zoologu kosztują więcej nić np płynny aquaplant
.

dobrym rozwiązaniem są kulki gliniane, poniewaz mają duzą zdolnośc do wiązania róznych pierwiastków np.nietrwałego Fe czyniąc jest dostępnymi dla korzeni roslin, choć może miec to swoje wady - po długim czasie nawożenia (bez odświeżania podłoża) może się skumulować tego tyle, że ataków glonów nie będzie dało się opanować ... jednak stosując wszystko z umiarem powinno byc ok

btw dobrym rozwiązaniem w słabej oświetlonych akwariach (<0,5W/l) byłoby podłożenie kulek glinianych nasączonych nawozem do podłoża i bazowanie tylko na składnikach pokarmowych zawartych w nich (bez podawania czegokolwiek do toni)

Cytuj
Ja stosuje pałeczki do kwaitów doniczkowwcyh z dodatkiem żelaza i bardzo sobie chwalę Smile


dobre rozwiązanie, też kiedys nad tym myślałem jednak zostaję przy glinie :wink: stosujesz pałeczki nawozowe pod jakąś konkretną grupe roslin (paprocie itp.) czy jakie sa w sklepie ? jak dodajesz do nich Fe - moczysz w roztworze chaltu czy może w ferroactiv ?

Cytuj

Ponieważ kolega GP ma już osłabione rośliny wstrzymał bym sie jakis czas z zaciemnianiem bo mogły by paść z glonami.


miałem podobna sytuację - nawet te gatunki, które smiało mógłbym nazwać chwastami (indica) przestały rosnąć, jednak podczas zaciemnienia wyszły na prostą, wydłuzyły się (normalna sprawa) jednak wygrały z glonami ... wydaję mi się, że tutaj mozliwośc magazynowania substancji przez rośliny wyższe powinna wystarczyć i smiało bym zaciemnił ...

Cytuj
Stąd moja propozycja by wodę podmienić (tak dużo bo skoro lał już błękit metylowy to gdzie tu szukać równowagi...)


najlepiej podmienić połowę, a później jechać od 25% tygodniowo do góry zaleznie od wzrostu roślin

Cytuj

a rośliny wzmocnić nawozem zawierającym azot (jednorazowo żeby nie przegiąć w drugą stronę i nie pomagac nitkom).


jakos nie zauwazyłem, żeby azot szczególnie wpływał na wzrost nitek ... ale w sytuacji kiedy maja pod dostatkiem pokarmu na pewno skorzystałby z okazji ..
Zapisane
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 26, 2005, 20:11:55 »

Co do tych pałeczek to są one produkowane juz z zawartością żelaza Smiley naweyt mi do głowy taki pomysł nie przyszedł żeby to moczyć Wink stosuje pod wszystkie rośliny które mają mozne korzenie - zwartki, żabienice ,ludwigie i althernathery Smiley bardzo sobie cenie ten rodzaj nawożenia . Nawóz wtykam jednak w małych porcjach raz na dwa tygodnie uwążam że to wystarcza. Co do tego czy płynny nawóz zosaje w żwiże to raczej napewno sporogo tam zostaje kiedyś wstrzykiwałem pod korznie (ppzed pałeczkami) wzrost był efektywniejszy niż lane w toń Smiley
Pozdrawiam serdecznie
Zapisane

112,25
Strony: [1] 2 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do: