Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: sezonowe oczko wodne  (Przeczytany 7900 razy)
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« : Maj 28, 2006, 20:37:20 »

Witam , założyłem (a raczej oczyścilem i doprowadzam do życia) na działce oczko wodne. Jest ono zrobione z jakiegoś tworzywa (czarne Grin ). Głębokośc to ok 120cm. Wymiary to ok 1,5x1,2m.  do okoła płycizny (ok 10cmgłęgokości), jeden schodek (ok 50cm głębokości) no i już potem spadamy pod kątem na dno. Oczko będzie miało charkater sezonowy , czyli przed zimą będzie całkowiecie likwidowane (czytaj: osuszane). Boje się ze to tworzywo pod wpływem lodu pęknie.
Chcę w tym oczku trzymać gatunki akwariowe. Zbiornik ma mieć charakter raczej roślinny,choć rozważam też kardynałki i danio pręgowane jako komarożerców.
Jaki emacie propozycje odnoścnie obsady roślinnej, oczywiści enie moga to byc nadmiernie ciepłolubne rośliny. Oczko przez większą częśc dnia (prawie prezez cały) jest bezpośrednio wystawione na słońce.
Na razie myślę o valisnerii spiralis na samo dno. na ten głebszy schodek trafią nymphea lotus 'red' i zosterella dubia. na powierzchnię rzucę rogatka. płycizny na około chciałem obsadzić zwartkami i żabienicami , jednak nie wiem czy jak nie wyjdą na powierzchnię to nie będa przymarzać nocami ?

prosze o wszelkie wskazówki - to moje pierwsze oczko.
« Ostatnia zmiana: Maj 28, 2006, 20:39:01 wysłane przez lukas » Zapisane

kafarski
Gość
« Odpowiedz #1 : Maj 28, 2006, 22:06:59 »

myślę że o żabienice możesz się nie martwić- wyrzuciłem swoje kiedyś zamiast do kontenera na odpadki, do oczka i rosły nieźle do przymrozków. rogatek jest dobry na glony ale jeśli byś miał filtr to lepiej go(rogatka) nie dawaj bo zarośnie ci oczko latem w tydzień.
z ryb możesz wrzucić spokojni gupiki lub Ameki wspaniałe , które mam i wytrzymują wahania temp. w dobie od15-35 st . kardynałki też ci się na [pewno rozmnożą -jeśli nie zjedzą swojej kry.
ten plastik nie jest wrażliwy na zamarzanie b specjalnie się z niego obi oczka żeby ''towar'' przeżył zimę. chyba że plastik plastikowi nie równy.
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #2 : Maj 29, 2006, 21:34:16 »

No. Dziś pojechałem na działke i dopełniłem oczko wodą. Ostatnio nie mogłem skończyć bo kobiety u mnie w rodzinie dość szybko traca zainteresowanie pracami w terenie i marudza żeby do domu je zabrać. Tym razem pojechałem sam i wszystko wg planu zrobiłem. oczko pełne wody, o dziwo to woda któa była tam od wczoraj wcale zimna nie była - coś ok 18 stopni na oko, pomimo że temp. powietrza wynosi ok 15, a w nocy nawet 7. to pewnie z powodu czarnego koloru który dość mocno skupia promienie słoneczne. Na samym dnie posadziłem jedną donicę Vallisneria tortifolia (spiralis jakos tymczasowo ni emam w nadmiarze) i jedną donice Zosterella dubia. Na schodek druga donica Zosterella dubia (sporo nadyżek miałem), donica Lysymachi (jest w kiepskim stanie, jak odbije to dobrze jak nie to drugie dobrze), donicę Bacopa monieri i donica experymentalnego mixu (Bacopa caroliniana, heniek wysoki i Vallisneria asiatica - sprawdzam czy wytrzymają warunki stawowe). Na powierzchnię rzuciłem kilka Salvinia minima i Hydrocotyle leucocephala, a na płyciznach połozyłem rogatka. Wrzuciłem tez trochę zatoczków i kilka świderków - pewnie wraz z upałami przyjdą glony. mam zamiar jeszcze zwiększyć na dniach obsadę ślimaków i zakupić kilka Ampularii. Z rybami narazie wstrzymuję się i czekam na cieplejszą aurę (zauważyłem że w stawie juz lęgną się ochotki, a komar widliszek jest tylko kwestią czasu - rybki beda miały jedzenia pod dostatkiem).
Na jedym brzegu , na płyciźnie zrobiłem bagienko ze starej skrzynki do kwiatów , której podziurawiłem dno. narazie rosnie w niej mięta i jakiś mech (nie mam pojęcia co to).
Jak ta porcja rośłin się przyjmie to w kolejce czaekają: lotos czerwony, E.uruguaensis, Rotala indica, Hygrophila polysperma,diformis i salicyfolia oraz Ludwigie palustris i repens. Ciekawe czy ludwisia i nadwódki zakwitną ?

kafarski, twoje żabienice rosły emersyjnie czy całkiem zanurzone ?
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2006, 21:37:08 wysłane przez lukas » Zapisane

kafarski
Gość
« Odpowiedz #3 : Maj 29, 2006, 21:55:56 »

kurcze zapowiada się fajne oczko  Wink wodne. szkoda że nie można w nim popływać żeby roślinki pooglądać. żabienice wrzuciłem na najpłytszy stopień z 20cm pod wodą i same się ustawiły korzeniami do dołu.
byłem w superwypasionym sklepie z towarem i zwierzakami do oczek i polecają tam słonecznice na wszelakie robale, pijawki komary żeby je wyjadały. ale najlepiej tylko jedną bo rozmnażają sie b.szybko.
może poszukaj gdzieś lukas Hottonii w jakimś stawie czy kanale, bardzo ładnie rośnie na płyciznach czy naokoło oczka, jeśli masz jakiś brzeg tam.
czy przewidujesz jakiś natrysk albo nawet filtr? bez jakiegoś cieku glony ci zjedzą rośliny. u mnie glony już zniknęły ,o czym powiadomiła mnie moja małżonka i wyłączyła filtr ,''bo nie jest potrzebny''. ale chyba ma rację bo rogatek zarósł prawie cały staw i rybek tylko kilka- mam pojemność też podobną do twojej.
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #4 : Maj 29, 2006, 22:24:16 »

nie przewiduję natrysku ani filtracji. To jest mała działka w takim kompleksie ogródków działkowych, więc pewnie ktoś by taki filtr zaraz ukradł.
Z.dubia po osiągnięciu powierzchni będzie się na niej płożyć (i kwitnąć na żółto, mam nadzieję  Wink) osłaniając wode przed bezpośrednim światłem. Dodatkowo zastępy ślimoli mają mi pomóc utrzymać glony w ryzach. Stąd palny zakupu ampularii - straszne żarłoki.
Z ryb planuję 10x kardynałek i 10x danio pręgowany. to małe rybki więc myślę że nie poduszą się w tym oczku. mam nadzieję że ptaki ich nie wyjedzą  Wink
Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #5 : Lipiec 04, 2006, 23:43:16 »

dziś w oczku zamieszkały pierwsze ryby. Wybór ostatecznie padła na Danio malabarskie - jest ich w sumie 12 sztuk. Kardynałki wydały mi się zbyt małe (w stawku roi się od larw komarów i innych wodnych potworków i bałem się że coś może je upolować), danio pręgowane są zbyt widoczne z góry, a mew nad morzem mamy multum Wink , danio lamparcie wydały mi się zbyt delikatne no i zostały malabarskie - dość duże, niespecjalnie rzucające się w oczy i żarłoczne. Do razu zaczęły polowac na komary. Woda dosłownie zaczęła się gotować - atakowały z wyskoku nawet dorosłe komary siedzące na tafli wody. Mam nadzieję, że nie zmarzną.
Zapisane

Przemek
Administrator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1764



WWW
« Odpowiedz #6 : Lipiec 23, 2006, 21:26:58 »

- atakowały z wyskoku nawet dorosłe komary siedzące na tafli wody. Mam nadzieję, że nie zmarzną.

Wcale się nie dziwię, malabarskie naprawdę świetnie skaczą !  Cheesy
Kurczę, sam bym chciał to zobaczyć, ale siostra w oczku ma duże karasie...

Myślę, że jest duża szansa, że danio się rozmnożą. Poza tym powinny spokojnie do 15 stopni wytrzymać jak się przyzwyczają. Także do września-pażdziernika chyba mogą być Smiley
Zapisane

Pozdrawiam
Admin
-----------------------------
500l - akwarium towarzyskie
ehro
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 113


« Odpowiedz #7 : Maj 24, 2007, 16:56:51 »

Na początek przepraszam za odświeżanie starego wątku. Ale nie chcę po prostu nowego posta zakładać.


Chciałem sie zapytać czy Ci przeżyły rośliny np. bacopa

i mam jeszcze kilka pytani co sadzicie o aksolocie do oczka Tongue czy by przeżył jak by był sam i co myślicie o roślinach które mamy w akwariach czy by przeżyły w oczkach np. cabombym, moczarki, żabienice itd....


Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #8 : Lipiec 05, 2007, 20:17:44 »

latem wszystkie rosły dobrze (najsłabiej o dziwo vallisneria). Lisymachia nawet przezimowała!
Zapisane

papio
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 250


Heh...


« Odpowiedz #9 : Wrzesień 25, 2007, 16:07:18 »

Ej właśnie mozna robić takie oczko wodne robić. Huh
Ja planowałem na wiosne zrobć oczko wodnebo teraz juz zima idzie.
Największym kłopotem jest folia  Roll Eyes
A można tam czymać takie ryby jak neonki gupiki danio kiryski zbrojniki Huh
Oczywiście na zime ryby do akwa  Grin
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: