falko
Zainteresowany
Wiadomości: 90
|
|
« Odpowiedz #16 : Sierpień 12, 2011, 17:47:02 » |
|
Podobno pielęgniczka boliwijska jest stosunkowo łagodna i trochę bardziej odporna niż większość innych pokrewnych gatunków, a to jest dla mnie ważne, ponieważ nie miałem jeszcze nigdy żadnych pielęgniczek. Jak będzie, to się okaże w praktyce.
Zastanawiałem się jeszcze nad zmianą tych neonów na inne kąsacze, ale ostatecznie zostanę przy nich. Miałem już wcześniej bardzo terytorialne bystrzyki barwne (minorki), ale obojętnie ile bym ich nie kupił, to w tym samym akwarium (108 l) zawsze zostawały tylko 3 najsilniejsze, a reszta (bez swojego kąta) pogryziona padała. Były też w mniejszym stopniu terytorialne barwieńce czerwone, bystrzyki kolumbijskie i błyszczyki brylantowe oraz miedziki (każdy gatunek oczywiście w innym czasie), a neonów jakoś dotąd nie miałem.
Ostatecznie obsada będzie taka: 2x pielęgniczka boliwijska, 12x neon czerwony, 7x kirysek trójpręgi, 4x otosek (może dokupię jeszcze ze 2).
Wielkie dzięki wszystkim za wszelkie sugestie.
|