Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam.

Jeżeli zamieściłem ten wątek w niewłaściwym dziale, to przepraszam i proszę o przeniesienie...
Dotąd nie chwaliłem się swoimi akwariami ponieważ po pierwsze twierdziłem, że nie ma czym, bo po lekturze tego forum i obserwacji jak piękne baniaki potraficie stworzyć, wstyd pokazywać takie "brzydkie kaczątko". Po drugie jakoś radziłem sobie dzięki radom z forum moje akwarium cieszyło moje oko, aż do restartu.
Ciągle coś idzie nie tak. Najpierw rośliny, zamówiłem na allegro, bo akurat na forum nic nie było, a to co przyszło to jakaś porażka, no ale tak to jest jak się bierze rośliny ze sklepu. Wsadziłem je byle jak, żeby tylko jakoś podrosły, no i nie wiem co z tym dalej. Może coś poradzicie jak to posadzić żeby cieszyło oko. Dodatkowo rośliny były porośnięte delikatnymi nitkami które teraz po zwiększeniu oświetlenia zaatakowały kolejne, masakra. Z tym jakoś sobie poradzę, tak myślę.

Może krótko o sprzęcie:

akwarium profil - wymiary 75x40x50h (ok128l brutto)
filtr tetra tec ex 700
grzałka 150w z termostatem
oświetlenie 3x24W T5 (Philips aquarelle + master 865 + master 840)
pokrywa ze spienionego pcv

podłoże z drobnego żwirku rzecznego o granulacji 2-5mm, pod nim mieszanka z ziemi ogrodowej

Baniak zalany 16.10.2013

Światło na początku świeciło 4 godziny i stopniowo zwiększałem o pół godziny (obecnie świecę 7 godzin). Od samego początku podaje pro carbo, stopniowo zwiększana dawka do docelowej (2ml/120l), od wczoraj pracuje bimbrownia.

Parametry wody:
- ph - 8,5
- NO2 - 0
- NO3 - 0
- TWW - 19
- TWO - 17

Parametry wody bez zmian. Obecnie czekam na nowe testy, bo nie podobają mi się te wyniki, po tym co widzę w akwarium. Dzisiaj podmiana wody - 20%, może trochę za późno, ale parametry stały w miejscu więc nic nie robiłem.
Proszę o rady co mogę z tym zrobić. Jak to poprzesadzać żeby to wyglądało jakoś ciekawie. Może ktoś poświęci mi trochę czasu i pomoże doprowadzić to do stanu w którym bez wstydu będę mógł pokazać zdjęcia na forum.

Zaraz postaram się dodać zdjęcia, chociaż nie wiem czy nie przestraszę potencjalnych doradców :)

(http://images65.fotosik.pl/332/9de7bb37181ad1fagen.jpg)

(http://images64.fotosik.pl/331/ea86535498d35cecgen.jpg)

(http://images61.fotosik.pl/331/88c619e2a59d4a8agen.jpg)

(http://images63.fotosik.pl/331/8bbc38c6f275f9f1.jpg)

(http://images62.fotosik.pl/331/16aba168413594bdgen.jpg)

(http://images65.fotosik.pl/332/f20f37159370123agen.jpg)

(http://images64.fotosik.pl/331/e80a556bfdd132bcgen.jpg)

(http://images61.fotosik.pl/331/68cc6d78bbb7a825gen.jpg)

(http://images61.fotosik.pl/331/d48919c55f165aaegen.jpg)

(http://images63.fotosik.pl/331/4695c2beaf0f1472gen.jpg)

Na początek zacznij od testów które potwierdzą twoje wyniki bo wyglądają kiepsko.
Po pierwsze postaraj się zbić Ph i twardość wody najlepiej jak nie chcesz inwestowac wielkiej kasy kup z 2 torebki kationitu wodorowego np z Zoolek i z 1L kwasu jeśli czujesz się na siłach do regenerowania.
Ph najlepiej zbij najlepiej na początek na 7
Potem podnieś NO3 tak do 5-10 mg/l i podawaj CO2 i węgiel w płynie przy twoim oświetleniu wszystko powinno bąblować.
Jeśli chodzi o NO3 itp możesz skusić się na symfonię złotą będzie zaopatrywać we wszystko rośliny.

Testy zamówiłem wczoraj więc pewnie niedługo będą. Dzisiaj rośliny bąblują jak szalone, bo wczoraj dopiero uruchomiłem bimbrownie. Co do nawożenia, to sam nie wiem, pod żwirem jest ziemia ogrodowa, poprzedni baniak funkcjonował na niej 4 lata bez nawożenia, co prawda rośliny żadne wymagające, ale glonów przynajmniej brak. Na początek poczekam na testy i zobaczę co pokażą, ph powinno zejść od CO2, mam nadzieję.
Co do testów to wątpliwości mam tylko do NO2 i NO3, pozostałe są raczej dobre (testy, nie wyniki).

A jakieś rady odnośnie aranżacji? Rośliny posadziłem bez większego namysłu, żeby jak najszybciej je wzmocnić, niektóre ładnie już się ukorzeniły, więc może posadzić je w docelowym miejscu?

Parametry wody mierzone dzisiaj:

ph - 7,4
TWW - 17
TWO - 16

NO2 i NO3 mierzyłem wczoraj wynik 0, czekam na nowe testy, te które mam są po terminie i może stąd te wyniki

Dotarły nowe testy (NO2 i NO3)

Pomiar wody z dzisiaj (19 dzień funkcjonowania)

ph - 8 (skoczyło bo rozszczelniła mi się bimbrownia - już działa)
NO2 - 0
NO3 - 0
TWW - 14
TWO - 17

Zamówiłem jeszcze testy na Fe i PO i chyba zacznę coś podawać.
Co doradzacie na początek, symfonia złota?

Na tą chwile z dostępnych "dodatków" mam:

- PRO CARBO - dozuję 2,5ml/dzień

- AQUAFLORIN POTASSIUM - podałem jedną dawkę 5ml

- FERRO - AKTIV - jednorazowa dawka 5ml


    Z założenia miał być to LT jak najmniej bezobsługowy, no ale trzeba to jakoś rozbujać, bo nie ciekawie to wszystko wygląda, jak na razie nie ma co nawet myśleć obsadzie puki nie doprowadzę tego do normalnego stanu.

    Proszę o pomoc kogoś doświadczonego z "zabawą" z nawozami i akwariami roślinnymi. Ja w tym temacie jestem zupełnie zielony, w przeciwieństwie do moich roślin...

    Tylko proszę o wersję easy  ;)

Tydzień temu też odpaliłem LT.
W prowadzeniu roślin też jestem zielony.
Ja na początek podaję CO2 oraz leję około 10ml potasu co 2-3 dzień.
Tak dla rozbujania zielska.
Widzę, że zaczynają już się rozpędzać więc zgodnie z zasadą prowadzenia LT będę stopniowo zmniejszał CO2 oraz nawozy aby dojść do jak najbardziej zbliżonego charakteru LT.
Będę zaglądał tutaj i kibicował.

Jestem zielony w te klocki ale wszędzie (nawet w filmie z wrocławskiego ZOO o ich hodowli roślin wodnych) mówi się, że do LT woda powinna być twarda.

Właśnie przeglądałem Twój wątek  :)

Mała aktualizacja.

Zdjęcia z dzisiaj.

(http://images65.fotosik.pl/352/51abd69ca5150c23gen.jpg)


(http://images62.fotosik.pl/352/54deab1a5a36cd39gen.jpg)

Jak widać wzrost roślin marny.
Muszę pomyśleć o jakimś nawozie.
No i pomiary z dzisiaj po podmianie wody.

PO4 - 0,25 - 0,5 (na teście tak pomiędzy tymi dwoma barwami)
FE - 0,0 - 0,1 (na teście tak bliżej 0,0)

Podałem:

Pro carbo - 2,5ml (codziennie)
AQUAFLORIN POTASSIUM - 3ml (dzisiaj po podmianie wody)
FERRO - AKTIV odżywka żelazowa - 5ml (po podmianie)

Za dwa dni zrobię jeszcze raz test na FE i zobaczę jak dozować tą odżywkę. A tymczasem rozejrzę się za jakimś gotowcem mikro i makro elementów.

Nie żebym reklamował ale kupowałem na allegro u sprzedającego romster nawozy w proszkach -  podstawowy oraz makro+fe i rośliną smakowało.

Sprawdziłem, niestety konto zawieszone.

Myślałem o tym:

http://allegro.pl/cpg-kompletny-nawoz-mikro-makro-elementy-1-litr-i3643897111.html (http://allegro.pl/cpg-kompletny-nawoz-mikro-makro-elementy-1-litr-i3643897111.html)

Ta Pani często udziela się tutaj na forum ;)

Tak się zastanawiam, czy najpierw zużyć te nawozy które mam, ale z drugiej strony lepiej i bezpieczniej byłoby podawać taki kompleksowy nawóz. Samo żelazo i potas to chyba za mało, lepiej je odstawie, tak myślę...

Od Gosi można brać śmiało w ciemno - pełny profesjonalizm

Choć patrząc okiem początkującego posiadacza LowTech-a to masz za dużo światła.
Około 0,6W/litr
I rośliny chcą ostro rosnąć.
Spróbuj palić 2x24W - będzie około 0,4W/litr.
Ideą LowTecha jest aby rośliny rosły raczej powoli.
Ostre światło + nawozy + CO2 to tak jakby zrobić HighTecha ale zamiast drogiego podłoża aktywnego dać ziemię ogrodową.

U mnie od początku świeci 2x36W 6500K (865 zwykłe świetlówki z marketu) co daje około 0,24W/litr i póki co (nie zapeszyć) idzie dobrze.
Zmniejszyłem CO2 i nawozy bo rośliny już ruszyły - niedługo całkiem zrezygnuję z "dopalaczy"

Coś w tym jest. Poprzednim razem miałem 2 świetlówki po 24W i jedną 14W i szło dobrze, faktycznie może być tak jak mówisz, że to światło komplikuje sprawę, to o 10W więcej niż poprzednio. Może po prostu spróbuje wymienić tą  jedną świetlówkę. Musze to wypróbować, jak tylko kupię świetlówkę...

A kiedy zalałeś to akwarium? bo jak zbiornik świeży, to musisz dać roślinom trochę czasu, żeby się przyzwyczaiły do warunków. Lejąc teraz żelazo dochowasz się plagi glonów. Możesz lać węgiel i potas, ale resztę bym sobie na razie podarował, bo widać, że rośliny w marnej kondycji. Muszą zacząć rosnąć, żeby nawozy na coś się zdały.

Akwarium zalane 16.10.2013. Od początku mierzyłem ph, NO2, NO3, TWW i TWO. No i co najbardziej mnie dziwi to to, że NO2 i NO3 od początku jest na poziomie 0, więc stąd pewnie słaby wzrost roślin. Wczoraj mierzyłem FE i PO4, no i FE też praktycznie 0, dlatego dolałem.
Pomijając już fakt, że rośliny które zamówiłem z allegro były bardzo kiepskie. Najlepiej rosną te które odratowałem z akwarium przed restartem.
Nie wiem czy jeszcze czekać, czy w tym przypadku czas może coś zdziałać? Na razie zmniejszyłem oświetlenie o 11W, chociaż teraz barwa mi się nie podoba bo jest taka zimna.
Wpuściłem wczoraj kilka rybek, które mi zostały (5szt + 1 krewetka). Co z nową obsadą? Czekać jeszcze czy można pomału o czymś pomyśleć? Czy najpierw zając się roślinami?

Testem na Fe bym się nie przejmował, jedno że są mało wiarygodne, drugie, to jeżeli cokolwiek pokazują, to roślinom wystarczy. U mnie rośliny na ziemi jakoś długo się zabierały do startu. Ogólnie to u Ciebie jakoś dziwnie to wygląda, rzęsa i nawodne rosną, czyli makro i mikro nie powinno w wodzie brakować (nie mówiąc o podłożu), a jednak zielsko podwodne nie rośnie, nawet glony nie widać żeby rosły. Możliwe, że jednak pływająca zielenina, jako ta z większą dostępność światła i CO2, przerabia jednak całe makro. Czyli ogólnie ja bym wpuścił jakieś ryby (dobrze zrobiłeś, że wpuściłeś), zaczął je karmić i obserwował co się dzieje. Ewentualnie dozował niewielkie ilości makro. Bo mikro po podmianie i takiej małej obsadzie roślinnej nie powinno brakować. Na razie jednak więcej ryb bym nie wpuszczał, niech sobie z tydzień czy dwa popływają te co są.

Dzięki za zainteresowanie, bo już straciłem nadzieje na uzyskanie jakiejś konkretnej pomocy. A tak samemu dociekać jest bardzo ciężko, im więcej czytam tym mniej wiem i więcej kombinuje, a to nie zawsze dobrze wychodzi.
Wydaje mi się, że na te rośliny na dnie może mieć wpływ zastosowanie tej mieszanki ziemi ogrodowej. Ziemie ogrodową wymieszałem z żwirem o grubszej granulacji, do tego wsypałem odrobinę kermazytu, węgla aktywnego i zeolitu, a to wszystko przykryłem grubą warstwą żwirku o drobnej granulacji.
Wcześniej miałem już akwarium na ziemi ogrodowej, tylko że  z samym dodatkiem węgla aktywnego. No ale chciałem coś ulepszyć, coś zmienić, no i wyszło jak wyszło. Dodatkowo nie przepłukałem zeolitu, a ten strasznie pylił, co prawda poszło go bardzo mało może ze 100g no ale mleczny nalot dosyć długo się utrzymywał.

To może ustalmy plan działania, żebym nie zmieniał zbyt wielu czynników na raz bo nigdy nie dojdę do ładu z tym co jest.
1. Zmieniam oświetlenie na 2x24W + 1x13W, czy zostać przy 3x24W?
2. Podaje CO2 z bimbrowni + węgiel w płynie codziennie.
3. Nie nawożę żelazem.
4. Podawać AQUAFLORIN POTASSIUM? Może tak z 1ml co 2 dni?
5. Podawać jakieś makro składniki, ale co konkretnie? Może coś polecisz?
6. Miałem też w planie zrobić w ten sposób, odnośnie nawożenia, że zakupiłbym ten kompletny nawóz do roślin od Pani Gosi i podawał jakąś minimalną dawkę, np połowę zalecanej + węgiel w płynie i niczym więcej nie nawoził. Co robić?
7. Z rybami mi się nie śpieszy, czekam aż w sklepie pojawią się barwniaki czerwonobrzuche, bo wszystkie wyszły i wtedy ewentualnie dodam parkę tych ryb, reszta już będzie łatwiejsza do zdobycia, więc może czekać. A te które wpuściłem miały przyspieszyć dojrzewanie.

A co do glonów to był moment, że pojawiły się glony nitkowe na  korzeniach i trochę glonów na szybach, ale podmiany wody co 2 dni załatwiły sprawę.

Spróbuj tylko 2x24W - będziesz miał około 0,4W/litr - w sam raz na LowTecha

Co do reszty się nie wypowiem bo sam jestem początkujący z ziemią w akwarium choć u mnie po 2 tygodniach jest lepiej niż się spodziewałem.

Kurcze, trochę nie jestem do tego przekonany. Z tym przeliczaniem watów na litr to tak trochę jak z liczeniem litrów wody na centymetr ryby, chociaż może nie aż tak bardzo. W oświetleniu liczy się też wiele innych czynników, np. jego barwa, ale nie o to chodzi w tym przypadku. Moje akwarium jest dosyć wysokie, więc ilość światła jaka dociera do roślin na dnie nie jest tak duża jak w przypadku standardowych zbiorników 112l. Po za tym chciałbym zachować stopniowy start światła, czyli najpierw jedna potem dwie pozostałe, bo jak zapala się od razu światło docelowe, jest to pewien szok i dla ryb, które przez chile rozpływają się jak szalone...
Ale Twoja uwaga jest jak najbardziej cenna z tym oświetleniem, myślę że na razie zmienię tą jedną świetlówkę na słabszą 13W. Nie mogę dokończyć tej wiadomości bo mały szkrab domaga się opieki  ;)
W każdym razie dziękuje za pomoc i zwrócenie uwagi na ten fakt. A co do roślin to coś się dzieje te nadwodne puściły korzenie prawie do dna, a te przy dnie puściły nowe listki. Jak będę miał chwile to dodam nowe zdjęcia.

Co do oświetlenia wysokich zbiorników można by dodać odbłyśniki do tych świetlówek co masz co powinno zwiększyć ilość światła i doświetlić dno w większym zakresie. A czy 13W czy 14W w T5 to różnica niewielka jakieś 100-200 lumenów różnicy i 3 cm długości na korzyść 14W-ówki

Nie no zamieniłem świetlówkę 24W na 13W, a propozycja była taka żeby zrezygnować całkowicie z tej jednej świetlówki. Co do odbłystników, to zamontowałem w pokrywie lustro, a boki okleiłem taśmą odblaskową

Romster2 działa cały czas na allegro.
Firma Aqua-ster
http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-akwaryjnych-rosliny-gratis-i3678793124.html (http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-akwaryjnych-rosliny-gratis-i3678793124.html)
Filmik na youtube
Aqua-Ster (http://www.youtube.com/watch?v=2cyblCGlz3E#ws)

Mała aktualizacja. Czasu trochę mało żeby zaglądać na forum.

Kilka fotek zrobionych tak na szybko 27.12.2013

(http://images64.fotosik.pl/601/c18a7f8bdb494a18gen.jpg)

(http://images64.fotosik.pl/601/db864255d8be9bddgen.jpg)

(http://images64.fotosik.pl/601/514acba596c9d97egen.jpg)

I jedna fotka zrobiona dzisiaj podczas karmienia, w celu inwentaryzacji żwawików, których nie sposób inaczej policzyć  :)

(http://images62.fotosik.pl/601/666c0d6eeb681825gen.jpg)

Aktualna obsada to:

żwawiki - 25szt.
pielęgniczki ramireza - parka
otoski - 6szt
3szt jakiś kąsaczowców z poprzedniej aranżacji (nie pamiętam nazwy) napewno jeden to drobnoustek beckforda, a dwa pozostałę to nie wiem.

do tego są jeszcze
ślimaki świderki x szt
krewetka ammano 1szt
krewetki red chery - było 20szt. ile ich teraz jest to nie wiem, pewnie mniej, trudno je wypatrzeć...

Jakieś info czy coś zmieniałeś czy zbiornik sam się ustabilizował.
Nadal LOW TECH czy coś dodałeś?
U mnie po zmianie na 40W diod rośnie lepiej niż na 2x36W T8 i porównywalnie lub ciut wolniej niż na 4x36W.
pietach

Nic nie zmieniałem, chociaż LOW TECH pozostał tylko w zamiarach. Pomimo tego udaje mi się na razie utrzymywać to w dobrej kondycji bez nadmiernej ingerencji. Zmniejszyłem tylko delikatnie oświetlenie i zamiast 3x24W mam 2x24W i 1x13W. Nawożę delikatnie PRO CARBO (3ml/dzień) i CPG COMPLETE (1ml/dzień). Wodę na początku zmieniałem raz na tydzień, teraz rzadziej co półtora - dwa tygodnie w zależności jak to wygląda. Próbuję też przejść na kranowit bez odstania. Daję 20l odstanej wody (1-2dni) i 10l prosto z kranu. Nie wiem czy to dobry pomysł z tą kranówą, ale mam kłopot żeby trzymać wodę w wiaderkach w celu odstania, a jak tak czytałem niektóre wątki bardziej doświadczonych akwarystów, to często piszą o tym, że spuszczają wod węzem bezpośrednio do odpływu i tym samym wężem podłączonym do kranu nalewają wodę. Pewnie jest to też indywidualna sprawa, kto jaką wodę ma w sieci, no ale spróbuję. Jak na razie jakiś bardzo niepokojących objawów nie widzę, pojawiły mi się tylko na powierzchni, w miejscach gdzie ruch wody był prawie zerowy, takie jaskrawo zielone glony, nie wiem co to było, zebrałem to z powierzchni i spokój. Teraz pojawiło się na jednym listku na dnie, nie wiem czy czasami nie zawiesiło się to na nim jak ruszyłem te na powierzchni i zostały porwane przez prąd wody, no nic będę obserwował.
Na początku pojawiły się nitkowce, a teraz już ich praktycznie nie ma, na szybach też nic nie wyłazi, dna nie odmulam, no to chyba tak z grubsza wszystko.
Najważniejsze, że nie muszę codziennie w nim grzebać bo nie rośnie to za szybko i dobrze wygląda. Parametry wody nie sprawdzam bo nie mam czasu, ale chyba wszystko ok. Ramirezy już dwa razy składały ikrę, reszta też wygląda zdrowo. 

Dawno tu nie zaglądałem ale dla zainteresowanych. Zbiornik na tym podłożu hula do dzisiaj. Zmieniła się nieco obsada ze względu na brak czasu, mam teraz tylko kardynałki chińskie i krewetki red chery. Dodatkowo zainstalowałem system nawożenia CO2.
Aktualnie opieka nad zbiornikiem polega na codziennym karmieniu i podawaniu nawozu(COMPLETE PLANTS GROWTH), plus częściowa podmiany wody przy okazji przycinania roślin. Na więcej nie mam aktualnie czasu. Przydałaby się jakaś zmiana, głównie samego zbiornika na zwykły prostokąt i chciałoby się pokombinować z roślinami bo fajnie to wygląda a przez tyle lat już mi się opatrzyło... może na emeryturze się uda; )

Fotka by się przydała jakaś :)