Witam, chciałbym Wam przedstawić relację z zakładania krewetkarium. Sam pomył, a właściwie marzenie narodziło się w momencie planowania drugie zbiorniczka. Jakieś 8 lat temu zacząłem właśnie na tym zbiorniczku, początkowo jak wiadomo popełniłem masę błędów. W akwarium powstała tzw. zupa rybna. Nic do siebie nie pasowało. Ale z czasem, nagromadziło się doświadczenie i powstał kolejny zbiorniczek 240l - tutaj już wszystko przemyślane - a w nim Ameryka Południowa(relację z zakładania zbiornika znajdziecie tutaj:
http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/ptryk-%28240l%29-ameryka-poludniowa/.
Może przejdę do samej relacji
Troszkę informacji na temat baniaczka:
Pojemność: 54l
Wymiary: 60 x 30 x 30(h)
Sprzęt
Oświetlenie: Pokrywa standardowa 1x18W Philips aquarelle
Filtracja: Vita-Tech (filtr przywieziony razem z akwarium z Niemiec)
Ogrzewanie: Vita-Tech 50W (także w zestawie)
Obsada:
Obsada planowana:Red Cherry/Fire red XX (ile dać?)
Rośliny:Rotala rotundifolia XXX
Microsorium pteropus XXX
Cladophora aegagropila 1x
Dekoracje:
Korzeń Niezidentyfikowany
Skałka wulkanicznaW planach jeszcze kokos, ale chyba już nie ma miejsca
Data zalania zbiornika:
18.12.2010r.
Planowana data wpuszczenia ryb:
12-14.01.2011r.
Zdjęcia:Poprzednio:Teraz:Formowanie dna:
Zalane:
Czekam na opinie i porady
Pozdrawiam P@tryk