Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Skalary - co im podłożyć?  (Przeczytany 7724 razy)
fr0t
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 490


WWW
« : Styczeń 15, 2012, 12:24:25 »

Witam
Mam 3 udane parki skalarów w mojej 210L. są dość spore, nieco większe od rozłożonej dłoni. Ciągle się trą jedna para za drugą i tak na zmiane. Oczywiście samce toczą dość widowiskowe walki, które czasami aż mrożą krew w żyłach. No ale do rzeczy. Problem polega na tym, że zawsze składają ikrę na stałych elementach tj. filtr wewnętrzny (niewyjmowalny) i 2 rurach od filtra zewnętrznego (również nie wyjmowalne). Raz trafiło się, że złożyły ikrę na duuużym liściu jednej z moich roślinek. Jednek zawsze po jednym lub dwóch dniach w nocy cała ikra znikała w niwyjaśnionych do tąd okolicznościach - nie przejmowałem się tym zbytnio aż do dziś.

Postanowiłem odchować młode skalary, bo to chodliwy "towar" w mojej okolicy. Co mógłbym wsadzić do akwarium co by się im spodobało i oczywiście mógłbym to coś z ikrą przełożyć do innego akwarium.
Pytanie kieruje do doświadczonych akwarystów którzy już się w takie coś bawili i w praktyce mieli udane rezultaty.

Dodam też, że pewnego czasu przełożyłem jedną parkę skalarów do kotnika 40L oczywiście w pełni urządzonego (roślinki, żwirek, filtr itd.) Żłożyły mi tam ikrę no i po 3 dniach małe zaczęły się wykluwać, byłem pewien sukcesu ale na 4 dzień wszystko znikło, a skalary zachowywały się jakby nigdy nic się nie stało. Następnie wróciły do 210L.

Pozdro
fr0t
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #1 : Styczeń 15, 2012, 13:20:16 »

"chodliwy towar". Jeśli myślisz, że zarobisz na tym to jesteś w błędzie. Odhodowanie dobrej jakości narybku to obowiązkowe dobre żywienie czyli pierwsze tygodnie spore ilości solowca, A potem też na płatkach tego się nie robi. Uważam, że w domowych warunkach można jakiś mały zysk osiągnąć tylko uzyskując narybek o określonych odmianach barwnych, np. ładne standardy (z pionowymi pasami a'la naturalne), cale czarne, cale białe lub intensywne koi. Z mieszańcami nie uzyskasz dobrej ceny.  Druga sprawa to ilość młodych uzyskiwanych z jednego tarła. Niezależnie od tego czy młodych masz 10 czy 400 to nakład pracy jest ten sam, tylko ilości żarcia inne.
Druga sprawa "chodliwego towaru na lokalnym rynku". Sprzedasz ryby 2 grupom. Pierwsza z nich raz kupi i będzie te ryby miała długo - tracisz część rynku. Druga grupa kupi, po miesiącu ryby padną i będą chcieli kupić nowe - tej cześci rynku nie tracisz, ale chcesz sprzedawać ryby na pewną śmierć po to, żeby kilka PLN przytulić ?
Jeśli myślisz o zaopatrywaniu sklepów zoologicznych to wiedz o tym, że właściciel sklepu który sprzedaje skalara za 4-5 PLN, kupuje go hurtem w cenie 1,5PLN/szt. Zważając na to, że (pewnie) nie jesteś w stanie wystawić faktury na sprzedawane ryby to sprzedawca nie ma interesu dać ci więcej niż 60% ceny którą płaci w hurtowni/giełdzie bo nie wliczy sobie tego w koszty.

A teraz stricte o rozmnażaniu skalarów:

Po prezentacji akwarium w moim wątku TUTAJ, w pierwszym poście są zdjęcia z jednego przeprowadzonego u mnie tarła i dalej z ikrą przeniesioną do osobnego zbiornika oraz fotki odchowu narybku. W wątku gdzieś dalej było chyba trochę dyskusji o tym tarle.


Do akwarium radzę włożyć trochę pionowych ciemnych rurek na przyssawkach, może to być jakieś pvc czy czarne gumowe węże, plastikowe rurki ochronne na przewody elektryczne (gładkie, a nie harmonijki),  obojętnie. Im więcej tego tym większa szansa ze ryby się tym zainteresują. Jeśli dalej będą uparcie składać na elementach filtracji to obwiąż je siatką (dostępne na działach ogrodniczych) - wtedy 'z braku laku" skalary będą musiały wybrać jeden z podstawionych elementów lub liść rośliny (a ten łatwo wyciąć).

Odchów narybku skalara przy założeniu, że oddzielamy ikrę od rodziców uważam, za łatwy zważając zarówno na wymogi ryb jak i niezwykle dużą dostępność informacji w internecie.


Pozdrawiam, R.
Zapisane
fr0t
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 490


WWW
« Odpowiedz #2 : Styczeń 15, 2012, 13:57:25 »

Dzięki za szybką odpowiedź. Otóż masz racje co do tego, że na tym nie zarobię, ale tu mówiąc o chodliwym towarze miałem na myśli handel wymienny. Byłem w zoologicznym wczoraj w którym kupiłem owe skalary jakoś z rok temu. Zapytałem sprzedawcę, czemu już więcej takich nie ma on odpowiedział, że juz takich nie może dostać, no to mu powiedziałem, że moje się trą regularnie i mogę mu odchować kilka sztuk lub więcej jak się uda. On z kolei zaproponował mi, że za określoną ilość da mi pokarm dla rybek. Normalnie biorą rybki, ale nie płacą za nie, ale w tym wypadku te skalary cieszyły się sporym zainteresowaniem więc to on mi zaproponował ten układ - pomyślałem czemu nie i sprzedawca na tym zyska i ja, bo i tak i tak mam 40stke na narybek, więc mogę w niej odchować skalary. W tej chwili mam już tam 3 cm gurami, które też cieszą się powodzeniem, więc wkrótce odam je do sklepu, dostanę za nie XL puszkę pokarmu i tym razem zajmę się skalarami. Sprawa jest prosta - puszka XL może kosztować nawet 15 funtów, a ja mam 5 różnych pokarmów i prawda jest taka, że już od 2 lat nie kupiłem ani jednego pokarmu. Majątku na tym nie mam, ale opłaca się.

Co do tematu... mam taką rurę PVC średnicy 10 cm i wysokości chyba 60cm, jakbym ją rozciął w zdłuż i dwie takie połówki postawił po obu końcach akwarium - miało by to jakiś sens? Problem byłby taki, że potem tej rurki nie wsadził bym do kotnika. Chyba żę tylko tą część z ikrą.
No ale dzięki za pomysły, zaraz poczytam Twój wątek i poszukam też tych rurek. BTW właśnie jedna parka mi złożyła ikrę pół godziny temu i to właśnie na rurce od filtra :/

Pozdro
fr0t
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #3 : Styczeń 15, 2012, 14:11:26 »

Coś nie rozumiem, jak możliwe, że nie wsadzisz tej rury potem do kotnika? W jak małym akwarium chcesz odchować narybek?
Zapisane
sebtul
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 314



« Odpowiedz #4 : Styczeń 15, 2012, 14:20:09 »

Co do tematu... mam taką rurę PVC średnicy 10 cm i wysokości chyba 60cm, jakbym ją rozciął w zdłuż i dwie takie połówki postawił po obu końcach akwarium - miało by to jakiś sens? Problem byłby taki, że potem tej rurki nie wsadził bym do kotnika. Chyba żę tylko tą część z ikrą.


Przetnij ją na pół lub nawet na trzy, będziesz miał więcej rurek 30 - 20 centymetrowych, te do kotnika się zmieszczą.
Zapisane

gg - 4479432
fr0t
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 490


WWW
« Odpowiedz #5 : Styczeń 15, 2012, 14:27:13 »

Coś nie rozumiem, jak możliwe, że nie wsadzisz tej rury potem do kotnika? W jak małym akwarium chcesz odchować narybek?

Mowa o 40L - dla ikry i narybku to chyba bez znaczenia, dopiero jak podrosną to oczywiście przeniose je do jednego z większych, no a rurka ma około 60cm wysokości więc ani pionowo ani poziomo mi do 40 nie wejdzie, ale chyba ją na pół przetnę tak jak poprzednik podpowiedział.
Zapisane

wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #6 : Styczeń 15, 2012, 16:07:31 »

Zawsze mozesz jeszcze kegel kupic.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
falko
Zainteresowany
**
Wiadomości: 90


« Odpowiedz #7 : Styczeń 15, 2012, 16:33:50 »

Skoro kupiłeś ryby w jednym sklepie, to jest duże prawdopodobieństwo, że masz trące się ze sobą rodzeństwo. Tym samym wśród młodych pojawić się może np. trochę takich z niedorozwiniętymi krzywymi wąsami, albo z jednym wąsem itd. Na takie kupców raczej nie będzie.
Poza tym nawet z rodziców tej samej odmiany kupionych z różnych źródeł nie uzyskasz wszystkich młodych ubarwionych tak atrakcyjnie jak stare. Ja kiedyś rozmnażałem skalary gold marble pearl (moim subiektywnym zdaniem jedne z najładniejszych skalarów) i wśród młodych mniej więcej połowa była szaro-czarna tylko z płetwą grzbietową pomarańczową.

Tą rurkę z ikrą przenoś do tarliskowego w słoiku z wodą, żeby nie było kontaktu z powietrzem.
Zapisane
fr0t
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 490


WWW
« Odpowiedz #8 : Styczeń 15, 2012, 19:26:04 »

No dobra, będe działać. Dzięki za podpowiedzi i może za jakiś czas zdam relację.

Pozdro
fr0t
Zapisane

bombka124
Nowy
*
Wiadomości: 2


« Odpowiedz #9 : Styczeń 27, 2012, 12:36:20 »

... Co mógłbym wsadzić do akwarium co by się im spodobało i oczywiście mógłbym to coś z ikrą przełożyć do innego akwarium...
Ja mam swój sprawdzony patent... z zielonego plastikowego skoroszytu wyciąłem coś na kształt dużego szerokiego liścia i za pomocą przyssawki po prostu mocuję do szyby.
Skalary co 9-14 dni składają ikrę - zawsze na tym "liściu" i łatwo go można z ikrą przełożyć do kotnika. Nawet gdy nie podejmuję dalszej hodowli też im w nocy po złożeniu zabieram tego liścia z ikrą... są wtedy następnego dnia spokojniejsze i nie ganiają innych ryb.
 Pozdrawiam - Leszek
Zapisane
fr0t
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 490


WWW
« Odpowiedz #10 : Styczeń 27, 2012, 19:44:24 »

Hm, że też na to nie wpadłem Smiley Wielkie dzięki, bo widzę, że kolejna parka się przymierza, więc może się załapie, jak nie to poczekam na następną Smiley
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: