Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
  Drukuj  
Autor Wątek: rozmnażanie Skalarów  (Przeczytany 97082 razy)
Sebekk_pol
Nowy
*
Wiadomości: 42


« Odpowiedz #15 : Styczeń 25, 2006, 22:06:00 »

w zupełności sie zgadzam z Komandosem nie ma co próbować przechytrzać natury, to jest pielęgnica i powinna sama sie zajmować, czasami mozna jej pomóc ale nie tak zeby robić to za nią
Zapisane
krzysiek74
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 84



« Odpowiedz #16 : Czerwiec 03, 2007, 17:57:39 »

Hej
U mnie też skalary własnie złozyły ikrę i proszę o rady co dalej zrobić.
Jakie akwarium jest potrzebne,pompka,filtr?Chodzi mi o wszystkie potrzebne rzeczy ,co musze kupić?
Jestem nowicjuszem jeśli chodzi o rozród rybek Smiley
Zapisane

akwarium 200 l :
10 x kirysek pstry
3 x kirysek panda
4 x bocja wspaniała
2 x czarna molinezja
3 x skalar
10 x neon innesa
3 x ślimak ampularia
skalar76
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 328



« Odpowiedz #17 : Czerwiec 03, 2007, 18:39:18 »

więc ja robiłem tak:
jak tylko skalarki złożyły ikre i było mniejwięcej po całym zabiegu odciołem listek na którym była ikra i przeniosłem do innego akwa w którym była woda ze zbiornika ogólnego z dodatkiem preparatu przeciwko pleśnieniu ikry(nazwy nie pamiętam jakiś tropicala) woda w kotniku miała temperature około 27-28 stopni i była delikatnie napowietrzana (na pompce ustawione na minimum i jeszcze zagięty wężyk) po około dwóch dniach z listka zaczeły zwisać takie maleńkie skalarki (coś w podobie kijanek:)) w tym stadium jeszcze nie karmimy rybek, po następnych dwóch dniach małe skalarki zaczeły się odrywać od liścia i opadać na dno i od tego momentu powinniśmy zacząć karmić młode ja swoje dokarmiałem larwami solowca, miały straszny apetyt karmiłem je ze 4 razy dziennie i trzeba uważać żeby nie zabrakło pożywienia (solowca) i w taki sposób wychodowałem około 100 sztuk Good ! w kotniku niemiałem ani podłoża ani roślin pracowała tylko grzałka i delikatnie brzęczyk, wody nie filtrowałem wogóle
życzę powodzenia Wink
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #18 : Czerwiec 03, 2007, 18:43:50 »

Cytuj
z dodatkiem preparatu przeciwko pleśnieniu ikry(nazwy nie pamiętam jakiś tropicala)

zapewne akryflawina Wink
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
skalar76
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 328



« Odpowiedz #19 : Czerwiec 03, 2007, 19:18:28 »

sprawdziłem to akurat był Biodesinal u mnie sie sprawdził, ale można poszukać innego preparatu bardziej renomowanej firmy
Zapisane
eseli
Nowy
*
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #20 : Czerwiec 25, 2007, 13:26:11 »

no niestety to ja mam problem. bo moje skalary upatrzyły sobie boczną ścianke filtra na składanie ikry, no i niestety jest probem z przeniesieniem jej do kotnika.
o ale zakupić musze jakiś ładny płaski kamień to może im sie odmieni;)
liściami sie wogóle nie interesują, a szkoda.
Zapisane
Neurochirurg
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 176



« Odpowiedz #21 : Czerwiec 25, 2007, 15:11:52 »

Moje skalarki własnie zrobiły mi upominek i złożyły ikrę jak byłem w pracy. Oczywiscie wybrały sobie najładniejszy liść żabienicy. To ich drugie tarło (jakieś 2 tygodnie temu tarły się pod moją nieobecność). Oderwałem liścia i włożyłem do kotnika bo niestety nie mam dodatkowego zbiornika. Mam pytania:

1) czy środek przeciwko plesnieniu jest niezbedny bo na razie ikra jest w ogólnym?
2) jak długo ikra może być w ogólnym (bo muszę załatwić jakiś baniaczek.

P.S. Skubane sa cwane. Wiedzą że zabrałem ikrę do kotnika i pilnują kotnika Smiley
Pozdrawiam
Zapisane

Nic na siłę. Weź większy młotek!
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #22 : Czerwiec 25, 2007, 17:33:14 »

1. Nie. Najlepiej gdyby skalarki miały dostęp do ikry. Wtedy spleśniała same oddzielą od dobrej.
2. Aż nie będzie z niej młodych

IMHO najlepiej wszystko pozostawić naturze - para w końcu powinna nauczyć się pilnować ikry jak i później młodych. Kolega nietykalnyx z GSA też ostatnio chwalił sie małymi skalarami - proponuję zagadać  Wink
Zapisane

wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #23 : Czerwiec 25, 2007, 17:53:02 »

pamiętaj że skalary to pielęgnice - to mówi samo przez się. nie zabieraj im więcej ikry.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Neurochirurg
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 176



« Odpowiedz #24 : Czerwiec 25, 2007, 18:13:54 »

IMHO najlepiej wszystko pozostawić naturze - para w końcu powinna nauczyć się pilnować ikry jak i później młodych.

Z relacji mojego brata, który był przy poprzednim tarle wynika, że pilnowac ikry nie trzeba ich uczyć bo podobnie jak teraz połowa akwarium jest ich. Poza tym nieostrożna kosiarka - całkiem sporych rozmiarów na marginesie - została zabita przez parę skalarów. Ale to młode ryby (mam je 2 miesiące od wielkości ok 3-4 cm) i oprócz walki niezbyt sobie radziły bo pozjadały po jakimś czasie ikrę, dlatego im ją zabrałem. Poza tym mam kosiarki i żałobniczki, które sa bardzo ruchliwe i trudno je upilnować.

P.S. Chyba zaczyna się orgia - nastepna para skalarów się uaktywniła - sex and violence Smiley

pamiętaj że skalary to pielęgnice - to mówi samo przez się. nie zabieraj im więcej ikry.

Pamietam o tym, robię to z ciężkim secem, ale podjąłem decyzję o wyizolowaniu ikry żeby ją uratować. Teraz szukam zbiornika. Skalary pilnują ikry (zostawilem liść w małym kotniku z pleksy nad żabienicą)
Zapisane

Nic na siłę. Weź większy młotek!
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #25 : Czerwiec 25, 2007, 18:27:31 »

Cytuj
niezbyt sobie radziły bo pozjadały po jakimś czasie ikrę

spokojnie one są młode i po prostu muszą się tego nauczyc nie ma tak że ryba przy pierwszym swoim w życiu tarle czy drugim ma już ten instynkt rodzicielski. to jest jak z małym dzieckiem i ogniem. jak się sparzy to się nauczy co to jest pozdro!
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Neurochirurg
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 176



« Odpowiedz #26 : Czerwiec 27, 2007, 17:30:41 »

Panowie i Panie

Wracam do tematru moich skalarków i mam zapytanie. Troche ikry skisło i zrobiła się biała. CZęść widzę akby miała już ogonki i macha sobie rezolutnie. Pytanie brzmi, czy te białe jaja mogą zaszkodzić tym juz rozwijającym się i będącym w takim stanie ak teraz? Pytam bo ikra nadal jest na liściu w małym kotniku i mam problem z precyzyjnym usuwaniem białych jaj.

Pozdrawiam
Zapisane

Nic na siłę. Weź większy młotek!
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #27 : Czerwiec 27, 2007, 17:33:20 »

teraz już wiesz co by robiły dorosłe skalary Wink tak te spleśniałe lepiej usunąc, ale zawsze coś spleśnieje - niemal zawsze tak jest, pleśnieje ikra niezapłodniona pozdro! może pinceta?
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Neurochirurg
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 176



« Odpowiedz #28 : Czerwiec 27, 2007, 17:38:17 »

Wiem co robią skalary ze spleśniałą ikrą, ale nadal sądzę że dobrze zrobiłem bo dziś nie byłoby jej wogóle Smiley Para pilnuje kotnika tak samo jak pilnowałaby liścia. Mam dobrą pincetę ale i tak za mało precyzyjna (pinceta lub moja ręka). Ale nadal prosze o odpowiedź:

czy teraz te spleśniałe jaja zaszkodzą tym, które są w miarę rozwinięte?

Pozdrawiam i dziekuję za zainteresowanie.
Zapisane

Nic na siłę. Weź większy młotek!
skalar76
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 328



« Odpowiedz #29 : Czerwiec 28, 2007, 08:46:00 »

ja nigdy nie usuwałem spleśniałej ikry i też sie młode wykluwały, natomiast ikre z liściem na którym została złożona zabierałem do kotnika, teraz nie zabieram ikry wogóle i w nocy opiekuje się zbrojnik:)
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10
  Drukuj  
 
Skocz do: