Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: 70l Pielęgniczki - rozmnażanie  (Przeczytany 7072 razy)
maskotus
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 239


WWW
« Odpowiedz #15 : Maj 13, 2010, 17:41:46 »

Od siebie dodam, ze nie powinno się trzymać żadnych pielęgniczek w parach.

Z pewnością przyznana Ci będzie nagroda nobla za takie poglądy.
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #16 : Maj 13, 2010, 19:23:42 »

Z pewnością przyznana Ci będzie nagroda nobla za takie poglądy.
Dziecko, zamilcz.
Zapisane

bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #17 : Maj 13, 2010, 19:31:08 »

mrs, uspokój się. Już mnie wkurzasz z tym swoim mądrzeniem się w każdym wątku. Jak to mówi moja babcia "Stary a durny".
Nie o tym jest ten temat.

Ja to spanikowany wodą jestem.

Co ja mam trzymać w tym baniaku?HuhHuh
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #18 : Maj 13, 2010, 19:40:17 »

Już mnie wkurzasz z tym swoim mądrzeniem się w każdym wątku. Jak to mówi moja babcia "Stary a durny".
W sumie to wisi mi to.
Wisi mi też Twoja babcia.

Nie o tym jest ten temat.
To też odnioslem się do tematu i stwierdziłem, ze powinieneś trzymać pielgniczki w haremie nie w parze jak pisałeś w chyba pierwszym wątku.
Na głupią uwagę poprzednika zareagowałem tak samo.
Dlaczego na to nie zwróciłeś uwagi, wasza wysokość?

« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2010, 21:06:54 wysłane przez Atria_C » Zapisane

bloniu
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1180


Hoplias malabaricus


« Odpowiedz #19 : Maj 13, 2010, 19:50:16 »

A mnie wiszą Twoje wymądrzania się.

maskotus rzeczowo się wypowiadał w tym wątku wielokrotnie. Ty natomiast krążysz po wątkach i szukasz pola do kłótni z ludźmi.

Masz jakieś kompleksy, które leczysz potyczkami internetowymi?

Post - "Dziecko, zamilcz" zgłosiłem do moda i zawniskowałem o ostrzeżenie dla Ciebie.

Co do pielęgniczek Kakadu oczywiście istnieje ryzyko zamęczenia samicy przez samca, ale gdybyś uważniej czytał wątek spostrzegłbyś, że wzięliśmy to pod uwagę i o tego akwa zostaną dodane "rozpraszacze" (dla samca) czyli Otoski przyujściowe.

Inne mniej agresywne pielęgniczki można trzymać w parach - tak czytałem.
Zapisane

I consider myself as a one fish wolf pack
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #20 : Maj 13, 2010, 20:05:05 »

A mnie wiszą Twoje wymądrzania się.
Szanuje to.
maskotus rzeczowo się wypowiadał w tym wątku wielokrotnie.
Szczypania mnie w dodatku bezpodstawnego nie szanuje i nie toleruje.
Ty natomiast krążysz po wątkach i szukasz pola do kłótni z ludźmi.
Nie prawda. Bronie tylko swojego zdanie.
Nikogo nigdy nie obraziłem na tym forum.
Ponad wszystko cene rzeczową, konkretną rozmowę.
Przykro mi jeśli odbierasz to inaczej.
Masz jakieś kompleksy, które leczysz potyczkami internetowymi?
Nie mam.
Post - "Dziecko, zamilcz" zgłosiłem do moda i zawniskowałem o ostrzeżenie dla Ciebie.
To też szanuje.
Co do pielęgniczek Kakadu oczywiście istnieje ryzyko zamęczenia samicy przez samca, ale gdybyś uważniej czytał wątek spostrzegłbyś, że wzięliśmy to pod uwagę i o tego akwa zostaną dodane "rozpraszacze" (dla samca) czyli Otoski przyujściowe.
Dobraf trzyma kakadu w parach i jak narazie nie ma problemu. Nie ma też jak to przyjemnie nazwaliście "rozpraszaczy".
Mimo wszystko rybie należy umożliwić dobranie się w pary na okres tarła. W zasadzie wszystkie ryby lubią swoje towarzystwo.
Ryby z grupy apistogramma powinny być trzymane w większej ilości. Różne sceny potrafi robić samiec, szczególnie gdy jest mało kryjówek.
Zrozumiesz jak padnie Ci ryba zamęczona przez samca.
No i trzymanie pielęgniczek w haremach daje możliwośc obserwacji zalotów, walk samic o względy samca a także ustalanie hierarchii. Tak jest w naturze. Nie ma sztucznego dobierania w pary. Ale, róbcie co chcecie...Nie mój zbiornik.
Inne mniej agresywne pielęgniczki można trzymać w parach - tak czytałem.
Niestety, Błoniu. Masz złe informacje.
Ryby będą żyły, będą podchodziły do tarła ale to nie znaczy, że będą im dobrze.
Poczytaj wątek Rodii. Mam kilka p.ramireza, ryby podchodzą do tarła za każdym razem z innym partnerem.
W przypadku tych ryb przoduje opinia, że należy je trzymać w parach.

Powtórze się, żadne z gatunków apistogramma nie powinny być trzymane w prach.
W zasadzie nie polecam trzymanie jakiejkolwiek pielgniczki w parze.

Pozdro.

Jeszcze jedna uwaga prywatna i  poleci ostrzeżenie za spam.
Już poleciało, ale przemyślałam sprawę i zdjęłam.

Atria C
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2010, 21:07:37 wysłane przez Atria_C » Zapisane

Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: