Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « Mieczyk - ostre łuski i opuchlizna
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Mieczyk - ostre łuski i opuchlizna  (Przeczytany 3925 razy)
19ak82
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 112


KIELCE


« : Luty 25, 2007, 22:37:43 »

Witam wszystkich!!!
Wolał bym nie mieć tej przyjemności pisania o chorobach ale potrzebuje Waszej pomocy. Mam akwarium od ponad roku, na początku kilka rybek padło - głównie z moich błędów. Ostatnio wszystkie ładnie rosną i rozmnażają się jednak wczoraj zauważyłem że samiec mieczyka jakoś dziwnie wygląda - był po prostu "najeżony", łuski miał ułożone prostopadle do ciała (jak jeż), oprócz tego był trochę spuchnięty. Nie wiem co się dzieje??? izolowałem go od innych rybek gdyż u pozostałych nie ma żadnych niepokojących objawów. Wodę podmieniam co tydzień (8l), dodaję MFC i czasami (rzadko) preparat przeciwko wiciowcom do pokarmu żywego. Co się z nim stało??? Na co jest chory??? Jak to leczyć??? Czy inne rybki są zagrożone???
Zapisane

19ak82
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 112


KIELCE


« Odpowiedz #1 : Luty 26, 2007, 13:12:10 »

Halllo!!!
Jest ktoś kto może mi pomóc???
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #2 : Luty 26, 2007, 14:03:21 »

Poszukaj pod hasłem: puchlina wodna bądź posocznica..

Masz totalne przerybienie, większość ryb w Twoim akwarium nie nadaje się do 54 l. Poza tym nie głupik a gupik. Kiryski są rybami stadnymi i nie powinno sie ich trzymać w samotności.
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2007, 14:08:54 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #3 : Luty 26, 2007, 21:16:02 »

podaj bactopur direct.
po co podajesz mfc po każdej podmiania? To tak jakbyś codziennie do kawy łykał Grypex.
Zapisane

paupuk2
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 252



« Odpowiedz #4 : Luty 26, 2007, 21:50:48 »

Wydaje mi sie ze twoja rybka moze miec puchlizne wodna jesli tak to jest to raczej nieuleczalne, w zaawansowanym stadium trzeba bedzie ja niestety usmiercic. Ale nie trac nadzieji to rzadka choroba. Trzymam kciuki
Zapisane
19ak82
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 112


KIELCE


« Odpowiedz #5 : Luty 27, 2007, 13:06:02 »

Dzięki za odpowiedź!!!
Co do tego "bactopur direct", to czy po jego podaniu powinno pomóc??? Co z innymi rybkami??? Też są zagrożone??? I co wogóle im dolega???
Aaaa ten MFC podaje do każdej podmiany gdyż nie stosuje wody "kranówy" bo mam tylko taką ze studni - problem w tym że nie znam jej parametrów, ale ja ją pije i żyje!!!  Wink Testy akwarystyczne są drogie i nie stać mnie na nie. Z pewnością mam też w akwa okrzemki!!! bo na roślinkach jest pomarańczowy nalot - osad
Zapisane

19ak82
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 112


KIELCE


« Odpowiedz #6 : Luty 27, 2007, 13:19:11 »

Włąśnie przeczytałem krótki opis produktu "bactopur direct" Problem może wystąpić gdyż nie tolerują go bezkręgowce a ja mam krewetki???
Zapisane

paupuk2
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 252



« Odpowiedz #7 : Luty 27, 2007, 20:57:19 »

ale mieczyka musisz natychmiast odlowic bo to choroba zarazliwa
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #8 : Luty 27, 2007, 22:24:18 »

stosowałem bactopur direct przy krewetkach i żyją
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: