Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Bojownik  (Przeczytany 14467 razy)
atria
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71



« : Grudzień 20, 2006, 23:06:33 »

Z góry przepraszam jeśli wstawiłam temat w nieodpowiednie miejsce.

Od ponad roku jestem włascicielką samca bojownika.
Wszystko było ok do dziś.. Kilka godzin temu zaczął sie dziwnie zachowywać.
Kładzie się na dnie,na kamykach. Leży tak na brzuchu lub boku.
Kiedy go ruszam - szybko odpływa.
 Najczęściej zaszywa się wtedy w roślinach i spędza tam sporo czasu.
 Normalnie nigdy nie był specjalnie płochliwy..

Pytanie moje brzmi - czy to zachowanie może być objawem choroby..?  Roll Eyes
Zapisane
bakuMGK
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1564


Akwarystyka-hobby na całe życie.


« Odpowiedz #1 : Grudzień 20, 2006, 23:22:50 »

a masz go w zwyklym akwa czy w kuli Huh
jaki litraz Huh
Zapisane

8317910

CyFer
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 339



WWW
« Odpowiedz #2 : Grudzień 21, 2006, 12:57:27 »

Miałem bojownika kilka miesięcy i dzień przed śmiercią tak się zachowywał. Leżał bokiem na dnie, jak go dotknąłem to szybko gdzieś uciekał i znowu się kładł.
Zapisane

Gordon
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 125


I&I... only one truth


« Odpowiedz #3 : Grudzień 21, 2006, 14:31:58 »

Moja droga kiedy pytasz sie o takie rzeczy podaj wiecej informacji. No a przede wszystkim jaki masz litraz zbiornika i tak jka mowil poprzednik czy to czasem nie jest KULA <FE>  Wściekły pOZA TYM MOWISZ ZE KIEDY GO RUSZASZ TO ODPLYWA.. CZY TY GO CZYMS .. SZTURCHASZ? nie wiem jakk okreslasz to ze go ruszasz ale jesli ładujesz tak ręce albo ruszasz zbiornikiem to go z pewnoscia stresuje. .. odpowiedz na te pytanka to bedzie mozna ci podac wiecej info.
Zapisane

Chillout...
żałobniczka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 384



« Odpowiedz #4 : Grudzień 21, 2006, 19:40:59 »

z moim bylo podobnie, moze labirynt przeziembił.
Zapisane

Moje akwa, odnowione foty Wink. Zapraszam do komentowania Smiley

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php/topic,8645.0.html
atria
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71



« Odpowiedz #5 : Grudzień 21, 2006, 23:15:20 »

Bojownika nie trzymam w kuli. Sama mam odpowiednie zdanie na temat tego typu klatki z kolorowymi kamykami.. Roll Eyes
Rybka znajduje się w akwarium ogólnym (ok.6O litrów). "Szturcham" go wewnętrzną częścią czyścika magnetycznego do szyb.. Nie podrzucam aqwa do góry,ani nie trącam nim o ścianę i nie odbijam od podłogi..
Nie wciskam łapy za każdym razem do zbiornika.. Wściekły Bojownik ma sympatyczne towarzystwo neonek,kirysków,żałobniczek..
Kiedy karmię ryby podpływa do jedzenia czyli raczej nie wygląda na umierającego.. Roll Eyes

« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2006, 23:17:56 wysłane przez atria » Zapisane
bakuMGK
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1564


Akwarystyka-hobby na całe życie.


« Odpowiedz #6 : Grudzień 22, 2006, 22:12:54 »

podplywac moze ale wezmie platka do pyska i wypluje to wtedy jest oznaka zdychania... ja mam bojka w moich 54 litrach i sie swietnie czuje, je i normalnie plywa wiec moze ten twoj ze starosci juz pada bo bojki nie zyja zbyt dlugo...
Zapisane

8317910

atria
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71



« Odpowiedz #7 : Grudzień 24, 2006, 11:45:57 »

Raczej zjada to co uchwyci bo wraca po kolejne porcje. No i nie zdechł do tej pory..
Wygląda na zmęczonego lub znudzonego. W sumie mogłabym go rozruszać fundując mu samiczkę (lub dwie),
z tym,że raczej akwarium zbyt małe i nie ma dzungli by samiczka mogła się w razie czego ukryć.
Zapisane
skoti
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 306


« Odpowiedz #8 : Grudzień 24, 2006, 15:04:35 »

sproboj podlozyc mu do szyby lusterko jak to zobaczy to pomysli ze to inny samiec wkroczyl na jego teran i bedzie mial zajecieodganiac napastnika
moj bojek tez sie tak zachowywal jak wyskoczyl z akwa (z ok 2 m)stracil przy tym upadku jedno oko ale teraz zyje chox duzych szans mu nie dawalem co chwile sie obalal na jeden  albo na druugi dok ale zyje (Bogu dzieki)
Zapisane
Gordon
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 125


I&I... only one truth


« Odpowiedz #9 : Grudzień 24, 2006, 17:01:54 »

No to niezle.. a tak odnosnie upadkow i takich ekstremalnych sytuacji. Ostatnio podczas przeprowadzki i oczywiscie transportu ryb na podłoge wyskoczyl sobie neonek innesa i co lepsze lezal tam kilka minut zanim go ktoś zauwazyl. Oczywiscie po zauwazeniu zopstal włożony do wody i wiadomo miał objawy przedsiertne. Poniewaz wystepowaly one przez kilka dni to nawet sie nie łudzilem ze wszystko bedzie ok.. ale wkoncu kiedy raz perzyszedlem ze sql do domq to zlookalem ze wszystkie ryby smigaja jka najbardziej wporzadku. Na poczatku myslasame ze moze zdech i juz go mama wylowila albo cos ale liczba neonkow byla taka sama wiec normalnie se wyzdrowial. U mojego kumpla natomiast w akwa bez "zadaszenia" żyją sobie sumiki rekinie ktore notorycznie wyskakują z nigo na podłoge i nieraz odbijają się od jakichś gratów. .. Miało to miejsce 3 razy na moich oczach a skoro bylem tylko gosciem to sami wyobrazcie sobie ile upadków musiały przezyc WOGOLE. ... najlepsze jest ze ani jednemu nie zbiera sie na umieranie Grin
Zapisane

Chillout...
skoti
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 306


« Odpowiedz #10 : Grudzień 24, 2006, 19:22:58 »

z moim bojkiem jest juz spoko ale jesli chodzi o takie sytuacje jak muwiles wczesniej to mi raz wyskoczyla rybka i jej nie zauwazylem i niechcaco ja zdepnelem (to byla rybka mojej cioci )nie wiedzialem ze ja zdeplem ale jak je liczylem to mi sie cos niezgadzalo i jak sie odwucilem to jea zobaczylem myslalem ze mnie ciocia zabije ale jeszcze o tym sie nie dowiedziala(naszczescia) Grin
Zapisane
atria
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71



« Odpowiedz #11 : Grudzień 24, 2006, 20:41:10 »

Lusterko ma zamontowane na stałe  Cool Raz jest zainteresowany,drugi raz nie..
Chyba już przywykł do swojego odbicia.
Do tej pory tylko krewetkę zbierałam z dywanu. Wyszła przez dziurkę na kable.
Znalazłam ją rano podsuszoną.. Po wrzuceniu do aqwa żyła tylko kilka h.
Zapisane
al
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 101


« Odpowiedz #12 : Grudzień 28, 2006, 16:38:09 »

Przeciętnie bojowniki wspaniałe Betta splendens żyją ok. 3 lat. Jeżeli masz go 1 rok, przedtem mógł mieć ok. 1 roku jak go kupiłaś, a więc jego żywot dobiega końca. To już staruszek.
Zapisane
damianos
rudeboy
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 52



« Odpowiedz #13 : Grudzień 28, 2006, 19:36:33 »

skoro jetesmy przy bojownikach to mam pytanie - jak poznac ktory bojownik siedzacy w kubeczku w sklepie jest malowany a ktory nie ? czy moze wszystkie sa pomalowane ? bo po ok miesiacu od zakupu bojka na powierzchni akwa mojej dziewczyny zaczal sie pojawiac taki kozuszek jak po wpuszczeniu benzyny ale tylko w odcieniach niebieskiego, do zludzenia przypominajace bojka, w zoologikahc tez widzialem ze bojki ktore juz tam dluzej siedza rabia sie calkiem biale.... jest na to jakas rada czy jedynie zakup mlodego bojownika ? (szczerze to nie widzialem takowych nigdzie w sklepach w moim miescie)
Zapisane
atria
Zainteresowany
**
Wiadomości: 71



« Odpowiedz #14 : Grudzień 29, 2006, 09:01:15 »

 Shocked pierwsze słyszę o malowanych bojownikach..
Mój "staruszek" jest oryginalny  Grin
Zapisane
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: