Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Naskalniki i Muszlowce  (Przeczytany 4736 razy)
Daffidof
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 67



« : Wrzesień 15, 2006, 14:41:11 »

Mam akwarium ponad 70l i myśle o Tanganice, wiele czytałem i doszedłem do wniosku, że z taką pojemnością dużego wyboru co do obsady nie mam, a chciałbym 2 gatunki, i teraz zdam sie na Waszą opinie drodzy forumowicze. Po przemyśleniach wybrałem:

Naskalnika kędzierzawego (Julidochromis ornatus)
lub
Naskalnika wężogłowego (Julidochromis transcriptus)
(jeszcze nie zdecydowałem, który gatunek, w każdym razie chciałbym mieć parkę)
i muszlowce
Neolamprologus multifasciatus - jakis mały haremik
Są to najmniejsze gatunki z rodzju.
Akwarium postaram się tak urządzić aby rybki zbyt często nie wchodziły sobie  w drogę. Jeżeli ktoś ma podobną obsadę lub swoją opinie to zapraszam do tematu.
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #1 : Wrzesień 15, 2006, 19:19:44 »

Moim skromnym zdaniem obsada ok. Kwestia gustu, ale mi się bardziej wężogłowe podobają. Ze względu na naskalniki pewnie będą skałki. Proponuje zamiast multików similisy - rozmiary podobne a mniej kopią.
Jeśli chodzi o naskalniki nikt w sklepie Ci pary nie sprzeda o ile juz w sklepie nie dobrała się para. Jeśli nie to pary nie kupisz. Trzeba 4-5 osobników aby para sie dobrała. Resztę trzeba usunąć ze zbiornika. Jak Ty tego nie zrobisz to ryby same sie zredukują.
Zapisane
Daffidof
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 67



« Odpowiedz #2 : Wrzesień 16, 2006, 10:35:01 »

Dzięki za rade, co do kupna rybek to byłem wczoraj się zorientować i niestety w żadnym sklepie nie ma muszlowców ani naskalniaków, sprzedawcy mówią ze nie ma zbytu na te rybki, w jednym sklepie mam możliwość sprowadzenia, ale z tym sie jeszcze wstrzymam, bo mam niedaleko hurtownie akwarystyczną i może tam uda mi się kupić.
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #3 : Wrzesień 16, 2006, 10:47:31 »

Niestety tak jest. Zbyt dużo mniejszy. Juz malawi jest zdecydowanie bardziej dostepne.
Zapisane
Daffidof
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 67



« Odpowiedz #4 : Wrzesień 16, 2006, 11:42:13 »

A może ktoś z okolic Częstochowy hoduje te rybki i ma do sprzedania pare okazów, jak tak to prosze o wiadomość.
Zapisane
Daffidof
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 67



« Odpowiedz #5 : Wrzesień 27, 2006, 20:38:30 »

Sorry ze post pod postem, ale mała zmiana tematu, czy ktoś trzyma lub trzymał naskalnika węzogłowego i kędzierzawego w jednym akwarium, wydaje mi się ze może dojść do jakiś konfliktów między tymi gatunkami, ale tylko mi się wydaje, więc może ktoś mnie uświadomi.
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #6 : Wrzesień 28, 2006, 06:08:47 »

Dojdzie do kłopotów. O ile zbiornik nie jest na tyle duży aby mogły mieszkać dwie pary naskalników. Bez znaczenia jest wówczas czy są to dwie pary jedengo gatunku czy każda z nich to inny gatunek. W moich 112L jest miejsce dla jednej pary. W zasadzie czekam aż osobniki sie dobiora i może uda mi sie na czas odłowić pozostałe dwie sztuki. Miałam nadzieję, że każda para zajmie jedną ze skałek, ale niestety. Zaczynaja się przeganianki i to po całym zbiorniku. Uciskana ryba chowa sie za filtrem.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: