Wlasnie wczoraj wieczorem obserwowalem ich tarlo. Juz kiedys widzialem wycierajace sie pyszczaki, ale tamto bylo jakies takie spokojne. To natomiast wygladalo na niesamowicie agresywne. Najwiecej za sprawa samca. No i samiczka inkubuje. To tyle. Chcialem sie tylko pochwalic
.