Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Prętnikowe problemy  (Przeczytany 4285 razy)
-Bartek-
Zainteresowany
**
Wiadomości: 82



« : Styczeń 23, 2004, 20:56:42 »

Zaznacze, że nie przeglądałem wszystkich tematów (a jest ich sporo) więc sorry jeżeli temat już jest. W swoim akwarium posiadam prętniki karłowate. Jeden z nich pływa nienaturalnie tzn. przechyla się czasem na różne strony i nie może pozostać w nieruchomej pozycji. Zauważyłem, że jedna z bocznych płetw zachodzi mu za skrzele. Próbowałem wyjąc tą płetwę pensetą (co mi się udało bez robienia krzywdy rybce) Ale gdy tylko zaczęła pływać znowu wróciła na miejsce. Prętnik był na 1,5 dnia zanurzony w błękicie co mu nie pomogło (może ma pasożyty?). Stan ten trwa już od miesiące. Wszelkie zabiegi zaczołem dpiero tydzień temu. CO ROBIĆ?! Czy jest to może coś w rodzaju "rybiego inwalidy od urodzenia"?
POMOCY!
Zapisane

Molly_
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 338



« Odpowiedz #1 : Styczeń 23, 2004, 21:27:41 »

Hmmm....może Twoja rybcia ma problemy z pęcherzem pławnym?? Ale może się mylę. Nie wiem, co innego może jej dolegać. A rybka ma takie problemy od początku jak ją kupiłeś??
Zapisane

zawsze iść rozkaz, który mam we krwi, MAŁĄ WOJNĘ w sobie mieć
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #2 : Styczeń 23, 2004, 22:31:44 »

to najprawdopodobniej wada wrodzona. NIe używaj tej ryby do rozmnażania. Poza tym jest ok
Zapisane

-Bartek-
Zainteresowany
**
Wiadomości: 82



« Odpowiedz #3 : Styczeń 24, 2004, 12:36:42 »

Ryba się tak zachowuje odkąd ją kupiłem (w sklepie wszystkie wtedy wyglądały na zdrowe), ale niedawno byłem w tamtym sklepie i zostało już tylko 6 prętników, które pływały przechylone całkowicie na bok a niektóre bokiem kładły się na dnie....
Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #4 : Styczeń 25, 2004, 00:48:00 »

uuuuuu to niedobrze , wtakim razie to jakieś choróbsko  Sad  Skoro ryba równowagi nie może złapać to albo coś z błędnikiem (ale raczej nie przeziębienie) albo choroba na tle neurologicznym.
Zapisane

-Bartek-
Zainteresowany
**
Wiadomości: 82



« Odpowiedz #5 : Styczeń 26, 2004, 00:02:36 »

Jak juz to bym chyba stawial na ta wade od urodzenia bo male ma te pletwy boczne i jakos ulozone w strone skrzel a jedna jak juz wspomnialem zachodzi za nie. No nic poczekamy zobaczym jak jest chory to moze wkoncu zdechnie...
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: